Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. a co do mojego obrzydzenia do obcych facetów- wy też tak macie? bo ja w życiu nie czerpałabym przyjemności z oglądania męskiego striptizu. faceci z gołymi cyckami nie robia na mnie wrażena, z kolei ci z gołymi jajami sa conajmniej wstrętni
  2. a co mi tam- nawet na suchy kij- tylko odpowiednio długi..... i ostro zakończony. żeby delikwent też miał jakiś uszczerbek na psychice
  3. a to dziadostwo rozpuszczalne to dla mnie nie do przełknięcia.
  4. pewno , ze jestem dobrą matką. bo całą kasę wydałam na zupki chińskie i inne smakołyki dla franka;) dlatego na ekspres mi nie starcza. i co moje dziecko będzie piło??on lubi tylko kawę z ekspresu;)
  5. właśnie mam w planach ten topic tylko musze to jakoś ładnie opisać , zeby wszystkich chwyciło za serce. ja mogę nawet z kimś się spotkać. a co mi tam- za kasę na ekspres gotowa jestem na wszystko!
  6. córka wie co dobre! zauważyłam ,zę już mało kto pije taką prawdziwą sypana kawę. albo jakies słabizny pijają, albo pół kubka mleka naleją i udają że to kawa. dla mnie kawa z mlekiem to właśnie tylko z ekspresu (pianka). a tak to kawa musi być mocna, czarna i gorzka
  7. ale na kafeterii jest tyle kobiet o dobrych sercach. moze jak powiem, ze zepsuł mi się ekspres to i dla mnie się zrzucą? co rusz dla kogoś zbierają to czemu nie dla mnie?
  8. stary już jest i się sypie. Ja też lubię kawę albo typową czarną,gęstą, fusiastą albo właśnie z ekspresu ciśnieniowego z pianką.
  9. w zamian za obiad stawiam kawę- z ekspresu jak lubisz. a co do ekspresu to mój się chyba psuje:(nie stać mnie na nowy. a bez ekspresu moje życie traci sens!
  10. pewno , ze dobry. Ale już mogłam spokojnie oddalić się do kuchni i na dokładkę machnęłam sobie zupkę chińską:)jak ja uwielbiam te śmieci!zupy vifona sa jednym z moich ulubionych dań
  11. mam nadzieję , ze mój się nie wycwani tak. musze przyznać , zę on mi ładnie zasypia- jak mu poczytam i zostawię samego w pokoju. wtedy on się tam wala, turla, trochę gada do siebie czasem i zasypia. ale jak nie w czas włożę głowę do pokoju to już mamy po spaniu:(
  12. nie odmówię na pewno. tym bardziej, ze młody ma pokój przejściowy i póki nie zaśnie kamiennym snem to nie przedostanę się do kuchni
  13. Padnięta jestem jak nie wiem co. Skąd te dzieciaki pouciekały?jak ci ludzie je wychowują?pyskate to wszystko, agresywne i leniwe. Ostatnio skarżyłam się , ze rodzice piszą za dzieciaki opowiadania. mało tego- oni nawet prace plastyczne za nich wykonują. i to jeszcze nawet nie potrafią czytać ze zrozumieniem. wrrrr I na domiar złego jutro mam radę i znowu cały dzień zmarnowany
  14. dziecko położone. nie am weny do czytania. a gdzie mój obiad??
  15. na wszelkie żarło się piszę. jestem prosto po pracy. młodego położe spać i mam nadzieję że wrócę prosto do suto zastawionego stołu
  16. no dobra- z przygodnym seksem przegięłam. w sumie to nie wyobrażam sobie dotknąć obcego faceta choćby uschniętym kijem:O
  17. właśnie wkurwił mnie mój mąż . i naszła mnie taka refleksja- po kiego diabła młode, piękne, wspaniałe, wręcz idealne kobiety 9tzn. takie jak my;)) biorą ślub?zamiast żyć pełnią życia, zmieniać facetów jak rękawiczki i uprawiać przygodny seks??
  18. co Was ostatnio napadło z tym pisaniem?? W sprawie filipa- znam takowego i mogę za niego pić. dzięcie to małe jeszcze ale chyba się nie obrazi A co do cieknących suk- ja moją wypatroszyłam zanim zdążyła zakrwawić. i szczęśliwa jestem bardzo
  19. znowu jutro na 8. i znowu trafiło mi się zastępstwo. w najgorszej możliwej formie-tj. na świetlicy. przez te kilka miesięcy- bo na świetlicy nie pracuję w zasadzie od czerwca-odwykłam zupełnie od tych wrzasków i rozbiegania. no ale trzeba sobie wyrobić pensję na te miesiące bezrobotne;) spijta dobrze gasze bo tu ostatnio nikt nie gasi cyk
  20. brestova- u nich stanęło na helenie, marii, poli albo zwykłej annie.ale cholera wie co im jeszcze do głowy wpadnie a co do kabaretów to dla mnie niepokonany jest kmn. nie do pobicia.zawsze aktualny. ponadczasowy wręcz
  21. moja siostra za jakieś 3 tyg. rodzi a dalej imienia dla dziewuchy nie ma. a im więcej główkujemy-bo siostra cały sztab ludzi do tego zatrudniła- ty mniej nam sie wszystko podoba
×