Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. no to ładnie wymyśliła:)ale 600 zł za 200 osób to nie wydaje się dużo. co wchodzi w te dwie stówy?A moze zrób tak ze impreza będzie prezentem na tą 18?ona będzie zadowolona a ty nie zbankrutujesz.... Wiadro kawy! jestem w raju!!!
  2. to idź se ale jutro pozaglądaj se do nas ja dostałam książkę i czytam. w końcu coś innego do czytania niz tee Wasze wywody;) cyk
  3. ja tam nie marudzę!ja zawsze mam zapas kawy! A Ty co? nietoperz ze do ciemnego lecisz?
  4. a Ty czego się kłócisz? nie raczysz nas wspierać swoją obecnością a do awantur to pierwsza! A właśnie ze zgaszę!cyk!
  5. kawy nie zostawiłam bo tylko by wystygła i i tak wylałybyście... Właśnie wróciłam do domu i jestem głodna jak wilk. trza coś ugotować. a tak mi się nie chce...
  6. co tu się do diabłą dzieje? z Was też zalazło powietrze? ja dzisiaj tylko na chwile bo mam dużo do załatwienia. podejrzewam ze jka zniknę to Wy się pewno zbiegniecie...
  7. znowu mnie dopadło to podłe wiosenne przesilenie. trza się czegośłykać bo czuję się jak balon z którego zlazło powietrze
  8. mój po lekkim porodzie i był nadzwyczaj spokojny:) ja już czekam na wiosnę. wypuszczę tego mojego diabła na pastwisko jakieś niech się wylata. on ma w sobie tyle energii ze nie wiadomo co z nim robić. lata z pokoju do kuchni i z powrotem. albo dookoła pokoju- aż mi się w glowie czasem kręci
  9. kawa dla Ciebie. ja ostatnio młodego przeciągnęłam piechotą przez pół miasta. łaził ponad godzinę. myślałam że padnie - wróciliśmy do domu a ten dalej latał. toż to nie człowiek- ja byłam zmęczona a tego nic nie rusza
  10. w życiu nie pomyślałabym ile naprawiony piec i nowy odkurzacz mogą dać szczęscia... do pełni szczęścia brakuje mi tylko nowej lodówki, trochę kasy i przede wszystkim wiosny mam nowe postanowienie odnośnie siebie, tj. wytępić lenia. aczkolwiek wiem że siedzenie przed koputerem mi nie pomoże... KAWA, GORĄCA KAWA!
  11. no tamten też się darł i przy matce . tylko przy matce z mniejszą częstotliwościa.ale on był w ogóle bardz wrażliwym dzieckiem na wszelkie bodźce. Podobne dzieci z długich porodów, po dużej dawce oksytocyny często są takimi wrażliwcami. i dwóch mi znajomych osób się to sprawdziło- nie wiem ile w tym prawdy
  12. kuzynka miała takiego samego diabła. po kilku miesiącach przeszło:) do tego czasu starała się opuszczanie go ograniczac do minimum- a i przy niej różne cuda wyprawiał
  13. co tu tak pusto? czoraj kafeteria kulała ale dzisiaj chyba już ok. więc gdzie jestescie?
  14. kawa zimna więc stawiam nową. ja się ogarniam i spadam do siostry na urodziny- a wcześniej na spacer bo pogoda piękna:)
  15. szczerze mówiąc nie mam pojęcia co ten rehabilitant zrobi. bo u nas to było wszystko w innej kolejności. siadać i raczkować franek nauczył się niemal natychmiast, no izaraz potem wstawać- a to była przerwa urlopowa akurat. rehabilitant zrobił wielkie oczy, stwierdził ze wszystko jest genialnie i że nie potrzebujemy już żadnych ćwiczeń
  16. a ja właśnie wiem ze z kursów moze się coś trafić. widziałam już n. florystyczne i jeszcze jakieś w miarę co ich nie pamiętam. zawsze na coś moze się to zdać. czasem trzeba odczekac aż trafi się coś sensownego a co do chodzenia- dzieciaki naprawdę potrafią zaskakiwać:) do teraz szło mu opornie a później może przyspieszy:)
  17. ja też na jakiś kurs liczę czy coś. może coś od panstwa wyciagne:)
  18. franek zaczął stawać jak miał około 6,5 m-ca - wtedy też łaził już przy meblach. sama zaczał chodzić koło 11m
  19. tylko ze oni w pupie sami z siebie nic nie mówią. to trzeba wiedziec i się w odpowiednim czasie starać. tak przynajmniej kilka miesięcy temu było to szlag trafił moją kurację pałeczkami...chyba ze do rodziców wyniosę- albo za okno wystawię;)
  20. kula to przy dotknięciu zaczyna świecić, grać i uciekać. i wtedy dzieciak za nia lezie
  21. gówno za przeproszeniem;) miałam 3 godziny czekania mniej więcej, poszłam z kuzynka do cioci na kawę, młody poszedł spać i przespał mi kolejkę:) mój szwagier nie miał prawa do zasiłku i dodawali mu do wypłaty. zawsze warto spróbować. a moze przy okazji na jakiś kurs się załapię.... kulka do raczkowania fajna. mój bardzo lubił i wiem ze sporo dzieciaków lubi. też wybrałabym jeździk a nie chodzik. zawsze zdrowsze a dzieciaki długo się tym bawią Dzieki za podpowiedzi z tymi pałeczkami kwasu mlekowego. dzisiaj nie dotarłam do apteki ale jutro poszukam. a te doustne też powinny leżeć w lodówce? bo my dalej czekamy na wymianę...\ przyszedł dzisiaj mi odkurzacz- taką ma moc ssania że myślałam ze mi panele powyrywa:D znowu siostra męża nawiedzila nas bez zapowiedzi. noż kurwica mmnie strzela. o zjeździe wie się dużo wcześniej niż wieczór przed- tak cięzko więc uprzedzić??wrrrrrrrr
  22. :) Jest tu gdzieś Fasola!!! zadałam wczoraj pytanie i chyba nie znalazłam odpowiedzi. pytałam czy są odpowiedniki laktovaginalu w rozsadnej cenie. zaraz idę do miasta i jak nie dostanę odpowiedzi to mój budzet zostanie porządnie nadszarpnięty;)
  23. idę się zarejstrować w urzędzie pracy bo- choć o tym się nie mówi- jak jest się zarejstrowanym i znajdzie się prace na własną rękę to chyba przez pół roku pup dopłaca do wypłaty. a ze ja szukam pracy to mam nadzieję ze mi się uda:)
  24. ja Tobie tylko alternatywę zaproponowałam. a kawy i tak bym tobie nie dała bo nie po to korzystam z Krychy żeby dla Ciebie zapierdzielać po kawe;)
×