alonuszka

9 albo 7 a ramiaczka- zalezy z ktorej str sie liczy:)

zaraz spadam się kąpać. przeginka- umawiamy sie rano na kawę mam nadzieję...

jak dla mnie całkiem przyzwoita. nawet ja odważyłabym się w czymś takim wystąpić:)

ta z ramiaczkami czy bez? ta bez mi sie bardziej widzi

5 moze jeszcze byc choc za duzo szmaty z tyłu. a 9 to juz bez komentarza

a faktycznie- bo ja rzuciłam okiem tylko na ta mini bezę na samej górze:)

ja juz inaczej nie umiem podpuscic:( ale powiedz mu ze wczasy pod grusza ty w tym roku zagarniasz na swoje wydatki:)

strojna mialo byc. ale ja to w ogole jestem dzikus i najchetniej chcialam isc do slubu w kiecce lnianej...albo w zamaszystej spodnicy rodem z miusicalu hair;)

no dla mnie ta kiecka juz za strjna:)ale zalezy co kto lubi. ja bym sie glupio czula

Za pół godziny mówisz... teraz jest okres rozdawania 13. kto wie więc gdzie jest i czy swojej nie przepuszcza;) Ja z okazji 13 dostałam odkurzacz:(mąż to mi potrafi pokazać gdzie moje miejsce...:( no i na otarcie łez storczyk mi się trafił:)

no i napusciłam na biednego Przeginka rozzłoszczoną babę... po awanturze przeproś męża ode mnie;)

może ukrył gdzieś po cichaczu;) a tak serio to mój dostaje wczasy co drugi rok- i włąśnie w tym mamy święto. w zeszłym jechaliśmy z wypłaty:(

ja sukienke kupilam przy pierwszym wyjsciu na zakupy:)skromna,raczej wieczorowa niz sluna, pani ze sklepu myślała ze to co najwyzej na poprawiny:) ale ja to nie lubię się stroić w falbanki i wyglądać jak królewna

heh- to zaliczycie morze i góry:) i dodatkowe atrakcje w postaci ślubu:)atrakcyjny wyjazd

moj dostaje 800zł na siebie 500 na małego a na mnie 200:Ochba będę musiała spać w namiocie. nie jest to majatek ale zawsze łatwiej wyjechać mając 1,5 tys do przodu

my jedziemy i nie mamy zamiaru oszczedzac bo maz dostanie wczasy pod grusza:)

cytat o pierwszych samodzielnych próbach siadania:"siedzi przy niewielkiej pomocy, podpierając się rękoma z przodu, plecy zgięte. Jeszcze nie jest przygotowane do siadu prostego np.w rogu kanapy!" Nasz rehabilitant mówił ze to pozycja idealna więc się nie stresuj. oczywiście przy jakiejś wizycie u lekarza możesz dopytac ale nie martw się na zapas

przeginka- ale z tym siedzeniem to naprawdę tak jest ok

przemywać najlepiej wodą, później herbatą bo rumianek faktycznie uczula co do morza- nad morzem najfajniej jest we wrześniu- tanio i ludu tyle nie ma a pogoda ładniejsza niż w sezonie. ja chwalę sobie obrzeża kołobrzegu. do centrum 20 min piechotą a przy kwaterach dość pusto na plaży

noż wiedziałam ze to ja działąm na Was odpychająco!

ale fajny:) to jest jak najbardziej dobra pozycja. mały ma jeszcze za słaby kręgosłup dlatego tak się podpiera. mniej naturalne jest jak dziecko siedzi sztywne jak strzała. moim zdaniem nie masz czym się przejmować

a ja jestem na diecie kilka dni a później też mąż mój mnie czymś skusi. ale póki co nie wyglądam źle. boję się tylko roztyć - dlatego ta chęć diety. a jaką on ma postawie jak siedzi?

ileż ja kawy wypijam to az dziwota ze w nocy śpię. ja w zasadzie tylko kawę piję i zagryzam ciastakami. dzisiaj środa popielcowa- świetny dzień na początek diety:)

aaaaa- polewam jeszcze po filiżance

Wstawać bo nie lubie kawy sama pić