alonuszka

Z paciorkowcem też się uspokoiłam. Jak ja się nie załapię na antybiotyk to ten podany dziecku powinien całkowicie wystarczyć. Paciorkowiec jest problemem kiedy pacjentka nie ma o nim zielonego pojęcia

wiecie że ja nigdy nie mogłąm pojąć na diabła ludzie ciągną się z gazeta do kibla? czytać to ja wolę w bardziej sprzyjających warunkach

Energiczny to on jest na pewno. Znaczy Franek. Myszsza- mieszkania bym pisała ale jakąś astronomią ktoś mi głowę zawracał:D Zaprosiła mnie do szpitala na sobotę bo ma wtedy dyżur. W razie czego zbada, wywoła i odbierze> Znaczy pełen pakiet:D

I tak nie zapamiętam tego strzelca:D Dostałam jeszcze kilka dni w dwupaku. Lekarka szczerze zadziwiona,że na tych skurczach szyja się jakoś trzyma. zaprosiła nas do szpitala na sobotę. jak się pogorszy- pykniemy tego pęcherza i będziemy rodzić. Jak nie- dostanę jeszcze kilka dni

no mówię no że gadają,że to fałszywe, wredne, zawzięte i....wyszukaj jeszcze jakieś potworne cechy to dopasujesz

no widzicie- Wy też nie wiecie czy kozioł czy strzała to skąd ja mam wiedzieć:P Prawie każdy mówi że skorpiony najgorsze. Tyle że jak się zaangażują to na ament:D

No włąśnie ja chyba nigdy nie wiem czy kozioł czy strzała:D Ja wiem że prawdę mówią:DAle żeby tak bezwstydnie, prosto w oczy??

No ja tez się na znakach nie znam. Młody nie wiem co jest. A ja skorpion. I zawwsze jak się komuś przyznam to mówi "ooooo, najgorszy znak":P

mi emollium pasuje. oillan mniej. ale jak moje cielcho balsamów nie dostaje to jemu nawet oliwa spożywcza by służyła:D

franko z 8 grudnia jest Ja też lubię kąpać się w emolientach- bbo osobiście szczerze nienawidzę się smarować wszelkimi smarowidłami

nie mam porównania więc nie powiem co silniejsze. nam emolienty zawsze pasowały. My też mamy stosunkowo sucho. nawilżacze całą noc chodza. a w dzień wystarczy na chwilę otworzyć drzwi do kuchni i już nie pamięta się o suchości:D

Dobrze Rozciumkana,że to były tylko smarczki:D Brest współczuję bo ja też swego czasu walczyłam. ale zdrapaliśmy wszsytko ze ściany, potem traktowaliśmy domestosem. Suszyliśmy. domestosowaliśmy potem położyliśmy klej do płytek. to dopiero zaszpachlowaliśmy i dopiero zrobiło się w miarę git:D

a pochłaniacze wilgoci masz? tylko nie to gówno z hipermarketu a takie elektryczne?>

zielona- narazie;) zobaczymy co będę mówić o sobie nawzajem oraz jakie zdanie o nich będa mieli współmałżonkowie;) A wiecie,że ja jestem na tyle wyrodna,że nie wiem co jest moje dziecko?? bo miał się urodzić w jakimś znaku a urodził się w innym i mi się zawsze pierdzieli. tym bardziej,że nigdy nikogo bliskiego z żadnej z tych kategorii nie miałam i jakiś mi ten jego znak odległy:D

No dobra- niech będzie że te znaki są prawdziwe. Muszę zaakceptować to,że jestem z natury wredna, fałszywa i zazdrosna. Bo mój znak kumuluje wszelkie cechy negatywne:D

Porządkiem to by jednak mogłą się przejmować. Tak bym sobie życzyła:D

Ja miałam mieć rybę- niby nie wierzę w znaki zodiaku, ale jak pomyślałam,że moze być jak moja siostra to mi się nóż w kieszeni otwierał;) A na wodnikach się nie znam szczerze powiedziawszy:)

Zielona- tylko się cieszyć;) K8iedy moje dzieci będę mogła wysłąć na tydzień do babci??chociaż ja jestem tylko z pozoru nieciumkająca i mogłabym się zatęsknić:D

Właśnie podoba mi się data 8.02. nie wiem nawet dlaczego... My na początku liczyliśmy, że z mężowej trzynastki damy radę się wyremontować. ale teraz wątpię. bo coraz nowsze pomysły nam przychodzą do głowy, inne zakupy...i tak koszty wzrastają...

ja mam mandarynki. ale się poczęstuję bo z moim parciem na cytrusy zaraz zostane bez:D

Ale ciepło u Was Zielona:) Nie dziwię się że ceny Cię przerastaja. My mamy do zrobienia w zasadzie jedne pokój plus parę drobiazgów w łazience czy na przedpokoju i mnie to z lekka przerasta:O

pewnie ze z miotłą- jak na wiedźmę przystało:)

u nas chyba jakby cieplej. marne dwanaście na minusie:O

ja też bym wolała po mrozach-żeby spacery uskuteczniac. ale od rana jestem lżejsza o resztę już chyba czopa więc nie wiem ile z moich planów:) Ty to Obeznana jesteś wiedźma i wiedziałaś. a ja Ci nie wierzyłam. chociaż miałam swoje podstawy. A do lekarza jadę na 17 dopiero więc wieczorem dam znać. myślę,że jak mnie położą to od jutra dopiero

Dzisiaj jeszcze wpadamy we dwie. Ale jestem już w stanie wskazującym na opłakany:) W każdym razie stawiam flaszkę do śniadania z okazji donoszenia dziecka i zakończenia jakichkolwiek nakazów leżakowania