Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. tylko rozciumkana mi pomogła...chyba muszę przy Twojej twórczości zostać. ten artykuł straszny. krew zalewa jak sie czyta
  2. hmmmmmm, na nowy rok powiadAsz? czyli ze mogę sobie jeszzce ponad miesiac poszaleć?
  3. potrzebuję jakiejś ładnej dedykacji do książki dla dziecka. może być cytat, może być coś innego łądnego tylko raczej nie rymowanka. no chyba ze powalająco piękna. macie coś?
  4. no niech będzie i ciacho:)ale ja miałam się nie obżerać...
  5. przeginka-nieładnie tak koleżankę w jajo robic. ja tu czekam na kawę, głowa mi pęka a Ty co? a może zabrakło tobie i do sklepu poleciałaś? jeśli tak to trzeba było mówić- ja mam duży zapas
  6. ja się nie nakręcam. wiem jakie jest usg. ale zawsze to jest jakieś zagrożenie- po to się to usg robi. u mnie zawsze wszystko było dobrze więc się nie znam. a ją też nie bez powodu w szpitalu trzymają a czy duża ta różnica to nie wiem bo mi tylko wczoraj wieczorem jej mąż wiadomosć wysłał
  7. poczytałam trochę. brzuch ten może świadczyć o hipotrofii- a to koncówka ciąży więc dramatu nie ma. a coś jeszcze to moze byc?
  8. kurwa! ciężka noc! młody się w nocy zakaszliwał aż iedny płakał przez sen. wzoełam go do siebie to był spokojniejszy. tyle że zasnęłam z nim a jak się o 3 obudziłam zeby go odniesc to nie spie do teraz chyba trochę dlatego że nie ten cudny ketonal przestaje działać i musze wymyślić coś bardziej w stylu "zlikwidować przyczynę bólu". poza tym mam od wczoraj zmartwienie i moze któraś coś o tym wie: koleżanka jest w końcówce ciąży.jak na moje oko to 35-36tc. na usg okazało się że dziecko ma za mały brzuch do reszty ciała. czy wiecie czym to grozi? strasznie się martwie co to się tam jej porobiło
  9. też miałam huśtawkę z leżaczkiem fp i dobrze mi służyła. ale uważam że większośc ich rzeczy to istne zdzierstwo. ich zamienniki innych firm tez bywają dobre a w bardziej ludzkiej cenie szukałam tego żółwia ale nie znalazłam. dla nas kupili go w smyku. mi osobiście on się bardziej z twarzy podoba. no i to że nie śpiewa w nieskończonośc
  10. choroba mi już mija a ja potzrbowałam zwalczyć ból na już bo się bałam sama z młodym siedzieć. teraz myślę ze mi już przejdzie. a jak nie przejdzie to pójdę do lekarza. nie jestem jeszzce taka głupia zeby na własną ręke ketanolem się faszerować w tych marketach to zawsze jakieś przekręty. a w tesco faktycznie tani ten garnek. ale ja dostałam dla młodego lepsze moim zdaniem na klocki. taki żółw SMIKI co tylko lekko się telepie i kr ótko śpiewa. i ładniejszy wizualnie jest. no ale kwestia gustu. ja jestem zresztą trochę cięta na fishera i jak mogę kupić coś podobnego innej firmy to czesto wybieram inne:)
  11. ale mnie łab napierdala. jestem do iczego. a tu jezszce teśc ma przyjechać. ściagnęłąm z góry mamę zeby się młodym zajęła a ona mi ogarnęła i obiad ugotowała. wzięłąm teraz 3 aspiryne wiec jakos funkcjonuje ale tak to sie dawno nie czułam...
  12. ja bardziej się boję ze nas wypędzą. i że będę się tułąć z psem, swiniakami i dzieciakiem pod pachą....ci ludzi się na psa zgodzą ale nie wszyscy chcą wynajmowac ludziom z psami. jedni nie lubią psów, drudzy dzieci- i weź tu w razie czego coś znajdź. podmostem skończymy
  13. ja wszystkie zwierzęta zawsze miałam po przejściach. takie są najfajniejsze:)
  14. też uważam że dzieciaki powinny się chować z trzodą. a ze mój świniak jest eurosierotą to nie powód do śmiechu tylko smutna prawda;) ja to ym chciała jeszcze psa ale mieszkamy w wynajętym mieszkaniu i trochę boję się brać go na dokłądkę. tzn. ja pewnie bym się skusiła-ale mąz jest bardziej racjonalny...
  15. słyszałam jak dzisiaj dzieciaki na podwórku się bawiły. one mają teraz taki żart- chodzą i pytają: "co je bany z kur wielu" a brzmi to jak:" co jebany skurwielu". i odpowiedź jest "rosół". ale jednemu sie pojebało i pyta" co jebany skurwysynie":)
  16. moje też po przejściach- jedna z pseudohodowli a druga to eurosierota:) moje dziecko uwielbia te prośki. odkąd nauczył się pełzać pierwsza rzecz jaką rano robi to wizyta u swiniaków. a świnki w ogóle się go nie boją. teraz czasem głaszcze je po nosach i chichocze:)
  17. łeb mnie tak boli że chyba nie wytrzymam. najadłam się dzisiaj prochów przeciwbólowych że hoho. a jak tylko przestają działać to ja jestem do niczego nie mam siły szarpać się z dzieciakiem. skutkiem tego jest klatka świń pełna wszystkiego. mają kilka aut, książkę, pieluchę tetrową i trzy skarpety. a zaraz chyba będą miały szczeniaczka uczniaczka bo młody już na niego łapy zaciera...ostatnio musiałam jedno wyjści im zablokować bo mały otwierał, wkładał rękę i poszukując ich podnosił wielki drewniany domek. mogło się to skończyć dla nich tragicznie więc wolałam założyć blokadę...
  18. mnie też zabolały! ale kiedys napisałam l"ekaż". no bywają takie podłe błedy:)to z choroby chyba
  19. a to durze psy? udalo mi się dobiec do kompa jak mąż patrzył już na niego porządliwym wzrokiem
  20. tak tu piszę z wami i boje się odejść bo mąż przejmie komputer. a wypiłam 2 kawy i pęcherz mi pęka!
  21. ja bym wzięła od ciebie tego szczeniaka z jednego. ale wąż się kłóci że nie mozemy....
×