Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. co ja znalazłam... rafinka załapała się na ranking lubianych. i muszę się pochwalić że ja też! po tym jak mi ostatnio dokopali w końcu czuję się coceniona:)
  2. taki cyrk już z nim przechodziliśmy. ale to były tylko 4 dni. teraz już ponad tydzień minął a on nie chce się uspokoić. trzymajcie kciuki żebym nie oszalała:)
  3. wiem, wiem... przerabiałąm to mnóstwo razy. odkąd pamiętam pracowałam jako opiekunka... ale najgorsze jak z twojego osobistego dziecka, które do tej pory było istnym aniołem, robi się szatan...
  4. ale już mam świeżą i możemy spokojnie pić- młodego uwięziłąm w krześle zeby zjadł śniadanie:) znam ludzi którzy piją tzw. dolewki. czyli wypijają kawę i zalewają fusy jeszcze raz...okropne to musi być. ale cóż. gusta różne są
  5. tt masz spokój a ja walczę z niemowlakiem przechodzącym jakiś bunt roczniaka...:(do tego bez chwili wytchnienia latam za nim cały czas z nocnikiem...ehhhhhh, kiedy to się zrobi bardziej samodzielne? tak żebym mogła sobie spokojnie popisać a on nie będzie mi z boku pstrykał w klawiaturę, niszczył pazurami matrycy...
  6. całe szczęście ze zaparzyłaś!to o mikrofali to z grzeczności;)
  7. kawa już pewnie zimna. idę popdgrzać w mikrofali;)
  8. wypraszam miało byc... a co Was tak wcięło? gaszę bo się świeci na marne...
  9. ja wypaszm sobie te peryferie... mieszkam w pięknym, zielonym zakątku szczecina;)
  10. zajść to już zaszła;) musze doczytać coście nabazgrały bo zaległości mi się zrobiły
  11. w mojego też jakiś diabeł wstąpił. na słowo "nie" zaczyna się prężyć i tupać nogami. ale jestem twarda i olewam jego ataki szału. mam nadzieję ze zaraz to się skończy. skąd pomysł u niego że tak coś wyegzekwuje?
  12. teraz to już nie mogę. też musiałabym się wtedy wypisać;)
  13. to niesprawiedliwe że znacie sie z havanna osobiście. teraz któraś musi się wypisać
  14. no jak obeznana chce tak bardzo być rozklapciana to niech się zapisuje. ..tylko niech sobie najpierw piłkę do macicy wciśnie- zeby wieciała co czułyśmy... takie miano nie nalezy się za darmochę... ja też miałam masakryczne bóle miesiączkowe. teraz jest o niebo lepiej. ale taż boli tak że zaden apap nie pomaga. ale funkcjonować się da
  15. już ja dam popalić każdej panience która do synka mi się zbliży... ja też miałam zawsze strasznie bolesne miesiączki i dałam rade bez hormonów. po ciąży poszły gdzieś w cholerę:) ja się zawijam bo jadę w odwiedziny i autobuj mi zwieje. pa
  16. no stoi, stoi i do pierwszego szczebla doskoczyć nie może...:( tzn ze moje dziecko też nie za bystre będzie?
  17. już mnie pożarły za to że jeszcze na studiach zażyczyam sobie dziecka. drugi raz pożreć nie można
  18. a zauważyłyście ze dowcipy są o teściowych- matkach żon. a w rzeczywistości gorsze są matki mężów... ja już ostrze pazury na synową;)
  19. jeszcze jak ciągiem leci to jakoś to wszystko funkcjonuje. ale pierwsze dzieco koło 40 to jest zwykle katastrofa
  20. po 30 to jeaszcze luz. najgorzej to się trafia na mózg jak jest się już bliżej babciowania niż matkowaania. i wychowuje się dziecko jak wnuka. tj. " nie dotykaj, nie pobrudź się, nie iegaj" a przy tym dochodzi rozpieszczanie, ubieranie w dziadkowe sweterki i strobabskie czesanie... to jest dramat dla dziecka. tak moim zdaniem
  21. moje dziecko zjada i słodycze i owoce mega kwaśne, i warzywa, i chleb suchy uwielbia a najbardziej to lubi lizać pieprzniczkę i solniczkę. ja dorwie to zabrać mu nie można. moje dziecko to taki śmietnik. co wrzucisz to łyknie:)
  22. weź Ty się salomonem nie zasłaniaj. mięczak jesteś i tyle
  23. dobra- to Ty bądź zła- bo dzieciakowi przyjemności żałujesz i zjadasz zabawki. ja będę głupia- bo nie wiem jaki cukier jest groźny i jak podstępnie odłoży się w pośladkach mojej pociechy i wyżre mu zalążki jego przyszłych zębów
  24. no tego to już za wiele! dzieciakowi zabawki zeżerać! racja że pokarało, racja!
×