alonuszka

ja sieniechetnie wytoczylam zeby spacer odbebnic i dobrze mi to zrobilo

mamazu- dobrze ze juz w domu:) to podstawa Obeznana- pociesze cie ze ja tez musze o swicie zapieprzac autobusem i to jeszcze z moja trzoda wiec mniemam ze mam gorzej:P ciesze sie ze moje psychocuda tak wam humor poprawily. mi sie ciut lepiej zrobilo po spacerze. a jeszcze lepiej bedzie jak waz wroci i dygnie gdzies z mlodym

Dobrze że piszesz o praniu- przypomniałaś mi że muszę wstawić. Moją depresję wykorzystuję konstruktywnie. Żeby nie miauczeć nad sobą, swoim losem i w ogóle ciężkością życia wzięłam się za robotę. Mam już dwa obiady i kibel posprzątany Przez ten cały dołek porzuciłam dietę ale ponownie ją wznawiam. i teraz już na serio bo zapaliła mi się wielka czerwona lampa ostrzegawcza. Na urodziny rzecz jasna wpadnę. Ale nie wiem jaki prezent wymyślić żeby przebić ten Marchwiowy. Chociaż... są takie psychoślimaki, hipopotamy i inne cuda. Zapierdala to po całym pokoju jak nienormalne i śpiewa na całe gardło barbi gerl albo inny super przebój. Pewnie kojarzycie. Ja zaklepuję to właśni. Franek miał takie coś to nawet jak mu łeb odpadł to dalej zapierdalał. A śpiewał chyba jeszcze głośniej.

A dziwisz mu się?? w taki dzień?? na samą myśl o świętowaniu i prezentach pewnie skrzydła mu rosną:D

No i gdzieśta poszły?? Całe szczęście zbliża się majowy weekend. Mąż w domu posiedzi, zajmie się trzodą to ja będę miała chwilę dla siebie. Nawet sam zaproponował mi rozmaite atrakcje bo chyba dostrzegł, ze jakoś podupadłam samopoczuciowo. Przede wszystkim zacznę od fryzjera. Ale jak mi jakaś idiotka znowu coś przekombinuje to ją ubiję chyba. Ja z reguły jestem wyrozumiała dla fryzjerek. Zyję w myśl zasady "włosy mają to do siebie, że odrastają". Ale ileż razy pod rząd można znosić głupie wybryki??

Rafinka- a wy herbaty ziołowe testowaliście- te lipy i bzy?? one u nas zawsze działają bez pudła

Łaskotki to na mnie działają jak płachta na byka:ODo oleju lnianego mnie siostra zachęca a ja nie wiem czy podołam. obawiam się, ze każdy łyk będę odchorowywać. A dzieci nie śmiejcie mi budzić! ich sen to jedyne co mnie trzyma przy życiu;) I jak na złość mąż wczoraj wykończył kawę sypaną i zostałla mi pseudokawa rozpuszczalna:O

Najlepszego dla młodego. Moje dzieci wspaniałomyślnie śpią. Kocham je za to całym sercem. Ja muszę napić się prawdziwej kawy. Mam coś w rodzaju mieszanki wiosennego przesilenia i depresji:OCzuję się przytłoczona i w ogóle dodupnie

Przesądy to mi tyle krwi napsuły ze głowa mała. jak mi ludzie mówili, ze mam ciąże zagrożoną bo na świadków wzięłam małżeństwo to mnie szlag trafiał. albo, ze dziecko mi choruje bo tą samą parę wzięłam na chrzestnych.zaścianek chollerny. I tak mi przy byle okazji to powtarzali- w domyśle miało znaczyć "sama jesteś sobie winna":O

ja w uroki nie wierzę za grosz. jak ktoś sobie wierzy-spoko. nie podoba mi się tylko plątanie tego z Bogiem. Widziałam już, ze ludzi- jako że deklarują się być wierzącymi- wieszają w wózku medalik przeciw urokom. Ja rozumiem, ze można taki krzyżyk czy medalik włożyć jako zapewnienie dziecku opieki Boga czy czegoś w tym rodzaju ale mieszanie Boga z urokami jakoś mi się gryzie

ale babol:O żołnierza rzecz jasna:O dostrzegłam to jak się wysyłało i nie zdążyłam powstrzymać tej kompromitacji:D

Nie znasz najważniejszego przesądu? rozum można obciąć czy co tam:D ja szybko cięłam, bo lubię chłopców w krótkich włosach. tzn. takich średniackich- nie na żołnieża i nie na keli famili;)

no tak. jak to mówia przezorny zawsze ubezpieczony;)z jednej strony pomoc Boga z drugiej amuletów. zawsze musi cos zadziałac:)

mam kolezanke, ktora niby nie wierzy z przesady a z cieciem czekala- nie potrafila wyjasnic dlaczego. mlody mial juz taka grzywe na oczach ze wsuwkami mu to spinala. a najbardziej rozbrajaja mnie ludzie ktorzy wioza dziecko do chrztu z czerwona kokardka przy wozku

ja tez miałam mało, ale ciachlam;)

marchew to nasz szprej na insektyD

ksiądz powinien być miłosierny i głodnego nakarmić nie?

szybka kawa i dalej w drogę! Bre- do roku czekałaś z cięciem?? bo ja na przekór pjechałam nożycami przed:) Ale wiecie jaka to byłą akcja w tym kościele? on chce też jedzenie od księdza i koniec. Bo on też głodny i on chce to co mama i tata dostali:)

to sie tylko nie przepracuj:) mój syn dzisiaj strasznie sie w kosciele rozczarowal. bo sie w koncu zorientowall ze co tydzien stoi w kolejce po jedzenie i jako jedyny nie dostaje;)

Oj dziewczyny- pousuwałyście i teraz nie wiadomo o co chodzi:)

Mąż szykuje kawę więc wstawać bo już pachnie. Cała połamana jestem. Ostatnio cierpię na nieustanne zmęczenie. nawet jak się sensowni wyśpię to zaraz jestem zmęczona. moze to wiosenne przesilenie i trzeba by było się dowitaminizować

ja sobie zrobiłam przerwę na kawę bo mi się już w oczach mieniło od tych liter:Omasakra. muszę się sprężyć, skończyc co mam do zrobienia i ulotnić się spać

To jutro z rana przypomnij Lunie, ze ma iść spać i będziesz miała leniwą sobotę:)

Moje dzieci- jak im nic nie dolega- spią już przed 20. I chwala Bobu za to bo bardzo sobie cenię te spokojne wieczory. młoda często nawet i o 19. do 1-2 w nocy mam święty spokój

niebywałe wręcz:D