Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. Moze faktycznie osłabiona jesteś. to jednak nienaturalny tryb życia. 13 infekcji od września to sporo
  2. niech ta zima się skończy. bo ja nie mam zamiaru z dzieckiem w domu siedzieć po porodzie
  3. nawet u nas ostro temperatura spadła. ja cały czas siedzę sobie w moich 20- czasem latam do częsci gdzie termometr wskazuje 8:)jak mało kiedy jestem zadowolona z uziemienia:)
  4. już tyle ją przetrzymałam to musi się udać. Tobie Zielona też współczuję z tym psem. mój to chociaż szybko sie,że tak brzydko powiem, "posypał". a nad Wami takie paskudne widmo wisi.
  5. Moja potworzyca zlazła jeszcze o piętro niżej. kręciła się niemiłosiernie wczoraj cały wieczór a dzisiaj już nie gniecie fllaka. ja ostatnio cały czas śpię- może zbieram siły na poród.tylko zostało nam jeszcze te kilka dni- które u dziecka dużo nie zmienią za to u nas wiele. bo jak się przed wtorkiem mala wyrwie to znowu rozrywka nas czeka w postaci poradni wcześniaczej, wczesnej interwencji, badań na retinopatię i wiele innych atrakcji. tak więc mam nadzieję że powoli będziemy zbierać te siły i dopiero po weekendzie- w połowie przyszłego tygodnia, trochę się rozszczepimy
  6. Em- współczucia wielkie. aż nie wiadomo co napisać. zawsze się coś przypęta- człowiek nie moze sobie spokojnie pofunkcjonować.
  7. ja jak idę się wysikać to tak jakby włożyć tyłek do lodówki:Dwollałabym już tą duchotę zebraniową
  8. mysz- mam nie wiele lepiej bo 8 stopni w kuchni i łazience:D
  9. a co do odbierania porodu przez Franka- to by mogła być bomba:D on niestety nie jest typowo kafeteryjny. ma trzy lata i nie śpiewa, nie tańczy i nie recytuje. fak. opóźniony chyba Ostatnio młody karmi mnie wszelkimi smakołykami i mów" masz. niech Ele rośnie duuuuża...". I zamyślił się chwilę, zabrał łakocie mówiąc " Ona ma być malutka". i tyle cukierków widziałam. sprzeczne sygnały temu dziecku wysyłamy. Ale najbardziej bawi mnie, jak ta chudzina podciąga koszulkę, ukazuje swój wklęsły brzuch i mówi " ja też mam w moim brzuszku Elę. mam taaaaaaaaki duży brzuch" i obnosi się z tymi żebrami przed lustrem. a później bierze butelkę wody, pije do upadłego stwierdzając, ze jego Ela też musi mieć w czym pływać:D
  10. o! chyba ktoś naprawił:) Biedna Zielona. zaparz wielki termos tej herbaty. ale pomyśl,że są ludzie którzy muszą dzisaij pracować na zewnątrz. to tak na pocieszenie
  11. ja mam kawę. i się chciałam do Was z nią wysłać. i z wieloma innymi. ale mi ta pieprzona kafeteria znowu się buntuje no! To rzekłem ja- klasyk;)
  12. ja mam kawę. i się chciałam do Was z nią wysłać. i z wieloma innymi. ale mi ta pieprzona kafeteria znowu się buntuje no! To rzekłem ja- klasyk;)
  13. oni zapewne mają klawiatury bezprzewodowe:D głupia kafeteria się buntuje znowu
  14. oni zapewne mają klawiatury bezprzewodowe:D głupia kafeteria się buntuje znowu
  15. Wtedy bym wybierała tylko tych co się ślinią:D
  16. Ale jak się Obeznana wykręcisz to zrobimy Ci sesję na cmentarzu. i dzieciom wywołamy Twoim w postaci fotoksiążki. ku pamięci:D
  17. Obeznana- ale Ty czasem narzekasz na ciała za wiele tu i ówdzie. możesz porobić za ciężarną może co???do portfolio by się zdało:D
  18. Mąż by mi focha strzelił jak bym sobie do tej Kariny poszła:D:D:D
  19. Obeznana- ja też jednak wolę stawiać na real więc erotyczny odpada. chyba że po tym porodzie zostanie mi zestaw kury domowej czyli wiadro (mdz. nogami) i miętkie kapcie (na torsie):) to wtedy w realu się nie odważę:D
  20. Ale Wy wszystkie takie doświadczone że każda moze za położną robić;)
  21. a ja zamiast tego proponuję ci nadziewane muszle makaronowe. łatwiej to upchnąć w piekarniuku,, nieźle się prezentuje, fajne na przekąskę. i łatwiej ładuje się farsz niż do rur
  22. ale znaczy jak mi ten 37 stuknie czy jak już powinę młodą?? bo ja tam mam wizję że jak się wyszykuję do lekarza na kontrolę to mi elka wysmyknie nogawką:D
  23. no włąśnie na to miałam nadzieję. ale u nas jakaś babka ostatnio urodziła w taksówce i takiej zniżki nie dostała:Dmi przynajmniej wody w markecie nie odejdą bo jestem uziemiona. ale obawiam się że się rozkręcę jak będę sam na sam z młodym:)to też mogłoby być ciekawe:D
×