Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. Zamóżdżona- specjallnie dla ciebie się pofatygowałam http://www.youtube.com/watch?v=kHsas2zcJyM
  2. Zamóżdźona- masz jakąś instrukcję do tej kółkowej? fotelikowa pozycja jest ciekawa ale wymaga precyzji:)
  3. no w takiej normalnej kółkowej. sadzasz jak na biodrze tylko ze na brzuchu.jak trafię zdjęcie to podeślę. ja z każdej str młodego montowałam
  4. Rafinka Ty pracuj bo niedługo przedszkole Cię zrujnuje http://www.mmszczecin.pl/400256/2012/1/18/radni-ratuja-przedszkola-w-szczecinie?category=news
  5. dużo osób narzeka na kółkowe. mniemam,ze nie trafili na takie cudo jak moja:) rafinka- ale ty po kafe się szlajasz- bywasz widywana. i do nas nie wpadasz!
  6. a ja miałam napisać coś mądrego i mi umkło no. bo gadacie o pierdołach!
  7. Rafinka- w końcu. szlajasz się gdzie popadnie a do nas nie Mysza żyje.mam z nią kontakt regularny
  8. ja kocham moją kółkową. z nią trzeba nauczyć sie zyć
  9. Zamóżdżona- bosssssssssska teściowa:) rykła bym ze śmiechu. taka atrakcyjna bardzo. Na poprawę humoru. chyba nawet lepsza niż moja babcia:D Moja teściówka to nudziaż. taka to prawdziwy skarb:D
  10. Odwiedziny w szpitalu wykluczam nawet nie ze względu na siebie a na koleżanki rodzące. dziewczyny źle się czują, karmią pierwszy raz cyckiem- roznegliżowane mogą zdecydowanie czuć dyskomfort. zanim dostałam dziecia to nawet z mężem siedziałam na korytarzu. bo jak moda dziewczyna nie może ogarnąć sie z karmieniem a siedzi jakiś obcy chłop w pomieszczeniu, to ma podwójny problem.
  11. a jaką chustę kupiłaś? Ja mam kółkową a teraz życzę sobie jeszcze tkaną. ale ja będę miała drogą bo taki prezent mój Wąż od znajomych z pracy zamówi:Dnormalnie pewnie też bym polowała
  12. Moja się już przestała wcinać kompletnie. teściowa znaczy. wie,że guzik ma do powiedzenia. czasem jęczy tylko pod nosem "gdzie masz skarpetki?" albo inne takie. ale już nie próbuje swoich sil tak jak na początku. Brest- nachalności nie znosze. Sama- jak komuś się dzieć rodzi- wysyłam tylko sms z gratulacjami w którym daję znać,że jak będą gotowi na odwiedziny to my chętnie. nawet telefonami nie dręczę. wiem jak ja po porodzie nienawidziłam telefonu. jak mi Franko leżał w inkubatorze i nie wiedziałam co z nim a wszyscy pytali w kółko o to samo. wiem,ze z troski ale ja słowa czasem wydusić nie mogła. szybko przestałam jakiekolwiek odbierać.
  13. A co do mojej teściowe- bardzo mieszane uczucia we mnie wzbudza. bywa koszmarna ale z reguły ma dobre intencje. ino czasem jej nie wychodzi. i nudna jest. i nie zna się na zartach co nie nieziemsko irytuje. A jak ma wyskoki to mąż ją potrafi poskromic. Bogu dzięki,że mój wacet to nie maminsynek!
  14. Obeznana- pewnie,że ma czas. szczególnie jak akuratna. jasne,że jak 12 latek wygląda jak kulka to warto mu pomóc. ale nie wpędzając w kompleksy tylko CAŁĄ RODZINĘ męcząc zdrową dietą
  15. Ja nosiłam i teraz też zamierzam. genialne urządzenie
  16. mi towarzystwo nie przeszkadzało w sumie. ale ja po moich 10 tygodniach w szpitalu byłam wypoczęta jak diabli więc moze dlatego:)no i ja już dzień po porodzie czułam się jak nieródka a co dopiero po dwóch tygodniach:)
  17. i czary odprawimy żeby środki wszelkiego transportu teraz siadły i mama nie miała szans Gniewnego odwiedzić....
  18. Brest- jak mi to kiedyś wyłożył to wnet zrozumiałam i zaakceptowałam,że w nocy samoistnie przestaje mnie przytulać i przewraca się na drugi bok:D to chyba podświadomość:D
  19. przenoszenia bym nie chęciaa bo boję się konsekwencji. ae w podzięce za donoszenie mogę nawet 10 miechów chodzić:)żeby to tylko o moje samopoczucie szło. Jak za usg czary odprawicie to będzie dobrze.szyjkę zeście naprawiły:D
  20. czosnek też uwielbiam. Ja polecam lipę i czarny bez. chociaz jak sie infekcja rozszalała już to mozę guzik dać
×