Apsika
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Apsika
-
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja kopniaczki czuję z prawej z lewej z góry i dołu, mały się kręci ile wlezie i w zasadzie każde miejsce jego domku jest już obstukane. Tak troszkę się obawiam bo takie to ruchliwe zeby gdzieś nie pozawijało sie w pępowinę. Ostatnio po przebudzeniu boli mnie prawa strona pępka. Takie kłucie i ciągniecie. Cholera wie co to. Odkad wstałam to boli do tej pory co prawda nie tak mocno jak rano ale boli. Wzięłam nospę, jakby trochę pomogło ale dalej czuję ten ból.. sama nie wiem co to.. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mama E, moje samopoczucie jest wyraźnie lepsze. Co prawda mdłosci czasami mnie łapią jak nie dostaję śniadanka do łóżka ale to chyba i lepiej bo ranki mam w stylu \"żucie jak w madrycie\"; kanapeczki, herbatka itp. tylko mąż podirytowany kelnerowaniem :) Ja też zamierzam karmić piersią ile się da zwłąszcza że bedę rodzić koniec maja/początek czerwca, wiec zadne infekcje nie grożą abym musiałą przerywac karmienie. Poza tym piersi zrobiły m isię megagigantyczne więc prorokuję dużo mleka. A jak u Was z przybieraniem na wadze bo ja przytyłam raptem 3 i pół kg od momentu poczęcia.. Fakt - były u mnie spadki przez te wymioty o 4 kg ale generalnie od wagi wyjściowej mam tylko 3,5 kg wiecej. Czy to nie za mało... bo już koleżanka mnie nastraszyła że jakaś tam jej koleżanka przytyła w ciąży tylko 7 kg i dziecko się chore urodziło. Można sfixowac od tego typu opowieści. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Kobity, Nie wymroziło Was przez tą zimę? U mnie zimnica straszna, nie chce mi się spod kołdry nogi wystawiać, leń mnie złapał. Dzidziuś mój skacze mi w brzuchu jak szalony, rozpycha się, kopie, praktycznie co dwie godziny mam koncert tupania. Czasami aż sama skaczę na krześle tak potrafi przywalić. Niejednokrotnie aż skóra na brzuchu podskakuje. Aż dziwne ze takie malutkie a tyle ma siły. Pierwsze kopnięcie poczułam w sylwestrowy wieczór i odtąd regularnie kopie, wierzga ile wlezie. Uspokaja sie za to jak chodzę albo coś ciepłego zjem. Taka to mała maruda. Szkoda, ze ciąża tak długo trwa. Ja już bym chciała swoje maleństwo tulić do siebie... -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kolorowymotylku, moja dobra koleżanka już przed ciąża miała bardzo poważne problemy z tarczycą, w trakcie ciąży problemy powiększyły się jeszcze bardziej a urodziła śliczniutką, zdrową dziewczynkę, która już ma 2 latka. Lekarz powiedział, że nie można się tak przejmowac bo dzidzia też umie się sama bronić przed ewentualnymi problemami a stres mamy moze bardziej zaszkodzić niż tarczyca. Koleżanka brała jakieś leki na tarczycę i wszystko skończyło się bardzo pomyślnie. Więc uszy do góry! -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mama E, właśnie przeczytałam Twój "niebiański" tekst - opowieść o dzidzi. No i się rozryczałam mimo, ze siedzę w pracy. Śliczne, piękne, wzruszające. Dziekuję!!! -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Kobitki. To szalenie miłe, ze ineteresujecie się moim stanem rzygawczo - nastrojowym. No więc mdłosci mam codziennie, ślinotoki codziennie, rzygam tak raz na trzy dni wiec daję radę. Najgorzej jest jak męża rano nie ma i nie ma kto mi śniadania podać do wyrka. Muszę wstać sama i nim dojdę do lodówki to chluuup i żółcią wymiotuję. Ale żyję!! Najgorzej było pare dni dni temu, złapałam infekcję, temperaturę 39, a na dodatke wyskoczyła mi opryszczka na ustach wiec piękniej być nie mogło. O zgrozo jak na złość wymioty obudziły się ze snu zimowego i musiałam brać antybiotyk - amoxycyline na praktycznie pusty żołądek. Inaczej nie dałoby się wyeliminować choroby. Bałam się jak cholera żeby nie zaszkodzić dziecku ale myślę że wsyztsko gra zwłaszcza że dziecko moje jest tak żywotne i ruchliwe że sama podskakuje na krześle tak mi się wierci, kopie, puka, przewraca, muszę chodzić zby leżało spokojnie, tylko usiadzie i robi mi jazdę:) W każdym bądź razie kobiety oboje żyjemy i mamy się dobrze. Dziś wlazłam w zaspe prawie metrową. Która chetna zpraszam do Suwałk na sanki. Zabawa murowana!!! Buzi, buzi Kochane! -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hello Baboszki! Właśnie wróciłam z kolejnego usg. Lekarz wybadał na 90% synka. Co prawda powiem Wam szczerze że marzyłam o dziewczynce i koncepcja różowych firanek padła. Trzeba mi bedzie zabrać się za fantazje nad chłopięcym pokoikiem:) W każym bądź razie wszystko z bobasem gra. Na usg rozdziawiał się, łapał za głowę i w ogóle taki śmieszny cudak. Lekarz badał serce i mózg i powiedział że wsio gra:) Takze ja się cieszę niesamowicie. Nie wiem tylko ile cm ma moja dziecina bo nic nie rozumiem z tych skrótów na kartce: bpd,hc,ac,fl,fta - ciemna magia. może Wy umiecie to rozszyfrowywać? Pozdrawiam wszystkie! -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zazdroszczę Wam, że możecie cokolwiek robić Świątecznego. Ja się znowu rozchorowałam. Wczoraj 39 stopni, dreszcze, wymioty, rozsadzający ból głowy, kaszel jakbym płuca miała wypluć. Pogotowie, antybiotyki, leki na gorączkę. Eh... I taka ta moja cała ciąża:( Leże w łóżku cały już kręgosłup mi obiera od tego leżenia ale jak tylko wstanę to bluuuch i rzygam. Znowu chudnę, już cieszyłam się brzuchem. niestety to chyba był efekt przejedzenia bo brzuch mi znikł i boję się czy moja niunia daje radę.. dobrze, że u Was dobrze bo dla mnie to smutne Święta, pełne obaw. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja już Kochane w nastroju świątecznym, nucę sobie cichą noc, do brzyszka śpiewam lulajże i tak jakoś już czuję choinkę:) Gorzej tylko z samopoczuciem, przed chwilą znowu wymiotowałam eeee.. lipa.. Wczoraj się wkurzyłam bo w zasadzie jedyny sklep w mojej mieścinie z ubraniami ciążowymi ma takie ceny że szoook. Za szmaciane spodnie z cienutkiego materiału (jakich pełno - tyle że te mają ta gumę na brzuch) musiałam zapłacić 139 zł. Nigdy bym tyle nie dała za portki ciążowe ale nie miałabym w czym dziś do pracy iść wiec przybito mnie do muru. Problem mam jeszcze tego typu ze jestem wysoka (178cm) i wszystkie spodnie sięgają mi przed kostki więc mam nie lada wyzwanie znaleźć coś długiego. Może Wy macie jakieś internetowe sklepy albo dobrego allegrowicza, który sprzedaje w ludzkich cenach odzież ciążową? -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mama E, Ja była pewno w szpitalu albo nad zlewem bluchy puszczałam;) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kobity, o jakim Wy tu blogu piszecie? Można gdzieś Was podejrzeć?? Ja też chcę!! Dajcie mi namiar. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej kobity! właśnie wróciłam z kolejnej wizyty u gina. dziś tylko tętna nasłuchiwalismy. serduszko biło jak szalone i tyle było wizyty. Ponoć za często też nie można zaglądać do dzidzi. a w drodze powrotnej kupiłam pierwsze spodnie ciążowe bo bęben wyparło mi raptownie i w spodnie żadne się nie mieszczę:) Aha mdłosci mam nadal, czasami rzygam cały dzień a tak to mdli mnie bez przerwy. chyba taki urok będzie tej ciąży:/ -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja schizuję:( Dowiedziałam się wczoraj, że córka mojego kierownika ma ospę i mocno choruje.. a kierownik codziennie przychodzi do mego pokoju, całuje po rękach i gdyby nie fakt, ze wygadał się o ospie mężowi to bym nic nie wiedziała. Najgorsze jest to że oboje z mężem nie przechodziliśmy ospy a kierownik chucha na nas i dmucha nie zdając sprawy w ogóle z konsekwencji. Boję się jak jasna cholera.. oglądam codziennie męża, szukam u siebie już krost ospowych a w poniedziałek zamierzam z grubej rury wystartowac do kierownika. Tylko co mi to da...:( a moze już mamy w sobie wirusa? W końcu to ospa wietrzna i przenosi się z powietrzem a okres wylęgania moze siegać nawet miesiąca:( i co mam przez miesiąc żyć jak w amoku? Boję się:((((((( Jutro idę profilaktycznie zrobić badania na przeciwciała ospy.. może jednak ją przechodziłam - łudzę się... -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja z energią wyruszyłam wczoraj do pracy. By to jasna cholera! Pracuję od 7.30 do 15.30 a o 11 zaczęłam dawać koncert rzygania i tylko latałam między pokojem a wc. Nie wytrzymałam i o 14 wyszłam do domu a ludzie patrzyli na mnie jak na ofiarę alkoholizmu. Blada, ledwo trzymająca się na nogach, obrzygująca co parenaście metrów pobliskie trawniki. Widok tragiczny a moje samopoczucie jeszcze gorsze:( Gdy wróciłam do domu było jeszcze gorzj. Cokolwiek zjadłam - wszystko won. Średnio co 15 minut. O 22 zasnęłam bez jedzenia w żołądku z niewyobrażalnym osłabieniem. Wkurzyłam się bo nie tak sobie wyobrażałam mój powrót do pracy po 2 miesiącach leżenia w domu. A poza tym ludzie to już przecież 4 miesiąc, nie powinnam rzygać!Wkurzyłam się tak bardzo, że wykupiłam Torecan - ten lek przeciwywmiotny. I jest lek, patrzę na niego i pomimo, że starałam się nie brać żadnej chemii chyba wezmę. Ja po prostu mam dość tego stanu. Obczytałam google o Torecanie, brało go na prawdę bardzo dużo kobiet w ciąży właśnie na mdłości i praktycznie wszystkie zadowolone, nie wyobrażają innego środka ale znalazł się i inny wpis.. dziewczynie wykręciło twarz, jęzor wywaliło na wierzch i wszyscy myśleli że ma coś z nerwem trójdzielnym. Aż mną wstrząsnęło. Ale to jeden przypadek na tyle innych a moje samopoczucie jest poniżej depresji..co robić... kochane co robić?? Chcę jutro wrócić do pracy i normalnie żyć bez tego cholernego, kurewskiego (przepraszam - nerwy) rzygania... Psychika mi siada. To już 4 miesiąc ciąży i 4 miesiąc rzygania:( nie daję rady... -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kurcze wkurza mnie to poranne wstawanie. Całe życie byłam śpiochem a tu 5 albo 6 rano spać już nie mogę. Czasami udaje mi się pospać nawet do 7.30 ale cóz to w porównaniu do tego jak przed ciążą potrafiłam spać do 10 albo 11:) Najbardziej to denerwują mnie poranne bóle głowy. Mam wrażenie jakbym głowę trzymała w pralce i taka się budzę otumaniona a potem dochodzę do siebie parę godzin. Zupełneie nie wiem skąd te bóle głowy każdego ranka. Może któraś z Was podobnie ma? Ja rozumiem karuzele hormonalną w organizmie i może to z tego wynika ale na litość Boską ja chcę w końcu normalnie pożyć! Jak nie rzyganie, które ciągnie się po dziś dzień (wczoraj i przedwczoraj istny rzygawczy koncert średnio co 2 godziny) to teraz na dokładkę bóle głowy. Ja chyba normalnie znosić ciąży nie mogę. I jeszcze ten paskudny ślinotok ciągnie się i w ogóle się nie zmniejsza. Codziennie średnio 10 paczek chustek higienicznych idzie na wypluwanie tej cholernej śliny bo w łazience wypluwać już zbrzydło, musiałabym tam stać bez przerwy przez cały dzień. Przełykać tej śliny nie mogę bo istny potok i gałgany i jak za dużo połknę to ciąga na wymioty i tak w kółko. Ech pożaliłam się bo jestem cholernie zła! Koleżanki moje wszystko normalnie znoszą tylko ja jakiś dziwoląg:( -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kobietki? A u Was już widać brzuszki? Bo ja jak byłam płaska tak i jestem. Nie wiem gdzie to dziecko rośnie. Może przykleiło się do kręgosłupa:) Tylko na podbrzuszu mam tak jakby powiększone ale trzeba sprawnego oka żeby to dostrzec. Tymczasem mieszczę się we wszystkie ciuszki, spodnie się zapinają, z bluzkami tylko jest problem bo w cycach się nie mieszczę:) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej kobiety, niedawno wróciłam od gina. Dobrze że do niego wdepnęłam bo takie bakterie wcale nie są obojętne dla ciąży. Wytłumaczył mi, że istnieje ryzyko że bakterie przedostaną się do owodni i bieda.. Dostałam więc jakieś czopki i tabletki z pałeczkami kwasu mlekowego ale dopiero jutro wykupię bo mieszkam w najzimniejszym mieście Polski a dziś jest po prostu wściekle zimno i do apteki nie po drodze. Wytrzęsłam się za wszystkie czasy czekając na taxi. Ale trochę mi lepiej jak już wiem że to początek infekcji bakteryjnej a nie jakieś Bóg wie co strasznego. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki kobietki za złote rady. Hej pimach! Witamy Cię w naszym gronie. Troszkę mnie przestraszyłaś tym że od takich żółtych upławów zakończyły się Twoje ciąże. Przykre wieści. Ja luteiny nie brałam ani innych podtrzymujących leków. A co chodzi o wagę to od pierwszej wizyty u gina do ostatniej jestem na minusie. Mocno rzygawczo przechodziłam pierwszy trymestr, więc zamiast tyć to drastycznie chudłam. Teraz jakoś się powoli sytuacja stabilizuje, trochę mnie mdli ale potrafię zapanować nad wymiotami i nie rzygam wiec myślę, że waga powinna pomału iść w górę. Kurcze zaczynam się nakręcać tą wizytą u gina z tym żółtym śluzem i już się boję tam iść. Ja w ogóle pierwsza do panikarstwa a w ciąży to w ogóle dmucham na wszystko i przeżywam absolutnie każdą pierdołę.. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zapomniałam dodać, ze ten śluz ani nie swędzi ani nie piecze, wydaje się też być bezzapachowy. A może to coś z macicy się wydostaje? Kuźwa zaczynam schizować. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No właśnie już dzwoniłam do swego gina, dzisiaj do niego lecę ale on przez telefon wcale nie był zachwycony przez ten śluz więc to chyba takie do końca obojętne nie jest, mruczał pod nosem, że to nie za dobrze i oczywiście mi ciśnienie od razu się podniosło. Ech jak nie urok to sraczka za przeproszeniem. Ja już nie wiem ile to razy dziennie trzeba się szorować, żeby tam żadne świństwo się nie dostało. Mam tylko nadzieję, że dla dzidzi to nie zaszkodzi. Na google piszą, ze grzybica może spowodować nawet przedwczesny poród a mi na razie się nie spieszy do rodzenia:/ -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kurcze kobiety czy panikować? Nie wiem jak sprawa wygląda u Was ale od wczoraj pojawił się u mnie jakiś żółty śluz. Już raz tak miałam, lekarz dał jakieś czopki i w sumie pomogło. Nie wiem czy to poważna sprawa, czy szkodzi dziecku? Po każdym siusianiu, gdy się podcieram to na papierze widzę ten śluz. Taki gesty i żółty. No i jest jego na prawdę sporo. Może któraś z Was wie co to może być bo już popuszczam ze strachu:( -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myszka, przepraszam jeśli niefortunnie skasowałam Cię z tabelki. Uzupełnij się szybciutko! Lusia, ja ilekroć brałam Reni to owszem pomagało na 5 minut a potem wymiotowałam jeszcze bardziej. Na dzień dzisiejszy wymiotuję dwa razy dziennie, i mam nadzieję, że pomału będzie to się zmniejszać. Nie biorę już żadnych wspomagaczy antywymiotnych. Po tym z resztą co przeszłam z tymi wymiotami, szpitale i w ogóle cała ta gehenna to jest to mój osobisty sukces, że teraz zostały tylko 2x dziennie. A ja codziennie odtwarzam nagranie z usg bo my z mężem z całym ekwipunkiem zwaliliśmy się do lekarza i mąż to co widział na monitorze to nagrywał i mamy własną mini kolekcję wideo. Także patrzę i patrzę na te rączki i nóżki i nawet wypatrzyłam małe stopy:) Normalnie jestem zakochana! -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mama E, według woli Twojej pokornie wpisuję się w tabelkę:) NICK...................WIEK........TERMIN PORODU...........SKĄD JESTEM gosia1062009.........25.............1.06.2009......... ..........Tychy ewcisko................25.............1.06.09........ ... ...........Łódź Apsika..................29.............1.06.2009....................podlasie Biała_czekoladka.....26.............2.06.09............. ........Warszawa Fasolkowa mama......30.............3.06.09......................Warsza wa Dunia77.................31............4.06.2009...... ..............Stany agaaa1.................24.............6.06.09....... ...............Jarocin Agusia...................28............7.06.2009..... ...............Śląsk Pakston21..............35............10.06.2009....... ...........Poznań czarunia................34............13.06.09........ .........świnoujscie Kasza22.................22............13.06.2009...... ..........W'ton UK Shila2....................25.............15.06.2009.... ............Szczecin Mama E..................38.............15.06.2009............... ..UK MariolaNY...............30.............15.06.2009..... ............NYC klunia1912..............34..............16.06.2009...... ..........UK OlaOli....................28..............16.06.2009?... .............UK mamawiwi..............22...............16.06.2009....... .....Sochaczew polka1983..............25...............20.06.2009...... .... ....Kielce Zakochana mama......27..............20.06.2009................Kalisz AniaP....................28...............21.06.2009.... ...............UK lusia.79.................29...............23.06.2009.... ............Śląsk sztorm..................33...............24.06.2009..... ..... podbeskidzie loona_84................24...............30.06.2009..... ......dolny śląsk -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
KOBIETY PILNE!!! Jeśli któraś z Was bierze w ciąży Feminatal to lepiej go odstawcie bo lek został wycofany z obrotu przez nadzór farmaceutyczny. Za dużo ma jakiejś tam witaminy a za mało innej. Podobnie z Materną. Nic więcej nie wiem, dostałam tą informację od farmaceuty. Ale w internecie juz o tym piszą. Ja brałam Feminatal do tej pory i chyba wszystko o.k. ale dla przezorności jeśli bierzecie zamieńcie na inny. Wybór w końcu jest ogromny. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Apsika odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Już miałam robione przez brzuch i wszystko bardzo wyraźnie widać. Za dwa tygodnie sama tego doświadczysz:)