Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Apsika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Apsika

  1. Anaconda, szczęściara z Ciebie że w ogóle możesz jeść. Ja mogłam jeść chyba przez jeden dzień mdłości. Na drugi dzień jak powstała rewolucja to do dziś nic nie mogę do ust włożyć. Jem same papki jakieś, jogurty ale i tak wszystko jest paskudne i powoduje mdłości. Jak wstaję i na dzień dobry czuję się nie dobrze to poporstu wszystkiego mi się odechciewa. Dziś w nocy zasnąć nie mogłam budziłam się pare razy bo co? na żyganie ciągało. spać nie mogę, jeść nie mogę aż się beczeć chce z tej bezsilności. Przed chwilą zapisałam się do gina. to moja pierwsza wizyta i już myślę jak ja tam dotrę na wpół zgięta. Obżygam mu chyba cały gabinet:(
  2. Klunia - gratulacje!! Anaconda czy przy usg już było u Ciebie słychać serduszko dzidzi? Ja się wybieram do gina jutro. Wcześniej nie poszłam bo nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Myślałam że na mdłości jestem odporna a tu zatruwają mi cały dzień. Budzę się jest mi nie dobrze, jem, nie jem, leżę, chodzę ciągle źle. I nie wiem jak długo to potrwa. Dla mnie to koszmar. Ale jutro muszę koniecznie iść do lekarza bo urlop mi się kończy a w poniedziałek nie ma mowy żebym o własnych siłach dotarła do pracy (chyba że na czterech z miską). Muszę wziąć zwolnienie do końca miesiąca.
  3. Czarunia, Kaśka - gratuluję dzieciaczków!! U mnie zaczął się 7tydzień. Jutro idę do lekarza. Wraz z początkiem 7 tygodnia zaczęła się seria okropnych objawów. Rano nie mogę spać. Budzę się około 6 rano z silnym głodem. Dziś też tak było. Na szybkiego zjadłam kromkę chleba i nim zdążyłam przygotować śniadanie, niestety po raz pierwszy zwymiotowałam. Jestem straszliwie odporna na wymioty i ostatnio wymiotowałam z 5 lat temu a tu chlup bez pytania mnie o zgodę. Nie czuję się dobrze,ciągle mnie mdli, jedzenie nie smakuje. Jem wafle ryżowe bo są najmniej smakowe. Głowa ćmi i na nic nie mam siły. Jeśli to będzie trwało miesiąc to się chyba wykończę. Mam tylko nadzieję, że lekarz jutro już coś wybada. To będzie równo 6 tydzień i dwa dni ciąży. A może lepiej poczekać do piątku?
  4. Och moje drogie a ze mną zaczyna być źle. Śmiałam się ze wszystkich, które miały jakiekolwiek dolegliwości w ciąży a właśnie od wczoraj sama je zaczynam przechodzić. Czuję się jakby ktoś wypompował ze mnie całą energię. Rano nie mogę spać. Budzę się wcześnie z tak silnym pragnieniem jedzenia, że ledwo doczłapuje się do kuchni.Niestety cokolwiek zrobię do zjedzenia wszystko okazuje się ble i jest jakby to ując za kwaśne. Cukieki za kwaśne, mięso za kwaśne, mleko za kwaśne. Ciągle mam wrażenie jakbym koncentrat pomidorowy miała w ustach. Czy leżę, czy chodzę czy mówię na nic nie mam siły. I te mdłości, poprostu fatalnie. Co to będzie dalej...:(
  5. Kobitki, ja nie wiem jak liczyć który to tydzień ciąży, bo jedni podają , że ciążę liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki a drudzy mówią że od momentu zapłodnienia. Z tego co się dowiadywałam to raczej ciążę liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki i licząc po tym to mój już 6tydzień!! Żadnych hcg nie robiłam (a może powinnam??), okres miałam dostać 25 sierpnia i dalej go ni ma, zrobiłam dwa testy ciążowe oba pozytywne no i tylko czekam na wizytę u lekarza. Jak myślicie, czy jeśli w najbliższą środę pójdę to lekarz coś już zobaczy?? Chcę wziąć zwolnienie lekarskie do końca tego miesiąca bo nie chcę przebywać w wirusach a u mnie w pracy wszyscy zakichani. Teraz mam luzik bo siedzę na urlopie ale nie chcę korzystać z urlopu, wolę pójść na zwolnienie lekarskie. Tylko czy lekarz coś już zobaczy..? A może wstrzymać się jeszcze z badaniem usg? Ponoć to nie jest zdrowe dla dzidzi. A póki co dać się przebadać palpacyjnie, czy jakoś tak? Sama nie wiem.. Co o tym sądzicie?
  6. Powiedzcie kobiety czemu robicie te hcg? Ja nawet nie wiem co to? Czy to konieczne? Do lekarza wybieram się w następny piątek tak aby na pewno na monitorku zobaczył moje maleństwo. Edyta 73 - tu masz link do suwaczków: www.suwaczek.pl Zarejesruj się i stwórz jaki chcesz. Mika, mnie piersi zaczęły boleć w zasadzie pare dni po dniach płodnych. Od razu poczułam w nich tak silny ból jak przed okresem, tyle że znacznie wcześniej. I bolą do dziś. Ja ogólnie jestem bardzo szczupła a piersi miałam zawsze miseczka d to teraz nie wiem w co ja je popakuje bo nie dość że bolą to się powiększają:))
  7. Mika, ja testu nie muszę już robić bo robiłam go w zeszłym tygodniu i były dwie kreseczki. Będę Mamą:) Kurcze a cyc dalej boli oj jak boli:(
  8. Hello dziewczęta! Chciałam do Was wczoraj popisać ale miałam tak silny ból głowy, że nie miałam siły ręką ruszyć. trochę mnie ten ból głowy przeraził bo trwał od 7 rano (już się z nim obudziłam) i skończył się około 2 nad ranem. Było ze mną źle. Mąż masował mi głowę ale to nie dało zupełnie nic. Dziś czuję się jak nowo narodzona ale gdy sobie pomyślę, że takie bóle będą częściej.. tragedia. Dzień wyszarpany z życiorysu. Na szczęście już wszystko w porządku. Z ciążą myślę, że też wszystko gra. W ogóle dziwnie ją znoszę, bo gdyby nie pozytywne testy i cycuchy obolałe to bym nie wiedziała że w ciąży jestem:) Nic mnie nie boli, nie mam żadnych skurczy, żadnych plamień, żadnych nastrojów, częściej tylko sięgam po ogórki kiszone;) Ot i całe znoszenie. A jak tam u Was?
  9. 8 m-cy temu miałam cięcie ze znieczuleniem zewnątrzoponowym i ciągle boli mnie miejsce wkłucia:(. Czasami jak się wyprostuje to takie silne pieczenie rozchodzi się w tym miejscu. Chyba w cholerę coś mi naruszyli. Sama nie wiem. Myślałam że ćwiczenia pomogą atu jak bolało tak boli. Nie jest to jakiś ból nie do wytrzymania, po prostu uciążliwy i zaczynam się tym martwić bo sądziłam że minie. Może też tak miałyście?
  10. Może macie jakieś fajne strony do polecenia z instrukcją krok po kroku jak dziać sweterek? Znam tylko podstawy dziania na drutach ale ostatnio zobaczyłam piękny udziany własnoręcznie sweter i też chcę tak umieć. Sweterek byłby dla synka lat 3 wiec nie duży.
×