Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dziewczyna Vermeera

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. dziewczyna Vermeera

    kiedy coś się kończy...zaczyna się coś innego...

    Rosne ;( Riki tiki - tak, walcze z waga i jojo, ael jak widac, z mneijszym skutkiem niz ty... nie wiem doprawdy, co sie dzieje z moja motywacja... całkieminna 30.06. ----101.5 dzień dobry bardzo 17.01------107kg 17.02 ------100kg 17.03 ------97kg 17.04 ------ 95kg 17.05-------92,5kg 17.06 ------90kg 17.07------ 90kg 15.08 ------ 86kg Dziewczyna Vermeera 29.05-------73,5 kg 02.06-------72,5 kg 10.06-------71 kg 19.08-------74,5 kg 08.12-------75 kg geminka 16.04 ------ 83 kg Krowa Milka 16.04 -----jak sie zwaze to wam powiem ale mimo wszystko chudne ! mus wiśniowy 17.04 ------ 92,5 kg Niezłe ziółko 15.04 ------ 74,5 kg 08.06 ------ 71,3 kg 23.06 ------ 70,0 kg 17.07 ------ 65,7 kg 01.09 ------ 67,7 kg TRAGEDIA 08.12 ------ 70,0 kg Jeszcze wieksza TRAGEDIA no-nick-a 16.04 ------ 69 kg 23.04 ------ 68 kg 26.06 ------ 65 kg riki tiki 01.05 ------ 69 kg 09.06 ------ 64 kg Titikaka 01.03 ------91 kg 15.04 ------82 kg 30.05 ------80,00 kg 24.07-------78,80 kg W objęciach fiskusa 4.05........86 kg 8.06........80 kg 22.06.......78 kg
  2. dziewczyna Vermeera

    kiedy coś się kończy...zaczyna się coś innego...

    Jak tam, kobiety? Pelne energii i zapalu zaczelsymy nowy tydzien :):)
  3. dziewczyna Vermeera

    Dziewczyny z USA

    hmmm... nia ma pojecia, jak to jest na poludniu... na wschodnim wybrzezu ( NY, NJ, CT) mamy bazarynka.com ... sprobuj craiglist.com dla miasta,ktore cie interesuje...
  4. dziewczyna Vermeera

    kiedy coś się kończy...zaczyna się coś innego...

    Kasienko, 100 lat !!!!!!!!
  5. dziewczyna Vermeera

    kiedy coś się kończy...zaczyna się coś innego...

    pusto, kobietki... gdzie jestescie????
  6. dziewczyna Vermeera

    kiedy coś się kończy...zaczyna się coś innego...

    yupppiii!, poltora kilo w dol, i to tuz przed okresem! całkieminna 15.04 ------ 99,6 kg dzień dobry bardzo 17.01------107kg 17.02 ------100kg 17.03 ------97kg 17.04 ------ 95kg 17.05-------92,5kg 07.06 ------ 90kg Dziewczyna Vermeera 29.05-------73,5 kg 02.06-------72,5 kg 10.06-------71 kg geminka 16.04 ------ 83 kg KaBaLa 21.05 ------ 79,5kg 22.05 -------79kg Krowa Milka 16.04 -----jak sie zwaze to wam powiem ale mimo wszystko chudne ! mus wiśniowy 17.04 ------ 92,5 kg Niezłe ziółko 15.04 ------ 74,5 kg 08.06 ------ 71,3 kg no-nick-a 16.04 ------ 69 kg 23.04 ------ 68 kg riki tiki 01.05 ------ 69 kg 09.06 ------ 64 kg Titikaka 01.03 ------91 kg 15.04 ------82 kg 30.05 ------80,00 kg W objęciach fiskusa 4.05........86 kg 8.06........80 kg zmierzam wytrwale do 6 z przodu... i zapre sie, a dotre! Mam o tyle dobrze, ze jakos jesc mi sei bardzo nie chce, i co drugi dzien biegam i cwicze (na salse jednak nie dalo rady sie tym razem dopisac). Dziewuszki, trzymajcie sie!
  7. dziewczyna Vermeera

    kiedy coś się kończy...zaczyna się coś innego...

    Ha, 1 kilo w dol!!! :) Od razu do tabelki :) Amerykanka rulezzzz :P:P całkieminna 15.04 ------ 99,6 kg dzień dobry bardzo 17.01------107kg 17.02 ------100kg 17.03 ------97kg 17.04 ------ 95kg 17.05-------92,5kg 27.05 ------ 91kg Dziewczyna Vermeera 29.05-------73,5 kg 02.06-------72,5 kg geminka 16.04 ------ 83 kg KaBaLa 21.05 ------ 79,5kg 22.05 -------79kg Krowa Milka 16.04 ------ ? mus wiśniowy 17.04 ------ 92,5 kg Niezłe ziółko 15.04 ------ 74,5 kg no-nick-a 16.04 ------ 69 kg 23.04 ------ 68 kg riki tiki 01.05 ------ 69 kg Titikaka 01.03 ------91 kg 15.04 ------82 kg 30.05 ------80,00 kg Kupilam w niedziele cale wiaderko ogorkow malosolnych, zastapilam nimi pomidory w diecie. Pychotka :) Pogoda do d... znowu, szaro, cieplo, duszno, spac sie chceee...
  8. dziewczyna Vermeera

    kiedy coś się kończy...zaczyna się coś innego...

    Dziewczynki, mam ogromne problemy z wysylaniem postow na kafe z pracy... a w domu rzadko kiedy wlaczam komputer. Dietkuje roznie, staram sie od 2 tygodni trzymac Ziolkowej amerykanki, idzie mi niezle, aczkolwiek powoli, bo modyfikuje ja sobie w razie potrzeby ;) . Biegam od 3 tygodni, akurat pare dni temu okazalo sie, ze moje butki nie amortyzuja wystarczajaco podloza, i mam drobna, acz bolesna kontuzje (zapalenie okostnej). Coz, przezyje, tymczasem poruszam sie jak robot, bo tylko przy chodzeniu takim dziwnym stylem nie bola mnie nogi :):) W kazdym razie - bieganie uzaleznia! I chwala mu za to ;P Bilans 2 tygodni byl - 4 kilo. Niestety, ten weekend byl bardzo imprezowy, wiec dzis juz +1,5.... ale od nowa serki i pomidorki ruszyly rano, nowa 5-dnioweczka :):) No i... wyprowadzam sie. Jednak. Juz czesc mebli jestw nowym mieszkaniu, z reszta rzeczy i kotem przenosze tam pod koniec marca. Szkoda mi bardzo, rozpaczalam... ale napatoczyl mi sie taki jeden, ktory poprawia mi humor ;) i nawet jesli nic wiecej z tego nie bedzie, wdzieczna jestem losowi za niego, bo przynajmniej nie placze po nocach w poduszke, ze zycie mi sie rozpadlo... i mowi mi, ze jestem piekna - a tego mi teraz najbardziej potrzeba. Musze zdecydowanie wejsc na forum w domu, i poodpowiadac na posty poszczegolnych kobitek :) tu juz mnie gonia do roboty ;) Ciekawe, czy uda sie to wyslac? :)
  9. dziewczyna Vermeera

    kiedy coś się kończy...zaczyna się coś innego...

    A ja sie pochwale, ze zyje pseudo-kopenhasko, i stracilam 3 kilo :) Pseudo, czyli bazuje na posilkach z diety, ale jak mi zachce kanapki, to biore deseczki, salate, wedlinke i robie kanapki, jak mam ochote na sniadanie na owsianke to tez ja jem. Za to nie jem smieci, jak to zwyklam robic przez lata... I bez bolu polecialo :) Coz, dzis pewnie cos nadrobie, bo jednak TlustyCzwartek nie przejdzie bez paczkow - 2 zjadlam, i chce mi sie jeszcze faworka - ale nie ma nigdzei fawokow w okolicznych sklepach... Wiec chyba zapustowy rekord to beda te dwa paczusie :) NY dzis wiosenny, az sie chce zyc :) Latwiej mi dzis oswajac sie z sytuacja, ktora mam - tylko jak dlugo jeszcze bede do tego przywykac?? Ziolko - mysle o tobie cieplo, wiem, jak to jest... Usmiechnij sie, pomysl, ze sunia ciagle jest blisko i was pilnuje, teraz moze i skuteczniej :) Rikitiki - trzymam kciuki za Miska! JAki jest temat obrony? Krowa Milka - rozrabiaro!! ale korzystaj z zycia, ile sie da! Calkiem Inna - korzystaj razem z Milka`:) Titikaka - i tak jestem wielka, ze dzialasz i trzymasz sie diety :) 060 - witam :) blbec - milo cie widziec :)
  10. dziewczyna Vermeera

    kiedy coś się kończy...zaczyna się coś innego...

    idzie calkiem niezle, aczkolwiek kilku nickow jeszcze nie dopasowalam do osob. Mlyn w pracy...
  11. dziewczyna Vermeera

    kiedy coś się kończy...zaczyna się coś innego...

    jestem i ja! ha! Kto zgadnie??? nie jestem po 30-tce :( ale tylko przez rok ;) Kusi mnie nick: tabula rasa , Tyforku ;) Buziaki dla was!
×