Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sportowa naneczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sportowa naneczka

  1. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    ... no i wywalilo mnie! przez pol godziny, albo i dluzej nie moglam wejsc na ta strone! jakims dziwnym cudem zapisalam sobie tekst, ktory do Was wklepywalam. wkurzylabym sie gdyby przepadl.... wkleje go teraz: witaaaam! Widze ze sloneczko zagoscillo niemal we wszystkich zakatkach naszego globusika! tutaj tez jest ladnie. Ale dopiero od dziesiaj. Wczoraj bylo obrzydliwie i zimnoooo!Przesadzalam kwiatki na balkonie (wstyd dopiero teraz znalazlam na to chas....) palce mi zgrabialy i musialam sie z calym tym brudem przeniesc do domu i dokonczyc dziela. Mam nadzieje, ze kwiatuszki moje to przezyja. Dzisiaj planowalam pocwiczyc troszke moj swing golfowy na polu, ale mi sie nie udalo, n´bo spontanicznie przylaczylam sie do kolezanek przesiadujacych w najpiekniejszym monachijskim ogrodzie piwnym! wypilam litr mieszanki piw ai orenzady - tzw. RADLER - pycha!!!! Latem Monachium jest dla mnie jednym z najpiekniejszych miast na swiecie! NAd zimna Izara mozna wygrzewac stare kosci i do woli grillowac, (co roba setki tysiecy monachijczykow) mozna przemierzac miasto na rowerze nbadz na rolkach (900 km drog rowerowych) mozna sie wylegiwac w najwiekszym w Europie parku miejskim - Englischer Garten, popijac piwo z litrowych kufli pod kasztanami w ktoryms z niezliczonych Biergartenow ...nie wspominajac juz o calej niesamowitej okolicy! Alpy, dziesiatki wielkich, lazurowych jezior, bogatej kulturze, pieknych zielonych podalpejskich lakach... raj raj raj! tylko czemu tak daleko od DOMU???? oj mowie wam w jakiej ja ciagle zyje rozterce! Tak bym chciala troche tu a troche tam.... > gadzinko !!! zazdroszce Ci tej drabiny i czeresni! ja nawet nie wiedzialam, ze juz dojrzewaja! to przypomina mi moj dom rodzinny, nasz ogrod i nasze drzewka!!! a jak sami czegos nie mielismy, to roslo to u cioci, wujka czy sasiadki... fajnie tez, ze masz rodzine Twojego \"Myszonia\" na miejscu! to juz cos, jakas namiastka! no i dobrze ze w rodzinie bedzie tez jakis dzidzius w wieku zblizonym do Twojej fasolki! > barb! Wczoraj rozmawialam z moja przyjaciolka z Chicago, tez se wlasnie cieszyla piekna pogoda! Al tak z innej beczki, to rozumiem Cie ze nie ma nic gorszego niz nuda w pracy! wspolczuje! Co sie zas tyczy zwariowanych wspomnien, to moglabym ich przytaczac tonami, bo jestem dosyc zwariowana osoba, wychowalam sie w lekko \"zwariowanej\" rodzinie w wielkim starym \"otwartym\" domu z wielkim ogrodem, gdzie zawsze sie odbywaly imprezy nad imprezami! Jestem znana wsrod przyjaciol jako autor i wykonawca najdzikszych pomyslow... tja... chocby tzw. Toga party na ogrodku moim ... otoz koledzy z Radia X przyjechali do wroclawia robic relacje z koncertu. Po drodze odwiedzili mnie i moja kolezanke - bylasmy akurat same przez tydzien w moim domu. Impreza sie szybko rozkrecila, chlopakom odechcialo sie isc na koncert. Puscilismy miejscowe radio i sluchalismy co sie tam dzieje i z tego \"zdawalismy relacje\" do ich radia. Ja dawalam wywiad jako ktos z fanow, a przyjaciolka udawala ktoras z gwiazd estrady... wieczor sie rozjkrecal, zapalilismy ognisko, dolaczyli do nas moi inni przyjaciele i nie wiem juz jak do tego doszlo, ale w pewnym momencie wszyscy przebralismy sie w przescieradla i chlopcy radosnie skakali przez ogiec w strojach rzymian... Ratunku! to bylo wariactwo!!!! takich opowiesci mam na podoredziu naprawde sporo.... eeech to byly czasy! > marzenusia, skarbie, przyslij fotki! koniecznie!!!! > kokus, Ty to jestes znawca wszelkiej roslinnosci! wow ! jestem pod wrazeniem! wiesz moze, co takiego robia bawarczycy, ze im roslinki w skrzynach taaaak bujnie rosna? bo dobrowolnie nikt nie chce zdradzic tajemnicy...., co sie zas tyczy burz, to tutaj tez mamy takie popisowe burzyska. Powoduje to bliskeisasiedztwo wielkiej bariery gorskiej. Pogoda potrafi sie baardzo szybko zmienic ze skrajnosci w skrajnosc, W pierwszym roku pobytu tutaj przezylam w ciagu miesiaca 5 gradobic, ale takich z prawdziwego zdarzenia! Do tego burze, wichury.. ale za to latem jest tez cieplej niz w moim wroclawiu, nie tak duszno, bo izara niesie chlodek z gor, a zima zwykle sniezno-bialo... a tych poziomek, to Ci zazdroszce przynajmniej tak samo jak gadzinie czeresni! >Margotka! pozwoe juz sobie pogratulowac! Chwal sie chwal u nas! super, ze na ustnych udalo Ci sie tak zablysnac!\" jestesmy tutaj pewnie wszyscy jak jeden maz z Ciebie baaardzo dumni! GAdulstwo :-) jest i moim udzialem i wiem z podobnych doswiadczen czasem bardzo przydatne! Ciekawe tez, co piszesz o rodzince, ktora Cie przygarnela. ZAwsze marzylam o pracy, ktora pozwolilaby mi zwiedzic swiat, ale tak faktycznie zwiedzic, tj. pomieszkac w roznych ciekawych krajach. To musi byc swietne doswiadczenie. no i fajnie. ze jedziesz do Polski! i to na taaak dluuugo! super! > marzenusia - oddam Ci dobrowolnie moj samozwanczy przydomek \"sportowa\" proponuje by zrobic z tego \"puchar przenosny\". 30km, to juz jest cos!JA za to bylam dzisiaj rano na spinning w fitessstudio. > jay, a uciebie jeszcze chwila i beda wakacje Niezle! masz juz jakies konkretne plany? i jak dluga trwa przerwa letnia? >gruszencja napisz cos wiecej, co u Ciebie! >bagatelka! fajnie ze znowu jestes wsrod nas! witaj! i napisz cos wiecej jak bylo w Polsce? gdzie bylas, skad pochodzisz???
  2. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    ... i jedna z nas pisze artykuly do glamour na ten temat, a cztery pozostale znajduja ten artykol i ukradkiem scieraja lze z policzka.... ucalowanka dla MM, mna ktorej urodzinach (29-tych), bawilam sie w czasie pobytu w Polsce!!!! a tamtego lata skonczylysmy lat 19 !!!
  3. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    dzien doberek! otwieram mailika a tu niespodzianka! kolejne tlumaczenie od kolejnej marzenki vel Mayenki. Fajowo! Dzieki!!! a dzisiaj pedze pilnie na angielski, bo wlasciwie gdyby tak wziac pod uwage ilosc godzin jakie spedzilam na nauce tego jezyka powinnam wladac nim biegle ... a nie wladam. wstyd. len jestem straszny i tyle!!! Mayenka z tymi wstretnymi szefami, to istna plaga! nie dosc, ze sama robota w biurze jest dobijajaca, to przynajmniej atmosfera moglaby byc mila! a tu jeszcze zrzeda na karku. ja niestety tez mam mase roboty i gapie sie caly dzien w komputer a telefon dzwoni nieprzerwanie. Wlasciwie, to dostane head set do telefonu, bo tak moge szybciej i swobodniej pracowac. Mysle o zmianie coraz intensywniej, ale ciezko mi znalezc cos konkretnego, co by mi pasowalo.... a Ty szukaj szukaj! pewnie cos znajdziesz - interesujacego i w milej atmoswerze! powodzenia
  4. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    MArzenusiu! pomogliscie! przekaz moje podziekowania Frankowi!!!!
  5. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    ewa......jaslo..... moj numer to 6541166
  6. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    taaaak ten adres jest jak najbardziej prawdziwy! ....gmx.net no i zdiecia przyslij koniecznie! a jak bede miala Twoj adres, to odesle tez swoje! Bedac w Polsce przefarbowalam sie na jasny blond! troche dziko to wyglada w zestawieniu z moimi ciemymi oczami i brwiami, ale raz kozie smierc! Bede miala zdiecia z urodzin kolezanki z nowa fryzura, robione zreszto przez profesjonalnych fotografow! jestem ciekawa co z tego wyjdzie! poki co czekam na plytke!
  7. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    nie pali sie marzenusiu! musze wyslac to jutro z samego rana, czyli za jakies 6 -7 godzin (tutaj jest juz polnoc) jeszcze przed wyjsciem do \"normalnej pracy\" . przykro mi, ze wyskoczylam z takim tematem na forum ale ... jestem w kropce.... jesli to za wiele trudu, to nie mecz mezusia! ale fajbie by bylo, gdyby sie udalo!
  8. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    tak marzenusiu, oczywiscie ze moge poczekac, no i zdaje sobie sprawe, ze to nie jest najlatwiejszy tekscik, tym bardziej, ze ja sama sie tlumaczylam to na niemiecki i wiem, ze trzeba sie czasem zastanowic, a poza tym to jest specyficne slownictwo!
  9. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    jeju, ciagle zajmuje sie tysiacrem spraw poza moja regilarna praca... gdyby z tego byly jeszcze jakies pieniadze! ale nie ma! Jednak jak juz pisalam naszekj kochanej HANECZCE fajnie zajac sie czyms, szczegolnie jak sie ma na innych polach problemy i nie zaprzatac sobie niepotrzebnie glowy!!!
  10. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    >marzenusia podalabys mi swojego mailika, to przesle Ci te kilka zdan, abys rzucila okiem i stwierdzila, czy podolasz, chyba ze wolisz bym podala na forum... to zadan problem!!!!
  11. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    > marzenusia!!! kochana bys byla (albo Twoj maz...) mam do napisania wazny list do urzedow tajlandzkich i musze zrobic to po angielsku! Sekretarka mojego mezczyzny wladajaca tymze jezykiem jest na urlopie, a mi sie grunt pod nogami pali!!! to takie waze dla mnie i niestety \"na wczoraj\". Nie musi byc super idealnie, p prostu tak, jak czujesz! bede Ci wdzieczna dozgonnie!!!!
  12. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    tutu tu jestem z Wami znowu! witaj dluugo nieobecna i zaganiana HANECZKO!!! jeka Ty ´jestes stanowcza! juz masz nowe mieszkanko! wow! czy Twoj syn jest z Toba??? Mowisz ze jestes zaganiana, ale w gruncie rzeczy, to fajnie ze masz intensywne zajecie, to zajmuje glowe i nie pozwala na inne niepotzrebne rozwazania i na nude i samotnosc. Jak tam Twoje pociechy rosna i jak je nazwalas!?! > Gadzinko!!! jak milo ze nas tak witasz ui jak milo, ze nie zapomnieliscie!!! JAk tam fasolka, rosnie??? daje Ci sie mocno we znaki? kiedy bedzie wiadomo, czy to fasolka, czy groszek? u mojej kolezanki wlasnie stwierdzono \"groszek\".... > dziewczyny nie dajcie sie chorobom! bo cos czuje ze narzekacie na nienajlepsze samopoczucie... glowy do gory i duzo witamin!!! !!!!!!!!!MAm wielkie pytanie do wszystkich anglojezycznych \"topikowek\" !!!! nigdy nie myslalam, ze sie do Was o to zwroce... ale nigdy nie mow nigdy itp. otoz potrzebuje szybkiej pomocy jezykowej!!! POMOZECIE???? pleas!!! w zamian obiecuje pomoc w niemieckim jesliby ktos potrzebowal....!!!!!!!!!!!
  13. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    witam witam !!! >Marzenusia! jeju jak Ci fajnie ze masz u boku mezczyzne, ktory nie tylko potrafi docenic ladne rzeczy ale i chetnie pomaga Ci je dobierac! wow! Moj absolutnie nie interesuje sie tym, co nosze, jedynie jak mu sie cos wyaznie nie podoba, to krzywi buzie... a na zakupach mnie pospiesza. Jak sie kiedys zbuntowalam i mimo jego dobrowolnej deklaracji pojscia ze mna do miasta poszlam sama, to sie niemal obrazil! ale jak ja przymierzam, to on wychodzi na ulice, ja biegam po calym sklepie w przymierzanych ciuchach, by poddac sie jego ocenie, czysem wpadam w okolice wyjscia i wywoluje alarm... szopka. Ale uwielbiam mezczyzn, ktozy zwracaja uwage na ubranie i do tego sami sie dobrze potrafia ubrac. tu nie chodzi o wydanie majatku na ciuchy dobrej jakosci, ale o ich zestawienie! Musze przyznac ze w Monachium jest sporo doskonale ubranych mezczyzn. dominuje sportowa, lekko zwariowana elegancja. W Polsce mam dwuch kumpli, ktorzy sie naprawde swietnie ubieraja! i lubia lazic po sklepach i jeden nawet pojdzie i ze mna do sklepu. Ja ostatnio twardo chodze w ciuchach a´la golfowych (zgodnie z moja nowo rodzaca sie pasja) cale szczescie sprzyja mi ogolna moda i masa ciuchow w tym stylu pojawila sie wlasnie na rynku. uwielbiam tez skorzane kurtki i proste jeansy do tego... no i mieszanke niewinnych spodniczek w krateczke ze skora tez mi sie podoba... w Polsce zakupilam jak zwykle buty, bo tam jest wiekszy wybor, sa tansze i maja tez wieksze rozmiary. Ladne ciuszki sobie powybieralas, takie WAKACYJNE!!! A mezczyzna, ktory pomaga zakupic laszki to prawdziwy skarb. >Gruszenka zazdroscze Ci cieplych wieczorow! Tutaj pogoda w kratke. Przez tydzien jest upalnie, a potem znowu leje i jest zimno! Do POlski, godnie z prognozami wzielam z kolezanka letni zestaw ciuchow, sukienusie, top´s, klapki... a tam niespodzianka i pogoda splatala nam figla! w pierwszy weekend jak gralam w moim \"wielkim turnieju golfowym\" padal nawet grad! pogoda byla zmienna z minuty na minute, ja biegalam w dwoch swetrach i kurteczce, co chwila zciagajac i znowu nakladajac liczne warstwy. Cebula. w ostatni tydzien poprawilo sie jednak i w sobote siedzialam o polnocy na tlumnym wroclawskim rynku w lekkim sweterku i cieszylam sie letnim nastrojem, a w niedziele grillowalam z przyjaciolmi i rodzinka w ogrodku w iscie upalnych warunkach! Za to tutaj w Monachium, niby tak bardzo na poludniu, takiego prawdziwego lata jeszcze nie ma tak na dobre. Ciagle czekamy! W szafie mam ciuchy zimowe i letnie ! A z tym malarstwem, to pamietam, pisalas juz ! przyslij mi fotki Twoich dziel! koniecznie! Zazdroszcze Ci tej umiejetnosci, ja jakos nie moge sie zebrac za malowanie. Moja mama jest po szkole plastyczenej i teraz tam uczy, wiec mamy dom pelen obrazow. Za to jak mowie ze studiowalam hist, Sztuki to masa ludzi odpowiada \" oj to pewnie umiesz ladnie malowac!\" tja.... no comments... Zazdroszcze Wam dziewczyny wakacyjnych planow. Mnie nawet na kredytowe wakacje nie stac! Dzisiaj zloze papiery na kredyt na samochod... i bede to 3 lata splacac. >Mayena - skad ja to znam z tymi uprzykrzeniami pracy biurowej! jeju jak ja bym chciala to zmienic, ale trudno znalezc cos innego! Ja najchetniej pracowalabym w jakiejs agencji EVENT i organizowala rozne rzeczy, ale trudno mi teraz cos podobnego znalezc. W gruncie rzeczy praca w jakiejs firmie consultingowej tez by mnie zadowalala, ale tam sie dostac, to niemal niemozliwe. Ty chcesz sprobowac sil jako nauczycielka! fajnie! jesli czujesz, ze bys sie dobrze dogadywala z maluchami to nie ma na co czekac! no i rozumiem - te wakacje! moja mama jest nauczycielka i to jest duzy plus tej pracy! Z tymi kartami, to dobry trick! sprobuje nasladowac! Choc ostatnio nie bywam na zakupach, bo nie mam ani czasu ani kasy. Popadam w dlugi a to wszystko dla mego mezczyzny, ktory doprowadza mnie do stanow ciezkiej nerwicy! Straszne. >BArb! dzieki za zdiecia! sliczne! Twoj synus jest taaaki slodki! >Papuga - a gdzie Ty mieszkasz, ze tak zimno u Ciebie? gdzies w Angli, tyle wiem, ale gdzie dokladnie? Margot powodzenia na egzaminach! No i pozdrawiamm cala \"bande\" a KOKUSIA szczegolnie! KoKUS TY JUZ WIESZ DLACZEGO!!!!!
  14. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    maya , ajaki jest Twoj mailik, to wysle!!!
  15. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    hallooooo dlugo mnie tu nie bylo!!! uhuuuu! Musze cos zrobic z moim zyciem, przeciez ja juz na nic nie mam czasu! nawet na sport, padam na pysk i najgorsze ze nawet nie mam ani porzadnek kasy z tego wszystkiego, ani planow na przyszlosc! konto przeciagniete na maxa - bo mezczyzna potrzebowal.... wkurza mnie to! Balagan w zyciu! Dzisiaj moja kolezanka sie zwolnila - miala ta prace po dziurki w nosie !!! ja moze bede kolejna, ale co ja innego moge robic? organizowac turnieje golfowe bym chciala. ot taki przyklad. nota bene przygotowalam artykul o polskich polach golfowych i polskim golfie! zdiecie, ktore zdobylam bedzie na okladce! i artykul tez jest tytulowy! Brawoooo!!! (bije sobie sama) ej dziewczyny (i chlopaki) mowie wam... ciazko... haneczka! bylas w moim miasteczku!!! praawda ze piekny jest moj Wroclaw??? znalazlas juz mieszkanko? a psiaczkow Ci zazdroszcze! i to od razu dwa! to tak jak z moimi kotami! No no widze, ze wszyscy tu ostro remontuja, naprawiaja... a ja nawet nie mam kiedy zasadzic kwiatkow na balkonie.. stoja w doniczkach a skrzynki sa puste... wstyd. Jay!- roslinki w szklarence rosna!!!! wczoraj spotkalam kumpele z ktora kiedys pracowalam, przesiedzialam w knajpeczce i bylo fajowo. Oj wlasnie burze mamy straszna!!! pioruny walanaokolo!!! Przylaczam sie do zapytania \"no i gdzie ta wiosna!?!?!?!?!?\" lece, bo czas do domu!!! sciskam ! PAPAPAPA
  16. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    hejka ! chyba juz nie musze pisac, ze padam na pyszczek? a padam! Wlasnie w telewizji leci piosenka susan Vega tu tu turu tu tut tururu. .... Wlasnie sobie przypomnialam, ze to byla pierwsza piosenka, ktorej tekstu zczylismy sie na angielskim- jessssuuuu to bylo taaak dawno temu!!! juz za pol godziny (8-go maja) bede mogla obchodzic... 10-lecie matury.. wstyd! i jestem niemal w punkcie wyjscia! buuu!!!! Wysle Wam fotki! acha no i dzieki Wam laseczki za wasze! slicznoci!!!! lece spac bo padam!
  17. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    hejka ! chyba juz nie musze pisac, ze padam na pyszczek? a padam! Wlasnie w telewizji leci piosenka susan Vega tu tu turu tu tut tururu. .... Wlasnie sobie przypomnialam, ze to byla pierwsza piosenka, ktorej tekstu zczylismy sie na angielskim- jessssuuuu to bylo taaak dawno temu!!! juz za pol godziny (8-go maja) bede mogla obchodzic... 10-lecie matury.. wstyd! i jestem niemal w punkcie wyjscia! buuu!!!! Wysle Wam fotki! acha no i dzieki Wam laseczki za wasze! slicznoci!!!! lece spac bo padam!
  18. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    hallo ! melduje sie poslusznie. jestem zajechana na amen... ale jeszcze tylko chwilka i zamkne sprawe pracy dodatkowej dla Czasopisma golfowego, zebralam wszyskie potrzebne informacje, zdiecia itp, dostalam nawet jedno zaproszenie do Gdanska ! samolotem z Monachium ! fiu fiu. U mnie nic nowego, niestety nie wiem za bardzo, co u Was, bo nie mam czasu zagladac... >MArzenusia ! jak tam po fruzjerze? No i widze ze rozsylasz fotki! przyslij i mnie! > barb, to ze zdieciami kieruje tez do Ciebie! Szkoda z tym domem, wiem jakie to glupie uczucie jak czlowiekowi cos \"gwizdna sprzed nosa\" a Wy juz taaakie plany mieliscie! No i jaka diete stosujesz skoro masz takie rewelacyjne wyniki??? >Piwonia ! i Ty mi zdiatka podeslij, bo Was jeszcze nie znam... obiecuje sie zrewanzowac! > hei Margocia! moja towarzyszko pijackiej biby! milo Cie widziec! No no wrocilas na zajecia, koniec leniuchowania! A Twoja plyta ciagle mnie zachwyca! zazdroszcze Ci weekendowych zjazdow rodzinnych!!! buuu moi sa za daleko!!! ale za to moge bywac czesciej w kraju!!! juhuuuu! Moj luby ma tez rodzine daleko het het jakies 600km od Monachium! > hallo DArkElf, artystko nasza nowa! widze ze intensywnie poszerzasz kregi swoich znajomych! Miedzykulturowo, oby tak dalej! >JAy fajny mialas \"lykendzik\" nie robienie niczego to pojecie ostatnio zupelnie mi obce! Jak temperatura teraz u was? >WITAJ KOKUS!!!!! >MArgit, ! heja ale sobie cytat ze stronki wybralas! juhuuuu! >Piwonia Twoj cytat jest tez moim ulubionym! po prostu REWELKA!!!! >maya - oj doskonale rozumiem o czym piszesz! tez bym chciala moc uciec od problemow, byc niesforna nastolatka, ktora ktos wyrecza w podejmowaniu decyzji!!! A Ty do tego taaaka mloda jestes i jak piszesz taka obrzucona problemami. Oj niedobrze... Trzymam kciuki zeby zakrety samie ci sie prostowaly. Napisalabym Ci wiecej na ten temat, ale jak zwykle czas mnie goni... masz ode mnie wirtualnego glaska i przytulanko! (przyslesz mie fotki, bo cie jeszcze nie znam!) >barb tja to co piszesz o wzorcu malzenstwa, to cale szczescie powoli sie zmienia, niestety wiele matek (szczegolnie polskich matek) rozpieszcza synow, stad ci kolesie w fotelu z gazeta ... moj mezczyzna jest takim rozpieszczonym przez dziadkow.... Nie zdaze posprzatac, no coz, BEDZIE BRUDNO. Nie zdaze ugotowac, OK sa restauracje, na zakupy pojdzie ale w ostatecznosci i pewnie nawet nie wie ktora pralka w piwnicy jest nasza... a ja tez pracuje, ucze sie i mam inne dodatkowe zajecia... ale cale szczescie nie robi mi wyrzutow.... Piwonia! jeju Ty piszesz, ze to przytrafia sie sporadyczeni??? z ta gazeta i fotelem, czy telewizja! ojej ... to ja dorwalam \"skamieline\" ... samam sobie winna! >No no Diurone! byles w Monachium (tak jak zreszta planowales) no i widze ze uraczyles sie tym, co najlepsze! >Haneczka!!! witaj! Uppss musze konczyc! jestem umowiona na 20 i jeszcze musze dojechac!!! papapapapapapa!
  19. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    za duzo szczescia na raz... zeby przebic sie i na 101???? bagatelka, zazdroszcze Ci tych pierogow.... ja jestem za leniwa by samej cos zrobic... odkad raz zroblilam ponad 300...a le to inna historia, opowiem kiedy indziej. ACH ZANIM POJDE....... przeslijcie mi zdiecia! please!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!
  20. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    ale tak nawiasem mowiac- to ja sie naprawde upilamkieliszkiem wina! nic dzisiaj nie jadlam, bo mialaqm tyyyyle pracy! moze dlatego
  21. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    pije pije pije....
  22. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    no to do dna!!!!!!!!!
  23. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    trrratta ta ta\"!!!!!!!!!
  24. sportowa naneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    to ja to ja to ja!!!!! i to niechccacy????? HURRRRRRRRAAAA!!!!!!!! :-D
×