Tylko_tu_

ale mi się smętniawka włączyła

bo czasem jest taki wieczór, czas... że za dużo wraca... mimo, że się tego tak bardzo bardzo nie chce

RozkojaŻona... z tą rozmową to masz rację... niestety czasem tak bywa... czasem życie jest zbyt skomplikowane, żebym je zrozumiała

RozkojaŻona, będzie dobrze musisz w to wierzyć... szkoda, że już tak do nas często nie zaglądasz...

no mają bujną wyobraźnię, a tym bardziej jak chcą kobiecie zaimponować... niunia, a może szczera rozmowa by pomogła? może też nie jesteś mu obojętna...

z tym to prawda, faceci mają bujną wyobraźnię, szczególnie w takiej dziedzinie..

Kamalbka dobrze to ujęłaś, ważne że jest rozwiedziony i że Ci powiedział.... bo znam przypadki, że obiecywał i przez cały czas się rozwodził i się nie rozwiódł...

hmm, ja mam swoje zasady, ale czasem emocje biorą górę... kamalbka wiesz o kim mówię :D hmm ale to, że jest rozwiedziony to nie musisz go skreślać, każdy musi mieć szansę na szczęście

hmm a nie mogłaś tak po prostu? ja chyba bym oporów nie miała jak galanty kolega :D

za dużo za babami latał i sam nie wiedział czego chce... i robił jakieś dziwne podchody... heh i chciał mnie upić, a sam się wtedy upił :D no a potem mu było żal bo się inny zainteresował :D hej niunia a ten kolega to Cie nie przytulił jak tak zimno było??

raczej nic ;-) ale koleżanki stwierdziły, że Mareczek coś się do mnie przystawia, chociaż aż tak bardzo tego nie okazywał....

pewnemu chłopakowi udało mi się wmówić, że chodzę do szkoły gdzie jest rygor jak w zakonie :D uwierzył :D

tylko mnie nie zlinczujcie za to co powiem... chyba umiejętności zdobyte w czasie uczęszczania na kółko teatralne zostały ;-) bo jak chcę to potrafię wmówić wszystko, odpowiedni nacisk na słowa, gesty... no i niektórym można wszystko łatwo wmówić :D a wczuwanie się w jakąś postać... to tylko trzeba uważać, żeby się samemu w tym nie zaplątać :P

wyobraźnia to podstawa.... a jeszcze lepsza jest umiejętność wczuwania się, bycia kimś innym, kimś zupełnie innym niż my, zmiana zachowania, przyzwyczajeń, zupełnie inna sytuacja... raz być starszym dziadkiem patrzącym na życie z perspektywy czasu... raz porzuconym przez kobiete... raz zostać kobietą, która kocha, ale wybiera inną drogę.... przecież w ten sposób powstały największe dzieła :)

myślałam o milenium.... ale może jeszcze coś ciekawszego uda mi się odkryć ;-) cóż życie bywa pasjonujące i baaardzo zaskakujące .>> odkrywanie odkrywek :D

pasjonujące odkrywki są bardzo, bardzo pasjonujące :D może trzeba się do jakiejś szkoły zapisać, żeby te odkrywki odkrywać w bardziej pasjonujący sposób?? zapewne można byłoby na nich nieźle zarobić ;-)

cześć :) kalambka mam już 10 stron inżynierki maczkiem pisane :D jestem z siebie dumna :D a teraz biorę się za te odkrywki... :/

dobranoc

no bo mnie dziś facet też wystawił do wiatru... i myślałam, że to może ten sam...

kalambka ;) dawno się nie widziałyśmy ;-)

hej Sandra, a ten od spotkania to nie ma przypadkiem 190 cm wzrostu??

Darth, ja poszłam spać, wniosek jest tylko jeden że nie słuchasz na uważnie : zaraz po przebudzeniu wpadło mi do ucha i wypaść nie chce ;-) http://pl.youtube.com/watch?v=OqS9U96biRU

patrz jak teraz się tłumaczy ;-) ja zmykam....

hehe, w sumie wódką też można rozwałkować, znaczy sie butelką :D ja Was przepraszam, ale idę spać... musze jutro jako tako wyglądać, jakby 1,9 sobie nagle przypomniał... bo nawet sobie paznokcie z tego powodu pomalowałam :D

kupie Ci w prezencie :D