Tylko_tu_

hmm :) oki, to sanki już mamy :)

aaa i powiem Wam jeszcze coś... jakby coś to my się nie zgubimy tylko pójdziemy zwiedzać :D Darth a masz sanki?

hmm ale jak my po % pójdziemy na te sanki?

kalambka Ty się nie starzejesz, to dzieci rosną :) hmm, ale na tym zdjęciu to sama jestem :D

ogólnie nie lubię swoich zdjęć, ale na tym ładnie wyszłam :D egoizm jak nie wiem co, albo lepiej narcyzm przeze mnie przemawia ;-)

kurdę, ale tak pić przy dzieciach?

a ja siedzę i się gapie na swoje zdjęcie :D

Darth, to dokąd idziemy?? tylko, ja musze tak około 11 dotrzeć na ostrobramską po mapy :P

ex to przeszłość, która ze względu na studia się przewija przez teraźniejszość... ale on to już szans nie ma, bo z pierścionkiem nie przyszedł ;-) więc nie masz się czym martwić

hmm, ja o tym nic nie wiem...

kalambka... Ty jak coś powiesz... ;-)

nie mów jak 100letni dziadek!!!

4,5 z ostatniego... i następny do zrobienia :/ ale bardziej to o mapach teraz myślę, bo 2 jutro nie kupię :(

ja zniknęłam, bo net nam odcieli... hmm musiałbym Cię sprawdzić, czy na tatusia się nadajesz ;-) ale to już nie na taką rozmowę :P

ja to mam w planach urodzić przed 30 ;-) jak odpowiedniego tatusia do tego czasu znajdę... ;-)

Darth czyje dzieci?? kogo z kim??

ale ptaszki mi doniosły, że chciałeś jeszcze z inną jechać do kalambki... eh Ci mężczyźni... to oni najpierw zawracają w głowie a potem zostawiają :(

kalambka, no pewnie

kto co przekręca? bo się zgubiłam :(

kalambka, a co ja mam powiedzieć? dopiero po fakcie dowiaduje się, że nie tylko ze mną umówił się na sanki...

o czym nie wiesz?? już z nim nie gadam... chyba się obraził po jednym zdaniu :D

odpisałam dla świętego spokoju... powiedzmy, że tak właśnie jest... wolę tak niż potem wysłuchiwać jego gadki na zajęciach http://pl.youtube.com/watch?v=AOAVPV5iL-U

gadam z exem na gg... pytał, o mój opis "uwaga gryzę", pytał dlaczego... heh i coś tam na spacery do parku zeszło i pytał z kim byłam, no i tekst: ja: a do parku to zależy kto pod ręką jest on: każdym razem z innym? ja: no pewnie, bo facetów trzeba bałąmucić i porzucić on: bo jeszcze pomyśle że to prawda ja: myśl sobie co chcesz... masakra

trzymajcie mnie bo padnę :P a wogóle na głowe to mi % padną... wino i wysokoprocentowe ciacho...

hehe mnie jakoś nigdy nie zainteresowało to, czy muza pasuje do garnituru... :)