xaxa

Hej Ika, eeeee aż tak silnie to nie jesteś krytykowana. To jest forum, gdzie każdy może wyrażać opinie. Z gadu-gadu to nie jest zły pomysł, ale może być problem ze zgraniem się bo u nas to nie długo chyba grafik wprowadzimy bo każdy chce korzystać z kompa. Ika, ja juz spadam, jutro idę do pracy, a Kuba zostaje jeszcze w domu z mężem i muszę im wszystko przygotować. Zamelduję się jutro wieczorem. To na razie. pa

OK. Może Cię to zdziwi co teraz napiszę, ale jeżeli podejrzewasz jakąś blokadę to może spróbowałabyś porady u bioenergoterapeuty. Ja miałam duzy problem z mową mojego dziecka. Mając cztery lata mówił tylko mama, tata, nie - to było wszystko. Nie będę tu rozpisywać całej historii i wizyt u lekarzy, aż dostałam telefon do lekarki, która zajmuje się bioenergo. Pojechaliśmy, powiedział, że mój syn jest zablokowany. Po wizycie u niej po dwóch tygodniach zaczęły pojawiać się słowa kot, pies i inne teraz po blisko czterech miesiącach mówi dużo słów i buduje coraz dłuższe i trudniejsze zdania. Może tego spróbuj?

Witajcie, Nadwiślanko, jestesmy rówieśniczkami :) . Wiem, że najłatwiej napisać, że trzeba nabrać dystansu i nie nakręcać się. To są w sumie banały, ale jakie prawdziwe. Majka pisze o koleżance która ze zrezygnowania zaszła w ciążę. Zaszła bo przestała się stresować i dała luz swojemu organizmowi i swojej psychice. Kolejny przykład to moja bratowa, biegała po lekarzach, brała duphaston i nic, w końcu zrezygnoweana odpuściła sobie i wiecie co się okazało, ze zrobiła w swoje 24 urodziny test i wyszedł pozytywnie. Majeczko, ja mam chłopca - urwisa. P.S. ja miałam PCO i hiperprolaktynemię. Dziewczyny, uda się Wam !!

Cześć Majeczko, te cztery miesiące zalecił mi lekarz, bez żadnych dopingów. Moje \"maleństwo\" ma już cztery latka i jest przedszkolakiem. :) A może test zrobiłaś za wcześnie? Teraz są takie mateody, jakich jeszcze nawet kilka lat temu nie znano i z pomocą różnych dopingów uda Ci się 0 napewno Ci sie uda. Tylko postaraj się nie myśleć o tym za często.

do Majki 2007 Myślę, że test zrobiłaś stanowczo za wcześnie. Trudno mówić tu o \"nie nakręcaniu się\", ale nbiestety tak jest że im bardziej się czegoś pragnie i wszystkie mysli biegaja wokół dziecka to bywa że psychika sie blokuje i organizm nie reaguje normalnie. Ja tez nie miałam pęcherzyka dominującego, moim problemem była nadmierna prolaktyna i pco. Próby bez wspomagania były daremne, dostałam clostilbegyt , tak bardzo chciałam zajść i ... się nie udało. Zrobiłam sobie czteromiesięcna przerwę w dopingach. Kolejna próba z clo. POwiem Ci, że brałam clo zupełnie bez przekonania, nie wierzyłam, że się uda i właśnie wtedy się udało. Jeżeli clo Ci nie zadziała to oczywiście ywbierz się do Novum, ale też postaraj sie chociaż troszkę wyciszyć, bo blokady psychicznej nie da się pokonać żadnymi tebletkami.

psychika i nastawienie ma kluczowe znaczenie. Bywa że im bardziej się dziecka pragnie to wszystko wokół co się widzi np. matki z wózkami czy ubranaka w sklepie powoduje ogromne nakręcenie organizmu, napięcieco skutkuje blokadą. Wiem, że często bardzo trudno tak zwyczajnie wyluzować się i nie mysleć ale właśnie to daje pożądany efekt. Trzymajcie się kochane, mój po clostilbegytowy przedszkolak ma już trzy latka i osiem miesięcy :)

Witaj Padlinka, wpadłam na ten topik z ciekawości, napisałaś że masz podwyższoną prolaktynę, czy bierzesz cos na obniżenie? Ja miałam duuuuuużo ponad normę i to była przeszkoda w zajściu w ciążę.

Do padlinki 26 No niestety nie przewidzisz czy zajdziesz w ciążę od razu po tabsach czy po kilku miesiącach, to jest bardzo indywidualne, każdy organizm może inaczej zareagować na brak antykoncepcji. U jednej może dojść szybko do płodności, a inna musi odczekać kilka miesięcy na owulację. Życzę aby Ci szybko się udało, ale jezęli będziesz musiała poczekać to też nie wpadaj w panikę. Pozdróweczka

Czy czteroletnie miód może jeść miód ? Jaki najlepszy ?