Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aga10

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aga10

  1. Obiadek zrobiłam,Kamil teraz odkurza w domku A mama trochę klika;) Ana u mnie też ciepło ale do tego straszna plucha:Omam pełne podwórko wody,więc nie da sie wyjsc na dwór. Ciekawe jacy będa Ci Twoi nowi sasiedzi...widziałaś ich już?? Obyście szybciutko uporali sie z tym przepisaniem firmy...i zaczęli zarabiac na własny rachunek:) Anka widze że teraz Ty zmagasz się z problemem urodzin.Wiesz ja to teraz troche żałuje że moje dzieci nie urodziły si w lecie....wtedy nie było by problemu ze znalezieniem miejsca na impreze urodzinowa. To bardzo straszne co napisałas o tym polaku....ciekawe co mu sie stało.
  2. Witajcie Przepraszam że nie zglądałam wczoraj,tym bardziej że was poganiałam:OAle w sumie to nie moja wina bo monitor nam sie zepsuł,a potem nie było netu.Ale teraz jest juz ok:) Wiecie właśnie siedze na Naszej Klasie....niewiem kto to wymyślił ale to jest super sprawa.Odnajduje ludzi z którymi nie widziałam się od podstawówki:Dnaprawde świetna sprawa....właśnie z jedna z tych osób omówiłam się na piątek....ciekawe jakie będa wrażenia:) Ana przypomniałas mi o tym bilansie...gdyby nie Ty to zupełnie bym o nim zapomniała:OJa tez kupuje skarpetki na bazarach.....5 par za 10 zł i jestem z nich bardzo zadowolona bo są naprawde bardzo dobre,noga się w nich nie poci i nie przecieraja sie tak szybko:) Kasia i jak bole pleców Cie nie łapią?? a jazdy zobaczysz jak szybko zleca,zanim sie obejżysz będziesz śmigac autem.I powiem Ci szczerze że najlepiej sie uczysz wtedy jak musisz sama jechac:) Kinga auto jak narazie zostaje....chyba że Tranzin znowu nam jakas niespodzianke zrobi:O Niewiem jak to sie stało ale ja nie mam twojego adresu:( dlatego nic nie dostałaś.Napisz mi a poprawię się ;) Anka witaj po światecznych szaleństwach....tych kulinarnych też;P Co do fotek moich dzieci to lubie im robić takie,, zgodne,,bo jak to między rodzeństwem raczej więcej jest rywalizacji niz zgody:D Mona pamietam jak Kamil chodził jeszcze do przedszkola to taki stól tak samo był główną atrakcja.....a już chipsy znikały w zastraszającym tempie :D Kreska nie zapomnij nam opowiedziec o rekacji babci na zmiany w domu:)noi zrób pare fotek nowego mieszkanka:) Zerkne jeszcze na Naszą Klase i spadam;)
  3. :) Dzień dobry:) widzę że wczoraj tylko Ana się pożeganała i tyle było wpisów.Coś mi sie wydaje że musze niektórym kolezankom jakies upomnienia powysyłac bo strasznie nas zaniedbują;P Ja tak dalej będzie to nasz topik padnie......dziewczyny przeciez jeden post dziennie duzo czasu nie zajmuje,to jest tylko chwila....a było by o wilele weselej gdyby nas troszke więcej pisało. Dziewczyny zmobilizujecie sie PROSZĘ!!!!!!!!!! Mój biedy mąż z samego rana pojechał poradzić sie mechanika co dalej z tym naszym autem.....mam nadzieję że uda się go naprawić bo jeszcze w styczniu ma jechac do Krakowa malować dwa mieszkania.Będzie przyjeżdżał co tydzień i nie za bardzo mi odpowiada że zabierze mi mały samochód....ale jesli dużego nie da się zrobic to niestety zostane bez auta:( Dzisiaj sobota więc trzeba trochę dokładniej domek ogarnąć,więc uciekam narazie Kreska szkoda że tak szybko się rozłączyłas....byłaby okazja pogadać;) A tak wogule to bardzo często dzwoni do mnie sam telefon a po odbiorze nic nie słychać,albo ktos się szybko rozłącza.Przeważnie u każdego w książce jest pierwsza i stąd te telefony.....ale ja juz sie przyzwyczaiłam. Kiedys mały szwagierki bawił się telefonem i niechcący zadzwonił do mnie a ja odebrałam....przez dobra chwile słyszałam co sie u niej dzieje w domu:D ale nie za długo bo przeciez nie będe jej naciagać na rozmowy:) Tera naprawdę musze spadać:)
  4. Własnie pojechałam z mężem po tego nieszczęsnego tranzita.....i wiecie co w połowie drogi zdechł i nie chciał zapalić.Sama wróciłam do domu(po ciemku;)) i dopiero sąsiad wziął linke i pojechał po niego.Już sobie wyobrażam jaki Grzesiek wróci zły:O A ja mam następny powód do dumy.....bez większych problemów dojechałam do domu;)
  5. Kinga no właśnie ja wtedy robiłam sobie zęba na zastrzyk i Oliwia przyglądała sie dzielnej mamie:P Ale z drugiej strony odniosło skutek bo teraz daje sobie bez problemu plombowac zęby. Dymek ale dlaczego obwiniasz sie za złamanie nogi???Przecież nie mogłaś tego przewidzieć.A praca nie ucieknie.Jeśli nia ta to znajdziesz jakąś inna.
  6. Kinga kuzynka jeszcze sie nie odezwała....ale mam nadzieje że niedługo to zrobi:) Przyznam Ci się ża ja tez się bałam w tym wieku dentysty....teraz jestem cwaniara i zęby plombuje na zastrzyk:P
  7. Teraz to tak wieje że głowe chce urwac:O kiedy sie skończy ta pogoda......ale już bliżej do wiosny....pocieszajnmy sie tym chociaż. Oliwia była bardzo dzielna u dentysty,nawet raz nie zapłakała,a jak weszliśmy do gabinetu to odrazu wdrapała się na fotel.Tym razem zazyczyła sobie zółta plombę:) Kamilowi musze zrobić zdięcie zęba,bo jakis czas temu ułamał mu się ząb przy samym dziąśle i ostatnio trochę mu krwawi przy myciu i dziąsło jest czerwone.Mamy zrobic zdięcie i jeśli okaże się że nowy ząbek juz wychodzi to wyrwie mu tego zepsutego. Dymek no tak być na sylwstrze i nie potańczyć .....to faktycznie nie w Twoim stylu:)Niewiem czy dobrze Cię zrozumiałam....te zastrzyki robisz sobie sama??? Kreska ja tez nie moge sobie wyobrazic takiej malutkiej istotki tak unieruchomionej.Jak ona to znosi,nie płacze?? Uważaj przy tej pogodzie jaka mamy żebys sie nie przeziębiła przez te kapiele u mamy. Dotka no popatrz jak Cię myslami sciągnęłam:D My tutaj marzniemy strasznie a Ty piszesz że jestes opalona.....ale Ci dobrze:( Kinga w sylwestra nie jeden taki przypadek był.....tak to juz jest jak się po pijaku petardy odpala. Zaglądne na Nasza Klasę i zaraz wracam;) Wiecie że znalazłam tam kuzynkę z którą nie widziałam sie ponad 10 lat....napisałam do niej i teraz nie mogę sie doczekac odpowiedzi:)
  8. Ale mrozi brrrrrrr u Was też tak zimno??Do tego jeszcze strasznie wieje....paskudna pogoda. Dzisiaj z moja Oliwia jade do dentysty....ma malutką plamke na zabku i dentystka powiedziała że trzeba ja zaleczyć żeby sie większa nie zrobiła....trzymajcie kciuki żeby była taka dzielna jak ostatnio. Miałam dzisiaj tez sama jechać samochodem ale niestety nasz tranzit wczoraj Grzeskowi nie odpalił i musiał go zostawic i dzisiaj jechać małym.Ale dobrze że mam dzisiaj majstra od mebli na miejscu to go poproszę żeby nas podrzucił. Kinga Ty sie nie smiej ze mnie.....ja naprawde miałam stracha jak taki olbrzym stal za mną:D Jak dzisiaj tez masz lenia:P Kasia tylko nie zapomnij o tym przeswietleniu.I mam nadzieje że ból pleców Cię w tym czasie nie złapie. A jak twoje jazdy....zaczęłaś juz jeździc?? Musze Ci powiedziać że zawsze jak wsiadam do auta to mam troche stracha ale jak juz jade to wszystko odchodzi:) Dymek widze że Ty dalej masz pełno obowiązków....do tego sylwester:)a ta noga w gipsie świetnie wyglądała przy tej sukience.Ale co tam najważniejsza zabawa i dobre towarzystwo....tylko chyba potańczyć nie mogłaś.Do kiedy masz ten gips??Zdięcia świetne i trunków mieliście roznego rodzaju;) Zmykam narazie bo musze Oliwie obrac i trochę domek ogarnąć i na 13 jedziemy do dentysty.
  9. Ale jesteście dziewczyny:( ja znowu z kawka i nie mam z kim jej wypić.Odezwijcie się!!!! IzaU Mona
  10. Dziewczyny juz świeta sie skończyły....czas wrócic na forum:) Zrobiłam sobie kawke i nie mam z kim wypić:(
  11. Kasia moja Oliwia tez oglądała fajerwerki z zatkanymi uszami:D I pamietaj żeby iść do lekarza:) A co wysypki to nie mam pojęcia co to może być.....tym bardziej że pojawia się i znika.
  12. Hej Noi jestesmy starsze o rok.....i jak się czujecie??? A jak po slywestrowych szaleństwach??? Nasza imprezka świetnie sie udała,było bardzo fajnie.Moje dzieciaki wytrzymały do samego końca....czyli do godziny 4 rano!!! Co prawda kazałam im sie przespać w dzień ale i tak byłam w szoku że dały radę.Dzisiaj za to wszyscy spalismy do godziny 10:) Kiga napewno u Ciebie było świetnie widać sztuczne ognie.U zanojomych nie było tak dobrze widać bo mieszkaja poza centrum....ale sami sobie odpalilismy troche fajerwerków. Z tą jazda samochodem to ja sama jestem z siebie dumna....nie myślałam że się odważę sama pojechac.Mysle że juz sama będe jeździć po Kamila do szkoły:)
  13. Dziewczyny nie będziemy sie juz chyba widzieć:) w tym roku,więc chce Wam złożyć zyczenia Sylwstrowo Noworoczne. YYYYYYY Życzę Wam zampańskiej zabawy, szalonych chwil, udanego Sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku... YYYYYYY Wypijcie za moje zdrówko;)YY
  14. Dziewczyny przeciez dzisiaj obchodzi urodziny Julka naszej Any24!!! Juleczko przyjmij najszczersze życzenia urodzinowe od cioci Agi,Kamila i Oliwii. Kolorowych snów... Uśmiechu od ucha do ucha... Pięknych bajek na dobranoc... Własnego pieska i kotka... Co dzień nowych przygód... Butów siedmiomilowych... Gwiazdki z nieba... Wspaniałych przyjaciół... I wesołej rodzinki...
  15. :)Witajcie Wreszcie zakończyłam potrawy na jutrzejszego sylwestra:) Okazało sie że dołączy do nas jeszcze jedna para:) będzie napewno wesoło.Dzieciaki zabieramy ze sobą.....będa też dzieci znajomych.Napewno będa sie świetnie bawić a jak ich sen zmozy to zabierzemy je do teściowej.Mam nadzieję że razem z teściem poradzą sobie z 4 dzieci:O Twierdzi że tak.....i mam nadzieję że tak będzie. Musze sie Wam pochwalić że dzisiaj znowu jeździłam z mężem i jestem bardzo zadowolona(oprócz jednej wpadki:O ale każdemu może się zdażyć;))A najlepsze było jak przyjechalismy do domu....mój mąż wysiadł z samochodu i powiedział że mam sama jechac pod szkołę i z powrotem.Trochę mnie to zszokowało....ale upewnił mnie że już wszystko wiem.....noi odwazyłam sie:)Nie było źle....w sumie nawet bardzo dobrze....a co najdziwniejsze lepiej mi sie jechało samej niż z mężem:P Uśmiałam się jak zajechałam na podwórko....mój biedny mąż martwiąć się o mnie... a może bardziej o samochód....stał w oknie i na mnie wygładał:D Kasia ja też myślę że bólem pleców nie ma żartów....bo jak piszesz gorzej by było gdybyś w trakcie takiego atatku została sama w domu z dziewczynkami....tym bardziej że bolało Cie już tak kiedyś. Klocki dalej są w użyciu....codziennie Kamil się nimi bawi i mysle już o dokupieniu mu większej ilości....ale to za jakis czas niech sie tymi nacieszy. IzaF zapalenie jamy ustnej to paskudna sprawa....dzieci nie chcą jeść i przy każdym dotnięciu odczuwają ból. Prezenty naprawde bogate a najfajniejszy chyba ten stolik majsterkowicza:) Marku mnie też nie zdziwił Twój wpis.Tak samo jak Kasia jestem w stałym kontakcie z Izą i myślę że jest bardzo niestosowne pisanie takich rzeczy na publicznym forum.Tym bardziej oczernianie drugiej osoby.Myślę że gdyby Iza chciała też mogłaby wiele na Twój temat napisać ....ale nie robi tego i to dobrze o niej świadczy.....czego nie można powiedziec o Tobie.A jesli chcesz tutaj znalesc sprzymierzeńca to niestety trafiłeś pod zły adres. Mona chyba nikt nie zdaje za pierwszym razem prawka,więc nie masz sie czym przejmować.Następnym razem sie napewno uda:)Poćwiczysz jeszcze troszke,nabierzesz wprawy i napewno będzie dobrze. Odnośnie Stasia to tez mysle że nie powinnas go wypisaywać z przedszkola.Napewno ma tak kolegów których lubi,z którymi się zżył.A jesli chodzi o leżakowanie to dziecko przeciez nie ma obowiązku spać jesli nie chce....przedszkolanki takim dzieciom powinny znalesc jakies zajęcie.Myślę że powinnas poważnie porozmawiać z wychowawczynią albo nawet z dyrektorka przedszkola i dopiero podjąc decyzję. Kinga sylwester w sprawdzonym gronie jest najlepszy.Przyznam się że ja tez nie lubie takich oficjalnych imprez:)Kucyki sa faktycznie bardzo fajne.....ale jakie są ich ceny a wyposazenie do nich.Moja kuzynka chciała córce kupić do kucyków domek z wyposażeniem....wiecie ile kosztował??? 300 zł!!!! normalnie szok....ciekawe kto może sobie pozwolić na taki prezent dla swojego dziecka!!! No to teraz macie troche do czytania.....postarałam sie;)
  16. Witam z kawka;)jest ktos kto ze mna się napije??? U mnie mrozi od samego rana....drzewa sa bielutkie.Fajny widok:) Ana24 Twoja Julka widzę że tez ma bzika na punkcie różowego koloru:)Moja Oliwia zażyczyła sobie w pokoju różowa ściane:D I upodobania ma podobne do mojej córci....bo chyba tak samo lubi czesać.A z takiego konia z duża zgrzywa też napewno by była zadowolona.....a do tego gdyby był to Pony:)
  17. Hej Dzisiaj szybko domek ogarnęłam,nastawiłam pranie a po południu przyjechali do nas znajomi i umówilismy sie co do sylwestra.....spędzimy go u nich.Chłopcy oglądali motory na allegro a ja z kolezanka ustalałyśmy menu:) Wiecie tak sie przyzwyczailiśmy do późnego wstawania rano że nawet dzisiaj spaliśmy do godziny 9......a mielismy wstac o 8 :D Kasia Trzymam kciuki za wyniki Twojej mamy.....zresztą napewno będą dobre. Acha i podaję Ci stronę z klockami które zakupilismy dla Kamila http://www.allegro.pl/item280821065_najsilniejsze_klocki_magnetyczne_252_gratisy.html Kinga Ty nie możesz spać a ja tak się rozleniwiłam w te świeta że rano mogłabym spać do południa.....i pewnie tak by było gdyby nie dzieci:D Kreska ciekawe od czego ta gorączka u Oskarka była.Widze że u Ciebie w świeta bardzo rodzinnie było choc pewnie ta smutna wiadomosć trochę Wam ta radosc popsuła....ale niestety takie rzeczy sie zdarzają i nie mamy na to wpływu....a może jeszcze będzie dobrze. Nas tez w świeta w kościele spotkało troche smutne zdarzenie.Naprzeciwko nas mężczyza nagle stracił przytomność i dostał drgawek...do tego jeszcze poszła mu piana z ust.Moje dzieci na to się patrzyły....i później zadawały mnóstwo pytań....szczególnie Oliwia. Zajżę na chwile na nasza klase....i zaraz wracam:)
  18. My sie właśnie myjemy zakładamy piżamy i zmykamy na lóżko...trochę z dzieciakami poleżymy a potem może obejżymy jakiś film......mam nadzieje że gości już nie będziemy mieć:O....w sumie nikt się nie zapowiadał:) Kasia Oliwia dzisiaj juz nie chodzi w rozpuszczonych włosach i nie czesze sie tak bardzo jak wczoraj ale za to z Kamilem układali cały dzień rózne figury z klocków.....acha klocki kupiłam na allegro:)
  19. My jednak zostaliśmy w domku....jakos tak rozleniwilismy sie przez te dni że nigdzie nam nie chciało sie dzisiaj ruszać.Zresztą już drugi dzień spimy do godziny 10 :O ale jak świeta to świeta:) Kasia te klocki to naprawdę bardzo fajna sprawa....tyle różnych rzeczy mozna z nich poukładać,sama nimi sie bawię i razem z Kamilem wymyślamy różne budowle:) Numer gg Izy to 6845153 i masz rację że nasza Iza zasługuje na to co najlepsze;)
  20. Witajcie:) Ja też sie melduje w świąteczną niedzielę:) Niewiem jak Wy ale ja juz jestem lekko obiedzona:Oi wole nie wchodzić na wage:O Wczoraj tradycyjnie podwójna kolacja....później zostalismy na noc u teściowej.Przyjechaliśmy dzisiaj po obiedzie,posiedzileliśmy z moją rodzinka a jutro jedziemy dalej w objazdy:) Dzieciaki zadowolone z prezentów.Kamil dostał klocki magnetyczne z których bardzo sie cieszy,Oliwia dostała toaletke i dzisiaj cały dzień chodzi w rozpuszczonych włosach,bez przerwy sie czesze,przegląda,zakłada gumki:D Chciałam Wam bardzo podziekowac za wszystkie kartki światecznei za pamięc Acha rozmawiałam z Izą U na gadu i moge powiedziec tylko tyle że zycie jej sie zaczyna układać i w bardzo wesołym nastroju spędzi te świeta....myslę że niedługo sama Wam powie co miało oznaczać światełko w tunelu. To tyle.....ide chyba sie umyć i zmykam na lożeczko troche sie pobyczyć....może jakis film obejżę:)
  21. Witajcie:) Ja tak nietypowo o tej porze ale niestety dopiero się wyrobiłam....wykapałam sie noi postanowiałam zajżeć na chwilkę....choć by po to żeby Wam złożyć świączne życzenia:) U mnie już prawie wszystko zrobione.Choinka ubrana, prezenty popakowane,dzisiaj zrobiłam placek i sałatke...jutro zrobię śledziową i wafle i na tym poprzestane.....resztę pewnie przywieziemy od teściowej:) A więc kochane dziewczynki Gdy pierwsza gwiazdka na niebie zabłyśnie Niech Was aniołek ode mnie uściśnie I przekaże serdeczne życzenia Z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Idąc za myśla Kingi ja też Wam bardzo dziekuję że jesteście
  22. Noi poukładałam resztę drzewa.....musze powiedziec że przy ogromnej pomocy moich dzieci:)Dzielnie mi pomagały:) Miałam dzisiaj ubierac choinke ale chyba zrobie to jutro bo juz nie mam siły noi trzeba telewizor przesunąc a sama nie dam rady bo nie starczy kabla. Kreska bardzo mi miło że tak zależy Ci na moim towarzystwieale Ty też jestes nieocenioną osobą w tym towarzystwie;) Dobrze że lekarze poszli znajomym na rękę i nie będa musieli świąt spędzać w szpitalu....pewnie nie było to konieczne skoro lekarz poszedł na takie ustępstwo:) Anka a czy ten aparat Gabi jest regulowany???noi chyba zaczyna działac skoro ją po zdięciu szczeka bolała....jak tak dzielnie będzie go nosic to napewno zgryz szybko sie naprawi.
  23. Anka czyli Gabi nie chodzi cały dzień....mi też się wydaje że w nocy lepiej w nim spać. Ciekawa jestem po jakim czasie będzie widać efekty....moja pediatra która też dla corki kupowała aparat mówiła że juz po miesiącu było widać zmainę....tyle że ona miała regulowany. Ja też nie mam ochoty dzisiaj wyjść na dwór bo oprócz tego że jest zimno to jeszcze wieje.....a mój mąż tak sobie do serca wziął porządki w domu i koło domu że wczoraj cału ogród uprzątnął z gruzu po remoncie i porąbał resztę drzewa....które przed świętami pasowało by ułożyć....a tak mi sie nie chce:O
  24. Witam Halooo gdzie jesteście???ja z poranna kawka a tutaj nie ma nikogo:( Zaległości nadrobiłam.....nie było mnie trzy dni a tutaj nikt mnie nie wita:P Kasia ja tez po urodzinach mam jeszcze mnóstwo słodyczy....szczególnie czekolad....ale z tego akurat sie cieszę ba je uwielbiam....oczywiście bez przesady:D W związku z jazdami troche mi nerwy przeszły i chyba przy najbliższej okazji znowu siądę za kierownica.....ale tego dnia miałam dośc jazdy i byłam skłonna całkiem zrezygnować z jeżdżenia:O
  25. No to nadrobiłam trochę.....będziecie miały co czytać;)
×