Aga10

:) A ja dalej nie mam czasu na nic.Jeden zabiegany tydzień się skończył to zaczął sie drugi.....dobrze że jutro Boże Ciało to trochę odpocznę.....a gdybym jeszcze gotować nie musiała to było by super:D Brat pojechał wczoraj do domu.Na szczęściej z mamą bratowej już lepiej....pomału dochodzi do siebie...jedno ich tylko martwi że nie bardzo można się z nią dogadać bo przekręca słowa albo brakuje jej słów.....mam nadzieję że i to minie. A ja wczoraj byłam z Oliwią u dentysty....oczywiście była grzeczna jak zawsze:) w ząbku ma niebieska plombę:)dostała mały prezent.....ale niestety okazało się że ma wadę zgryzu i dentystka powiedziała żeby jej obejżał ząbki ortodonta,więc przy następnej wizycie z Kamilem musze i ją zabrać. Wychodzi na to że jak skończy się z Kamilem jeżdżenie do ortodonty to zacznie z Oliwią:O Na dodatek moja mama z mężem pojechali do kliniki okulistycznej do Katowic i trochę myślę co tam załatwią.Mama ma tam mieć operację na zaćmę.Mam nadzieję że wkońcu ustalą termin operacji.

Hej Dziewczyny jestem i czytam.....ale nie mam kompletnie czsu żeby coś napisac.Ten tydzień był zakręcony..... W poniedziałek ortodonta....byłam z Kamilem i jestem zadowolona bo góry juz nie musimy kręcic,został nam jeszcze dół. W środe na cały dzień przyjechała szwagierka z mała Lenką,więc trochę siedziałysmy w domu a trochę buszowałyśmy po sklepach. W czwartek byłam na pogrzebie......mojej koleżanki tato zmarł.Przez 15 lat chorował:( W piątek moja teściowa przyjechała z niemiec.Jak wracała to zajechała do nas na trochę. Mało tego wczoraj przyjechał mój brat zTorunia......bratowej mama miała udar i niestety jest w szpitalu....a oni kursują między szpitalem a domem. Więc same widzicie.....niezbyt dobre widomości mam w tym tygodniu. Dotka ciesze się że nie zapomniałaś o nas.....często Cię widziałam na gg i zastanawiałam się czemu nic nie napiszesz???

Hej Melduję się:) dopiero ze sniadaniem.Ale moge sobie w spokoju zjeść. W domku juz ogarnęłam....obiadu nie musze gotować bo wczoraj zrobiłam duzy gar fasolki po bretońsku,więc dzisiaj mam wolne:) Na miescie wczoraj wszystko pozałatwiałam,przy okazji kupiłam sobie trzy bluzki......tylko mnie nieźle deszcz zmoczył,zanim doszłam do samochodu byłam cała mokra. Mój Kamil wczoraj zdawał na karte rowerową.....i niestety nie zdał:( bardzo się tym przejmował....ale przyszła kuzynka i powiedziała że ona zdała za drugim razem,a ja mu powiedziałam że nie mam takiej karty wcale.Prawie połowa klasy nie zdała.....a ztego co mi mówił to mieli bardzo nieprzyjemnego policjanta,podobno jak komuś cos nie wychodziło to się z nich smiał:O Jutro mam dzien mamy u Oliwii w przedszkolu:) ciszę się bo już chętnie chodzi do przedszkola.Rozmawiałam z Panią na jej temat....dlaczego nie chciała chodzić.I zaszło nieporozumienie bo pania krzyknęła na chłopca co koło niej stał,a ona myślała że to na nią i dlatego miała takie opory.Ale teraz Pani na kazdym kroku ją chwali,więc wszystkie smutki odeszły w kąt:) Kreska no to masz jakies usprawiedliwienie;) Moje dzieci jescze nie dostałay prezentów na dzień dziecka.Ale wiem co im kupie...Oliwii jakąs fajna przytulankę kotka(bo je uwielbia) a Kamilowi jakąś zabawkę .......ale musze się z nim skonsultować,bo niepamiętam nazwy:D Miłej zabawy na wieczorze panieńskim życzę;) Acha byłam wczoraj na aerobiku:) trochę mnie nogi bolą.....ale jest fajnie.Jutro ide na step;)

:) Ja tylko na chwilę.....musze szybko domek ogarnąć i zmykam na miasto....mam parę spraw pozałatwiać. Może coś skrobne później;)

U mnie dzisiaj fajnie ciepło:) i ma być tak dłużej.....oglądałam wczoraj długoterminową pogode na tvn. Korzystając z okazji troche poprałam,piesków wykąpałam.Chciałam jednego trochę przystrzyc.....ale się nie dał. Nie pisałam Wam ale postanowiłam troche zadbać o swoja kondycję.Przytyłam przez zime dwa kilogramy i waże 62 Jade dzisiaj się zapisac na aerobic i będe systematycznie chodzić:) Do tego jem ostatni posiłek o 18 .....mam nadzieję że będa efekty:) Napisała do mnie na NK Monika obiecała że wpdnie na kafe.Mieli niegroźny wypadek samochodem i wszyscy chodza w kołnierzach.....ale więcej sama napisze..... Dobra zmykam pościel przynieść i resztę prania zebrać;)

Żadnego:(......chyba nasz topik jednak padnie:(

Kasiu właśnie pogoniłam dziewczyny na NK i na GG....ciekawe jaki będzie odzew:)

To u góry to ja:D Troche mi się literki poprzestawiały.....ale to chyba przez tego śpiocha którego próbuję kawą wygonić;)

I dalej cisza..........:(

U mnie od rana paskudnie....deszcz pada:( Ale nie ma tego złego.....musze dzisiaj firanki uszyć,więc nie będzie mi smutno że będę w domu siedzieć:)

Halooo gdzie jesteście dziewczyny!!!!!!!!!

Lazania wyszła nawet dobra.....piszę nawet dobra bo łazanki były dużo lepsze:) Ana nam też się podoba ten ośrodek.Znalazłam go zaraz na początku moich poszukiwań.....i tak został.Nie było ciekawszych ofert.Chodziło mi szczególnie o to żeby było tam cos dla kazdego. Jedzie nas dwie rodziny.Tzn.Nas czworo i druga rodzina z dziewczynką w wieku Oliwii i prawie rocznym maluchem. Dobra zmykam w warzywka:)

Dorcia to fajnie że małemu juz przeszło.Napewno teraz będzie miał apetyt:) Mam nadzieje że będzie fajnie i ośrodek okaże się godny polecenia....ja go znalazłam,więc w razie czego będzie na mnie:O Ja tez słyszałam że Mazury sa piękne,więc mysle że dla samych widoków warto tam jechać. Ana Julka to dzielna dziewczyna.....zresztą kobiety to silne istoty;) Moja Oliwia tez zawsze dzielnie znosi szczepienie czy dentystę:) Mi tez sie marzyło zobaczyć Mazury....tak jak piszesz tyle się o tym słyszy:) Właśnie zrobiłam lazanię,pierwszy raz.....ciekawe czy będzie zjadliwa:) Wiecie robiłam też ostatnio łazanki i wyszły przepyszne.....wszycy sie zajadali;) Dziewczyny jak Wam sie podoba ten ośrodek co wkleiłam linka?? Tam jedziemy:)

Nie napisałam co u mnie...... A ostatnio sporo sie działo.] U mamy było malowane,więc musiałam troche jej pomóc w sprzataniu.Doszło jeszcze malowanie drzwi bo kolory sie zmieniły. Ale jest juz prawie wszystko zrobione. Kamil był na dwudniowej wycieczce.Mieszkali w hotelu w dwuosobowych pokojach.....co mu się strasznie podobało.Pani ich za bardzo nie pilnowała,więc chodzili wieczorem z pokoju do pokoju:D Wrócił z pamiątkami dla wszystkich...mamie ptzywiózł małego kwatuszka w doniczce:) Pochłoneło mnie tez szukanie fajnego miejsca na Mazurach.....a nie było to łatwe.No ale najwazniejsze że znalazłam,jest juz zarezerwowane na ostatni tydzień lipca.Jedziemy na dwie rodziny:) Do tego szwagierka przywiozła mi tiulu na dwie firany.....do tego trzacia dla mnie,więc szykuje mi sie duzo szycia:O A w poniedziałek przychodzą murarze.Mąz wymyslił sobie altanke przy ogrodzie:) To chyba tyle....będe w miarę mozliwości zaglądać;)Pa

:) Ana nie miej tak czarnych mysli!!!!nie możemy dopuscić do tego.To prawda że coraz mniej nas pisze.....ale mam nadzieję że uda nam się utrzymac przy zyciu nasz topik.....wierzę w to:) Dzięki za zdięcia od Ciebie.Obie na fotkach widac że zadowolone,więc wnioskuje że wyjazd udany.No i ta róznica temperatur....na jednych fotkach Julka w szaliku,a na drugich rozebrana do majtek. Kreska Ty coś ostatnio mało piszesz,no ale rozumiem Cię bo ja tez ostatnio mam mnóstwo obowiązków.Doszły prace na działce,warzywka właśnie mi wzeszły i trzeba się nimi zająć:O A nasiałam tego........ Kasiu znalazłam wkońcu fajne miejsce na Mazurach,myślę że powinno być wesoło.A na forach pisza,że gdzie by sie nie pojechało to wszędzie jest fajnie.....a to chyba za sprawa tych cudnych widoków.Zreszta zobaczymy jak będzie:) A tutaj jedziemy:) http://zalesiemazury.pl/main.php?fid=270&pg=6&id_lang=0 Witaj Dorcia:) Jak tam.....czy zapalnenie już przeszło??oj wiem jaka to paskudna choroba....nie dość że dziecko nie chce jeść bo w buzi boli to jeszcze przy tym niemiłosiernie marudzi:O Betii a może za bardzo ostrożnie podchodzisz teraz do facetów.Idealnych niestety nie ma....kazdy ma jakies wady,które wyłażą wcześniej albo później. Zreszta z drugiej strony romumiem Cię....masz wspaniałgo synka,który zasługuje na wyjątkowa osobe. Co tam u niego słychac....pewnie rosnie jak na drożdżach:)

Juz zrobiłam obiadek i mam pozmywane.....wreszcie moge sobie odpocząć:) Zrobiłam sobie zielonej herbaty i popijam pomalutku:) Kasiu pewnie wybierzesz sobie fajne autko....najwazniejsze dla Ciebie to chyba żeby było wygodne.....a o resztę niech mąz sie martwi;) Jesli chodzi o Mazury to jedziemy prawdopodobnie na dwie rodziny. Ważne jest dla mnie żeby były jakies atrakcje dla dzieci.Wystarczył by jakis dobrze wyposazony plac zabaw dla naszych dziewczyn....maja po 6 lat....noi cos dla Kamila....może bilard,piłkarzyki,dart itp Chcemy tez znalesc cos z wyżywieniem.....nie chce się martwić o jedzenie. A do tego może jakies wędkowanie,bo jedzie z nami zapalony wędkarz,może jakiś rejs po jeziorach.... hmm nie wiem co jeszcze:)

:) Witajcie dziewczyny.....chociaz widzę że niewiele zajżało:( Tylko IzaF wpadła się pożegnac i Kasia próbuje podtrzymac topik....nie ma cvo czytać:( Kasiu masz racje ja też uważam że Ala jest jeszcze za mała aby sama zostać w sanatorium.Jeszcze pojedziecie....może Wam się trafi fajniejsze miejsce. Widze że poszukujesz samochodu:) moge Ci polecic reno clio,moja kuzynka właśnie sobie zakupiła.....mysle że to fajne,zgrabne i kobiece autko:) Dziewczyny w tym roku wybieramy sie na wczasy na mazury.....próbuje znalesc jekies fajne miejsce......cos takiego żeby i dla dzieci atrakcje były. Może któraś była w tamtych stronach i mogłaby mi cos polecić:)

Ana mnóstwa wrażeń życzę

:) Witajcie dziewczyny....wreszcie mamy dzisiaj słoneczko.....bo swieta były paskudne.W pierwszy i drugi dzień świąt było zimno i ponuro. Święta spedzilismy tradycyjnie w jeden dzień u Grzeska rodziny a w drugi u mnie.Tez tradycyjnie byłam obiedzona.....no ale takie sa uroki swiąt. A po zatym nic ciekawego,jutro Kamil do szkoły,Oliwia do przedszkola....i zwiazane z tym obowiązki. Iza nie poddawaj sie napewno jeszcze znajdziesz druga połówkę.Chociaz nie znamy się osobiście,wiem że na to zasługujesz

Masz rację Ana padam na twarz.... a jeszcze jutro trzeba ostatnie porządki zrobić. Kochane gdybym sie już nie odezwała to.......... WESOŁYCH ŚWIĄT «♥» ▬▬ «•*•» ▬▬▬ «•*•» ▬▬ Niech Wam jajeczko dobrze smakuje, bogaty zajączek uśmiechem czaruje. Mały kurczaczek spełni marzenia, wiary, radości, miłości, spełnienia. ║¦¸•*´¨`*•¸¦¸•*´¨`*•¸¦¸•*´¨`*•¸¦ ║◊ ║◊............,-.,-. ║◊............(..(..( ║◊.............\\..)..)._..-.._ ║◊............__)/.,\',\'.......`. ║◊..........,\".....`......,--...`. ║◊........,\"...@.........\'....`...\\ ║◊.......(Y.............(...........;\'\'. ║◊........`--.____,.....\\..........,..; ║◊........((_.,----\'.,---\'......_,\'_,\' ║◊............(((_,-.(((______,-\' ║◊ ║•♥• ¯¯¯\\/¯¯◊--◊--◊--◊--◊-◊¯¯\\/¯¯¯•♥• ║ಌஐಌ_◊_W S Z Y S T K I E G O..... D O B R E G O_◊_ಌஐ

Witajcie kochane:) U nas dzisiaj piękna pogoda.....zapowiadają 15 stopni,więc musze to wykorzystać.Zaraz zabieram sie za mycie okien i jeszcze nastawie pranie z szalikami i czapkami....bo chyba juz nie będa potrzebne. Nie lubię takiego przejściowego okresu....w szafie jest wtedy zdecydowanie za ciasno. Byliśmy już z Kamilem u spowiedzi......więc będe miała z głowy.....chyba że za bardzo nagrzeszę:O Acha zapomniałam wam sie pochwalic ze mój syn zajął 4 miejsce w konkursie ortograficznym.Brało w nim udział 5 klas....i moje dziecko było najlepsze w swojej klasie.Ale jestem z niego dumna....zreszta tata też....nawet mu obiecał prezent. Dotka Gabryś na YouTube.....niezły akrobata z niego.Ma sporo siły w rekach żeby się tak wspiąć:) U nas w szkole tez jest strasznie wysoki poziom.Dzieciaki musza na korepetycje ganiac.Mój Kamil jak narazie tylko z angielskego chodzi.....z resztą sobie jak narazie radzi. Ana ciesze się że z Twoimi jajnikami nie jest az tak źle jak wczesniej pisałaś.Najwazniejze że obejdzie się beż operacji:) Danisella ja miałam rozyczkę chyba w wieku 15 lat.....pamiętam że był to koszmar.Nie dośc że bardzo źle się czułam to tak mnie zsypało że ludziom nie mogłam sie pokazac:O Dobra zmykam:)

Ana ja tez jestem:O Przepraszam że się nie odzywam.....ale jakos tak głupio pisać prawie sama do siebie.Codziennie zagladam tutaj;) więc pamietam:) U mnie nic ciekawego.Teraz Kamil ma pare dni rekolekcji...więc i troche wolnego.Musze tylko codziennie z nim jeździć do kościoła na nauki . Dzisiaj było zebranie u Oliwii w przedszkolu..... w sprawie wcześniejszego pójścia do szkoły.....ale moje dziecko na szczeście sie nie kwalifikuje.Niewiem jak Wy ale ja jestem przeciwna temu pomysłowi!!!

Ana ciesze się że już wszysstko w porządku:) Kasia miała rację dzieciaki szybko dochodza do siebie :) Życzę Wam obu duzo zdrówka;)

Hej Ale u mnie dzisiaj pogoda:O chyba wszystko co możliwe juz było.Najpierw śnieg później deszcz a niedawno słońce świeciło. Paskudnie strasznie:O Moja mama niedawno przyjechała z Ostrowca Świetokrzyskiego gdzie miała mieć operację na oko.Okazło się że niestety jej tam nie zrobią bo nie maja odpowiednigo sprzętu.Skierowali ją do Katowic.....a to 4 godziny jazdy w jedna stronę!!! Mama się nastawiła że już będzie miała wyznaczony termin.....a teraz znowu nic nie wiadomo. Ana oj biedna....widze że i Ty będzisz się musiała po lekarzach pochodzić:O Może skonsultuj jeszcze wyciecie tego migdała z innym lekarzem. Mam nadzieje że ucho już cie nie boli:) Danisella moje dzieci tez zawsze razem obchodzą urodziny:) tyle że Kamil ma 10 lat a Oliwia 5 Oboje mam z grudnia;) Wymyśliłas juz co podasz do jedzenia:) Betii szkoda że juz nie jestes z Przemkiem....wyglądaliście na bardzo szczęsliwych.Mam nadzieję że Kacperek jakos to znosi bo chyba tez polubił Przemka.Trzymaj się kochana A babcia ma święta rację;) Dotka ja tez powtarzam edukacje szkolną razem z Kamilem:D wszystko sobie na nowo przypominam.....noi wykańczaja mnie szeczególnie rysunki z plastyki.....na poniedziałek mamy namalowac cietrzewia:O Mój mąż z nowym żelazkiem nie wypalił bo jest beznadziejne....tym razem chciałabym żeby się szybko popsuło:D IzaF fajnie że Bartusiowi zaczyna sie podobac w przedszkolu:) Tylko szkoda że tak choruje.....mam nadzieje że alergolog coś na to zaradzi.