Ewa 4444
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ewa 4444
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 21
-
Aspia i ja dołączam sie do życzeń. Wszystkiego najlepszego i dostępu do komputera bez ograniczeń. http://www.imexgraf.pl/kalendarze/2007/trojdzielne/KT18_Kwiaty.jpg
-
Aspia a co to znaczy -dam sobie spokój- próbuj do skutku aż się nauczysz.!!!!!!!!!! http://www.emotikony.pl/ i masz prawo do komputera tak jak inni domownicy- jak się buntuj a to ustalcie godziny. pozdrawiam
-
Aspia nie jesteś taka ostatnia . Jeszcze ja z życzeniami dla Dajenki naszej kochanej. NO CÓŻ- TRADYCYJNIE ŻYCZĘ ZDROWIA ZDROWIA I JESZCZE RAZ PIENIĘDZY. I bukiet ów
-
Nie było mnie bo miałam i wnuka i wszystkie dzieci na miejscu. Więc do oprzętu było pięciu chłopa. To czasem nie wiedziałam jak sie nazywam a do komputera to nie mogłam sie dopchać, bo nawet ten mały stał w kolejce. I jeszcze obchodzilismy 90te urodziny Taty. Dwóch już poleciało więc troche lżej. A mnie smutno. Ale widzę że tutaj remonciki w pełni i na zime będą piękne żółciutkie mieszkanka. Bosi dziewczyny już powiedziały chyba wszystko, Tak sie czasem przytrafia w życiu ale pamietaj że córkę masz tylko jedną. I dla niej podjęcie decyzji też było trudne. Niech Ci złość i rozgoryczenie przechodzi jak najszybciej.
-
Dzien dobry to ja. Pozdrawiam wszystkie moje kolezanki.
-
Leonsjo kiedys już byłeś u Nas? Pozdrawiam
-
Takisku Twojemu synkowi życzę szczęśliwego nastoletniego wieku. A na resztę życia złożę mu zyczenia jak bedzie kończył 19, Bo przeciez my tu jeszcze będziemy- prawda.
-
żyję jestem w//////////////iona, piele w ogrodzie a zielsko i tak wyrasta. W listopadzie minie 7 lat jak zaczęło sie zle dziać w moim życiu. Jak było dobrze to za chwilę buch obuchem w łeb. Zaczełam wierzyć w siedem lat tłustych i siedem chudych. Mam nadzieje że niedługo te chude się skończą Pozdrawiam serdecznie. Zuziu jak z Mamą?
-
Naszatka dla Ciebie jeszcze kieliszek czeka. Pełen .
-
O ja to wiem jak Was wywołać. No to polewam. Bosii jak Marcelina urosła! I jak piekna. Takie małe cudo natury.
-
No ja w tym tygodniu miałam kontrolne badania . I juz jestem po i otwieram dla Was szampana. Następne w grudniu. A ogródka nie widzialam od dwóch tygodni, i nawet nie wiem czy teraz pojadę. Trochę zawirowań. Zuzia jak Mama? Pozdrawiam
-
no to dobranoc.
-
Dajenko Ty się sama puszczaj- bez męża. Naszata jak tam T wój półpasiec- zrobił sie juz cały pasiec?
-
ja też sie pisze na spotkanie. Dojade gdziekolwiek byle się z Wami spotkać. Pozdrawiam
-
Witam. Ewelina no gdzie te lody? Ja już od szóstej tu zaglądam!!!!!!
-
Takis jakie dobre wiecsi. trzymajcie się.
-
Takis napisz choćsłowo bo sie bardzo niepokoję co u Was. pozdrawia Was wieloryb bez wody.
-
Jestem . Wykonczona nie znoszę takich upałów - leżę jak wieloryb na plaży. Takis kochanie - myślę cały czas o Was Naszata piekne widoki- tylko pozazdrościć. Ksymcia pokaż tego dużego chłopa jak urósł?! Zuzia i Spinki jak Mamy w takie upały? Dajen ładne masz kolezanki ż topiku że Ci nie powiedziały o możliwości dużych rachunków!!!!!!!!!!!! A jak gimnazjaliści po wynikach? Pozdrawiam wszystkie mocno.
-
Dajenko w zdrowiu szczęściu jeszcze żebyście byli co najmiej dwa razy tyle. Wszystkiego najlepszego. A ja dziś wybywam na wieś do mojej przyjaciółki. Wracam jutro- ale sie nagadamy!!! Pozdrawiam
-
Hej Takis to gratulacje dla Babci i Mamy.
-
hej Aniu! Ja też jestem po przyspieszonej menopauzie i przyjmuje tez estrevę. Biorę dwie dozy dziennie. Jeden lekarz mówi że nie wolno brać wcale a drugi mówi że nie można się meczyć. I badz tu człowieku mądry. A pokażesz nam swoją córeczkę? Bo my tu jesteśmy i babcie i młode mamy jak Ksymcia która urodziła na forumowe dzieciątko no i oczywiście wirtualne ciocie i babcie. A na suche oczka to proponuję żebyś od rana popłakała sobie ze szczęścia to Ci oczka zwilgotnieją. ewelina ale nieładnie Ci w rudym- dobrze że już czarna. Ciasto z rabarbarem i bezą pyszne. Naszata jutro wyślę Ci te nasze hektary. Bo my zajmujemy się ogrodem dopiero drugi rok- Mama nas nigdy nie dopuszczała i w pierwszym roku to leżał odłogiem, w drugim robiłysmy eksperymenty a teraz to już troche planowo a za 5 lat to moze juz coś zacznie byc widać.
-
O jak coś dobrego to ja pierwsza! Viki Twoje zdrówko! Naszata Twój ogród to ogródeczek. My to mamy hektary. Ale osiągnęłyśmy z siostrą sukces bo na jednej części pozwolił Tata zasiać trawę. To 100m odpadnie.
-
Cześć. Sabina to rzeczywiście masz przechlapane . przy największej miłości 24 na dobę to ledwo idzie wytrzymać. Dajen mój synek wyjeżdza w piątek i część już mam uszykowane a resztę jutro będę piekła. Dziś od rana pojechał do mechanika zrobic samochód więc korzystam z okazji że jest wolny komp i odbieram pocztę. już podziwiałam piękny ogród Naszatki i kotka i małą Marcelinę. Pozdrawiam
-
No i jestem w domu i nawet udało mi się dorwać do komputera. Po pierwsze serdeczności spóżnione dla córki Ktosi- żeby miała tylko dni słoneczne i uśmiechnięte. Zuzia jestem całym sercem z Tobą i Twoja Mamą. Wiem co przeżywasz bo ja my już raz to przeżyliśmy. I muszę powiedzieć że zajmowaliśmy sie Mamą przez trzy miesiące- po dwa trzy dni każde z rodzeństwa na zmianę. I były dwie pielęgniarki- jedną z funduszu zdrowia - bezpłatnie -myślę że dla swojej Mamy też taką możesz mieć- i drugą opłacaliśmy sami i niestety potem musieliśmy ją oddać. Mama była całkowicie sparaliżowani i bez świadomości , a każdy z nas pracował i mieszkalmy oddzielnie w odległości 30-60km. A i tak wurzuty sumienia pozostały do dziś i będą jeszcze długo. Asiu witam ponownie i opowiedz jak tam na maturze poszło córci? I maturzystkę Forever też proszę o sprawozdanie. Ewelinko rzeczywiście ja w herbacie wyczułam trochę gipsu, ale i tak Ci zazdroszczę bo ja lubię remonty i jak potem jest ślicznie. Ancyk witam Cię i dla pocieszenia powiem że nasz orzech też zmarzł. Wszystkie liście zrobiły się czarne. Naszata przyślij zdjątko ogrodu, bo u mnie jest najwięcej patyczków, którymi zaznczam gdzie sieję i sadzę. teraz dopiero wyszły mi mieczyki które sadziłam na początku kwietnia. Viki myślę że szpital do którego trafisz będzie lepszy niż ten w LEŚNEJ górze. Cmokasy dla Ciebie na szpitalny czas. Bosi ja też jestem w ładnym buraczkowym kolorze. Pozdrawiam Was wszystkie po koleji i już nie moge pisać bo mnie odrywają od klawiatury. Mój synek będzie jeszcze do przyszłego piątku.
-
Hej u mnie jest synek i dzień się kręci jak karuzela. Pozdrawiam
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 21