Ewa 4444

Czytanie tego topiku NIE JEST OBOWIĄZKOWE. Dziękujemy za poświęcenie niezwykle inteligentych szalonych i pełnych życia osób i NIE PROSIMY O WIĘCEJ POZDRAWIAM MOJE NIE MAJĄCE NIC Z ŻYCIA KOLEŻANKI.

Dajen witaj w kraju. Viki 7 kwietnia? chyba maja? Zawitał do nas nasz synek średni z wizytą -niespodzianką. Pozdrawiam

Witam Was. Bosanowa mnie od soboty nie było w domu i nie mogłam spełnic Twojej prośby o przesłanie zdjęć Ewelinie, ale już widzę że sa przesłane. No i dobrze. Ja wróciłam na dziś a jutro muszę znowu jechać na cały dzień Zuziu jak Mama sie czuje? Zyczenia urodzinowe dla wnusi Takiska. A jutro trzymam kciuki za gimnazjalistów. Ale Dajena sobie używa pięknie. Viki nie przepracuj się. Pozdrawiam mocno

O Ofka! znalazła się

Dajen ale się zmieniłaś w tej Anglii -ledwie Cię poznałam na zdjeciach!!!!!!!!!!!

Marcelina śliczna i po i przed fryzjerem. Trochę Ci zazdroszczę że masz ją na codzień. Viki ja to pigwówki bym chętnie spróbowała. W tamtą sobotę zasadziłam w ogrodzie krzak pigwy to jak bedzie miał owoce to może sobie na zimę zrobię. Naszata jak ja nie lubię wywiadówek!!!!!!! U nas w poniedziałek jest. Miłego dnia.

Forever - cebulki tulipanów i narcyzów przesadza sie co 3-4 lata. Jak wykopiesz wiosna to na jesieni - we wrześniu sadzisz. Ja wiosna kupuję w hipermarketach takie hiacynty albo zonkile w doniczkach i jak mi przekwitną to już nie podlewam , a we wrześniu sadzę do ziemi głęboko- 10-12cm i też na wiosne wyrastają.

No i herbata mi sie nie udała. http://www.arkadiaeastman.com/sniadanie.jpg

No i Dajen pojechała, Ewelina pewnie szuka grosza, i zostałyśmy o suchym pysku. To ja dziś zaparzam kawę i herbatę. http://www.pizzaexpress.com.pl/cmsAdmin/NEWS_FOTO/71p3.jpg http://www.akupresura.akcjasos.pl/herbata_szkl.jpg

Dajen zobaczysz jak będziesz się śmiać ze swojego strachu! Miłego lotu ! Viki biedulko zwolnij troszkę.Ale z Bosi wychodzi belferka prawda? Segina pomachaj naszej Dajence skrzydłami i Tobie tez miłego lotu i miłego pobytu w naszym kraju życzę. Pozdrawiam zachmurzonym niebem.

Witam ! Zuzia-nie wiem co napisać. Bo tak mi ciężko się na sercu zrobiło. Ale jak przypomnę sobie chorobę Mamy to myśle ze lepiej żejuż jej sie cierpienie skończyło. I jak patrzę teraz na Tatę i wiem że takie pzrzeżycia jeszcze przede mną to ........ I ciągły strach i lęk przed telefonem....... Sciskam Cie mocno i bądż z Mamą jak najwiecej. No i też sie wpisuje na trzy setki.

Mąż z żoną leżą wieczorem w łóżku. Mężowi zachciało się pić, a że leżał od ściany zaczyna powoli przechodzić przez żonę. Ta sądząc, że mąż ma ochotę na seks mówi: - Zaczekaj mały jeszcze nie śpi. Po pewnej chwili mąż ponownie próbuje przejść przez żonę, bodalej męczy go pragnienie. - Mówiłam ci zaczekaj, bo mały jeszcze nie śpi. Mąż wytrzymuje jeszcze chwilę, a potem wstaje delikatnie, żeby nie przeszkadzać żonie i nie budzić dziecka. Idzie do kuchni,odkręca kran i nic - nie ma wody. Sprawdza w czajniku, też nie ma. Pić mu się chce okropnie. Wyciąga więc z lodówki szampana. Żona słysząc huk otwieranego szampana pyta: - Co ty tam robisz? Na to dziecko, które jeszcze nie spało: - Nie chciałaś mu dać dupy, to się zastrzelił

Spinki nie może tylko napewno! Musi byc uaktualniona wersja. tyle radości ile sprawiłaś nam wszystkim! A jak już pokazałaś że umiesz to będziemy zgodnym chóerm wołać o więcej. Pozdrawiam mocno.

Ksymciu Piotruś podobny do Ojca- nie potrzeba badań DNA- widać gołym okiem. Natomiast Mateusz jak panienka wygląda- bardzo delikatnie, ale nie martw sie to minie- zaraz zacznie nosić but 44 i pachnieć\" po męsku\". Marmi jak Twój bohater po testach? To i ja wyślę zdjęcia mojego wnusia i Tatusia może Spinki w następnym albumie umieści. Bo przecoeż następne będą prawda Spinki?

Dajen nie na kawusię tylko ważyć walizki!!!!!!!!!!!!!!!! Słonecznego dnia nie zyczę bo w całym kraju pięknie. Viki Twój chrzan zrobił furrorę. Dorabiałam w drugi dzień świąt. Zresztą schab w mleku od Naszatki też wszystkim smakował, więc pieknie dziękuję za przepisy. A Bolka gdzie jest?

Ewelina myślę że na Twojego ramzesa to tylko Kaziczek pomoże. Wysyłam i Tobie i Takis tą wiadomośc od Spinki ale cały czas wraca.

Takis coś masz z pocztą bo wrócił list. Poproś Kaziczka niech jeszcze trochę pomajstruje.

No Takis majster z Kaziczka przedni!!!!!!!!!!!! Oby tak dalej! A pocztę od Spinki już Ci przesyłam.

to za wcześnie gotujesz. Albo zapasteryzuj i w dzień odlotu przełóż do pojemnika a tam na miejscu zamrozi. Bo jak zaczniesz sie pakować to będziesz miała kłopot.

Dajen bigos weź w woreczkach foliowych albo pojemnikach plastikowych bo słoiki za dużo ważą. A gazety i ciężkie rzeczy bierz do podręcznego bagażu, on też może z 15kg ważyć plus duża Twoja torebka też wypchana. Jak torba będzie ważyła 21-22kg to nie zapłacisz za nadbagaż ale jak 23 to już mogą policzyć.

Spinaker jesteś wielka. TO jest przepiekne. Co do Mamy Silnej woli to mam takie zdanie jak moje poprzednie koleżanki. Wiekszosc z nas jest tutaj dzięki szybkiej interwencji lekarzy i szybkiemu zareagowaniu. Ewelina ale sie zaplątałaś w tych stosunkach do Zagielka. :-) Żagielku widzisz tu o kłopotach też- dla Ciebie. Dla Dajen http://www.taniebiletylotnicze.net/Boeing%20737-800.jpg Boja a Ty tylko na święta - a na codzień to co? A jak dobrze z rana szklaneczkę calvadosu wypić! A Takis gdzie sie podziewasz? Pozdrowienia.

jA już sie pakuje i zaraz jedziemy do Taty. Pozdrawiam i do miłego po świętach

Niech to staropolskie, krótkie życzenie Radosnego Alleluja, Radosnego w zdrowiu, radosnego w łaskach u Boga, w tym roku szczególnie rozbrzmiewa w naszych sercach i naszych rodzinach http://www.spdebno.ugnowytarg.pl/obrazy/wielkanoc.jpg

http://asp.sztab.boczek.wrzuta.pl/audio/gEU5qTC76c/

Witam porwistym wiatrem i z bolącym uchem.