Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

isska29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Ava mustela czyli kremik z tłuzczu norki - podobno - mam go zawsze na półce - czy pomaga? tyle o ile - dobrze natłuszcza zmarszczki miej widoczne gdy krem lezy na buzi po zmyciu kremu zmarchy te same. Ale jako natłuszczacz dobry.
  2. zawsze dbałąm o siebie , sęk w tym że nic do tej pory mnie nie zadowoliło. Zmarszczki jak były tak są - więc widzę już tylko ratunek w ostrzyknięciu się. dodam że mam prawie 32lata . Ciąża mi nie służy jeśli chodzi o stan euforii - raczej dołek od 5mc. Zazdroszczę ludziom pozytywnej energii której nigdy nie miałam chyba że okazjonalnie. A te kurze łapy to mnie całkiej dołują, - jeszcze nie zaczełam żyć a już oznaki starcze.
  3. tak sie zastanawiam ile taka seria mezoterapii kosztuje lub ile kosztuje botox na kurze łapy - czy ceny podawane na str salonu czy kupon grouponu nie są zaniżone. Robiłam kiedyś makijaż pernamentny - miał kosztować 1500 zapłaciłam 2000. Nigdy nie byłam na zabiegach ostrzykiwania do tej pory tylko kremy. Na razie marzą mi sie wypełniacze - tyle że jestem w ciązy i nie pracuje co troche komplikuje sprawe. Ale po porodzie i powrocie do pracy zainwesuję w estetykę twarzy. pzdr
  4. Hmmm mój topik założony - kurcze 3,5roku temu. Ileż ja pieniędzy wydałam na te kremy przez ten czas - masakra. Niczym dotarłam do tych które odpowiadają mojej cerze wiele trafiło na stopy lub śmieci.Tych zmarch których nabawiłam się przez solarium nie zlikwidowałam jedyne co nowych się nie nabawiłam. Skoncentrowałam się na twarzy - szyja i dekold sporadycznie pielęgnowany dał o sobie znać zmierzwiona szyja i krechy na dekoldzie- fuj. Teraz choruje by jednak ostrzyknąć te kurze łapy wypełniaczem - ale kasy mi szkoda bo jej zawsze za mało. Ech jak tu konkurować z 20latką - chyba złudna nadzieja. Mój 35 letni szwagier związał się z 20latką - nie ma szans bym miała tak wyprasowaną i delikatna skórę jak ona. Zle się czuje na wszelkich imprezach rodzinnych - wydaje mi sie wówczas jakbym miała 70lat. Ten kult młodości i świerzości bijący z każdej strony zrobił się mało fajny. No tak miałam napisać o mojej 3letniej wojnie z czasem a ja tu zaczynam biadolić. Do tej pory w związku z tym co używałam przekonałam się do : fitochormonów (fadiamone), wit a(zorac - złuszczacz) , wit c(flavo c 8%) plus nawilżacz i natłuszczacz , filtry w kremie nawilżającym i w podkładach do wyższych na codzień się nie przekonałam. Uważam że gdyby nie to że miałam własne solarium i opalałam się przez dobre kilka lat moja walka miałaby większe rezultaty. Podsumowując - zmarchy posolaryjne zostały nowe się nie pojawiły. A co u was? jak walka? może coś poradzicie nowego - jakiś super nowy hicior - żartobliwie. Pozdrawiam, będe tu zaglądać częściej ponieważ mam duuuużo czasu .PA
  5. dziewczyny macie jakąś sprawdzoną apteke z neta i oczywiście najtaniszą która do zamówienia daje równiez próbki. A może ktoś zna tanią aptekę w Toruniu?
  6. dojrzała trudno mi powiedzieć ponieważ nie mam możliwości zobaczyć stanu twojej skóry. Wg kosmetologów, dermatologów najwieksze działanie mają pochodne wit a i wit c w odpowiedniej formie. No i tak na dzień krem La Roche Posay redermik do cery suchej ale najpierw serum miejscowo Aurigii Flawo C- koniecznie na to wszystko filtr Awene 40. Na noc osławiona wit A . Awene Ystheal plus. Ystheal zapewne sprawi że skóra ci się pogorszy zmarszczki pod oczami będą większe, skóra będzie się łuszczyć - ale musisz to przetrwać bo to normalne. Jeżeli skóra nie zareaguje łuszczeniem warto zdobyć recepte i kupić Retin - a jest tańszy i ma najsilniejszy skutek przeciwzmarszczkowy, ale najpierw sprubuj Ystheal i zobacz jak reaguje na nigo twoja skóra. Konieczny będzie nawilżający krem również najlepiej z apteki coś z Awene, La Roche Posay Nutric, albo coś naprawde mocno nawilżającego może być nawet wazelina , bo łuszczenie będzie napewno jeśli będzie uciążliwe stosuj co drugą noc. Taką kuracje zaleciłabym tobie i każdej pani która ma problem ze zmarszczkami, są tam najwyższe stężenia dostępne w kosmetyce w Polsce. Często producenci pisząc że krem jest powyżej 45 lat dodają do kremu więcej silikonów co nie znaczy że dobrze one nam zrobią - dadzą tylko wrażenie polepszenia stanu skóry, dlatego taka opisówka do mnie nie przemawia. Jeżeli chcesz zatrzymać czas to kup sobie ten filtr 40 dobrze nawilża jest on jeszcze o tyle ważny że twoja buzia po wit c i Ysthealu będzie wrażliwsza na wszystkie czynniki zewętrzne więc jeśli nie chcesz jej zaszkodzić ... To jest tylko moja propozycja jest to optymalna walka jak na naszą wiedzę, rezultaty nie będą od razu widoczne, no ale cierpliwość to podstawa. Również nie wiem jak mówiłam jaką masz skóre, może ci coś nie podpasować ,różnie bywa nigdy nie ma 100% zadowolonych. Moja mama ma 53 lata i pasuje jej podobny zestawik.
  7. wiecie co dziewczyny ja w zasadzie to jestem wkurzona na te wszystkie firmy które na opakowaniach piszą że w kremie jest wit a, e, k, c kwas hialuronowy czy jakieś wyciągi z nasion , kwietów itp, podczas gdy spojrzy się na skład z tyłu opakowania a szczególnie na pudełku a tam brak nawet śladowej ilości tych cudownych składników - jak to możliwe że takie jawne oszustwo jeds bezkarne - dotychczas kupowałam sobie loreala i myślałam że zajefajnie dbam o buzie a tu guzik prawda bo skład kremiku słabiutki a no cena oczywiście wysoka, podobnie puder mineralny loreala 98% minerałow tak reklamują w rzeczywistości 98% sztuczności śladowa ilość minerałów. nie rozumiem za bardzo jak im to uchodz na sucho czy nie ma żadnych kontrolerów - traktują ludzi jak ciemną mase
  8. ja zaczynam taką kuracje, i jestem pewna rezultatów - tyle już szperałam tu i tam i kremów też wypróbowałam mase i sadze że jak na moje zmarszczki to tylo wit c czyli kwas askorbinowy i retinoaldechyd w produkcie avene- jedyna taka postać wit a w kosmetykach a jednocześnie jedna z silniejszych jeżeli chodzi o działanie. Pozdrawiam
  9. dla cery dojrzałej spróbuj kremy z wit c LRP na dzień plus serum aurigii a na noc coś z retinoaldechydami - na początku możesz się złuszczyć wtedy dodatkowo coś tłustego ale musisz przetrzymac pogorszenie cery a potem będzie super efekt. Poczytaj Basi Kwiatkowskiej stronke a stwierdzisz że to jedyny ratunek z wymiernymi efektami. a wogóle ile masz lat i jakie zmarszczki że wątpisz w ich zwalczenie?
  10. Ystheal awene wszędzie tam gdzie pisałam Ywiostn sorki ale guła jestem
  11. diacenal jest dobry tylko szkoda że nie ma takiego sężenia retinaldechydu w Ywiostin,, a ja mam raczej suchą skóre i jak bym użyła diacenalu to pewnie byłoby gorzej narazie zobacze chyba Ywiostin no i jak będą działać na mnie . zastanawiam się też nad kremem odżywczym z www.zrób sobie krem - taki bez konserwantów może być dobry - niby tanio wychodzi jakieś 20zł tylko że z miarkami i łyzeczkami to z 47zł a to sporo no ale jak zaczyna sie z retinami to raczej trzeba zaopatrzyć sie w coś tłuściejszego
  12. czemu uważasz że Roc jest lepszy niż Ywiostin Awene pierwsz zawiera retnol a drugi retinoaldechyd który lepiej podobno działa - może coś pomyliłam? Moim utrapieniem są zmarszczki koło oczu jak się usmiechne to jest ich z 7 i ciągną się od oczka po linie włosów. Jestem początkująca o filtrach wit c, i wit a dowiedziałam sie tydzień temu . To jak jest z tym Roc? bo już sama nie wiem
  13. Iza ile masz lat. może razem zaczniemy kuracje przeciw zmarszczkową , jaki jest twój problem? a raczej w któym miejscu.
×