Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

trini80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez trini80

  1. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Gugajnaa, i tak jesteś dzielna, zwłaszcza z papierosami. Ja czasem też wolałabym na stres reagować brakiem apetyt,a mam odwrotnie, czekolada to taka chwilowa pociecha...Obejrzyj swoje zdjęcia, nie możesz wrócić do 115 kg, zobacz jaki kawał dobrej roboty zrobiłaś.
  2. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Adziam, to niestety jest normalne, trochę więcej jedzenia i organizm zbiera zapasy jakby Ci znowu odchudzanie przyszło do głowy ;) Nie przejmuj się tak strasznie, 2 lżejsze dni z ćwiczeniami i pozbędziesz się tego. Ja na śniadanie chlebek z białym serem, kawa i na obiad resztki z wczoraj beztłuszczowe. Niestety wieczorami mnie nosi więc zapycham się duperelami, trochę ogórka, trochę sera, trochę czegoś tam i wychodzi kolacja :( Gugajnaa, dużej siły Ci życzę....
  3. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Gugajnaa, w takiej chwili trudno znaleźć odpowiednie słowa.... Bardzo mi przykro, że to wszystko przechodzisz :(
  4. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Ooooo, jak miło! 1 dzień mnie nie było a tu tyle czytania :) Po pierwsze, witam nowe Dziewczyny, Zabcia, ja też mam upadki i wzloty, odchudzam się chyba po raz 160-ty ale tym razem chyba dam radę. Od kiedy mam rowerek tak jak mycie zębów traktuję rowerek, musi być i już! Codziennie 30-35 min i coś mi się wydaje, że nogi odrobinę chudsze (luźniejsza nogawka, no chyba, że się porozciągały...). Gugajnaa, cały czas trzymam kciuki za zdrowie Teściowej, oby było tylko lepiej. Adziam, z córeczką też. Wczoraj byłam u koleżanki, wypiłam wino, ale bardzo mało zjadłam więc wyszło z tego -10 dkg :) Fajnie, spodziewałam się plusa jakiegoś. Tak się zasiedziałam, że pouciekały mi autobusy i tym samym spotkał mnie 4 km spacer do domu, no i dobrze :) Byłam mokra jak mysz, może dlatego, że część drogi jest przez las a o 19 to nie jest zabawne. Prawie biegłam hi,hi. Wczoraj napatrzyłam się na 6 m córkę znajomej i pomyślałam, że już chyba nie ma na co czekać, nie mam zbytnio warunków na dziecko, ale co będzie jak te warunki pojawią się za 10 lat? Nic...Tak więc widząc dzisiaj rozmowę na temat dzieci śmiać mi się zachciało, myślę Gugajnaa, że się będziemy starać w jednym czasie :) :) :) Będzie nowy temat na topiku \"jak nie przytyć w ciąży i jak schudnąć po ciąży\". I to 3 pierwsze chętne już widzę :) A co do diety to na śniadanie były 2 małe kromeczki własnoręcznie pieczonego chleba z twarogiem i pomidorem, potem 2 kawy i na obiad odrobina duszonego kurczaka bez tłuszczu i 2 łyżki leczo, też bez tłuszczu Zadziwiające dla mnie jest to, że pilnując i podlewając odrobiną wody wszystko można na teflonie przygotować bez tłuszczu. Do tej pory tak czy inaczej ładowałam olej i już. Postaram się dzisiaj już nie jeść nic konkretnego, może jabłko. Aniaminka, jak mama gotuje to masz 2 x bardziej ćwiczoną silną wolę.
  5. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Smutno i cicho się zrobiło.... W taki zamglony dzień to chyba tylko wielki dzban kawy, kocyk i film. Szkoda, że się tak nie da. Jestem po pierwszym tyg diety, miałam straszne skoki wagi i ostatecznie -3 kg w tydzień. Miało być więcej ale i tak się cieszę, moje włosy w pierwszej kolejności reagują na dietę więc jest dobrze tak jak jest. Śniadanko było względne, na obiad i kolację zaplanowałam gotowane brokuły z sosem jogurtowo-czosnkowym. Jeżeli wytrwam to będzie to modelowy dzień. Zero cukru (tylko paskudny słodzik), mało tłuszczu a wszystko smaczne. Oby tylko ten koszmarny KRYZYS znowu nie zawitał. Gugajnaa, trzymam kciuki za zdrowie Teściowej.
  6. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Gugajaa, trzymaj się....
  7. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Kryzys zapchałam kawałkiem białego sera i plasterkiem wędliny. Prawie jak słodycze ;) 35 min na rowerku, sumienie czyste. No może przesadzam z bezcukrowym Pepsi ale miła jest taka namiastka słodyczy :o) Gugaaaajnaaaaa, hhhaaaallllooooo...
  8. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Oj Adziam, no to masz dylemat:) Za dużo jedzenia na raz. Ja mam KKKKKKRRRRRYYYYYYZZZZZZYYYYYYSSSSSSSS , zamuliłam się chwilowo ochydnym budyniem z mleka 0% i ze słodzikiem, boję się, że zaraz znowu mi się coś zachce, a w szafce paka delicji uuuuuuu.....
  9. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Oj, Adziam, lubię piwo bardzo, tzn tylko 1 rodzaj. Wczoraj pomyślałam, że 1 w nagrodę a drugie to już samo się wlało....Koleżanka wcisneła mi jednak mały kawałek ciasta, gdyby nie to, że rodzi za tydzień a piekła to ciasto specjalnie dla mnie wymówiłabym się. Za takie poświęcenie nie miałam serca. Jutro się zważę i zobaczę ile zostało z moich 77,1 kg. A teraz rowerek, 30 min :)
  10. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Zapomniałam, co chciałam napisać, pod takim jestem wrażeniem zdjęcia :) Wczoraj zrobiłam coś oooooookropnego! Wypiłam 2 piwa...Pożałuję, oj pożałuję w poniedziałek jak stanę na wadze.Dzisiaj czułam się średnio i stwierdziłam że coś się to białko którym się zajadam z alkoholem nie lubi. Dobrze, już nie pije żadnego alkoholu do końca diety. Na śniadanie jajecznica na mleku z szynką, obiadek to pseudobigosokapuśniak bez grama tłuszczu i niestety wizyta u koleżanki której wolałabym się z diety nie tłumaczyć a ona jak nikt wciska jedzenie. Niech się obrazi, trudno, na nic prócz gorzkiej kawy namówić się nie dam! Ha, taka twarda jestem! Miłej niedzieli wszystkim!
  11. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Adziam, ślicznie! Ja tak wygłądałam ważąc 60 kg :) No i za takie chude nogi mogłabym zabić ;)
  12. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    zonk!!!!! Uwierzyć, nie uwieżyć.....
  13. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    A 9 gramów soli potafi zatrzymać w organiźmie 1 kg wody. Dlatego ważąc się czasem podupadamy na duchu a to może jest tylko woda po słonej wędlinie, zupce w proszku czy chipsach. Lepiej Wam? Adziam idzie w tany a ja czytam książę :( Proza życia.... Idę na rowerek.
  14. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Mam ciekawostkę z mądrej książki którą dzisiaj otrzymałam: \"Zróbcie proste doświadczenie polegające na wejściu pod prysznic z termometrem. Puście wodę, doprowadzając ją stopniowo do 25 st C, Do czego można porównać taką temperaturę? Do wody w morzu o której w lecie powiedziałybyście, że jest ciepła. Przebywanie pod prysznicem w tej temp przez 2 minuty zmusza organizm do zużycia ok 100 kcal na walkę z ochłodzeniem ciała, co odpowiada 3 km marszu\" Pisze jeszcze aby nie moczyć głowy i pleców bo to nieprzyjemne i nieprzydatne, najważniejsze są najbardziej ukrwione miejsca, pachwiny, pachy, klatka piersiowa. W ubiegłe wakacje byłam w Bułgarii, przez siebie przelewałam dziennie ok 3 l piwa, słodycze i kolacje z frytkami o 22:00, w wodzie siedziałam ok 5 godz (uuuuuwielbiam chociaż nie umiem pływać) i wróciłam lżejsza o 1 kg. Nie mogłam uwieżyć, już wiem czemu. Szkoda, że w zimie to takie niemiłe.....
  15. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Adziam, zdjęcie! Zdjcie, zdjęcie,zdjęcie,zdjęcie,zdjęcie,zdjęcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W tej kiecuni, zdjęcie,zdjęcie,zdjcie,zdjęcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  16. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Aniaminka, mnie się w życiu też udało wystraszyć chłopaka, na którym mi (wydawało się) zależało. A potem, nie wiem, tak mnie to jakoś zabolało, że niby co, że za głupia, za brzydka dla niego? No i wpadłam w złość, powiedziałam sobie, że teraz to ja wybieram! Mając 22 lata schudłam 12 kg (to była genialna motywacja) i ....zaczełam wybierać. No i sobie wybrałam, w rok :) Deprim to trochę przereklamowany specyfik, żeby zobaczyć efekty trzeba jeść regularnie 14 dni. Nie truj się Aniu, może melisa? Ja dzisiaj na wadze trochę posmutniałam bo jednak poszła waga do góry, ale myślę, że -2,6 kg w 5 dni to super.Szybciej będzie niezdrowo. Sniadanko dzisiaj to biały serek z cebulką, ogórkiem i jogurtem nat, trochę maślanki, na obiad planuję kurczaka z brokułami i sosem czosnkowo-jogurtowym, kolacyjka to rybka wędzona. I postaram się tak zakończyć dzien.A, no i dużo wody oraz 30 min na rowerku. Miłego dnia, odkurzania i sprzątnia, u mnie leje jak z cebra!
  17. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Adziam, z metrowym kołem to musiałabym chyba stać w sniegu na podwórku :)
  18. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Ja mam hula hoop na 80 cm, lekkie ale z wypustkami. Oczywiście ryż poleciał w każdy kąt domu zanim je posklejałam, ale jak posklejałam to straciło jakby równowagę. Siniaków się nie boję no niech się tylko cholercia kręci na tym brzucholu! I kosztowało 5 zł :)
  19. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    A jeszcze co do tabletek, to przerobiłam wszystko chyba. Od "bezpiecznych" typu Thermline przez Maridię po Adipex. Thermline, Figurella, Ocet jabłkowy, herbatki-wszystko psu na budę. Maridia-kołatanie serca, bezsennośc, pocenie, dramat. Adipex-rzeczywiście działał, nie chciało się jeść, ale byłam taka zamulona no i zniszczył mi żołądek. Generalnie NIE POLECAM NIC Z TYCH RZECZY!
  20. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Ojej, na hula hoop miełam wielką ochotę, kupiłam takie składane ale za Chiny Ludowe kręcić się nie nauczę. Obciążyłam je ryżem i też nic. Więc pozostał mi rowerek, na tym nie da się nie umieć. Obym tylko nóg jak szynki nie miała :) Binga, z tego co piszą to przez pierwsze 5 dni mozna nawet 5 kg schudnąc, zwłaszcza przy dużej nadwadze (mnie się nie uda tyle bo dzisiaj piąty dzień a waga stoi) ale to różnie bywa. Potem jest już normalnie czyli do 2 kg na tydzień. Byłam przekonana, że to woda i tyle no bo co innego w takim tempie? Ale czytałam wiele wypowiedźi osób które mają wagę z pomiarem wody i tłuszczu w organiźmie (ja mam bez tych cudowności), że to niby nie woda a tłuszczu ubyło. Nie chcę Wam tutaj przynudzać tą dietą, cieszę się, że na nią trafiłam i najważniejsze-nadal mi ciepło :) :) :) Wszyscy tak się przyzwyczaili do moich koszmarnych, lodowatych dłoni, że co chwilę ktoś podchodzi i dotyka, bo tak jak ja uwierzyć nie mogą. A wczoraj wąchałam pudło cytrynowego ptasiego mleczka i nic, nic, nic, nic nie zjadłam. Dzisiaj muszę przeżyć domowe rogaliki drożdżowe, jak to też przeżyję to mogę wszystko! :) Aniaminka, jestem pewna, że Twoja ciocia chce dla Ciebie jak najlepiej ale placki ziemniaczane to akurat teraz jest najgorsze co może Ci dać...A może Ty też jej powiesz \"ciociu, jak będziesz mnie zmuszać, to się obrażę\" i troszkę zrozumie.....
  21. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Ja też jestem pod wrażeniem tego zdjęcia Adziam. Jak ja ważyłam 70 kg to wisiały mi już fałdki, a tu nic, decha...(tzn brzuch bo reszta całkiem kształtna hi,hi)
  22. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Tak "ciukam" po trzy słowa, ale jeszcze dodam, że codziennie śmigam 30 min na rowerku i nawet zadek już nie boli :)
  23. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    No a ten kolorek w zimie :)
  24. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ojojoj....ale mi się za solarium zatęskniło....
  25. trini80

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Gugajnaa, najwięcej informacji i przepisów na dania znalazłam na www.proteinowa.fora.pl, póki nie mam książki to bardzo pomaga tamto forum,wkleję Ci co tam znalazłam: Kuracja uderzeniowa: czyste proteiny (średni czas trwania 5 dni) 1. chude mięsa: wołowina: wszystkie kawałki na pieczeń lub grilla - befsztyk, polędwica, rostbef,zrazówka,kawałki bez tłuszczu; cielęcina, konina 2. podroby: wątroba cielęca, wołowa, wątróbki z drobiu i ozór (cielęcy lub jagnięcy mało tłusty) 3. ryby: wszystkie nawet tłuste dozwolone: sardynka, makrela, łosoś, tuńczyk, sola,dorsz,dorada,okoń,pstrąg itd; ryby wędzone: łosoś,pstrąg,węgorz, łupacz; ryby w konserwach - tylko w sosie własnym; surimi 4. owoce morza: krewetki, kraby, homary, langusty, mule. 5. drób: najlepiej kurczak i indyk oczywiście bez skórki najlepiej pierś 6. chude wędliny o zawartości 2-4% tłuszczu 7. jaja 8. chudy nabiał: jogurty, serki homogenizowane, twarożki niezawierające tłuszczu 9. Minimum 1,5 l płynów bez cukru można colę light Środki wspomagające: chude mleko świeże lub w proszku, ocet,zioła i wszelkie przyprawy, korniszony i marynowane cebulki - w charakterze przyprawy, cytryna - tylko tyle aby nadać smak potrawie, sól i musztarda z umiarem, niedopuszczalny jest zwykły keczup tylko taki bez cukru, gumy do żucia słodzone aspartamem. Z tego mozna \"wyczarować\" całkiem smaczne jedzenie. Pierwszy raz mam też dziwne uczucie na zapach piwa (które uwielbiam), wręcz obrzydzenie, słodkie może stać pod nosem,nie i już! Na każdemu przypadnie do gustu ten jadłospis ale można wszystko przeżyć :)
×