Dżunia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Dżunia
-
Hola dziewczyny, ależ ja wspaniale spędziłam te pierwsze dni wiosny.......a jaka zaświergolona wróciłam :D Pogoda też była przecudna, a ta w moim serduchu z pewnością ;) Boszee, dzięki Ci życie jest piękne!!!!!!
-
no, no Kari...slowo się rzekło....kobyłka u płota, a raczej pod markizą :D :D :D Muszę Was niestety opuścić, bo jutro piateczek..dopiero :( a w sobotę spotkanie z wiosną i moją Wiosną :D :D :D HURRRAAAA!!!!!!!!!
-
wymiksuj Kochana co uważasz za stosowne :P :D
-
Fakt Bobo, kto późno przychodzi, ten sam sobie szkodzi :( ale drineczka na dobry sen to ja poproszę ;)
-
....a tak nawiązując do "dość bogatej" wypowiedzi Kari.....przyznam, że masz rację, ale zastanawiam się skąd się to bierze.....z biedy?, stresu? strachu? upokorzenia?....fakt jako naród żyjacy w Polsce nie należymy do najsympatyczniejszych. Ja zauważyłam jeden problem: problem w sumie małego człowieczka, który: 1) dobrze wysłowić się nie potrafi 2) zarobił troszkę grosza 3) w dalszym ciągu kombinuje, jak tu innych (sorki za zwrot) wyje**ć
-
no hola, hola...imprezka i beze mnie :( dołaczam się.....kto serwuje????
-
O qrczę idę spać, bo mi się przypomniało, ze jutro przeciez nie sobota ;) "Pifko" zaczeka do jutra......chyba. Dobrej nocki śpioszki
-
uffff, już jestem, ale nie było nic godnego mojego podniebienia więc skończy się na \"pifku\" :D Kari, nie teraz, jeśli wypali (????) to gdzieś w drugiej połowie kwietnia, ale jak juz wspomniałam, teraz wszyscy i wszedzie każą tylko oszczędzac i oszczędzać, więc zobaczymy jak to wypali..... a jak nie to się i tak wybiorę :D :D :D
-
Słuchajta wzięlo mnie na winko, chyba wyskoczę do nocnego....dobrze, ze mam nie daleko....
-
chyba w okolice Madrytu, ale pewna nie jestem, bo to mój kolega ma zorganizować. W sumie loty są bardzo tanie, bo koszt w obie strony to ok (albo pewnie ponad) 400 zł od osoby, jakis hotel, jedzenie.... zobaczymy, czy mi zatwierdzą....
-
hehehehe, a ja lubię pomarańcze :D :D :D Hokeista !!!!!!! A wiesz, że mam w planach wyjazd do Hiszpanii, co prawda służbowy (zobaczymy jak się do tego Wyżyny odniosą), ale jak już ..to będzię OLEEEEEE!!!!!!!
-
hola, u mnie też słoneczko póki co nieśmiało, ale wygląda zza chmurek :D, także jest szansa ! Wczoraj słuchajcie wieczorkiem to w moich okolicach była normalnie na świecie burza !!!!! z błyskawicami i grzmotami - tak mi się letnio zrobiło, ale niestety potem lunał (jak to chyba kiedyś Fannky określiła) : deszczośniegograd..... i czar wiosennej burzy prysł :(
-
Hola, hola !!!!!! jestem, jestem, ale powiem szczerze, że czasowo to znowu jakoś tak niewyraźnie u mnie....niby kryzys, mało \"roboty\", a tego zaganianiaaaa ;) W pracy nie miałam neta przez kilka dni i powiem Wam, że jest to masakra, przynajmniej dla mnie....gdzie muszę np pocztę mailową wysłać ....na kafe luknąć, co tu robicie ;) itp, itd. Więc potem jak on (net) się pojawił...no to się zaczeła jazda - 178 wiadomości , ale już sytuacja opanowana. A wczoraj podjęlam próbę wypełnienia PIT-u , i tak się męcząc nad nim śpiewałam......gdybym była ja bogata, tadadadadadadaaaaa. Muszę pokicać do kogoś, niech ktoś luknie łaskawym i fachowym oczkiem na moje wypociny ;) Poza tym nie wiem, gdzie ta zima się wraca....bo u mnie Wiosna w dalszym ciągu (w serduchu) :D :D :D Pariss - biżu jest bardzo ładne, może jak kupisz dwie, to będziesz miała taniej ;) (ta druga dla mnie) Wszystkim intensywnie się już szykującym do podróży cholerrrrnie zazdroszczę.....ale to nic....wrzesień tuż, tuż i lasty bedą czekały na mnie - hehehehe. [kwiat} dla Was i
-
Hola, hola, qrcze, szkoda, że tak późno tu zawitałam, bo może bym się załapała na tą Hiszpanię z Tobą Kari :D Poczytałam, nic nie mam do dodania. Zrobiło się bardzo turystycznie, wręcz jak małe discavery :) Ja to turystycznie (jeśli już) to dopiero wrzesień i oczywizda Turcja (chyba) :D :D :D Pozdrawiam cieplutko wszystkie kobietki
-
Boszeeeee, jak ja marzę o temperaturze +20 stopni, ale rozumiem Cię....jak do Turcji to tylko do ciepełka i to takiego większego ;) Kari, ja to pewnie bym \"tototo\" zjadła, jakbym nie wiedziała co to jest ;) , w przeciwnym razie .....\"pawik\" pewny :( Idę dzisiaj na how are you? ....pani już dzwoniła, bo cosik mi się dłuższa przerwa zrobiła ;)
-
Dzień dobry Kobiety, usłyszałam dowcip dotyczący niejako diet ;) - był to tu swego czasu gorący temat, więc go Wam podrzucę : Skazali gościa na śmierć. Jednak był tak gruby, że się nie mieścił na krześle elektrycznym. Zarządzili dietę. Po tygodniu o chlebie i wodzie koleś zamiast schudnąć, przytył 10 kilo. Na krzesło nijak się nie mieści. Zarządzili tylko wodę - znów przytył 10 kilogramów. Przestali dawać. Koles zamiast chudnąć, poprawił się o 10 kg. > - Co jest, czemu nie chudniesz? > - Jakoś nie mam motywacji...
-
A Kari Ty do łóżeczka, zanim Cię do końca nie rozłoży.
-
No ja Ci nie pomogę..bo moi Panowie już \"trochę\" więksi są ;) Dobrze byłoby sie jednak spytać jego mamy na ile kupuje mu ciuszki...zawsze to bezpieczniej
-
Dziewuchy...na mnie ...chyba czas nynusinia :) Sorki.....przepraszam...wiem chciałam bardziej o Turcji, ale na pewno w okolicach września stanę się bardziej aktywna w tym temacie, a tak to jestem i owszem rozgadana, ale we wszelkich innych :D
-
no nie żartuj esssski to są, ja to w elkę się wbiłam, zresztą bez kłopotów także bez przesady
-
a propo tych zakupów. to byłam w różnuch sklepach...a w związku z tym, że z moimi chłopakami więc obracałam si e raczej w stylu "młodych" i kupiłam sonie spódniczkę .... taką fajną niby bombkę (jakbym oczywiście chciała) i bluzę z kapturem...fajna....w crropie......
-
Qrcze... ale za to wiesz ci się będzie działo pojutrze :D :D :D
-
upsssss, Pariss, fajnie ,że jesteś, ale wiesz z tą fasolka to trzeba do jutra poczekac.....moczy się póki co :D