Dżunia

....no potrzebne, potrzebne, kobietki :) no super, meczyk też oglądałam, ekstra :D :D :D Emocjonujący był też Francja- Chorwacja....no ale nie aż tak bardzo, bi naszych tam nie było Torebka Pariss ekstra, ale cena chyba też :( tam było jakieś 125 dolarów i super te fotki, pokazują wszystko z każdej strony.

Pierwsza zmiana wita jeszcze styczniowo......ale jeszcze tylko parę dni i zacznie się luty, potem marzec......a potem!!!!!....to już tylko fajnie będzie :D Miłego dnia :)

noooo fajnie :) idę sobie pośnić o tym Twoim Meksyku.....bo chyba tylko to mi pozostało ;) dobrej nocki

....no i niech mi ktoś powie, że live isn\'t brutall (czy jakoś tak) - ale Pani doktor to zdecydowanie sama sobie winna i jeszcze po tym wszystkim chce się z nim zejśc.....średnio normalna

Wróciłam :) , pieniażki wydałam :( i niewiele w tasi przyniosłam czy Wy też tak macie, że więcej tych pieniażków idzie, a zakupów tak jakby mniej ???? Szok, chyba przestanę chodzić na zakupy ;) Kari, dostałam maila, jutro Ci odpiszę - sądzę, że będzie to dla Was atrakcyjne, ale zobaczycie sami :) Szazza - powiem Ci czapka z głowy i super, że tak się dogadaliście i się uzupełniacie. A gdzie reszta kobitek ?

A ten jest the best : Mąż i żona jadą przez wieś samochodem. Nie odzywają się do siebie, bo są świeżo po kłótni. Nagle żona spostrzega stadko świń i pyta pogardliwie męża: - Twoja rodzina? - Tak, teściowie!

Ja to Ci Szazza nie powiem, bo w Alanii nie byłam. Z tego co kojarzę to zdecydowanie Istambuł jest takim centrum handlu z Europejczykami - a przynajmniej tak było sprzed 20-tu laty. Też jeździłam :P Ale za to słyszałam dowcip, który mnie rozbawił, więc się z Wami podzielę: Przed porodówką stoi tatuś i drze się do ślubnej, wychylającej się oknem na czwartym piętrze: - Urodziło się? - Urodziło. - A co: chłopiec czy dziewczynka? - Chłopiec. - A do kogo podobny? Żona macha ręką: - Nie znasz... :D :D :D

Pariss, rzeczywiście rzuciłam oczkiem na to Metzingen i jest to całkiem niedaleczko :D, a z reklamy wynika, że przeceny są bombowe. Tyle, że w tamtą stronę jedziemy w sobotę, a wracać wracamy za tydzień w niedzielę, także nie wiem, czy mi się uda

Heloł hej ho, hej ho....do pracy by się szło ;) Jakby któraś sobie zapomniała, to przypominam, że dziś jest poniedziałek Kari - odpisałam Ci i zdrówka życzę, też niedawno przez to przechodziłam, więc współczuję. Oby ten tydzień był miły...no i szybko minął (tak do piątku), czego Wam i sobie życzę :D

A ja też wyrwałam dzisiaj na ploty i właśnie wróciłam :D Dobrze mi to zrobiło - a przynajmniej tak mi się wydaje :P Bobo - praca jak praca, póki co cieszy mnie to co robię, mogliby tylko lepiej płacić ;)

ok, odwołuje alarm, lekka panika mnie dopadła.........a ja po prostu nie dopisałam......pl :D :D :D Idę na spacerek, trochę móżdżek przewietrzyć :P

a ja napisałam na tą naszą pocztę, a ta wiadomość nie chce mi się wysłać, co jest . HELP ME !!!!!!!!!!

Dzień doberek zdjęcia są rzeczywiście prześliczne, teraz to już wiem, skąd ta moja miłość do Turcji :P , bo wcześniej to raczej owszem i była, ale bez dowodów ;) Słuchajcie, nie wiem co się ze mną dzieję, wczoraj całe popołudnie tzn. gdzieś tak od 15 przespałam, przebudziłam się ok 20 i sobie myślę - no to teraz pięknie w nocy pewnie oka nie zmrużę, już nawet kombinowałam, żeby się gdzieś nie wybrać. Ale słuchajta bez problemu przespałam całą noc - może ja w jakąś śpiączkę zapadam :) .....bosheee, a może to tak ze starości ale nie, bo starsi ludzie to raczej mało śpią , może jakieś niskie ciśnienie.... sama nie wiem. A Wy śpioszki pobudka, u mnie ładnie słoneczko świeci

słyszałam o tym świrze :( biedne dzieciaczki i w ogóle rodziny ale Kari powiedz, taki dobrobyt, dobry socjal, łatwe (a napewno łatwiejsze niż w Polsce) życie ...... i takie świry, które jeśli robią jakąś \"akcję\" to na dużą skalę. Ostatnio też coś było gdzieś tam w Norwegii czy gdzieś tam

Pobudka Bobo już mi nie przypisuj tych \"zasług\", bo już wszyscy w firmie śmieją się, że wszystkich pozarażałam ;) , ale współczuje i życzę zdrówka. Pariss ja nie jestem niepoprawna tylko praktyczna :P , jak sobie pooglądałam te fotki, to powiem Ci, że miejscówka bardzo bardzo

Pariss, to chyba lepiej zabrać ze sobą tego kolegę i wynająć tą dwójkę :D, bo jak Cię wpakują na łóżko do pokoju np. 10 osobowego - to w sumie średnio wygodnie. Trzymam kciuki za Twoją wizę :D :D

Hej ja też już daaaaawno nie śpię, a w sumie jak tak czytam, to ja idento jak Pariss - rano ruch lekko zwolniony, a rzeczy do zrobienia wokół siebie multum......no i u mnie jeszcze dochodzi szykowanie śniadanka dzieciakom. Więc rano również zrywam się skoro świt (teraz to raczej powinnam powiedzieć w środku nocy), a do pracy mam w sumie na 8.

Uciekam do łóżeczka, bo jakaś taka słaba po tym choróbsku jestem :( Dobrej nocki kobitki

W sumie macie racje : trzeba nie trzeba, ale o linie warto dbać, bo powiem szczerze, że im dalej, tym gorzej :( Kiedyś miałam tak, że na zimę zawsze przybierałam z 3-4 kg, a na wiosnę myk- samo znikało. Później im więcej wiosenek, tym "myków" nie było, a kilogramki się odkładały

no nie wiem, skoro tak mówicie, to Wam wierzę :D ...ale mimo wszystko : fotki mówią inaczej :P

Heloł kobitki a propos diet to na pewno idealną jest tzw. MŻ :D Ale jak się jest chorym, to też nie ma się ochoty na papu i samemu leci się z wagi, ale choroby raczej nie polecam. No a Wy Fannky i Pariss motywujcie się, bo z tego co czytałam imprezki się zbliżają, a Wy co :P w sumie tak szczerze powiedziawszy, to z czego macie zamiar się odchudzać : chyba, że z kości na ości.

Fannky jedno z tych zaproszeń na pewno trafiło do mnie :D

Ale superrr, dzięki za NK Rano sobie otwieram kompa-w pracy ;) no i tradycyjnie robie sobie tzw. prasóweczkę, czyli kafeteria, NK, interia i takie tam, a dzisiaj niespodzianka :D :D :D

supper :D :D :D cieszę się bardzo......i dobrej nocki życzę

hmmm.....na naszej poczcie- jest poczta ode mnie, no i już wtedy macie personalia ;) Jest podobno jeszcze jedna osoba o tym samym nazwisku z Rudy (czy coś takiego) to nie ja :D