Gosiaak

No tak a ja zawszed jak pójdę to Wy się rozgadacie i tematy lecą, a jak przychodzę to cisza i pustka i sama do siebie piszę heh ja to mam szczęście nie powiem :P U mnie burza już tuż tuż, coraz bliżej, ciemno się zrobiło i wiatr okropny się zerwał, buuuu, nie lubie burzy.. jak byłam mała zawsze właziłam pod stół albo chowałam się do łazienki hihi teraz trochę już mi przeszło ale nadal się boje i nie lubię :P A ja dalej nie spakowana :P zaraz leci mój tasiemiec tylko nie wiem czy obejrzę bo jak burza przyjdzie to nie włączę telewizora bo zawsze wszystko wyłączam na wszelki wypadek... poza tym cały czas pamiętam przypadek koleżanki która w czasie burzy słuchała muzyki z wieży oglądała tv i klikała na kompie i jej się wszystko spaliło.. masakra..:(

uuuu a do nas burza idzie.. ale jaja :P a my wieczorem mamy jechać.. tzn późnym wieczorem brr już się boje!! a za pakowanie jeszcze się nie zabrałam.. tak mi się nie chce.. nie lubię się pakować...no pakować jeszcze jako tako ale rozpakowywać to już masakra!!! Catarinka a Ty kiedy wyjeżdzasz do Kołobrzegu? jedziecie autkiem czy pociągiem? My autkiem oczywiście. I na jak długo jedziecie? Życzę Ci aby się pogoda udała, mam nadzieję że mi też dopisze:)

Tymbarkowa ja też tak mam, wiele razy jest taki niewymiarowy a w ogóle Michałek upodobał sobie prawą częśc brzuszka i zazwyczaj tam się wypycha i mam często tak że z lewej strony praktycznie nie ma brzuha z drugiej taka wielka kula hihi śmiesznie to wygląda wtedy:):) Karaoke to i tak malutko.. ja ostatnią wizytę miałam 9kwietnia a na dzień dzisiejszy przytyłam 2,5kg od tej wizyty.. a w sumie 8,5 heh a jeszcze tydzien mi został i to najgorszy bo majówka u rodzinka a ciotka już zapowiedziała że mnie spasie równo hihi bo dziecku nie mogę żałować :P

Tymbarkowa wsyztsko bedzię oki i nawet tak nie mysl, ciesz się w koncu Marcelka zobaczysz hih albo Hanie :P ;) A co do tego twardnienia to ja już je mam od ok. 21tc i mówiłam lekarzowi na wizycie jak byłam w 23tc i przepisał mi własnie Nospe forte żeby brac jak bede je miała ale od tamtej pory mam je cały czas ale nie brałam tej nospy, jakoś nie przekonują mnie te leki, nie chcę się tak faszerować, a poza tym co będe łykała nospe 2razy dziennie.. to jest bezbolesne te skurcze tylko takie wkurzające bo ten brzuszek sie tak stawia.. sama nie wiem..

No dokładnie. Ja też miałam mieć nowy i nie chcialam nawet używanego, miałam już upatrzony z Baby Merc siwo-pomarańczowy za 550zł, ale jak zobaczylam wczoraj ten, mowie Ci wygląda jak nowy-babka mówi ze wszystko było prane itp.i widać że mało używany, chociaż ja i tak sobię go poprzecieram mokrą szmatką z płynem w czerwcu zeby odswiezyć, ale naprawde jest niesamowity dlatego dałam się skusić bo w i nym wypadku bym nie kupiła a połowe kaski mam w kieszeni i mogę za to coś innego malemu kupić:):):) Aha a ja mam prośbe do OOLLL także OOOLL czytaj wyraźnie i nie zapomnij hihi bo chodzi o to że Ty zaczynasz w sobote, tak jak ja, nowy tydzień ciąży i jeśli będziesz zmieniała dane w tabelce to zmień mi też kochana i wpisz 31tc, bo ja nie będe robiła tego dzisiaj a jak wrócę będzie wtorek więc chcę zeby było zmienione już, dziękuje z góry hiihih:):)

No ja już we wcześniejszych postach pisałam, nie wiem czy czytałaś Karaoke.. Ja wózek też miałam kupować dopiero końcem czerwca ale wczoraj byłam z koleżanką w komisie dziecięcym i zobaczyłam ten wózek, bardzo mi się spodobał, jest używany, ale jak nowy-zadnych plam,wyblaknięć, naprawde super za 250zł więc stwierdziliśmy że to okazja i dlatego kupiłam ale w domu bede go miała dopiero po połowie czerwca więc i tak go nie widzę a to nawet i lepiej:)

Ja już po spacerku.. ale mnie wymeczyła koleżanka hih kurde martwi mnie to moje twardnienie brzucha, tak jak w domu siedzę to jest ok, ale jak sie narobię albo chodzę to mi robi się taki ciężki kamień na pare sekund i puszcza i jak idę dość często to mam sama nie wiem zaczynam się już niepokoić...:( Tymbarkowa dzięki chociaż Ty wiedziałaś, dziewczynki nie pakuję się do szpitala tylko na majówkę - wyjeżdzam na 4dni hihi do szpitala jeszcze mam czas a poza szlafrokiem nie mam jeszcze nic :P bede się pakować dopiero w połowie czerwca:) A tu wklejam fotke wózka, tylko ta fotka jest ściągnieta z neta bo ja temu co kupiłam nie miałam jak zrobić bo jak pisałam mąż zabrał go do brata żeby tam narazie stał.. ale jest tej samej firmy i kolor taki tylko na tym zdjęciu jakiś blady jest ogolnie jest taki żywszy fajny bardzo mi się podoba:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/009f92f7af8ec155.html

A ja właśnie wróciłam z miasta.... o matyldo ale upał, normalnie skwar a ludzisków wszędzie pełno - masakra, jakby Święta Bożego Narodzenia nadchodziły.. heh pogłupli czy co :P Kupilam teen wózek :D:D jest super, naprawde mi się podoba i jak za tą cene to się naprawde opłacało, nie żałuję.. jak tylko będe miała okazję to zrobię fotkę i Wam pokażę, bo narazie go nie bede miała w domu bo teraz te remonty u nas bedą i mąż go od razu zabrał do brata bo oni w domku mieszkają to im zawadzać nie bedzie:) Zaraz zmykam z kumpelą na spacerek i lody a potem bede musiała troche nas popakować:):)

A jak Ci się mały zachowuje w trasie, tak jak właśnie idziesz coś pozalatwiać? Jest znośny czy straszny rozrabiaka z niego? Mój mężuś dzwonił że już jedzie więc jeszcze jakieś 15minutek, a ja właśnie wcinam ciepłe mleczko z płatkami:)

Ja już po spacerku z pieskiem a teraz szykuje sobie ciepłą kąpiel:)

Ja nad morzem uwielbiam te wielkie, amerykańskie mmm zawsze jak byłam to jadłam je tonami tam ale w tym roku nie zasmakuje za to za rok z Michałkiem bedziemy wcinać po troszku:):) A do tego komisu chyba częściej bede zaglądać bo te ciuszki powalające tyle rzeczy mi się podobało że najlepiej połowe sklepu bym wykupiła hihi :):)

no fajne są te pomysły, często robie ale ja też zawsze dodam coś od siebie albo tylko zaczerpne pomysł a nie kupuje wcale tego sosu tylko sama doprawiam tak jak Ty mówisz z tym kurczakiem i wychodzi jeszcze lepsiejsze hihi:) a gdzie reszta lasek?? widze że my tu najcześciej siedzimy Tymbarkowa:) Ja jutro bede miała na cały dzień mojego 5letniego chrześniaka, ale on jest bardzo grzeczny chłopiec, pójdziemy sobie na plac zabaw i na lody hihi:)

Nie, nie miała ktg, tylko ją zbadał i serduszka posłuchał i stwierdził że nic się nie rozwiera i wszystko w porządku, ona na 1 maja ma termin wiec jeśli do tej pory nic się nie będzie działo to 2 maja ma sie zgłosić do szpitala i wtedy chyba zrobią jej ktg i możliwe że już ją zostawią bo ona tez będzie rodziła w innej miejscowości, nie w naszej, tam też ja chcę i tam jak przychodzić dzień po terminie to już Cie zostawiają i pod kroplówkę dają także nie trzeba czekać nie wiadomo ile na bóg wie co:) no ubranka mówie Ci są jak nowe, w ogóle nie zniszczone nigdzie nie poplamione ani nie wyblaknięte dlatego wzięłam!! a na wózek chyba też się skusze, musze z mężulkiem porozmawiać wieczorem i jutro może zajedziemy po niego, a w sumie tak myślałam że wole dać 250zł bo jak będe chciała dajmy na to zmienić spacerówke na następne lato to nie będzie mi szkoda kupić nowej a tak szkoda by mi było jakby mi tamta z Baby Merc a to jednak 600zł:) A o zapiekance ani nie mów.. byłam wściekła.. tam było napisane "obrane ziemniaki i pokroje w plastry poukładać w żaroodpornym naczyniu.. " nie pisało żeby wcześniej ugotować a ja też głupia nie pomyślałam i takie poukładam nieugotowane, mięsko wcześniej podsmazyłam fajnie poukładam dodałam jeszcze czosnku mmm i wstawiłam na podanę temp. do piekarnika na 50min bo tak pisało wyjęłam jakoś po godzinie i nałozyłam na talerze i się okazało że ziemniaki dalej twarde jak kamienie!! wkur.. .się nieźle myślałam że mnie rozniesie.. i z powrotem to dałam do tego naczynka i wsadziłam jeszcze na 40min i dopiero się zrobiły czujecie.. dopiero zmiękły, porażka.. następny raz nie zapomnę żeby je wcześniej ugotować normalnie biłam się w glowe ze o tym nie pomyslałam a oni tez debile nie napisali!!!! :(:(

Dzieńdoberek kobietki :):) OOLLL ja również, tak jak dziewczyny pisały, wybrałabym piosenke \"Cudownych rodziców mam\". Wiem że jest bardzo znana i w ogóle ale ona ma w sobie wiele magii, jest po prostu codowna i boska i na pewno im się ciepło w serduszku zrobi i łezka poleci jak im ukochana córeczka zaśpiewa:) Tymbarkowa ja się też Twojego usg nie mogę doczekać, jestem ciekawa jak urósł Ci Twój szkrabek i czy czasem się w Hanie nie zamienił hihi ale by była niespodzianka coo:):) Oleńka malenka gratuluje mieszkanka, fajnie:) a ciuszki pewnie prześliczne kupiłaś.. Bólami brzuszka się nie przejmuj jeśli nie są aż takie silne. Mnie pobolewało podbrzusze gdzieś do 18tc.. czasem miałam kłucia w lewym lub prawym boku ale to kłucia to było rozciąganie się macicy.. teraz czasem też mnie coś zakuje, ale w ciąży to normalne, no chyba że bardzo będzie Cię bolało że nie będziesz umiała wytrzymać to od razu dzwoń do ginka:) Ufff.. ja dopiero do domku wróciłam z miasta. Upał jak nie wiem, ledwo doszłam już do domu- a jak chodziłam brzuszek ciągle mi się napinał, będe musiała powiedzieć o tym ginowi ale myślę że to nic groźnego.Byłam z tą koleżanka u tego ginka ale nic się dzieję i wszystko jest w porządku i ma czekać jeszcze do 2 maja a jak nic to do szpitala będzie szła, a brzuchol ma ogroooooomny, jejku mojego to widać nie było i czasem się dziwie co on taki malutki a to już początek 8msc ale może dopiero mnie wysadzi:) A wiecie co, u nas na mieście jest taki komis z ciuszkami i w ogóle akcesoriami dzięcięcymi, ciuszki są używane niby ale dosłownie jak nowe i cena zadowalająca, kupiłam fajne spodenki i pajacyka welurowego dla Michałka, poniżej wkleje wam linki to sobie zobaczcie, dałam za te dwie rzeczy 15zł czujecie!! taniocha!! Aha doradźcie mi jeszcze, bo w tym komisie jest wózek, taki jak chce tzn zapomniałam jaka firma ale bardzo podobny do tego Baby Merc, kolorek ciemno zielony i jasno zielony- po prostu śliczny i jest jak nowy za 250zł i zastanawiam się czy nie kupić bo taka okazja nie wiadomo czy się jeszcze trafi, doradźcie proszę czy nie za wcześnie na kupienie wózka? w sumie 2miesiące mi zostało ale sama nie wiem, tak strasznie mi się spodobał i ta cena!!! pomóżcie!! A to linki ciuszków które kupiłam w tym komisie. Wiem że są typowo dla chłopca a różnie może się zdarzyć, ale tak mi się spodobały że musiałam je mieć... a te spodenki z bluzeczką chciałam kiedyś kupić na allegro i były tam po 26zł a w tym komisie dałam 10zł hiihih:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bb01d749f1f19ef5.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f9454f245610dd50.html

Nic ja zmykam kochane bo o 13:30 mam autobusik a muszę się jeszcze wyszykować i do sklepu po bilecik skoczyc, odezwę się później:) Całuski:):)

Arbuz pyszny:) Catarinka mm pomidorówka, też bym zjadła, ale nie z ryzem bo nie lubie zup z ryżem, musze mieć z makaronem:) Ulcia nie przejmuj się nie jesteś sama, ja też mam takie napady, huśtawki nastrojów straszne, raz wyję - zaraz sie śmieje potem znowu krzyczę i tak na zmiane a mąż czasam się na mnie patrzy jak na wariatke ale cóż :P hormony szaleją :P

Ja właśnie wciągnęłam 3 kawałki arbuza hih :D mam nadzieję że smaków znowu nie narobiłam :P Co prawda mam jeszcze godzinke do wyjścia, ale już pomału się szykuję, ale jestem cały czas także jak któraś ma ochote poplotkować to ja chętnie!!:):)

To dzięki Tymbarkowa za radę, to bede sobie smarowała nim twarzyckę bo normalnie blada jak ściana heh.. pryszcze już nawet przestały wychodzić tylko zostały mi blizny na brodzie..:( myję rano i wieczorem twarzy Garnierem 3in1 i chce smarowac tym kremem to moze jak troche mi opali twarz to nie bedą te plamy tak widoczne bo masakra normalnie..:( Catarinka te zapalenie piersi chyba się dość często zdarza bo mi to prawie każda opowiada że miała, bratowa, siostra, bratowe męża, znajome i mówią jaki to okropny ból ale że dość szybko dały sobie z tym radę,chciałabym aby mnie to ominęło ale chcieć można wiele heh zobaczymy jak to będzie w praktyce.. jak coś zawsze jesteśmy tu na kafeterii i możemy się poradzić Ciebie i czy innych już doświadczonych mamusiek w karmieniu i zapeleniach piersi więc jakoś damy rade nawet jeśli nie bedzie coś wychodziło i szło tak jakbysmmy tego chciały:)

No to tak jak ja w tym roku - nie mogę się opalać a już taka bladziocha ze mnie heh ale cóż, trudno, w następnym roku sobie odbiję i na pewno pojedziemy z mężem i Michałkiem nad morze na wakacje- na pewno!! ja mam rodzinke nad morzem prawie i zawsze co roku minimum 2 tyg. tam byłam no ale w tym roku odpuszczam bo nie ma jak..a właśnie nie wiecie dziewczyny czy można w ciąży stosować jakieś kremy opalające do twarzy? Bo ja mam z Lorea`la taki lepszy i chciałam się smarować raz dziennie bo on fajnie tak opala, nie mocno tylko delikatnie i plam nie robi.. ale nie wie czy mogę.. któraś wie??

Ja już po spacerku, ale tam upał, raaanyy, nie wiem jak dziś będe człapała z tą moja koleżanką- jeszcze zacznie mi rodzić hihi i spanikuję:P Tymbarkowa nie przejmuj się tak, mnie też nie raz nachodzą głupkowate myśli i nie wiem jak w ogóle mogę o tym myśleć, ale tak to juz jest że się martwimy i chcemy żeby wszystko było dobrze, ale na pewno bedzie, nasze dzieciaczki na pewno zdrowiutkie się urodzą a my będziemy miały \"łatwe\" porody hihi:):) jeju już coraz bliżej końca... Tymbarkowa a na którą kmasz jutro te usg? Ja jeszcze 72 dni :D A co do piersi to ja też chciałabym (jeśli będzie mi dane) pokarmić tak do około roku i właśnie tak pytałam bo ciekawa jestem jak to jest z tym odstawianiem.. Moja sis odstawiła syna w 9msc od piersi tylko że ona to tak hop siup i już.. dała mu raz jakieś mleko modyfikowane z butli to nie chciał, kupiła jakiejś innej firmy i jej wypił i potem tylko to dawała, wiem że jedną noc jej się darł troche ale przeżyli i potem już na butli jechał - więc wybrała trochę drastyczny sposób ale szybko się jej udało bo nie trwało to kilka dni lub tygodni.. Ja nie wiem jak będzie u mnie ale tak do roku na pewno chcę karmić, na pewno to dużo lepsze niż wstawanie w nocy i grzanie mleka itp. no i tez jak się gdzieś jedzie do kogoś w odwiedziny czy ogólnie gdzieś dalej to pierś zawsze przy sobie, tylko wyciągniesz i już a z butlą to potem takie sranie. hihi więcjednak co nasze piersi to persi - NIEZASTĄPIONE :D

To ładnie śpi:) Catarinka a jak długo planujesz karmić piersią? Sorki ja zmykam z pieskiem jak wrócę to odpiszę:):)

oo hej:) jak tam po nocy? Młoda dała się we znaki? ząbki jej jeszcze wychodzą czy narazie przerwa? Ja chwilkę posiedzę potem z pieskiem na spacerek i jadę z koleżanką do szpitala na wizyte do gina, z tą co tak jak Ulcia ma na 1 maja termin :)

Hejka kobitki.. ja niedawno wstalam hihi :P i wlaśnie wcinam na śniadanko \"wiosenne\" kanapeczki mm :) Ulciaa jak zwykle się rozpisała hih i musze poczytać:) a jest tu ktoś teraz?

ja jestem, ale nie wiem czy ktoś teraz jest?:)

No wkońcu usiadłam.. moja zapiekanka się właśnie robi, trochę przy niej roboty - nie powiem, ale mam nadzieję, że przynajmniej będzie pyszna:) Catarinka opowiedz o tych Twoich pierwszych skurczach, kiedy się zaczeły i jak wyglądały? ile trwały i jak częste były? Tymbarkowa ja zamawiałam na allegro obrazki, takie: 1 http://www.allegro.pl/item620806506_sliczne_obrazki_recznie_malowane_20x20_misio.html 2 http://www.allegro.pl/item620806787_sliczne_obrazki_recznie_malowane_20x20_slonko.html 3 http://www.allegro.pl/item621456188_sliczne_obrazki_recznie_malowane_20x20_slimak.html 4 http://www.allegro.pl/item621457149_sliczne_obrazki_recznie_malowane_20x20_kotek.html i jeszcze taka rybka ale nie umiem znaleźć, w sumie zamówiłam 5:) kolof ramek do wyboru ale ja będe miała trzy zielone i dwie żółte, mi się podobają, nie wiem jak Wam:P