Gosiaak

Klaudia ciesze się że wszystko w porządku :) Ja tez za miesiac bede miała usg 4d, jakoś na początku kwietnia hehe bo teraz w czwartek idę ale to bede miała zwykłe połówkowe:)

Ojej.. to nie fajnie miałaś, ale już wszystko w porzadku ?

Ja tam staram sie nie mieć czarnych myśli bo potem się tylko denerwuje i dzidzia pewnie jest potem niespokojna a Michałek lubi jak mama jest wesoła i uśmiechnieta hehe :) A jak tam po nocce Tymbarkowa?

Hejka dziewczynki.. a ja wczoraj byłam praktycznie cały dzień poza domem :) A dzisiaj pogoda paskudna jak nie wiem, pada i pada, nawet się wstawać nie chciało.. Mały od 5 buszuje, już coraz mocniej mnie kopie, wczoraj az podskoczyłam i jak się ropzycha, chyba nogami bo idzie wyczuć juz takie małe kuleczki hehe fajnie a jak podotykam w tym miejscu to chowa, urwisek jeden:) Ciekawa jak tam Klaudia bo chyba miała dzisiaj wizytę na 11:00 jeśli dobrze pamiętam:) a ja czekam juz z niecierpliwoscia do czwartku:D

Alee pustkii.. to pewnie dlatego że weekend i wszyscy poza domem, gdzieś w trasie :) Ja też zaniedługo jade na zakupy, potem kino i pizzeria, mmm :D Pozdrowionka mamuśki i brzuszki :)

Ja co do ciuszków to jestem bardzoo wybredna.. bo mi musi coś naprawde wpaść w oko i baardzo sie spodobać i niby dla dzieci wszystkie rzeczy są ładne to ja czasami jak wejde do jakiegoś sklepu z ciuszkami to potrafie nic nie kupić bo mi sie nie podoba i już :) A wy kupujecie takie uniwersalne kolorki ? pytanie do mamusiek z brzuszkami... No Klauida.P to pewnie tak bo jeszcze płci nie znasz ale Ty Tymbarkowa, kupujesz coś typoowo dla chłopca? Bo ja to wszystko raczej w kolorkach zieleni, pomarańczu i żólci.. Klaudiaa a kiedy Ty masz tą wizyte ?

a będziesz miała teraz usg?

Ja jestem.. własnie wróciłam po spacerku z pieskiem :D i o mało co po wejściu do domu nie zaliczyłabym gleby.. jakoś noga mi się powinała i bym się wywaliła dobrze że się złapałam szafy, masakra.. aż mi serce zaczeło walic jak oszalałe, a mój maluszek bryka, pewnie się wystraszył i myślał co ta głupia matka wyprawia heh.. ale dobrze że nic sie nie stalo, ufff :)) oo widże że u Was same smakołyki, podrzućcie troche, chętnie bym zjadła kawałek ciasta:) ja może jutro jakiś sernik wyczaruję :D

Catarinka wysłąłam zaproszenie :)

Hehe Anabelkaa a ja już bym chciała mieć swoje szkraba przy sobie :D a to jeszcze tyle czasuu, jejuuu całe 4msc ... Jakoś tu cicho dzisiaj na tym forum :(

Hejka dziewczyny... :) Anabelkaa zaprosiłam Cię do listy znajomych :) A o to mój profil: http://nasza-klasa.pl/profile/1340055

Ej no dziewczyny co Wy śpicie.. co tu taka cisza haaaloooo :(

Dzień dobry kobitki. Melduje sie :D Jest tu ktoś ?

Klaudia to idziesz wczesniej na wizyte niż my i Tymbarkowa takze czeekamy na relacje jak tam Twoje niunki - moze juz poznasz plec i pochwalisz sie co tam nosisz pod serduszkiem:) A synka faktycznie duzego urodzilas i wierze ze musiałas sie troche nameczyc.. ale potem jaka radosc co nie:) Nic ja juz naprawde zmykam, bo wrocilam ze spacerku z psem i ide na tv z moim ukochanym:) Pa dziolszki buziaczki:*

Dziewczynki ja już zmykam. Idę z pieskiem na spacerek a potem mam wieczór filmowy, także dzisiaj mnie już raczej nie będzie.. Trzymajcie się mamuśki i brzuszki - do jutra - całuski :)

Tak myślałam, że w Bielsku.. wszyscy chwalą sobie tą klinike, też się nad nią zastanawiałam, ale to godzina drogi autem ode mnie i mam obawy że jeszcze byśmy mogli nie zdąrzyć albo coś - to mnie przeraża...

Daga powiem Ci że ja od początku ciąży czułam się na dziewczynkę i dalej tak jest...Od początku jem tylko same słodycze, normalnie pożeram tonami, do tego mam problem z trądzikiem - całą brode mam wysypaną w pryszczach, do tego dekold i plecy i myślałam że będzie córka ale w 18tc miałam usg i gin powiedział że prawdopodbnie chłopiec bo widzi siusiaka - trochę mnie zaskoczyl bo tej dziewczynki byłam prawie pewna ale cóż, synuś jest - ważne żeby zdrowy :)

Daga a gdzie ta klinika - w jakiej miejscowośći ? Wiesz ja też jestem w stanie zapłacić za to żeby rodzić w godnych warunkach, bo u nas w szpitalu to kompletna porażka, ciężarne traktują jak zwierzęta...

Tymbarkowa ja mam to samo.. nic z kwaśnych rzeczy nie jem, a o śledziach nawet nie mów bo jesczze pawia puszcze hehe :D Zachcianek tez w sumie nie mam, ale strasznie opycham się słodyczami od poczatku ciazy, słodycze moją zmorą:D ale lubie je:D

Daga a Ty urodziłaś w terminie ?

Daga to fajnie że masz takie fajne wspomnienia z porodu. Tez sie zastanawiam nad porodem ze znieczuleniem tylko z tym że u mnie w szpitalu nie podają, bo tam się rodzi "naturalnie" - w ogóle tam czas stanął w miejscu i gorzej niż w średniowieczu. Raczej bede rodziła w innym szpitalu ale to dopiero będe się dowiadywała co i jak. A Ty płaciłaś za znieczulenie? Podobno niektóre kobiety mówią że jak się bierze znieczulenie to potem nie może odrózni skurcz partych czy coś - nie wiem.. jak to było u Ciebie? Strasznie szybko mała wyskoczyła hehe :D a samopoczucie po porodzie jak wspominasz? ciężko było, bardzo bolało? Bo wiesz tu taka obolała a przy dziecku trzeba robić..

I ciszaaaaa... znowu jestem sama :P

Też staram się nie czytać takich postów bo później nachodzą mnie właśnie czarne myśli.. a przez całą ciążę powinno sie być pozytywnie nastawionym. Staram się niczym nie zamartwiać, wierzę że wszystko będzie dobrze i tak ma być dziołśzki:) A reszte dziewczyn - na kiedy macie wizyty ?

Dziewczynki ja zmykam na Pierwszą Miłość :P będe po.. :)

Aha no to faktycznie troszke kaski dajesz, ale jestem tego samego zdania, że na dobrego lekarza nie szkoda kaski. Ja płacę mniej bo 60zł i w tym mam usg za każdym razem robione, nie płacę nic dodatkowo. Ale niektórzy i tak sądzą że to dużo, mi nie szkoda - tymbardziej że to raz w miesiącu a dla dzidzi jestem w stanie zapłacić każdą cene byle bym wiedziała ze prowadzi mnie dobry lekarz i mogę mu w pełni zaufać.