Gosiaak

No akurat o to sie nie martwie, na brak pieniedzy nie narzekamy wiec jakos damy rade. Nie mówie że jestem bogata ale bede normalnie żyla. Jakoś obaw nie miałam pod żadnym względem. Bardziej obawiam się tego jak sobie poradze podczas porodu, he.

Ja wcinam własnie jajecznice mm któraś chętna? to zapraszam, hehe a jak z tą wyprawką?

Venus to szybko idzie na szkołę rodzenia. U nas idzie się 2msc przed czyli z początkiem 8msc. Ja zaczne dopiero w maju. A dziewczyny jak z wyprawką?Kupujecie już, macie coś już? A wózek łozeczko kiedy planujecie, ile przed terminem? Ja mam juz kilka bodziaków, pajacyków, ale to narazie nic w tym co jest potrzebne. Pomału zaczynam kompletować. Wózek i łozeczko chciałabym mieć miesiąc wcześniej. A u was jak z tym?

Hejka Dziewczyny . Myślę że mogę do Was dołączyć mimo że termin mam na lipiec. Mi leci własnie 22tc. Ruchy poczułam w 17 tc a teraz mały szaleje jak nie wiem. Niektóre pewnie m nie kojarzą bo pisałysmy już wczesniej na innym forum. Jak się czujecie kobitki? Jak tam waga, dużo juz przybrałyscie? Ja narazie 2,5 kg ale będzie rosło do góry.

Catarinka to małą niunie urodziłaś, dlatego może nie było aż tak ciężko. Na pewno cieżej urodzić dziecko 4kg niż niecałe 3kg. Ale damy rade dziewczyny, nie stresujmy się. A ta opowieść ze mialaś miec chłopca a okazała się że jest córcia napawa mnie nadzieję, bo bardzo chcielibyśmy mięć córkę, ale podobno jest synek, cieszymy się oczywiscie, bo wazne zeby zdrowe, ale po cichu mam nadzieje ze moze się to zmieni:)

Tak z tą płcią to czasem do końca nie można być pewnym, tyle się naczytałam tych postów na internecie ile to razy z chłopca zrobiła się dziewczynka i na odwrót, w końcu najważniejsze żeby zdrowe było i wszystko dobrze poszło. Tymbarkowa ja chodze prywatnie na wizyty i chodzę co msc ale w ostatnich 2 msc, czyli w 8 i 9 będzie co 2tyg. Nie wiem jak jest u ogólnego. Smart - witaj w naszym gronie kochana. To Ty już nie bawem zobaczysz swoje maleństwo, na kiedy masz termin? Jak córcia będzie się nazywać? Catarinka - no tak widziałam, Martynka -słodziutkaa jest,gratulacje takiej córuni. Venus- nacięcia krocza podobno w ogóle nie czuć bo robią to w momencie kiedy głowa naciska na odbyt i wtedy nie czujesz bólu, ale jak to jest w praktyce to nie wiem.

i podstawa to pozytywne nastawienie, bo jak się kobieta boi i obawia najgorszego to potem jeszcze gorzej.. A ty Catarinka też jestes w ciazy?

Hej tymbarkowa No tego ze mnie zlapie jak bede sama to tez sie obawiam, ja mieszkam na 3pietrze, ale przeciez porod troche trwa i od razu sie nie rodzi, skurcze od razu nie są takie powalające wiec jakos to bedzie:) Tymbarkowa ty znasz juz plec? I jakie imiona masz wybrane?

Venus a na kiedy masz termin? Ja 11 lipiec, leci mi 22 tc :)

Ja o porodzie staram się nie myśleć, chociaż też się obawiam, ale w końcu każda to przechodzi, a potem decyduje się na kolejne dziecko więc jakoś idzie to przeżyć..

U mnie ma byc Michałek :) córka miala być Zosia ale zobaczymy w sumie nigdy do końca nie wiadomo, wiadomo będzie jak sie urodzi wazne by zdrowo roslo, jak sie czujecie?

ooo rety... ale tu cicho... jakby życie umarło.. :(

tego nie wiem, nie powiem Ci, dobra Monia idę się polozyc, jestem padnięta, dobranocka:*

badanie na żóltaczkę

A dobrze, dzidziuś zdrowy, ma już 8 cm, serduszko bije ładnie, ja nic nie przytylam tzn. tyle co pol kg od poczatku ciazy, waze 50,500:) następna wizyte mam na 12lutego i mam zrobic mocz, krew, hbs

Ja juz po wizycie...a tu dalej cisza... tak tu pusto, ze az mi sie pisać nie chce bo i tak nikt nie czyta, moze pozniej zajrze...

Hejka dziołszki;p ja niedługo się bede szykować na wizytę:) Stefciu.. no to faktycznie, niezłe zamieszanie i nie dziwie się że się zdenerwowałaś, sama bym podobnie zareagowała ;/ Kasiu - ja się dobrze czuję, póki co nic nie boli nic nie kłuje, a brzuszek cały czas rośnie :)

Asiulka83 - ale Ty masz fajny brzuszek:) który Ty tydzien? Ja juz koncze 14tc i w sumie dopiero mi brzuszek wywalilo:D no ale Ty pewnie blizniaczki masz:D

wszystko Stefcia wszystko.. ja np. miałam grzybice bezobjawowo no oprócz lekkich białych upławów ale podobno w ciązy występują więc się nie przejmowałam i gdyby nie badanie to bym tak chodziła więc są w jakimś stopniu potrzebne..

Heja kobitki:) Ja niedawno się z łozka zwleklam i muszę sobię śniadanko zrobić:) Zasmarkana ja też jestem badana na fotelu a potem mam usg co wizytę ale to pewnie każdy lekarz inaczej, nie wiem... asiulka biała - przykro mi strasznie.. :(( trzymaj się kochana..

Asiulka83... widzę właśnie.. a szkoda, bo tak miło tu było :(

Hejka kobitki:) wybaczcie ze tyle sie nie odzywałam, ale wczoraj byłam z moim lubym i tatą po pieska... mieszkamy z moim ojcem i mamy juz kundelka a tata zażyczył sobie jeszcze owczarka niemieckiego i wczoraj bylismy kupić, jest taka słodka, cały dzień z nią spedziłam i byłam z tatą na spacerkach z oboma pieskami i dlatego tyle mnie nie było, ale to dobrze troche odpocęłam od kompa, bo czasami to mi oczy i kręgosłup wysiadają... a poza tym to u mnie oki, czuję się dobrze więc na pewno wszystko jest oki, już pojutrze idę na wizytę więc zobacze mojego maluszka:) a wy jak się kochane czujecie?

z makaronem, jakoś z ryżem nie lubię zup..:)

a pomidorówkę.. :) taka mnie ochota naszla,mm:)

Oj.. ja przyszłam a wszystkie pouciekały.. ale mi się trafiło :( nic to nie bede tu sama siedziała, zmykam zupkę robić:)