

jubelka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez jubelka
-
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
jubelka odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Napisałam dlugi post .żeżarło :)Konkluzja była jedna .Pakujecie się w takie związki na własne życzenie .I nie tylko prawa Was dotyczą ,ale i obowiązki . Kindzia jeżeli chodzi o kasę to ex żona ma rację ,życie kosztuje drożej teraz ,więc zupełnie noormalne jest oczekiwanie od. ex męża .że będzie płacił więcej . -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
jubelka odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
W sytacji kiedy jest nowy partner z dziecmi da sie przewidziec wszystko .nawet chore zachowanie ex.Natomiast nie da się przewidzieć zachowania partnera/partnerki.Swojego znałam 26 lat .Nie wiem kiedy miałam usiąść ,zeby nie upaść ? -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
jubelka odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
poprawka pełnych miało być Kiedy moderatorzy zamiast sie bawić w podgrzewanie sytuacji zrobią wreście opcje poprawiania wypowiedzi ?Na innych forach spokojnie taka opcja istnieje od lat .Może czas zacząć się uczyć !Moderatorzy ? -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
jubelka odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Panna zgodzę się ,zę dzieci nie sa najważniejsze .Ważny jest umownie nazwijmy parner ,Dzieci dorastają ,żyją własym życiem .Jednak trzeba wziąć poprawkę na drugie związki .W pałnych rodzinach wi ązesz si e ,rodzi się dziecko ,rośnie odchodzi w swoje życie .Tak wygląda normalny cykl .W związkach rozbitych ,niepełnych (nie wiem jak to określić żeby zachować poprawność polityczną )jest inaczej .Już była Rodzina i już są dzsieci .I nie można zamieść ich pod dywan .Partnerka /partner wchodzą w związek nie tylko z tym /tą ,ale również z dziećmi jego .czy jej .Normalne życie .I gdyby next zdjęły różowe okulary ,a ex czarne życie byłoby o wiele prostsze ,Nie wymagajcie od ex zwłaszcza z początku racjonalnego zachowania .Zranione walczą iracjonalnie .Potem można zrobić przesiew .Ta jest taka bo zawsze była taka ,a tą tylko zranił do żywego .I prosze nie piszcie że jak płaci ,to wywiązuje się ze swoich zadań jako ojciec .Jako ojciec ma obowiązek nadal (mimo nowej partnerki )uczestniczyć w wychowaniu dziecka .Nie w tygodniu określonym brać jaK RZECZ ,być nie z żoną byłą ,ale z dzieckiem . I sorry bierzecie takich z problemami (nawet nieważne czy ukrywałyście się po parę lat ,byłyście kochankami )Ale takich brałyście dzieciatych .Przewidywałyście .że nie będzie jak z wolnymi od zobowiązań .Więc skąd teraz ten żal :)Ze nie wszystko jest takie różowe .??? -
A ja wam zazdroszcze watpliwej przyjemnosći rozmowy .Odkąd dowiedziałąm sie przypadkiem ,i spokojnie poprosiłam o opuszczenie domu .Otąd nie mam z nim kontaktu .To jst dopiero zagwozdka .Nikt nie wie gdzie on jest nawet jego matka ,Ostatnia wiadomość ,że miał wypadek (Mój samochód ,moje PZU )i żadnej informacji .Transformacja zupełna .Mogę zrozumieć ,że zakochał się .Ale takie numery ?Byłabym skłonna myśleć ;że przez 26 lat ostatnich nie żyłam ,gdyby nie realia PZu wzywa .
-
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
jubelka odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
wolnym w sensie, bez dzieci . -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
jubelka odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Jeżeli nie lubisz dzieci należało się związać z mężczyzną wolnym .Taka Twoja wina . -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
jubelka odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Czekaj blu ,Kiedy zaczęły się jazdy ?Kiedy Twoja mama odmówiła Twojej przyrodniej siostrze przyjazdu bo mieliście innych gosci ? A gdyby wtedy Ciebie Mama \"usuneła \" (wysłała do babci itp itd ), bo goście ważniejsi ?Pomyślałaś o tym? Nie ,dlatego ,że nuczono cie w domu ,że to nie jest prawdziwa siostra .I powielasz takie właśnie schematy -
Stella poturlałam sie ze śmiechu :)To jakieś niedoświadczone z tymi sex szopami :)Duże dziewczynki sobie radzą :)
-
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
jubelka odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
blu poprzez pryzmat własnych przeżyć patrzysz teraz na swoje własne życie .Ale to że tak się u Was zdarzyło nie oznacza ,że zawsze tak jest .To tylko jeden przypadek z wielu .Wiem .że trudno nie przenosić takich rzeczy .Ale może spróbuj podejść do sprawy obiektywnie .Wasze małżeństwo nie jest tamtym małżeństwem .Ten chłopiec nie jest Twoim przyrodnim rodzeństwem .Nie przenoś własnego żalu na terażniejsze relacje . -
aga stella powiem więcej cholernie brak ....
-
Dziewczyny spokojnie :)Rozumiem że zawirowanie jest .Uspokoi się napewno:)
-
koniec_życia kiedy już złoże wniosek rozwodowy skończy sie moje 26 lat życia małżenskiego .Ale zacznie sie nowe życie .Już dla mnie sie zaczeło .I nie tyle że lepsze czy gorsze .Poprostu inne .
-
Wchodzę sobie na kafę i co widzę ?Przez chwilę pomyślałam że podwójnie widzę :)Rzadko byłam obecna na "starym" topiku.Przypomnę się :)Jeszcze jestem przed rozwodem .Mój jeszcze mąż po 26 latach małżeństwa zniknął w Polsce z nowym młodzsym modelem :)Zostałam bez pracy z dorosłym studiującym synem .Przeszłam fazę żałoby .Coraz lepiej sobię radzę sama ze sobą .Tyle na początek .Reszta wyjdzie w praniu .:)
-
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
jubelka odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Czarna bardzo lubię czytać Twoje zrównoważone wypowiedzi .Mnie jednak emocje czasem poniosą .Przepraszam za tych durnych dorosłych blu :) Ja nie mam takich problemów .Jestem prawie ex z dorosłym synem .Moj jeszcze mąż zniknął parę miesiecy temu :)I nieraz żartujemy ,że może dorobił się nowego potomstwa i dlatego nie daje znaku życia . Stąd pewnie moje emocje .Bo chociaż syn dorosły to widzę ,że ma żal do ojca ,że nie interesuje się nim . -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
jubelka odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
I może jeszcze po to ,że jak zabraknie durnych dorosłych kiedyś .to oni będą stanowić Rodzinę .Chociaż i przyrodnią .Nauczcie się tu i teraz żyć ,ale czasem pomyślcie o przyszłości . Tajemnice rodzinne to już nie ten wiek ! -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
jubelka odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Nie mów nigdy ,nigdy .Ja właśnie o takich sytyacjach że przyrodnie Rodzeństwo odnajduje się nawet po 20 latach .Dziś nie jest to trudne . -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
jubelka odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Blu czy tego chcesz czy nie ,on będzię częścią Waszej Rodziny .Będziecie mieli (może już macie )dzieci i mały będzie przyrodnim bratem .Uwierz mi nawet po latach ,przyrodnie rodzeństwo odnajduje się .Winią póżniej tylko dorosłych ,którzy nie potrafili uporać się z własnymi emocjami . -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
jubelka odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Kindzia popatrz na to z innej strony .Teraz ty stałaś się zapiekłą w żalu kobietą .Czy naprawdę warto ?Taka złość niszczy Ciebie .Rany to nie kodeks Hamburabiego ,oko za oko ząb za ząb . Czy słowo przepraszam beż poparcia czynem wystarczyłoby ?I odwrotnia .Młoda stara się nawiązać od nowa kontakty .Pozwól sobie na wyciszenie emocji . -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
jubelka odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
sorry czarna macocha za mylenie nicku :)Nie wiem skąd mi sie czarna mamba wzieła :) -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
jubelka odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Donia jeżeli to co Kindzia pisze jest prawdą to racja .Mogą nerwy popuścić :) -
Drugie żony a dzieci z poprzednich związków
jubelka odpisał phii na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Donia z buntem nastolatka ciężko sobie poradzić w pełnych Rodzinach . Dlatego raczej byłabym skłonna patrzeć na taki bunt przez pryzmat standartowego zachowania nastolatków ,a nie szukać winy w ex zonie .( wiem wiem zdarzają się zapiekle w złości exsie )Jeżeli chodzi o uciekanie od odpowiedzialności to moje spostrzeżenia nie dotyczyły Ciebie .Chodziło mi raczej o te dziewczyny .które same biorą na swoje barki relacje z pasierbami .I tak jak mamba napisała zostają czarnymi charakterami .A ojcowie nic w tej sprawie nie robią .