Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Blueszcz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Blueszcz

  1. Mój też czasem rozrzuca skarpetki ale nie więcej niż pod koniec dnia lądują w misce do prania. Ale przypomniało mi sie jeszcze coś, jak jeszcze nie byliśmy małżeństwem to zawsze się ze mnie nabijał że mam bałagan w szafce (bałaganiara ze mnie trochę), a teraz jak ja jemu nie poukładam ciuchów w szafce to ma jeszcze większy bałagan niż ja. Trzeba faceta wychować i tyle. Ale ogólnie to nie narzekam, trzeba przez to przejść.
  2. Amorki O to chodzi że ja nie chce go wyganiać z kuchni, wręcz przeciwnie, chce żeby czasem mi zrobił obiad, ale nie w ten sposób że ja robię większość a on zbiera laury, ale od początku do końca. Bedę go wychwalać pod niebiosa jak mi zrobi coś jeść. Tak naprawdę paradoksalnie to on ma lepszą rękę do gotowania niż ja. Bo ja się tak naprawdę dopiero uczę zrobić coś innego niż kanapki z masłem a on zawsze w domu coś pichcił, ale właśnie w ten sposób jak teraz że teściowa coś zrobiła, ugotowała kartofle, kluski, zamieszała, przekręciła a on nawciągał garnków, talerzy, usmażył kotlety, albo jakąś potrawkę czy sos do spagetti. On naprawdę zajebiście coś upichci (dlatego między innymi ważę tyle ile ważę) szkoda marnować taki talent. Acha. Gary już pozmywane przez męża skontrolowałam że nawet blat wytarł, ale na podłodze dalej ta przyprawa sobie leży. Gości sie nie spodziewam wiec niech tam jeszcze zostanie.
  3. Witam. Ja jestem od początku listopada na diecie niełączenia i dobrze mi idzie. 1 Listopada ważyłam 83 kg a teraz ważę 77 kg. Wcześniej ciężko mi było schudnąć, bo lubię jeść, wogóle zanim zaczełam chudnąć na diecie niełączenia dopiero po jakimś czasie. Teraz już normalnie chudnę i mam nadzieję zejść poniżej 70 kg może nawet do 65 kg w przyszłym roku a potem chciałabym z mężem się o dziecko postarać. Nie chciałabym chodzić w ciąży z nadwagą.
×