Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

patty diphusa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. patty diphusa

    Klimatyzacja w aucie

    a tak już poza wszystkim innym- gdyby stosować się do wszystkich porada z forów internetowych, to.... :P
  2. patty diphusa

    Klimatyzacja w aucie

    przepraszam za brak sensu w początku mojej poprzedniej wypowiedzi- równocześnie z kimś rozmawiałam ;) no więc- samochód użytkowany w ten sposób od 6 lat- nadal działa bezproblemowo :P i żeby nie było- auta mojej mamy- to była inna marka, zupełnie- tak samo używane i też jest ok.
  3. patty diphusa

    Klimatyzacja w aucie

    nie, nie czytałam :D samochód ma 6 lat i śmiga działa jak ta lala- nadal :D moja mama też od 6 lat ma klimę w autach- i także się nic nie dzieje :D boże, co z nas za szczęściary :D
  4. patty diphusa

    Klimatyzacja w aucie

    zimą używam ogrzewania i nie włączam klimatyzacji- jakoś mi moje grzyby nie przeszkadzają :P poza tym ktoś Ci napisał, po co komplikować???
  5. patty diphusa

    Klimatyzacja w aucie

    o matko :o od lat jeżdżę samochodem z klimą i w życiu nie wyłączałam jej przed zatrzymaniem samochodu :o podstawa to odgrzybić klimę przed latem i wymienić filtr, a nie bawić się w wyłączaniem ch wie kiedy.
  6. jak w temacie... od zeszłego piątku czekam na 2 przesyłki- jedna z warszawy, druga z wrocka- kuriera ani widu, ani słychu, telefon albo zajęty, albo nikt nie odbiera :o fuck!
  7. patty diphusa

    Co kupujecie mężowi pod choinkę ?

    famili- postudiuj trochę słownik ortograficzny i podszkol się z interpunkcji, to porozmawiamy :) btw- może wypowiedz się w temacie, a nie robisz o.t.
  8. patty diphusa

    Co kupujecie mężowi pod choinkę ?

    famili- to nie jest forum ogłoszeniowe, więc nie spamuj tępa strzało :o
  9. patty diphusa

    Co kupujecie mężowi pod choinkę ?

    famili spierdzielaj z tym swoim lumpeksem :o wszędzie wlepiasz te swoje łachy :o ruda-słuchawki, fajna rzecz :)
  10. patty diphusa

    Co kupujecie mężowi pod choinkę ?

    do patty- dziękuję nie wpadłam na to :D a ona uwielbia taniec :D zaraz polatam po allegro by zobaczyć jak to wygląda :) myślałam o teleskopie, bo zgłaszała na takowy zapotrzebowanie, ale nie chcę jej kupować jakiegoś szajsu, a boję się kupić coś drogiego,bo mała może jeszcze nie umieć obchodzić z tak delikatnym sprzętem i dokona on zbyt szybko żywota, w jej sprytnych rączkach ;) a jeszcze co do prezentów dla męża, to dobra nawigacja, zawsze w cenie ;) my kupiliśmy blaupunkta travelpilot 500 i jest genialna, przewiozła nas już przez kawał europy :)
  11. patty diphusa

    Co kupujecie mężowi pod choinkę ?

    w zeszłym roku kupiłam mu zajebisty sweter w kapp ahlu, bardzo mu się podobał i nosi go nadal. natomiast w tym roku dostanie zestaw akcesoriów swojej ulubionej drużyny piłkarskiej, prezent może durny, ale naprawdę już opcji mi brak. może któraś z was ma pomysł na kreatywny prezent dla 6-letniej dziewczynki? zestaw do robienia biżu dostanie od mojej siostry, a ja jej własna matka nie wiem co jej kupić :o
  12. pupo- w życiu bym nie zrezygnowała z psa, bo mam dziecko! moja starsza córka wychowywała się z 2 psami, a w przyszłym tygodniu pojawi się u nas następny pies. mi chodzi o brud taki o jakim pisze autorka- odparzenia, niedomyta pupa, brudne stopy (ja nie wiem ile teraz musiałabym mieć stopni w mieszkaniu, by dziewczyny puścić chociażby bez kapci, nie wspominając o skarpetkach). chodzi mi o ogólne przyzwolenie dla niemycia dzieciaków- u mojej córki w grupie jest dziewczynka o dosyć długich włosach, które wiecznie wiszą w brudnych strąkach :o fuj- moja ma włosy do pasa i myję jej głowę co najmniej raz w tygodniu, a jak trzeba to częściej. nie powiesz mi, że dziecko ze swędzącą głową jest szczęśliwsze ( ja tę wspomnianą małą za każdym razem widzę drapiącą się po głowie).
  13. 87 coś tam- nie wiem z czego wnioskujesz,że brudne dziecko jest szczęśliwsze :o moje dzieci nie żyją w sterylnych warunkach, ale nie pozwalam by chodziły brudne :o kobieto weź się ogarnij- jak miałam nie kąpać dziecka, które się urodziło z mega czupryną i ulewało jak nie wiem co? poza tym taki maluszek też się poci - tak samo jak my ... co do golenia wskazanych przez ciebie miejsc, to... :o :o :o twoja wypowiedź w tym temacie jest na zasadzie: uderz w stół, a nożyce się odezwą :o
  14. ciężka sprawa- dobrze,że chcesz z nią porozmawiać, ale skoro ona o siebie nie dba, to pewnie i tak oleje temat :o kiedy urodziłam drugie dziecko, przyszła położna, która powiedziała, że dzieci nie trzeba kąpać zbyt często (?) ale jak już, to w oilatum :o skończona wariatka oczywiście tak jak i starszą, tak młodszą kąpię codziennie, bez używania oilantów i dziecku nic nie jest :P może twoja koleżanka też dostała taką "światłą" poradę? bo nie wiem czym innym tłumaczyć takie zaniedbanie u dziecka :o w sumie, to jeżeli twoja rozmowa z nią nie przyniesie efektów, to chyba naprawdę powinnaś ją zgłosić do jakiejś opieki społecznej, czy coś.
  15. koleżanka gdzieś koło 1985 dostała niejaką "fleur" pamiętam,że stanowiła ona obiekt zazdrości całej klatki schodowej naszego 11-piętrowego bloku do dziś to z rozczuleniem wspominamy (bo przyjaźnimy się do teraz), no i te wielkie kokardy, z takiego tiulu :D:D:D
×