Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Viga

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Viga

  1. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    Lineczko,nie wiem,skad sie wzial ten napis na koncu?Przepraszam Bedzie dobrze,mysl pozytywnie!!!!
  2. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    Witaj Linko! Piekne zdjecia.....jakby znajome widoki.....Dziekuje. Kiedys opowiem Ci ta smutna przygode---tez nie mialam swiadomosci,co tak naprawde dzieje sie z samolotem....na szczescie Powiem tylko tyle,ze byl to lot do Chicago.............we wszystko wierzylam,co slyszalam od obslugi.Alez bylam naiwna.... Po tym \"locie\",martwilam sie,jak wroce do Polski.....Wewnetrzna walka z sama soba trwala1 rok.Zostalam zaproszona do Kalifornii do moich wychowankow---to bylo nasze pierwsze spotkanie po latach-----nie moglam przeciez przyznac sie do mojej\"slabosci\', strachu;musialam trzymac sie,bo przeciez znali mnie jako odwazna wychowaczynie.....wiec o niczym innym nie rozmyslalam,tylko jak tam doleciec.Nie jestem w stanie nawet tego wytlumaczyc,jaki strach,z jakimi oczami......zaprzatal moje mysli. Lecialam 4.5 godz do San Francisco z nosem przylepionym do szyby, miejsce specjalnie kupione przy oknie z widokiem na skrzydlo samolotu...Dolecialam i pozniej bylo podobnie....ale wrocilam. Na lozu smierci/tfu/ moge zdawac relacje z tego koszmaru. Pozdrawiam Cie i zycze zdrowka. paralizow
  3. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    Witam wszystkie werandowiczki! ANIELA W CHICAGO---Jak znalazlam sie w Ameryce? --Zaczne po kolei....... W Polsce gospodarka,kupa dzieci,ledwo koniec z koncem mozna zwiazac.Przez te nowoczesne reformy gospodarka podupada,maszyn brak,na traktor to z piec lat czekalismy i konca nie widac.Slowem do luksusow daleko,a nijakich widokow na poprawe nie ma.Mowi mi kiedys Franus,znaczy moj slubny: --Anielciu,dzieciskow pelna chalupa,jesc i ubrac sie wolaja,a tu nie ma skad brac,chalupina tez ledwie stoi,trzeba by pomyslec o nowej. Musimy cos zaradzic,aby ten byt nam sie poprawil.Mysla,co prawda za nas juz.....lat,ale co wymysla,to na gorsze.Nic,tylko Ameryka moze nas uratowac.W niej nasza nadzieja i ratunek.Popatrz,jak nasze sasiady zyja,co w Ameryce byli.................Pawlak,to jak wrocil z Ameryki,to zaraz konia wyscigowego sobie kupil.Kon co prawda pluga nie chce ciagnac,bo wyscigowy.........Ale co taki kon honoru przynosi!...... Przykladow mozna mnozyc---mowi moj Franus.--Pojedziesz, rozgladniesz sie,dolarow przywieziesz.Jestes kobita obrotna,rade sobie dasz,a poza tym masz tam rodzine,to ci pomoze.Pisz po zaproszenie i jedz! .....Co ja sie nagryzlam,no bo jak to,dzieci,meza,gospodarke zostawic i jechac w taki swiat?Ale sama widze,ze innego wyjscia nie ma ,mus po prostu. W mojej wsi to polowa ludzi do Ameryki wyjezdza z musu.Ostatnio to nawet losowania robia,kto zapalke ze zlamanym lebkiem wyciagnie ten musi jechac....Chocby sie jeden z drugim nie wiadomo jak opieral to wyjechac musi,rodzina tak postanowila....... Zaproszenie dostalam,paszport tez .....Z ta wiza troche mialam strachu,bo to pytaja:...Po co,do kogo? ---Na wakacje---twardo odpowiadam.Czterdziesci lat zyje,a wakacji nie mialam...... Ten konsul tylko glowa pokiwal,ale pieczatke dal. Franus odwiozl mnie na Okecie.Co tam sie wyrabialo,to i trudno wypowiedziec.Dzieciska placza..... Zacielam sie w sobie,chociaz srce mi krwawilo.Przeciez to dla was,dla waszego dobra----tlumacze sobie w duchu... A ludzi na lotnisku huk....I mlodych sporo i starych niemalo... Jakby cala Polska do tej Ameryki ciagnela.Zeby tylko tych dolarow w Ameryce nie zabraklo.Placzu naokolo,caluja sie,rekami machaja... cd Pozdrawiam
  4. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    Lineczko!Dziekuje Ci kochana za kolejne piekne zdjecia.!
  5. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    Witam! WIOSENKO!Weranda w stylu wiktorianskim??? Na chwile usiade sobie w wiklinowym fotelu.....piekna panorama Twojego miasteczka..... de Mello--Masz racje--atmosfera jest najwazniejsza.W zacnym towarzystwie wszystko smakuje.........nic dodac,nic ujac.......... Aurinko!Urlop w Helsinkach? Piekna podroz...! Pozdrawiam
  6. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    Witam! Linko,dziekuje za opisy.Wiesz... bylam blisko....tego stwora nazwalam koniem ...Mala roznica krowa czy kon .....i tak w stajni. Zartuje........wybacz. Chcialabym jeszcze wiecej zdjec ogladac.......chcialabym...... Boisz sie latac? Kiedys tez sie balam i jakos przemoglam sie po pieciu lotach za ocean.Pewnie inna na moim miejscu nigdy nie wsiadlaby do samolotu po tym,co kiedys przezywalam w powietrzu.....bylo ciezko...panika....mdlenia......ale wierzylam ,ze pisane mi jest dlugie zycie/moja babcia ze strony ojca zyla 97 lat---mam po niej gen dlugowiecznosci/.....trzymaja mi sie dzisiaj glupotki........... Ten lot zawsze bedzie w mojej\"glowie\"---smutna historia,moze... moze kiedys opowiem.Dziekuje opatrznosci,niewidzialnej rece.... ...................ale jestem,ciesze sie zyciem--ponoc drugim zyciem--- rzekomo mam odliczac lata w nowym zyciu..... a zatem niewiele ktos sie mylil,ze mam radosc jak 25 latka..... W tym nowym zyciu jeszcze mi daleko do tego pierwszego...... I tym optymistycznym akcentem koncze moje rozmyslania,co by bylo gdyby......Na zlosc.../tylko nie wiem komu../pracowalam nad soba,by znow wsiasc do samolotu....Udalo sie! Pozdrawiam
  7. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    ANIELA W CHICAGO Oj,inna ta Ameryka,jak ja sobie kazdy z nas w Polsce wyobrazal,inna. A ile kobiet zawiedzionych,co to za maz do tej Ameryki powychodzily.Myslaly,ze raj je tutaj czeka.Ile to mlodych za calkiem starych dziadow sie powydawalo......Przyjedzie taki polski Amerykanin do kraju ,dolarami rzuca,taksowkami sie rozjezdza,po restauracjach funduje,latwo jednej czy drugiej podfruwajce w glowie zawroci.Suknie z dlugachnym ogonem i welonem kupi,wesele sprawi i juz zone ma.Tylko malo kto wie,ze ten \"milioner\"przewaznie zarabia na sprzataniu albo w fabryce ciezko pracuje,a zeby jechac do Polski i tam swoje bogactwo pokazywac,to nieraz latami sobie od geby odejmowal i ciulal cent do centa.Ale nasze ludzie w Polsce nie uwierza--jak kto z Ameryki,to juz bogacz i basta!\"
  8. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    LINECZKO! Dziekuje za zdjecia,dodatkowe wrazenia.....alez dzien. Napisz pare slow o tych \"stworach morskich\",prosze .Czy Ty rowniez bylas z corcia w Egipcie? Podziwiam ludzi,ktorzy nie boja sie tych glebokosci.Jakaz ja biedna....... Na pewno piekna pamiatka....... Pozdrawiam
  9. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    25. /POCZTOWKA Z USA Kazdego Amerykanina uczy sie od dziecinstwa,ze jednym z najwazniejszych dokumentow jest tzw.historia kredytowa,ktora decyduje w znacznej mierze o tym,kto dostaje pozyczki i na jaki procent.Kiedys historia owa dotyczyla wylacznie pozyczek,ale dzis sprawdzana jest przez pracodawcow,towarzystwa ubezpieczeniowe wlascicieli domow do wynajmu,itd. Niestety,jak zwykle bywa,budowanie tej historii usiane jest przeroznymi komplikacjami.Po pierwsze istnieja trzy glowne\"agencje raportow kredytowych\",a zatem kazdy mieszkaniec USA posiada trzy rozne historie kredytowe,ktore zawieraja zawsze nieco rozniace sie od siebie dane.Po drugie,jak wynika z wielu analiz,75% wszystkich historii kredytowych zawiera czasami bledy lub nieprawdziwe fakty, /czytam o nich w polonijnej prasie/,ktore wymagaja korekty,czyli \"uzerania sie\" z wszystkimi trzema agencjami,ktore zwykle niczego nie chca poprawiac lub usuwac. Moze byc np zapis o karcie kredytowej,ktorej sie nie posiadalo, a ktora podobno przestal ktos splacac przed.......kilkoma m-cami. W przeciwienstwie do Polski,tutaj czlowiek jest bardziej wiarygodny jesli ma historie kredytowa........jesli kupilam dom,samochod na raty .........?????? PS.Niestety,nie posiadam historii kredytowej w USA,ale mam inne wazne dokumenty.......Nie cierpie kredytow. Nie po to tu przyjechalam...................
  10. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    Ach,gdzie nasza WIOSENKA....???? Moja wiosna zapowiada sie bardzo pracowicie............... A w Chicago... temperatura za oknem jest przyjazna czlowiekowi, zaczynam wstawac wczesniej i spaceruje ,potem kawka i WERANDA.. Jak ja lubie wiosne.....wszystko obudzilo sie do zycia,a we mnie tez wstepuje nowa energia.Wyjmuje z szafy kolorowe ubrania...... przemieszczam sie na swoja dzialke..../w mojej wyobrazni./ Wy tez dziewczyny spedzacie wiele czasu w swoich ogrodach,na swoich dzialkach-----\"reanimujecie \"je po zimie.Jestesmy takie zabiegane.....a jednak znajdujemy czas,by tu spotkac sie. Jestescie cudowne!! Pozdrawiam!
  11. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    ............Ten,kto cie obrazil, ............jest albo silniejszy ,albo slabszy od Ciebie; ............jezeli slabszy,oszczedz go, ............jezeli silniejszy,OSZCZEDZ SIEBIE\". =========================================/Seneka/========
  12. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    ::....Trzeba mocno stac i nie dac sie zlamac,a w koncu \" zaswieci slonce\"... =============================/Mania 50/================
  13. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    Witajcie kochane! Jak ja to lubie..... milo mi,ze jest tak wesolo na WERANDZIE. MANIA 50---piekne motto na kazdy dzien.Opisalas swoje drzewo tak pieknie......mam go przed oczami. LINKO--Poznan bedzie -number one--kocham to Twoje miasto! MARYNIU--nie siedz w kaciku,prosze--przysiadz sie do stolu---juz podaje filizanke:herbatke czy kawke? Nam jest tez bardzo milo z Toba!!!! Klusko!! Wciaz oczekujemy Ciebie! Przybywaj! Calio!--bylas,ale......jak zwykle pobieglas do swoich spraw. de Mollo--ucze sie od Cebie Twoich madrosci!!!!! Aurinko! Zapracowana dziewczyna!!! Podziwiam Twoja organizacje...swietnie sobie radzisz....jak dobrze,ze jest i taki Marcin......musisz miec pieknie teraz o tej porze...... Szymonko,Graacjo,Agrafko......herbatka,kawka.....stygnie! Pozdrawiam sloneczna WERANDE!
  14. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    Witam nowa werandowiczke! Zapraszam na nasza przyjazna WERANDE!Nie jestesmy \"zamknietym kregem\" .Wierze klusko,ze polubisz to wyjatkowe miejsce. Maniu,alez pieknie pachna te Twoje kwiaty! Graacjo dziekuje za kolejny piekny wiersz. Alez mam mnostwo cudownych wrazen......zatem cichutko zegnam sie z WERANDA.... DOBRANOC ! POZDRAWIAM WAS DZIEWCZYNY!
  15. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    24/ POCZTOWKA Z USA Napiwki to istotny aspekt amerykanskiej branzy uslug.Pracownicy tej branzy maja niskie place/niektorzy ponizej mnimalnej placy/, poniewaz zaklada sie,ze glowna czesc ich dochodu beda stanowic napiwki.Uwaza sie,ze taka sytuacja sprzyja kompetentnej, uprzejmej i szybkiej obsludze. Amerykanie uwazaja,ze pozostawienie duzego napiwku za kiepska usluge demoralizuje.Jesli nie jestem zadowolona z obslugi,mozesz zostawic niewielki napiwek lub nie dac nic.Najlepiej kiedy powiadomie kelnera lub szefa sali,dlaczego jestem niezadowolona. Przecietny napiwek za kolacje wynosi 15% rachunku,20% -jesli obsluga jest wyjatkowa.W drogich restauracjach moze wynosic 20- 25%. Niektore restauracje,zwlaszcza w regionach turystycznych,od razu wliczaja do rachunku 15%.W niektorych restauracjach za obsluge duzych grup oplate dodaje sie automatycznie. Kelner podajacy wino--zwykle 2-5$ za butelke,jesli jestesmy zadowoleni. W barach szybkiej obslugi i kafeteriach nie daje sie napiwkow. W niektorych barach,kafeteriach i restauracjach moze stac przy kasie dzban na napiwki dla barmana i kucharza.Napiwki nie sa wymagane,ale mile widziane.
  16. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    Graacjo,skarbie--bedziemy na twojej dzialeczce z ta piekna brzoza,bedziemy na moim \"wzgorzu\',na Kurpiach i w W-wie i jeszcze w innych zakatkach Polski.Bedziemy!! Tylko jeszcze musimy troche tu \"posiedziec\",a pozniej ruszymy do Polski i w Polske.... Przypomi nam sie \"Jak dobrze nam zdobywac gory....Troszeczke cierpliwosci... Nie pozwolimy Ci sie smucic! Masz racje szczebioczemy,wspieramy sie---wlasciwe osoby przyciagaja sie,to wiadomo.Dlatego jest tak milo,serdecznie.Ty rowniez dalas sie poznac jako wrazliwa,subtelna, delikatna werandowiczka.Cieszymy sie ,ze jestes z nami.Nie robimy nic na pokaz...tak czujemy.Jesli Twoj placz wmacnia Cie--to placz. Ale badz z nami ! Nie siadaj w kaciku,lecz tutaj....na tym bujanym fotelu---to dla wyjatkowych gosci. Pozdrawiam PS.Jak pieknie \"namalowals\"WERANDE.Masz artystyczna dusze!
  17. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    Agrafko! Pijesz czesto! Ja poszlam na \"skroty\" i wstawiam butelke do zamarzalnika i wyjmuje ja,kiedy 1/2 jej zawartosci wypelnia lod. Wyznaczam sobie dawki i malymi lyczkami polykam.Pij 2-3 dni nie zwazajac na bol.Ponoc ta \"zimnica\"zabijamy bakterie.... Kiedys mialam duze problemy z angina,ktora dopadala mnie nawet w lipcu.Owijalam gardlo,przyjmowalam lekarstwa i goraczkowalam przez1--2 tygodnie.... pieknie pielegnowalam te \"ropke\"na migdalach. Lekarz nawet kiedys mi zasugerowal wyciecie migdalow.Nie posluchalam,dzieki temu ocalilam je przed raptusem-lekarzem. Pozdrawiam
  18. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    Linko,skarbie---taka Cie lubie! Maniu! Jak bardzo tesknie za swoja dzialka!Kiedys o niej pisalam.... WICHROWE WZGORZE................moje najcudowniejsze miejsce: jest i 1/2 sadu/mnostwo owocow/,ozdobne krzewy,roze,swierki, hortensje,bzy,jasminy......i oczywiscie 3-poziomowa altanka z kominkiem.Moglabym jeszcze dlugo cieplo o niej pisac....bo przypomnialy mi sie beztroskie chwile na hamaku,lezaku....itp..itd Kwiat piekny--dziekuje! A teraz zapraszam wszystkie werandowiczki do amerykanskich restauracji.Wchodzimy................ sa osobne czesci dla palacych i niepalacych.Moga nas zapytac\"Smoking or non?\" lub \"Smoking preference?\",powinnismy wskazac,gdzie chcemy usiasc. Jesli ktoras z nas znalazla sie w czesci dla niepalacych,absolutnie nie moze zapalic,bo inni beda interweniowac u pracownikow lokalu. Jesli do naszych dan podaja chleb,kelner moze zapytac o rodzaj pieczywa,jaki sobie zyczymy.\"White,whole wheat or rye?\" /bialy,pszenny czy zytni/ \"Do you want a doggie bag?\" to pytanie,czy chcemy,by zapakowano nam reszte jedzenia,bysmy mogli zabrac ze soba.Inna nazwa \"doggie bag\" to \"to-go box\" Jesli zamowilismy np. stek,zapytaja sie nas,jak ma byc wysmazony. \"Rare,medium rare,medium or well done?\" /slabo,srednio czy mocno wysmazony/ Kiedy zamowimy jajka,zapytaja sie nas,czy maja byc \"sunny side up\" /sadzone/ ,\"over easy\" /lekko sciete/, \"scrambled\"/jajecznica/ czy \"poached\" /gotowane/? Kelner moze nas zapytac,czy chcemy \"seperate checks\",tzn.osobne rachunki,jesli chcemy placic za siebie. Dziewczyny!Swietnie sobie poradzilyscie w amerykanskiej restauracji,jestesmy juz najedzone,a zatem... czas na czytanie! Pozdrawiam wszystkie panie!!!!!
  19. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    Witam Was bardzo sedecznie po malutkim odpoczunku! Maryniu----chce Ci powiedziec,ze Linka jest naszym psychologiem. Kiedy ja czytam,mam zaraz blogo w sercu.Jest cieplutka,serdeczna osoba----stara sie kazdego wspierac dobrym slowem. Zachecila cie do otwarcia sie.Napomknela o kompleksie w dobrym znaczeniu; dla nas nie jest wazne,kto gdzie mieszka,czy ma studia.. dla nas wazna jest przyjaciolka---werandowiczka,z ktora mozemy sobie \"pogadac\" i wysluchac nie tylko same radosci.Dzielimy sie smutkami takze.Od tego mamy WERANDE. Cieszy mnie fakt,ze zatrzymalas sie na niej z nami.Jestem przekonana,ze nabierzesz wiecej ufnosci do nas.Nie bede powtarzac sie.............Powtorze za Linka----nie miej zadnych oporow w pisaniu kazdy Twoj post ucieszy nas.Do dziela.... Szymonko ---brawo! Masz sluszna racje!Czekam na posty Calii rowniez.Uwielbiam Okudzawe,Wysockiego takze.Jak Ty poetycko piszesz,pociagasz za strune..... i robi sie sentymentalnie. Lineczko moja kochana!Dziekuje za mile slowa.Tak bardzo chcialabym podarowac Ci moja pogode ducha.Przesylam ja eterem. To Ty i Aurinko sprawilyscie,ze jestem wciaz soba.Dziekuje,dziekuje. Graacjo, martwie sie troszeczke o Ciebie.Chce Cie wspierac! Moze wymienimy sie e-mailami? Musi tylko byc lepiej! Przyznaje,ze smutno mi dzisiaj,bo nie widze Twoich postow. Odezwij sie kochana,prosze! Pozniej wysle Wam pocztowke,a teraz klade sie spac. Do zobaczenia na WERANDZIE!
  20. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    Witam! Maryniu,ciesze sie,ze jestes z nami.Masz racje,ze piszemy ,co nam w sercu gra.Milo,ze jestesmy czytelne.DZIEKUJE ! Jest to takie miejsce w wirtualnym swiecie,gdzie mozemy wygadac sie,pogawedzic...Tutaj kazda zyczliwa osoba znajdzie swoje miejsce i wiesz,ze nikt nawet cie nie \"utraci\"slowem........ i wokol tyle zyczliwych,taktownych osob........Lubie to miejsce!!!! Zagladaj do nas i pisz,pisz...... cokolwiek,tak jak radzila Ci Szymonka. Uwielbiam czytac.............. PS.Graacjo,jestem sercem ,myslami z Toba!! POZDRAWIAM I ZYCZE MILEGO WEEKENDU!
  21. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    2/USMIECHNIJ SIE! Wewnetrzne leki i frustracje,ktore leza u podstaw naszych chorob,pomagaja takze rozladowac m.in taniec.cwiczenia,ruch na swiezym powietrzu,rowerek,muzyka,plastyka---ulubione zajecia. Ludzki organizm ma zdolnosc samoleczenia,ktory uaktywnia sie za pomoca silnej motywacji,autosugestii,wiary... Zdolnosc do smiechu odgrywa korzystna,niepowtarzalna role. A zatem usmiechajmy sie do kazdego,do siebie rowniez. Lineczko!Jestes wreszcie.Czekam z utesknieniem na zdjecia.Wiem ze bedzie co ogladac.Chyba tez sprawie sobie cyfrowy aparat..? Ciesze sie,ze nic Ci nie dolega.Ale bedziesz miala prywatnosc za tym plotkiem! Pamietasz,co pisala Aurinko na ich temat? Pozdrawiam wszystkie PANIE!
  22. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    Kochane,jesli Wam bedzie troszeczke zle,smutno niedobrze.... poczytajcie moj post! USMIECHNIJ SIE!!! 1/Nasze uczucia i emocje zaleza od naszego nastawienia psychicznego. Optymisci radza sobie lepiej niz pesymisci.Nie dlatego,ze nie ponosza klesk,niepowodzen,ale dlatego,ze potrafia sie z nich podnosic----dzieki pogodzie ducha,smiechowi... Osoby z poczuciem humoru sa odporniejsze na stres i na choroby,szybciej dochodza do zdrowia.Poczucie humoru wplywa na wiele funkcji w mozgu,a tym samym na prace calego organizmu. Smiech pomaga nam przezwyciezyc codzienny stres,wzmacnia nasz uklad odpornosciowy.Pozwala nawiazywac pozytywne relacje z innymi ludzmi. Smiech jest w stanie zmusic wszystkie miesnie do wysilku,lacznie z miesniem sercowym,ktory szczegolnie lubi ten masaz. Gdybysmy smiali sie przez 1 godz.,stracilibysmy 500 kalorii. Smiech zwieksza nasza odpornosc na bol.Przyspiesza produkcje endorfin---naturalnych substancji przeciwbolowych o skladzie podobnym do morfiny.Sprawia,ze czujemy sie szczesliwi,a u osob szczesliwych wzrasta produkcja bialych cialek krwi typu\"T\",ktore chronia przed infekcjami.Smiech neutralizuje rowniez negatywny wplyw hormonow,ktore uwalniaja sie podczas stresu.
  23. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    CHICAGOWSKIE IMPRESJE Miesiac MAJ jest m-cem przepieknym,slonce jest juz w polowie drogi do lata/?/.Przeczytalam ,ze bardzo dawno temu /a moze to nieprawda/ 1 maja tu w Ameryce dzieci kladly kwiaty pod drzwiami sasiadow,po czym pukaly i uciekaly czym predzej.Ladny zwyczaj,ale nie na czasy dzisiejsze.Dzis swiat pedzi --nikt nie ma czasu na takie smiesznoty.A szkoda!Zyjemy zupelnie w innym swiecie,mozna tylko z sentymentem i lezka myslec o dawnych czasach. Dla Polakow to m-c dobrych wspomnien--Konstytucja 3 Maja, zwycieska bitwa pod Monte Cassino,urodziny Papieza Polaka Jana Pawla II. Na pielgrzymke papieza Benedykta XVI wybiera sie mnostwo turystow z USA.Cieszy,ze Polska jest atrakcyjna. Tak dawno nie bylam nad Wisla! ---Teatr 13 im.Karola Wojtyly zaprasza na wieczorne spotkanie z poezja i muzyka\"Rocznica urodzin Jana Pawla II\" ---Osrodek Milenijny organizuje wieczor\"Wiersze piora Ojca Swietego Jana Pawla II z muzyka Chopina. PS.Wiosenko!Jestem juz na Twojej laczce,zapachy... kwiaty... Co mam przyniesc na gril?
  24. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    WITAM WSZYSTKIE PANIE! cd/ 21.POCZTOWKA Z USA Kiedy do restauracji ida znajomi,decyduje konkretna sytuacja. Jesli ktos zaprasza przyjaciol,by uczcuc jakas szczegolna okazje-- urodziny,imieniny/tylko Polacy/,ukonczenie szkoly lub cos innego-- zazwyczaj chce sam zaplacic. Podczas mniej oficjalnych spotkan-popularne jest dzielenie rachunku pomiedzy uczestnikow.Dzielelnie rachunku nazywane jest \"stylem holenderskim\".termin sugeruje,ze Holendzry sa skapi,ale tutaj uzywa sie go bez intencji obrazania kogokolwiek. W kontaktach biznesowych placi osoba zapraszajaca. W kontaktach towarzyskich jest kilka zasad dotyczacych tego,kto placi:na randkach przyjete bylo niegdys,ze placi mezczyzna. Teraz,kiedy takze kobiety moga zapraszac mezczyzn,czasami rachunek dzieli sie na dwie czesci lub placi osoba zpraszajaca. Jesli jedzenie lub obsluga sa kiepskie,przeproszamy na chwile i dyskretnie rozmawiamy z szefem sali. Nigdy nie narzeka sie przy gosciach lub gospodarzu. Powinnismy sobie zdawac sprawe,ze w USA malo kto jest zawodowym kelnerem z wyjatkiem tych,ktorzy pracuja w bardzo drogich restauracjach.Obsluga w restauracji to na ogol studenci,ludzie dorabiajacy do podstawowej pensji lub ci,ktorzy nie moga dostac zadnej wykwalifikowanej pracy. Place w restauracji sa zwykle niskie i znaczna czesc dochodow kelnerow pochodzi z napiwkow. Pozdrawiam
  25. Viga

    Pogaduszki na werandzie

    Aggrafko! Nie mam zielonego pojecia jakie sa renty.Na pewno rozne. Przede wszystkim my Polacy musimy wylaczyc PRZELICZNIK. Jesli jestes w innym kraju,trzeba myslec ich kategoriami. Pamietam,jak przyjechalam tu dawno,dawno temu...Moja siostra kupila mi prase.Jak przeliczylam,ile to jest zl,to ....zaniemowilam. Miala niezly ubaw.............Od tamtej chwili wyleczylam sie z przeliczania.Czy zupelnie? Nie,analizuje,jak dlugo musze na \"to \"pracowac.Byc moze jest to usprawiedliwianie sie przed soba? Oj,ludzka natura..... taka mam przypadlosc,niestety. POZDRAWIAM
×