Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

duchessa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. sorki trochę mnie nie było, miałam naradę z prezesem :( teraz już jeste i sie naczytałam i jestem za kocówą :D a dziś mnie nie będzie jak on wróci z pracy bo jadę na obiad do brata :) a jemu tylko rano w kuchni zostawiłam liścik- będę wieczorem au revoir :D i nie będzie obiadku- nie to żebym szła na noże ,ale chce milczeć? ok :P a właśnie jak się kłócimy co czasem jest zdrow to właśnie o pierdoły i macie rację w najblizszym czasie powiem mu że skoro nie chce dzieci, a przed ślubem mówił ze jak najbardziej to powiem mu że mnie oszukał :P dobrrrrrrra nie będę was nudzić fochami mojego chłopa osobistego bo to primadonna jest i w ogóle, ale czasem kochana bywa więc wybaczam i czekam CZEKAM NA WIEŚCI OD WAS O ZACIĄŻENIU I TO SZYBKO !!!!!!
  2. ja się mogę pytać ale on traktuje mnie jak ducha tn. omija mnie i sie nie odzywa, a jak go pytam to nie odpowiada- cisza !!! powiem wam od początku jak był a wy oceńcie czy ma rację żeby sie nie odzywać :( tak jak wam pisałam gadalismy o ewentualnej ciąży i powiedział że się zastanowi bo musi to przemysleć, potem pichciłam sobie w kuchni. na marginesie w sobotę maja przyjsć do nas znajomi liczba 6 sztuk ode mnie ze studiów (koledzy i koleżanki z którymi kiedyś studiowałam). no i sobie tak robie eksperymenty kuchenne, a mój mąż wchodzi do kuchni i mówi a ten pajac co kiedyś do czarnych skórzanych spodni włożył białe adidasy też będzie, więc ja na to żeyby go sie nie czepiał bo może nie ma gustu, ale za to ma łeb (na studiach miał śr 4,9 :( ), a on na to że może i łeb ma ale za to wieśniak bo białe adidasy i w ogóle, więc ja mówię temu mojemu ślubnemu ,że czemu mi o tym mówi przecież to nie ja go ubieram, nie jestem z nim i w ogóle chłop gdzies moieszka w górach i to było z 5 lat temu więc o co chodzi i żeby dał mi już święty spokój i tu cytuję \"i się zamknął\"? poza tym uprzedzam wasze odpowiedzi nie jest o niego zazdrosny i zawsze go lubił, to czyżby to \"zamknij się\" tak go zdenerwował? czy też wcześniejszy temat o dzieciach? bo chyba to :( dodam że chciałam się z nim pogodzić wyciągnęłam do niego rękę ale on sie nie odzywa :P mój dzieciaczku wyczekiwany, narazie tatuś sie obraził :P
  3. wam kobitki :) u mnie to sie trochę zaogniło, mąż się do mnie nie odzywa więc o palnowaniu a tym bardzioej o robieniu nie ma mowy :( nie wierzę że przez taką błachostkę się do mnie nie odzywa- poprostu ta rozmowa o naszych ewentualnych dzieciach, a potem jego zaczepki do mnie sprawiły że wymyslił sobie dogodną sytuację do \"cichego dnia\" :( myślałam że jak przyjdę z parcy to wszystko będzie ok , a tu nie przywitał sie ze mną , nie zjadł obiadu który wczesniej ugotowałam i nie odezwał sie do mnie ani jednym słowem tylko oglądał mecz siatkówki, potem wypił piwo, zrobił sobie kolację, wszedł pod prysznic i poszedł spać i tyle mam z niego... mam nadzieję że u was rozjaśniją się hotyzonty dziecinne :D
  4. mnie gin powiedział żebym przynajmnie poczekała ok 4 miesięcy po odstawieniu tabletek, po organizm jest jeszcze rozregulowany i może nastapić poronienie- co pokornie wykonałam - już pół roku bez tabletek !!!! , ale chęci męża brak :P
  5. wiecie co? myślę że to wychowanie :( moi tesciowie nie wychowywali swoich dzieci tylko je WYHODOWALI, ostatnio nawet od mojej teściowej usłyszałam że ona sobie obliczyła że wychowanie jednego dziecka- ubranie, wyżywienie, wyedukowanie i studia itp. itd. to równowartość jednego mercedesa :( a ma problem bo ma 3 dorosłych synów więc powinna mieć tych mercedesów aż 3 , a tak ma tylko Renault :D, więc wpoili ten czysty materializm w mózgi i serca swoich latorośli i tak sobie to kiełkowało..... wynik? najstarszy syn lat 31 jego żona 30- ciągle sie dorabiają tzn. wybudowali dom- za gotówkę ! kupili nowe auto, zarabiają razem ok 15. tys miesięcznie i ciągle mają mało żeby mieć dziecko :( my- nasza historię już znacie najmłodszy syn mieszka z dziewczyną i coś czuję że on bez krępacji bo jest inny- olewa kasę, domy, auta..... ważne że kocha swoją narzeczoną i jeśli tylko ona zechce to on nie wiedzi problemu :) może raczej zostanę ciocią niż mamą :P
  6. kobitki :D no więc przeprowadziłam tę rozmowę- delikatnie, fachowo, że przecież jesli będziemy to robić bez zabezpieczenia to nie znaczy że od razu zaciążymy ! :D bo przecież zanieczyszczenia środowiska, problemy z płodnoscią, stresy etc. etc., a mój mąż ależ kochanie JA siebie nie wyobrażam z wózkiem, pieluchami, wywiadówki, problemy dojrzewania ! O BOSHE! przeciez to jeszcze troche do tego dojrzewania, a zresztą im mniejsza róznica wieku między rodzicem i dzieckiem tym lepiej pokonać te problemy z dojrzewaniem nie? no więc stanęło na tym że ma on to przemyśleć w \"swojej jasini\" ---- czyt. MĘŻCZYŹNI SĄ Z MARSA, A KOBIETY Z WENUS :D, ale widziałam że jest nie w sosie :(, minęła godzina lub dwie ja sobie pichcę obiadek na jutro tj. dziś, a on nagle wchodzi do kuchni i coś sie tam mnie czepia o jakieś pierdoły- w sumie to nawet nie wiem o co mu chodziło, wiec się pytam o co ci chodzi? czemu sie mnie czepiasz i o co? i tak od słowa do słowa w końcu sięna niego wydarłam i on na to: \"no tak i jak przy takich stresach możemy wychowywać dziecko?\" I TU CIE MAM !!!!!!! cudowna intryga- rodem z filmu, ale chyba nie oscarowego ? :D chciał mnie podpuścić? poszłam spać = 0 sexu = 0 poczęcia :D zobaczymy dziś a co u was???
  7. DZIŚ mam postanowienie ( ale nie noworoczne) POWAŻNIE porozmawiam z mężem na temat naszego potomstwa :D ale tym razem nie pozwolę sie zbyć tylko niech mi wyłoży kawę na ławę, będę wiedziala jak wziąć byka za rogi :P życzcie mi powodzenia
  8. ulijanka powiadasz szpileczką przez opakowanie??? hmmmmm :D :D :D EUREKA!!!! spróbuję może i dziś wieczór? o ile nie padnę ze zmeczenia pracą :P
  9. mo mąż dzici lubi a na dodatek ma z nimi świetny kontakt- synke kuzynki 2 roczny wprost go uwielbia bo nikt sie z nim tak nie bawi jak mój mąż, poza tym jest nauczycielem w szkole podstawowej i coczywiście tłum dzieci za nim :D jest też trenerem w klubie sportowym gdzie trenują same maluchy i zawsze ma gro dzieciaków na zajęciach, więc nie ma problemu jesli chodzi o lubienie bądź nie lubienie dzieci
  10. mój też mi spokoju nie daje jesli chodzi o sex, ale tylko bezpieczny !!!!! :D
  11. ja też bym barzdo chciała mieć dzidziusia, ale mój mąż niestety nie chce o tym słyszeć, najpierw było że musimy kupić mieszkanie, no więc kupiliśmy, potem że ja muszę znależć dobrze płatną prace i umowę na stałe, no więc sie postarałam i mam ją i na dodatek dobrze platną, a teraz słysze że jestesmy jeszcze za mlodzi na rodziców0 mąż ma 20, a ja 28 :( poa ztym nie mogę zrobić ta żeby sie zapomniał bo zawsze ale to zawsze w decydującym momencie pamięta o gumce i .... tak do kolejnego razu. juz nie wiem jak go przekonać co mówić, dla niego mama czas..... poradżcie coś :(
  12. my z mężem damy naszym dzieciom imiona- ŁUCJA dla dziewczyni, a dla chłopca TYMOTEUSZ.
×