Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agulinka79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agulinka79

  1. To ja tez się melduję na posterunku i myślę że w tym tygodniu ja tez będę tu jeszcze czuwać bo u nas dalej cisza, no chyba ze nagle coś zacznie się dziać. Zobaczymy jeszcze co nasz Pan dr dzisiaj popołudniu, na ostatniej wizycie powie i kiedy ewentualnie zaprosi nas do szpitala bo coś o tym wspominał ostatnio. No i oczywiście trzymam kciuki za wszystkie 2paczki które są już w szpitalu albo wkrótce będą. Szybkich, łatwych i spokojnych porodów życzę.
  2. Dziewczyny dzięki Wam wszystkim za miłe słowa i opisy przyjścia na świat Waszych pociech. Odezwę się do Was na pewno jak będziemy już po... Buziaczki!!!
  3. Oluś super, ze jesteście już w domu i podejrzewam, ze dla większości z nas te pierwsze dni a nawet tygodnie będą jak sen. Dobrze ze Lwa się prawidłowo rozwija to najważniejsze a mamusia da sobie radę tylko wszystko powoli. Dla Ciebie .
  4. Oj dzieje się na tym naszym forum. Myślę ze teraz codziennie albo co najwyżej co drugi dzień będziemy miały nową mamusię. Fajnie, kurcze ja tez nie mogę się już doczekać...
  5. Deseo G R A T U L A C J E Co do wagi dzieciaczków to ja raczej też słyszałam ze usg raczej zaniża ale jak widać po naszych dziewczynkach u nich było odwrotnie.
  6. Co do wagi to u mnie wręcz przeciwnie - te ostatnie tygodnie leci mi waga na plus bardzo ale i mały bardzo rośnie biorąc od uwagę 2 ostatnie usg. Ale i ja sama więcej jem niż do tej pory. Ciągle mam na coś smak i pewnie to tez z tego się bierze ale ja się śmieję do męża, ze mamy w brzuszku małego cwaniaczka bo jak ja jestem głodna to o tak strasznie kopie i rozpucha się że szok a jak już coś zjem jest spokój. Oby tak tez było po porodzie, jedzonko i spanie... Marzenia...
  7. Natalia i ja dołączam się do gratulacji . Deseo wszystkie trzymamy kciuki za szybki poród. Pewnie po tych przebojach jakie des miała, po tych wszystkich skurczach szybko urodzi i niebawem nam Ejmi napisze że mamy pierwszego mężczyznę na forum. U nas słoneczko świeci dzisiaj ładnie ale powietrze mrożne. Ja grób taty i babci już zaliczyłam. Teraz robię rosołek i całą resztę dnia leniuchuję. Moje bóle brzucha ustąpiły pomimo tego ze wczoraj mega przytulanko było z mężusiem czyli chyba seksik nie na każdego działa skurczowo bo ja czuje się dzisiaj cudnie. Zobaczymy co powie jutro nasz Pan dr na wizycie.
  8. Jeszcze pytanko do Basi - haftujesz te misie z jakiejś gazetki czy masz gotowy wzór na kanwie??? Może też bym coś dla małego stworzyła.
  9. Oj naprawdę naskrobałyście tu od wczoraj wiele. Ja mam nieco inne i odmienne poglądy na temat porodu cc, znieczulenia zzo oraz opłaconych położnych ale nie będę się kłócić z co niektórymi osobami wiec temat przemilczam. Napisze tylko jedno - to że ma się swoją położna wcale nie oznacza że dziecko urodzi się zdrowe i odwrotnie tak jak ktoś tu sugerował. Życie w wielu przypadkach samo pisze scenariusz i ani lekarz ani położna na wiele rzeczy wpływu nie mają, ale... to tylko tyle. Sroczka fajnie, że wróciłaś. Niema jak w domku. Oby następna wizyta w szpitalu była już tą porodową. Ela to super, ze wkońcu łóżeczko skręcone. Agulinia niema za co. Znowu upiekłam dzisiaj "Twoje" ciasteczka. Tak nam ostatnio posmakowały. Zatem miłego weekendu życzę.
  10. Deseo 1200zł - o matkko... ale jak to ma pomóż Twojej psychice to pewnie. Jak widać każda z nas ma inne podejście do wielu spraw.
  11. Ejmi ja tam byłam teraz kilka dni w szpitalu i położne fajne były (leżałam na położnictwie właśnie) a jak usłyszały jeszcze że ja od ordynatora jestem i po zajęciach ze szkoły rodzenia (zajęcia u nas były płatne) to do rany przyłóż. A z tego co wiem to w tym właśnie szpitalu nie praktykuje się swoich położnych a jak chcesz żeby Cie dobrze traktatowy to po prostu trzeba im coś dać na początku i tyle ale wg mnie 500-700zł za poród to gruba przesada.
  12. Natalie82 - dzięki. Ja tez sobie obrazu wydrukowałam ten spis produktów. Co do położnej to ja tez nie mam swojej a mąż z nami będzie napewno.
  13. Ganetka dzięki. Lusia.79 zdaje sobie sprawę ze każdy poród jest inny i dzięki za relację z Twojego . U mnie na forum tym którym piszę teraz większość dziewczyn ma już jakieś tam symptomy, dużo też ma mieć z góry ustalone cc więc każda mamusia inaczej. Dunia77 ja już naprawdę nie mogę się doczekać tej iskierki tak długo wyczekiwanej i upragnionej. Wiem ile i jakie problemy później mnie czekają ale jestem na to gotowa. Dla Ciebie . Wy już przynajmniej macie choć troszkę dzieciaczki odchowane. Moje będzie o jakieś 5 miesięcy młodsze więc będę sobie do Was czasem zaglądać i podczytywać co tam pisałyście i piszecie.
  14. A i jeszcze Wam napisze dla zainteresowanych. Jak leżałam w szpitalu obok mnie leżał dziewczyna, która jest farmaceutką i bardzo zachwalała na zimę i do buźki i do pupki taki kremik: http://www.doz.pl/apteka/p6989-Viola_krem_F18_faktor_ochronny_dla_niemowlat_50_ml Właśnie go sobie zamawiam więc Wam link wklejam.
  15. Agulinia - wysłałam Ci wiadomość i linka na pocztę.
  16. Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia Ach jak bardzo chciałbym już to maleństwo przytulić do siebie. A napiszcie mi proszę czy większość z Was miała jakieś symptomy porodu wcześniej czy łapało Was nagle??? U nas 1,5tyg do terminu a nic się nie dzieje...
  17. Spacja ja też myślę ze my się tu ładnie wszystkie trzymamy. Tylko OLcia troszkę się pospieszyła, ale najważniejsze że z nią i z mała jest ok. Alex no-spa, meliska i leżonko. Ty nawet nie próbuj wstawiać tylko do wc niech się to wszystko wyciszy, a mąż na pewno da radę.
  18. Monia ja tez niemam zaleconych badań ktg - poza tymi, które teraz w szpitalu były. Ja mam zamiar tylko na grób taty i babci pojechać bo mam blisko a grodu taty sobie nie wyobrażam odpuścić a babcia w czerwcu zmarła więc trzeba świeczuszki palić. Na dalsze wypady jak co roku to już się nie pisze.
  19. Lusia.79 dzięki kochana póki co sama myśl o porodzie mnie raczej przeraża a to już tak blisko...
  20. Witajcie kochane!!! Zaglądam do Was czasem ze względu na sentyment bo może któraś z Was mnie pamięta??? Miałam cieszyć się z Wami naszym maleństwem w czerwcu, ale niestety mój aniołek w listopadzie 2008r. odszedł. To była druga strata więc tym bardziej bolesna. Zmieniliśmy lekarza, zrobiliśmy szereg badań i w lutym ponownie zaszłam w ciężę. Moje maleństwo będzie z nami mam nadzieję już w wkrótce bo obecnie jestem w 9 miesiącu ciąży. Trzymajcie za mnie/za nas kciuki!!! Pozdrawiam Was cieplutko...
  21. Ja tez witam z rana i nawet wyspana jestem. Wczoraj faktycznie kafe szalało, kilka postów mi nie poszły i wkońcu przestałam zaglądać ale dzisiaj widzę, że już śmigacie od rana. Natalie82 ciebie chyba tak brzuszek okresowo pobolewa??? Kurcze ja tak mam od kilku dni ale poza tym nic się nie dzieje. Tylko znowu mam bakterie w moczu i leukocyty podwyższone mimo brania Lacibiosu. Mężuś rano odebrał wyniki. No nic pewnie znowu globulki w poniedziałek dostanę. Basia próbujcie z tym seksem bo u mojej kuzynki właśnie po nim zaskoczyło a męczyła się 4 dni z regularnymi skurczami a rozwarcia nie było. Rano 4 dnia był seksik a wieczorem urodziła. I kończ szybciutko swoja pracę i się pochwal. A co haftujesz??? Ja najbardziej lubiłam swoje obrazu w Castoramie oprawiać bo tam duży wybór mają i ram i paspartu. Spacja ja mam w brzuszku 115cm więc dość... Hanka Ty to naprawdę masz z tą swoją Małgosia za swoje ale na pewno jak się urodzi to będzie bardzo grzeczniutka a te nasze kopaczki, co cały dzień dają mamą popalić pewnie i po porodzie dadzą... Madzia przepraszam u nas nie ma Śpiocha a te kombinezony w Smyku są śliczne po 79zl właśnie stad moje przypuszczenie. Agulinia dzięki za wieści od Natalie82. Mnie podobnie jak Madzi się wydaje że skądś te cesarki we wtorki i czwartki wynikają. I leż i leniuchuj. Ja te zmam dzisiaj taki zamiar. Tyle naszego w tych ostatnich już dniach. Gawit ja zapasów pampersów też nie robię narazie. W końcu po porodzie mąż i tak na zakupy będzie jeździł to kupi jakie będzie trzeba. Mam dwie paczki na początek tych 2-5 wiec na jakiś czas starczy. Co do szczepionek to zobaczę co powie pediatra ale na pewno na rota wirusy chciałabym małego zastrzelić. Rożne są na ten temat opinie, ale zawsze to taka szczepionka choć po części małego chroni. Dziewczyn na forum październik 2009 są na etapie szczepień, zapaleń piersi i takich rzeczy z którymi my penie za miesiąc będziemy się borykać. Wczoraj weszłam do nich na chwilę żeby sprawdzić czy tam tez nic nie działa i sobie poczytam troszkę. Natalie82 super, ze film się podobał. My dawno już nie byliśmy w kinie i pewnie długo nie pójdziemy, ale mąż robi nam często seansy w domu a że on maniak sprzętu wszelakiego efekty podobne jak w kinie mamy. Ja tez miłego dzionka życzę i uciekam poleżeć przed tv i poleniuchować.
  22. Mili ja w Smyku - bo chyba o to Madzi chodziło też oglądałam kombinezony - u nas jest bardzo duży wybór i rozmiarów i kolorów właśnie po 79zł i są naprawdę ładne tak ze może i tam zajrzyj a wczoraj popołudniu byliśmy na chwilę w Auchanie i znowu przecena rzeczy dla niemowlaków 5szt body było np za 22zł jak ktoś byłby zainteresowany.
  23. Jakieś dwie godziny kafe w ogóle nie działało ale widzę, ze już śmigacie z postawi wiec ja też się dołączam: Alex do becikowego potrzebne są: 1. pisemny wniosek złożony w urzędzie gminy lub w ośrodku pomocy społecznej (w miejscu, gdzie wypłacane są świadczenia rodzinne) w terminie 12 miesięcy od dnia narodzin dziecka 2. dokument stwierdzający tożsamość osoby ubiegającej się o becikowe 3. skrócony odpis aktu urodzenia dziecka 4. pisemne oświadczenie, że na dziecko nie zostało wcześniej pobrane becikowe, np. przez drugiego z rodziców 5. jako że od 1 listopada 2009 r. ma obowiązywać ustawa, która przyznaje becikowe tylko kobietom, które od 10 tygodnia ciąży pozostawały pod opieką lekarza, będzie potrzebne zaświadczenie od lekarza prowadzącego bądź też karta ciąży. Coś gdzieś czytałam jeszcze o akcie małżeństwa ale to pewnie zalezy od urzędu czy gminy. Mili z tym kombinezonem to ja tez bym się wytrzymała bo faktycznie możesz go w ogóle nie założyć. Ja dwa wylicytowałam nowe na allegro za niewielkie pieniądze i bardzo jestem zadowolona oba na 68 ale jeden stanowczo większy od drugiego. Może poszperaj troszkę. Deseo Ty bidulko - naprawdę Ci daje ten Adaś popalić. Ja już po obiadku a teraz piekę pasztet z królika bo dostaliśmy od brata a że za mięsem króliczym nie przepadamy to będzie pasztecik.
  24. Witajcie! Wy wklejacie posty kilka razy a ja w ogóle nie mogłam dzisiaj na forum wejść. Coś kafe dzisiaj szaleje. Ale widzę że temat wózków znowu powrócił. My mamy taki: http://sojan.win.pl/sklep/wozek-dzieciecy-p-26.html Co do kółek piankowych to szefowa mojego męża takowy wózek posiada i bardzo go namawiała na taki 3w1 z 3 kołami dużymi piankowymi ale mnie się nie widzą takie wózki na 3 kołach wiec odpadł na wstępie mimo tego ze lekki był bardzo. No i ona rodziła w grudniu więc jakoś po śniegu jeździła i skora tak zachwalała to musiał wózek się sprawdzić. Nocka u nas przespana. Rano mężuś zawiózł mi mocz do badania bo w poniedziałek mam wizytę u lekarza więc zobaczymy co tam wyjdzie bo w szpitalu miałam jakieś bakterie ale to nie był mocz poranny i lekarz nic na to nie powiedział. Więc zobaczymy co dzisiaj wyjdzie i w razie czego pewnie jakieś globulki dostanę w poniedziałek. A brzuszek dalej mnie tak okresowo pobolewa. W sumie 3 dzień dzisiaj. No-spy nie biorę, bo też mówił mi lekarz że teraz to już się raczej nie powinno ale ja bóle okresowe miałam bardzooo silne więc takie ćmienie teraz jest do wytrzymania. Co do obniżenia brzuszka to różne są teorie. Słyszałam w szpitalu jak położne mówiły ze często przed samym porodem się dopiero obniża, dzień czy dwa nie koniecznie 2 tygodnie. Alex może propolis sobie wypij zapobiegawczo żebyś czegoś od mężusia nie złapała i leże wytrwale bo te skurcze to faktycznie dość częste były. Michaaa oj te chłopy. Skoro wiesz, ze go nie przekonasz to już nie draż tematu bo nie warto się denerwować. Będzie sam po sklepach biegał to może wtedy coś do niego dotrze, a pościel kup i wytumacz uparciuchowi, że musisz ja wyprać, wyprasować, rozłożyć no chyba że i to zechce sam zrobić. Iwusia - podziwiam Cie z ta pracą naprawdę. Agulinia to nieźle na tej wizycie miałaś ale Ty w sumie już na dniach powinnaś rodzić więc może Pani chciał tylko pomóż... ale swoją droga dziękuję za taką pomoc. I napisz nam koniecznie co z tym zaświadczeniem do becikowego załatwiłaś bo ja swojemu lekarzowi mam zamiar w pon. je podsunąć do podbicia bo wypisałam sobie sama, a co się ma chłopina męczyć niech tylko się pod nim klepnie. Basia dalej trzymam kciuki za Was!!! TheKasia ta tam też mojemu mężusiowi zapowiedziałam, że jak po poniedziałkowej wizycie Pan dr powie ze dalej wszystko pozamykane i nic się nie dzieje to bierzemy się do pracy. A sumie to też już zapomniałam jak smakuje seks... Ktoś taki jak ja - daj znać jak po wizycie. A mnie się już tak brzuszek bardzo rozciągnął że dzisiaj zauważam 2 dość duże rozstępy. Kurcze już mam je wszędzie normalnie na nogach, pupie, piersiach teraz brzuszek mi atakują skubane, a tak się cieszyłam ze chociaż brzuszek mam ładny :( :( :( :( :( miałam... Jak się ma tendencję to nic nie pomaga nawet zużywanie 2 tubek kremu na miesiąc :( :( :( :( :(
×