Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agulinka79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agulinka79

  1. Agulinia może w ccc coś znajdziesz. Ja sobie kupiłam kozaczki cieplutkie na małej koturnie za 89zł bardzo wygodne a oni teraz przeceny mają przynajmniej u nas wiec jak będziesz miała chwilkę to zajrzyj tam. Co do miejsc w przedszkolach to znam temat od podszewki i napisze Ci tylko tyle, że jak masz kogoś w oświacie, w urzędzie znaczy się (a na pewno kogoś znasz) to dziecko zawsze gdzieś wcisną. U nas jak dyrekcja dostaje tel z oświaty to nawet 26 czy 27 w grupie nie robi różnicy, bo niby nigdy cała grupa nie chodzi.... Tak polityka.
  2. Ela jak długo już się budujecie??? My mamy takie ambitne plany na przyszłość. Na razie kasę zbieramy i przeprowadzamy sprawę spadkową żeby podzielić działki i na siebie jedną przepisać i może w przyszłym roku a jak nie to za dwa chcielibyśmy ruszyć z budową. A duży macie ten domek??? My mieszkamy obecnie w domu po dziadkach ogromnym bo ponad 300m. My z mężem na górze a brat z bratową na dole ale po mim tego, że mamy osobne wejścia nigdy nie będzie dobrze bo "wspólne" to zawsze wspólne.
  3. Witajcie. Szalejecie z tym pisaniem od wczoraj, ale fajnie jest co czytać. Ja dzisiaj nawet wyspana, tylko raz zaliczyłam w nocy kibelek i obudziłam się o 9, tak że pospaliśmy dzisiaj. Fajnie. Mycha z tym skierowaniem to myślę, ze lekarz powiedział mi ze je dostanę bo umówiliśmy się na ten konkretny szpital (gdzie on jest ordynatorem) i coś czuję i chyba on też że to po terminie będzie ale z tego co wiem to skierowanie do szpitala nie jest konieczne. Ela - współczuje sytuacji z pracą. Ale nie denerwuj się kochana, nie masz niestety wpływu na to, ze zakład ogłosił likwidację a stres tu nic nie pomoże. Ola - leż i odpoczywaj. Może wytrwacie jeszcze trochę. Kropcia mnie ostatnio dwa dni tak pachwiny bolały, ze auuu a teraz mi przeszło. Taki już nasz urok, bóle , upławy, zgada - uroki końcówki ciąży. Spacja dla Ciebie - a wszystkie miałyśmy nadzieję ze się jednak ułoży. Oj nie za dobre te wieści od Ciebie... Co do pogody to mnie też przeraża ten chłód i śnieg ale podobno tylko parę dni a w przyszłym tyg. wróci do nas Złota Polska Jesień. Oby!!! My może jutro się wybierzemy na jakieś zakupu spożywcze to kupię ten kleik ryżowy i zrobię te ciasteczka od Aguli. No właśnie Agulinia to się robi kulki okrągłe czy ciasteczka takie raczej płaskie??? A ten dżem w środku zaklejasz czy on ma sobie tak wypływać??? Może mam dziwne pytania ale nigdy takowych nie robiłam a mam ogromnego smaka.
  4. Ola być może. Małej było nie wygodnie i już... dawała mamie znać... Madzia ja też byłym przekonana że ta oferta Biedronki to od dzisiaj a to faktycznie od 22.10. też sama dopiero zajrzałam do tej gazetki, na początku jest 12.10 i to pewnie nas zmyliło. Trzeba będzie w przyszłym tyg. podjechać. A ja muszę się Wam pochwalić że mam dzisiaj mężusia w kuchni i będzie pyszna kolacyjna. Już się dusi cebulka. Będzie z kiełbaską. Mniam. Mnie na samą myśl o surowej cebuli oczy szczypią ale mój jest wytrwały wiec uciekam... może herbatkę chociaż zrobię. Miłego wieczorku i do jutra.
  5. Ejmi ja z kolei miałam na odwrót po 2 poronieniu bardzo krótkie cykle 25-26dni i tez znam dokładnie dzień zapłodnienia(wtedy miałam wizytę u lekarza i dostaliśmy pozwolenie na działanie i z tej radości... były świece, wino, paliło się w kominku i ... będzie dzidziuś) i byłam przekonana do dzisiaj że ten termin 6 listopad jest najbardziej prawdopodobny a po dzisiejszym usg to już nic nie wiem... A niech będzie kiedy chce byle było całe i zdrowe. Madzia ja tez od pewnego czasu nie ruszam się już nigdzie sama. Mój musi być obok bo ja raczej też przezorna jestem i mój też.
  6. No wiec zmiana stopki - termin 6 listopad z usg wyrzucony.
  7. No właśnie Ejmi mnie na usg prenatalnym w 12 tyg wyszło 6 listopad czyli tydzień wcześniej (z miesiączki 11.11) i tak wychodziło długo. Później coś po 22tyg się wyrównało, myślałam ze na chwile a dzisiaj zaskoczenie bo mi wyszło 17.11 wiec nic już nie rozumie. Lekarz skwitował to tak,żeby się terminem usg nie sugerować bo jest w przybliżeniu. Nas interesuje termin wg ostatniej miesiączki. I być tu człowieku mądry...
  8. Monia ja też witam Cię serdecznie, bo nie miałam jeszcze okazji. Nigdy nie jest za późno. Bywaj z nami częściej to na pewno się szybko wciągniesz. Co do usg to tez gdzieś czytałam, ze liczą się te pierwsze pomiary. Choć u mnie to strasznie skacze. Na początku było dzieciątko niby tydzień starsze, później się to wyrównało a dziś mi z usg wyszło, ze niby później urodzę. Mnie się jednak wydaje że termin tak naprawdę lekarze biorą ten z miesiączki bo wiadomo jak jest z usg zalezy jak się co pomierzy. Alex dobrze, że po wizycie wszytko ok tz z szyjką i dzidzią. A miałaś usg??? Jaka duża Marcelinka??? A z tym cukrem to przyznam się że nie bardzo wiem o co chodzi. Nie słyszałam żeby ktoś miał za niski. Hmm...
  9. Iwusia ja mam pościel z Milpola - serce seledyn. Posłałam Ci maila ze zdjęciami. W rzeczywistości zieleń jest nieco jaśniejsza niż na zdjęciach pokazanych na aukcji ale nie wiem czy nie ładniejsza, a gatunkowo jest super. Wykonanie też bez zarzutu. Ja polecam i pościel i tego sprzedawcę. Natalie82 Ty nie szalej z tymi zakupami tylko troszkę sobie odpocznij jak Cię ten brzuszek tak boli. A kamerkę zdążycie jeszcze kupić. Najwyżej swojego wyślesz. My już ten zakup mamy za sobą i kamera i aparat nowy kupiony. Nataie86 dla Ciebie oj Ty to naprawdę masz pod górkę ale wytrzymaj jeszcze trochę. Jak pisałam wyżej mój lekarz dzisiaj stwierdził ze na tym etapie to już ciąża jest w pełni rozwinięta wiec co by się nie działo dzieciątko może przyjść już na świat, ale mam nadzieję że jeszcze trochę wytrzymacie. Oby życzę Ci tego kochana. Mili uśmiech proszę i głowa go góry. Każdą z nas dopada czasem depresja większa lub mniejsza. Ja też tak mam. Mój wtedy gada sobie pod nosem albo do naszej suni, ze Pani ma burze hormonów ale już nie długo.... i śmieć mi się wtedy chce strasznie. Zenek co do upławów to ja też je mam. Dzisiaj pytałam o nie lekarza bo posiew jałowy, pochwa ponoć czysta a ja wkładkę non stop zmieniam ale ponoć taki nasz urok teraz i to normalne.
  10. My już po wizycie. Wszystko ok. Pan dr stwierdził, ze ciąża jest już w pełni rozwinięta tak, ze możemy rodzić ale póki co nic porodu nie zapowiada... Wszystko ładnie pozamykane. Mały ułożony główka w dół, główka już dość nisko i waży 2600 wiec już raczej się nie odwróci i taki średniaczek tak ze fajnie. Wszystkie narządy ładnie rozwinięte, po raz kolejny potwierdzona płeć. Kolejna i ostatnia już wizyta 2 listopada, wtedy dostanę też skierowanie do szpitala i Pan dr zrobi mi wymaz. Wyniki wszystkie mam dobre wiec teraz żadnych dodatkowych badań mam nie robić. Co do ZZO mój Pan dr jest jak najbardziej za. Powiedział, że mamy XXI wiek i kobiety powinny z tego korzystać. Zdarza się co prawda odsetek porodów, które kończą się przez znieczulenie cesarką ale to bardzo rzadkie tak samo jak ból głowy. Poza tym mój dr widzi tego same plusy. Pozostawił mi temat do przemyślenia. Zaraz czytam co tam naskrobałyście bo przyznaję, że bardzo dużo tego dzisiaj...
  11. Ja już się wykąpałam, podgrzewam sobie teraz rosołek, czekam na mojego i jedziemy do lekarza. Agulinia ja prałam ostatnio pościel w Bobasie bo tylko takowy był w markecie i jak dla mnie wrażenia dość pozytywne. Spacja tak trzymaj, nie dawaj się kobieto!!! A jak chce kupić Ci ten płaszczyk to niech kupuje najładniejszy i najdroższy sobie wybierz. A facet to tylko facet oni chyba nie umieją przepraszać tak jak my.... Dobra uciekam. Odezwę się popołudniu.
  12. Widzę że już większość się zameldował po weekendzie. To ja też witam! Basia pokoik cudny. Dziękuje za fotki. Choć ja osobiście nie przepadam za Kubusiem to mebelki macie urocze. Naprawdę słodkie. Kołyska też śliczna i w ogóle całość brak słów. Gawitku gratulacje odnoście zakupu autka i oby się dobrze, bezawaryjnie, prowadziło. Ja podobnie jak Alex też mam dzisiaj wizytę u lekarza więc po południu napiszę coś więcej. Pozdrawiam!
  13. Deseo dzięki - ślicznie wyglądasz a brzuszek naprawdę pokaźny.
  14. Madzia bardzo fajne te mebelki. Ejmi ja osobiście lubię dywaniki i firanki, bez nich takie zimne pomieszczenia mi się wydają, ale Wasz pokoik jest słodki i taki ciepły przez te kolorki wiec decyzja należy do Was.
  15. Witajcie niedzielnie!!! Ejmi i Madzia pokoiki super. Kolorki śliczne i fiolecik i zieleń jak najbardziej w moim guście i takie przytulniutkie. Tylko małych pocieszek brakuje, ale wszytko w swoim czasie :) . Też myślę o zieleni w przyszłości dla małego i lubię połączenia pomarańczu właśnie z zielenią czy żółcią. Zresztą pomarańcz u mnie jest prawie w każdym pomieszczeniu oprócz kuchni. TheKasia Ty szybko szoruj na te próby wątrobowe. Niewiem jak to wygląda w UK ale u nas w PL w laboratorium robią to od ręki i 14zł to kosztuje. Wynik jest tego samego dnia. Ja robiłam jak miałam wysypkę. U mnie były w normie. A jak z ciśnieniem??? Wysokie??? Bo to tez istotne. Basia ja też czasem odczuwam takie ukucia w pochwie albo bardzo nisko w podbrzuszu. Ja myślę, że niema się czym stresować jak to tylko czasem jest. Pewnie wszytko się przygotowuje do porodu. A obiadek dziś miałyśmy taki sam, rosołek i schabik, ja miałam do tego ziemniaczki i duszoną kapustę z koperkiem, bo oboje z mężem uwielbiamy. Mychaa zazdroszczę tej praktyki. Deseo ja poproszę zdjęcia na maila: aandrejew@interia.pl bo dostępu do NK niemam :( . I tak jak już pisałam - ja obstawiam, ze Ty będziesz pierwsza. Wszystko na to wskazuje. Trzymam dalej kciuki. Spacja za Was też trzymam kciuki. Niech ten zapał taty Kacperka nie minie. Obserwuj chłopa, może coś zrozumiał... U nas niedziela mija spokojnie. Mały też dzisiaj spokojniutki. Daje o sobie znać ale bardzo delikatnie i odczuwam takie ciepełko w środku. Za to wczoraj wieczorem tak dawał mi popalić że mój zaczął sobie brzuszek głaskać i za stopkę go prawie chwycił. Taka jakby piętka się cały czas wypychała z prawej strony. Superowe uczucie.
  16. Nadia ja tez mam dla maluszka listę nie małą ale nam tłumaczono, ze do porodu nie potrzebujesz nic dla dzidzi a po porodzie dzidziuś leży z Tobą jeżeli nic się oczywiście nie dzieje 2 godz nagusieńki bo takie są podobno wymogi a ciało matki grzeje go 2 razy mocniej niż jak grzałby je najcieplejszy kocyk. Po 2 godz dopiero jest ubierany(w rzeczy szpitalne) i razem z mamą wędruje na salę a kąpiel czyli ręcznik, kosmetyki i ubranka potrzebne są dopiero na drugi dzień na poranną kąpiel, no chyba ze rodzić rano to kąpiel odbywa się wieczorem.
  17. Co do soli fizjologicznej bo któraś pytała to odpowiadam bo widziałam jak położna to robiła: zakropić po dwie kropelki do każdej dziurki noska i dzieciątko powinno później sobie kichać, a to co zostaje z ampułki 5ml nasączyć 2 gaziki i przemyć oczka. Jeden gazik na jedno oczko. Ja zakupiłam taką sól; http://www.doz.pl/apteka/p3526-Physiodose_plyn_do_przemywania_oczu_i_nosa_5_ml_x_12_szt I takie gaziki/kompresy: http://www.doz.pl/apteka/p9951-Kompresy_jalowe_Sterilux_ES_5_x_5_8_warstwowe_2_x_25_szt I tak mam zamiar to robić jak opisałam. Alex miłego dzionka na uczelni.
  18. Witajcie sobotnio :) !!! Ja w nocy znowu jakoś spać nie mogłam :( . Coraz częściej tak mam, 4 razy w wc byłam. A małe kopie od rana i rozpycha się strasznie. Właśnie robię pranie kombinezonów, rożka i śpiworka. Dzięki za rady. Zdecydowałam, że jednak wypiorę ten rożek. Pościel też mam już wypraną, w tygodniu zabiorę się za mega prasowanie. Agulinia je też pozwoliłam sobie wydrukować przepis na ciasteczka i może w tygodniu się na takie skusze. Ejmi super, ze poprawiłaś sobie humor fryzjerem. Wiem coś na ten temat choć też swoje odsiedziałam w poniedziałek. Spacja łóżeczko super. My takie planujemy zakupić na później, na jakieś wyjadły, na działkę żeby było pod ręką a póki co ja jestem zwolenniczka drewniaków. Od zawsze ni się podobały :) . Mili Ty nie szalek kochana tylko uważaj na siebie. Na kolanko i w d... za takie wyskoki powinien Cię mężuś wsiąść. Hihi. Michaa ja podobnie jak dziewczyny uważam, ze zwolnienie powinno być do dnia porodu, bo szkoda macierzyńskiego. Każda będzie chciała później jak najdłużej z maleństwem być. Ja myślę, że lekarz powinien takie do końca do 40tyg wypisać a jak nie to lepiej faktycznie udać się do rodzinnego i poprosić. Nadia ja mam na razie spakowane rzeczy dla siebie w jednej torbie a dla maluszka też mam zamiar spakować rzeczy do drugiej bo łatwiej później coś znaleźć. Mój stwierdził, ze na porodówkę i tak pojedziemy z rzeczami dla mnie a tą druga torbę dla maluszka to on wrzuci do autka i później doniesie bo po co pchać się na porodówkę że rzeczami dla dzidzi jak one będą i tak potrzebne dopiero później. Madzia i Ejmi ja tez czekam na zdjęcia tych zapewne słodkich pokoików :) . Miłego dzionka brzuchatki Wam życzę choć pogoda nie nastraja dzisiaj optymistycznie przynajmniej u nas. Zimno, mokro i nieprzyjemnie... :(
  19. Dziewczyny a jak myślicie czy rożek też trzeba wyprać??? Dzisiaj się nad tym zastanawiałam bo przecież maluch bezpośredniego kontaktu rożka ze skórą nie będzie miał. Wszystko inne już poprałam. W sumie kombinezon mi został ale jego na pewno wypiorę tylko zastanawiam się cholercia nad tym rożkiem??? Prałyście???
  20. Basia przepraszam teraz doczytam ze to synuś...
  21. Basia super, że po wizycie wszystko ok a malutka wcale nie taka malutka tylko duża dziewczyna. Ho ho 3200 - dziewczynki z taką wagą się rodzą. Położna kąpała taką kruszynkę na zajęciach ze szkoły rodzenia i ona właśnie urodziła się 3200 i mówiono nam, że to książkowe dziecko. No i trzymaj się jakoś i kuruj - może niebawem przejdzie.
  22. Spacja - jak Kacperek się urodzi to wypróbuj. Mnie osobiście ich oliwka latem uczuliła i kupa strachu była ale próby wątrobowe wyszły ok wiec tylko na strachu się skończyło a wysypka po kilku dniach zeszła wiec ja osobiście teraz od ich kosmetyków uciekam (a nigdy nic mnie wcześniej nie uczulało) choć przyznaję że ta ich torba i wyposażenie są fajowe...
  23. Agulinia mnie też przeraziły prognozy pogody i opady śniegu w przyszłym tygodniu. Nienawidzę takiej pogody i chciałbym żeby jak najdłużej takiej nie było ale co zrobić. Ja lubię śnieżek ale z takim lekkim mrozikiem, wtedy jest przyjemnie a jak temperatura będzie na plusie to tylko kupa chlapy będzie i nic więcej... :(
  24. Spacja tu wypróbuj najpierw te kosmetyki Johnson's bo one często lubią uczulać noworodki. Mnie koleżanki przed nimi przestrzegały.
  25. Ja jednak wyciągłam pstrąga z zamrażarki, obrałam ziemniaczki i zrobiła surówkę z włoskiej kapustki. Takie będziemy mieć dziś obiad. Odkurzyłam też domek i mam dość. Może umyje jeszcze później podłogę ale na razie chwila odpoczynku, bo coś mnie spojenie zaczęło leciutko pobolewać. Do noska i oczek nam polecano takie coś i ja już kupiłam: http://www.doz.pl/apteka/p3526-Physiodose_plyn_do_przemywania_oczu_i_nosa_5_ml_x_12_szt Fajnie, że wkleiłyście link odnoście becikowego. Dodałam do ulubionych i zaraz poczytam. Mnie kurier właśnie przywiózł paczuszkę ze śpiworkiem tym zielonym workowatym i w rzeczywistości jest jeszcze ładniejszy niż na zdjęciu. Bardzo jestem zadowolona. Odnoście kosmetyków to u nas króluje cała seria Nivea, oliwka i kremik bambino, sudocrem + próbki, które dostaliśmy na szkole rodzenia.
×