Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agulinka79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agulinka79

  1. Mathea nasze dzidzie póki co ważą tyle samo po 1600g. Ja miałam usg tydzień temu czyli koniec 29 tygodnia a termin mam 6 dni wcześniej wiec prawie identycznie. Tak sobie wyliczyłam wg tabelek że do końca powinno im przybrać jakieś 1800g wiec ok 3400 przy porodzie to tak myślę w sam raz.
  2. AlexandruniaK łóżeczko super. Ja chcę takie bardzo podobne tylko w innym kolorze żeby nam do mebelków pasowało i od tego samego sprzedawcy oglądałam. Jest tam też fajna pościel na aukcjach. Ja chcę takie: http://www.allegro.pl/item723614379_radek_vii_teak_szuflada_materac_k_p_g_gratis.html#gallery U nas w sklepie kosztuje 399zł oglądał ale bez materaca wiec raczej tu zamówię gdzieś za miesiąc. natalia86 i Mathea - cieszę się, że po wizytach wszystko ok! mili z tą glukozą to chyba nie za dobrze. Pewnie dietka Cię czeka.
  3. Dziewczynki i jeszcze jeden fajny sprzedawca z biustonoszami do karmienia i rzeczami dla dzidzi: http://www.allegro.pl/item723649014_biustonosz_alles_mama_bianca_do_karmienia_95c_braz.html#gallery thekasia to super, że szpital i anestezjolog fajny, bo różne opinie się słyszy na ten temat. A na ten brzuszek to uważaj. Odpoczywaj dużo i oby przeszło.
  4. spacja mam taką ksiązeczkę w domu od poczęcia do narodzin i pisze w niej że nasze maluszki przybierają teraz w granicach 200 g na tydzień. Moje małe ważyło wg usg w 21 tygodniu 330g a teraz w 30 tyg - 1600g wiec w ciągu 1 tygodnia jakieś 178g przybiera jak do tej pory.
  5. Co do książek to też przeczytałam ostatnio: Carlos Ruiz Zafón "Cień wiatru" oraz z tej samej serii: "Katedra w Barcelonie" Falcones Ildefonso I polecam!!! Ponieważ moi teściowie prenumerują sobie książki wybrane Readers Digest właśnie takowe teraz czytam.
  6. No właśnie jak to jest z tym stanikiem do karmienia??? Już któraś z Was pisała, ze do szpitala nie trzeba a ja słyszałam że to mus, że każą zakładać. Ja myślę że na początek to takie jakieś ze dwa w granicach 50zł kupię na zmianę a później się zobaczy. Przecież nawet gdyby się nie karmiło to można w nim chodzić jak kupi się jakiś ładny. Takie moje zdanie. Agulinia jak przymierzysz na "żywo" to daj znać jak się te miski B i C mają do siebie. Gdzieś czytam, ze jak zbiera się mleko to miseczka powinna być rozmiar większa wiec myślę, że raczej C dla nas i jeszcze wkładkę tam trzeba włożyć.
  7. Agulinia rano szałwie przyłożyła zaraz jak wstałam, później prysznic i teraz widzę że z godziny na godzinę jest coraz lepiej. Boże jakie to dziwne uczucie mieś taką spuchniętą powiekę. M dzisiaj cały dzień na szkoleniu bo bym go do apteczny wysłała po tego świetlika, ale jak do jutra nie zejdzie to jutro rano go wyślę. Później zrobię sobie układ z herbaty. Nie pomyślałam o tym. Dzięki. Ja sztafok dostałam w zeszłym roku od mamusi jak leżałam po poronieniu i zabiegu, taki super mięciutki niebieski w kolorowe kwiatuszki. Ekstra jest. Taki milusi i ciepły. Też nic na nim nie widać wiec myślę że do szpitala i na listopad będzie ok.
  8. Agulinia bardzo mi ten stanik podoba tylko waham się między miską B a C bo póki co mam w biuście 105cm a pod 90 wiec jeszcze poczekam może z miesiąc żeby miska B nie okazała się za mała bo ona jest do 106, a swoją drogą ten sprzedawca ma mnóstwo fajnych rzeczy wiec można przy okazji zamówić co tam jeszcze potrzeba i raz zapłacić za przesyłkę. Ja mam go w ulubionych... deseo naprawdę duży ten Wasz Adaś a lekarz dobrze, ze taki szczegółowy i zwrócił uwagę na te miedniczki nerkowe. Napewno wszystko będzie dobrze, ale lepiej to sprawdzić. Po letnim prysznicu z moją powieka trochę lepiej, ale swoją drogą co mogłabym sobie na nią przyłożyć żeby opuchlizna była mniejsza nie wiecie??? Wiem, że tak puchły ochy mojej koleżance w pracy i maść ze świetlikiem czy coś takiego stosowała. Doradźcie proszę.
  9. Agusiaradom ja też mam podobny problem. Tez raczej zamówię przez internet, bo nie wychodzę z domu. Taki mi się podoba i mają dużo różnych rozmiarów: http://www.allegro.pl/item716804576_biustonosz_alles_mama_new_80e_www_nbielizna_pl.html#gallery
  10. Witajcie! U mnie tez nie najlepsza noc choć spałam niby 11 godzin ale była burza, lało, błyskała się i komary strasznie cięły mimo włączonego rajda. A rano szok w lusterku. Mam 3 bąbelki na szyi i podpuchniętą prawą powiekę. Aż dziwnie mi się patrzy. Nie widzę tam żadnego bąbelka. Myślałam tez że może to jakiś jęczmień mi wychodzi ale nic nie widać. Niewiecie przypadkiem co mogę z tym zrobić żeby trochę złagodzić tą opuchliznę??? Co przykładać??? Nigdy wcześniej nie puchły mi oczy, wiec pewnie to komar albo cholerka wie co??? :( :( :( agulinia z chłopami tak bywa. Uśmiałam się jak czytałam Twoją historię jakbym nas widziała. Mój niby też przejęty ile, gdzie to trzeba jeszcze kupić ale jak dochodzi co do czego, to ja sama wszystko wybieram a jak poruszam ten temat to słyszę, że ja mam czas bo siedzę w domu a on pracuje, on mi ufa i wie, że napewno wszystko będzie cudne. Cali facecie. Zresztą mój nigdy nie lubił zakupów :) . Gawit, spacja fajnie się macie z tą szkołą rodzenia. U nas zajęcia zaczynają się 18 września ale ciekawe czy lekarz pozwoli nam na nie iść po tych moich bólach. Wizytę mam 14, wtedy musiałabym wsiąść skierowanie. Ciekawe. Jak myślicie??? Uciekam pod prysznic, wstawię jakiś obiad i przed tv poleżeć. Zajrzę później.
  11. Aleksandrunia nie nakręcaj się napewno jest główką w dół. Przestań o tym myśleć, bo oszalejesz do 23. Moje małe cały czas jest główką w dół a czasami wydaje mi się że mi główkę koło żeber wypycha wiec pewnie to pupka a tylko uczucie dziwne. Może u Ciebie jest podobnie. Co do apetytu to jedz kochana a napewno Ci nie zaszkodzi, jak Ci trochę przybędzie Ty chudzinko nasza. U mnie apetyt bz tak jak było. Czasem więcej, czasem mniej.
  12. Dziewczyny to zależy jak silne są te bóle. Mnie tak bolało podbrzusze i oba jajniki, że się z łóżka podnieść przez dwa dni nie mogłam i dlatego szpital i dlatego fenoterol... Nie chcę nikogo straszyć ale wg mojego lekarza silne utrzymujące się bóle nie są normalne, a wiązadła mogą pobolewać ale nie boleć cały czas. Ja mam czapeczki i wiązane i zakładane tylko na główkę takie zawijane na czółko. Podobno do szpitala lepsze są te nie wiązane tak słyszałam od kumpeli, która niedawno rodziła choć mnie też się wydaje, że jak się zwiąże to się nie zsuwa. Pewnie warto mieć taka i taką a wyjdzie w praniu co lepsze... Co do rozmiaru to myślę, ze na początek ok 40. Ja mam jedną 38, dwie 40 i jakieś 44(te od kuzynki) dość duże są.
  13. Agusia to dobrze, że mąż z nim pogadał. Niema jak męska rozmowa :). A synek faktycznie już duży. Napewno będzie pomagał i dacie wspólnymi silami radę jeszcze te kilka tygodni...
  14. Ja wizytę u lekarza mam za tydzień w poniedziałek i aż się jej już boję po tych moich ostatnich bólach. Od 3 dni jest dobrze, powoli odstawiam fenoterol. Dziś już tylko jedna tabletka, pół rano, pół wieczorem. Narazie organizm się nie buntuje. Jest dobrze... tfuu, tfuu... Oczywiście staram się jak najwięcej odpoczywać ale aż mnie nosi w tym łóżku. Na dworze od piątku nie byłam. U nas dziś znowu upał a miało być chłodniej i deszczyk. Jak kocham słońce tak teraz bardzo chcę deszczowego września... Wczoraj zamówiłam na allegro kilka akcesoriów dla małego bo teraz chyba tylko tak pozostaje mi coś kupić. Muszę dla siebie jeszcze jakieś spodnie i może ponczo zamówić bo w żadną kurtkę z wiosny nie wchodzę... Ubranek mam dla małego tyle od 56-68 ze na pół roku myślę, że spokój mamy. Ja podobnie jak gawit chyba z 6 prań zrobiłam przed tymi bólami. Musze jeszcze rzeczy dla siebie do szpitala poprać i stanik do karmienia zakupić i będzie prawie wszystko przygotowane. Na koniec tylko łóżeczko i wózek zostawiam.
  15. Agusiaradom - odpoczywaj jak najwięcej. Przy małym dziecko na pewno nie jest to łatwe ale jeszcze trochę, jeszcze oby do 36 tygodnia. Dasz radę... Pozdrawiam.
  16. Witajcie! Ja dziś trochę pospałam. Ogólnie przed ciążą byłam zawsze na wysokich obrotach a ponieważ teraz od początku jestem na L4 i większość czasu przelażałam mój organizm też zrobił się leniwy. Moje małe kopie bardzoooo. Do tej pory mało aktywne było a teraz od rana do wieczora mi brzuszek lata. Czym większy tym dale mi bardziej popalić, ale oczywiście cieszę się bardzo... Kopcia do lekarza i na L4 proszę, to już ostatnie tygodnie i każda z nas musi się oszczędzać. Nie robisz tego dla siebie tylko dla dzidzi, a ona na pewno troszkę odpoczynku i spokoju potrzebuje. Kobieto taki kawał dojeżdżać a niech Ci się słabo w pociągu zrobi.... daj już spokój. Jeszce zdążysz sobie popracować. Co do imienia Max mnie ogólnie też kojarzy się z psem, tak samo nie jestem za Jakubem bo co drugi chłopiec dziś to Kuba. Ale tak jak pisałam już gdzieś wcześniej każdemu każde imię się z czymś kojarzy i to osobisty wybór każdego z rodziców. Dla mnie tez łatwiej byłoby wybrać imię dla dziewczynki... Podaje linka do stronki z imionami, znaczeniem i dopasowaniem do znaku zodiaku dla zainteresowanych. http://www.imiona.dla-dzieci.org/
  17. Ja Wam powiem, ze mnie poród trochę przeraża... A jak u Was???
  18. Ja ta tej samej stronie znalazłam jeszcze taki filmik już dawno temu go oglądałam. No nic przyjemnego to nie jest... http://www.planujemydziecko.pl/index.php/Ciekawostki/Filmy-z-porodu/Porod-naturalny3
  19. Dziewczyny nie pomogę Wam z tym cukrem bo niemam pojęcia. Ja na czczo miałam 92mg a po godzinie 114 i lekarz powiedział, że mogę jeść słodycze bez ograniczeń...
  20. Dzisiaj już ze mną dobrze. Właściwie od wczoraj nic mnie już nie boli. Ufff... ale staram się dalej leżeć. Wyniki z krwi, moczu i posiewu są dobre. Żadnych bakterii, posiew jałowy, krew w normach. Wczoraj dzwoniłam do lekarza i mam powoli odstawiać ten fenoterol+izoptin co 3 doby jedną dawkę bo mój lekarz nie jest zwolennikiem stosowania tego leku - tak usłyszałam. Mam nadzieję, że mój organizm nie będzie się buntował i już w przyszłym tygodniu się od tego uwolnię. Mały kopie od kilku dni bardzo intensywnie. Czuję go praktycznie cały dzień. Jak wcześniej był mało aktywny to teraz czasami dostanę takiego kopniaka że aż boli a jak robiono nam usg w klinice to ważył 1600 - 29 tydzień, tak że sporo a mimo to ma miejsce i daje mamusi popalić :) . Oby jeszcze przetrwać szczęśliwie te kilka tygodni. Co do kręgosłupa ja też często miewam bóle bo mam poważną skoliozę (jako dziecko byłam 4 razy w Rabce z tego powodu). Lekarz o tym wie a mimo tego namawia na poród naturalny.
  21. Dzięki kochane za słowa otuchy. Leże sobie i jest coraz lepiej. Fenoterol lekarz mi przepisał niby w małej ilości bo po 1/2 tabletki co 6 godz bo nospę i magnez brałam 2 dni 3x2tab i efektu nie było żadnego. Ból tylko się nasilał. Jak będę miała wyniki badań z moczu zadzwonię do mojego lekarza i zapytam o ten fenoterol ale myślę, że skoro mi go przepisano w klinice to z jakiegoś powodu. Szyjka wg lekarza, który mnie badał była ok. Pewnie gdyby się coś działo by mnie tam zostawiono a jestem w domu wiec ... jestem dobrej myśli...
  22. Witajcie kochane! Ja tylko na chwilkę, żeby Wam napisać, że mogę teraz zaglądać rzadziej, bo mam zakaz wstawania z łóżka :( . Od czwartku bolał mnie brzuszek tak w dole ciągnął, nospa nie pomagała i w piątek po telefonie do lekarza wylądowaliśmy w klinice. Zrobiono nam szereg badań, między innymi 30min ktg i całe szczęście skurczy nie było, po usg okazało się, że z dzidzią wszytko ok wiec przemiły Pan dr przepisał nam fenoterol i wróciliśmy do domu. Dzisiaj jest trochę lepiej boli, ale mniej. Jutro mam zrobić posiew moczu bo może jakieś bakterie się wdały i ten ból jest od pęcherza no i muszę bezwzględnie leżeć. Smutno mi bardzo i co chwilę zbiera mnie na płaczki :( ale jednocześnie cieszę się, ze z dzidzią wszystko ok.
  23. Co do zachcianek to u mnie rożnie. Na początku pożerałam kiwi koszyk za koszykiem. Teraz mnie nachodzi na śliwki - wszelkiego rodzaju czy to węgierka czy nektarynka czy brzoskwinia i coraz częściej na słodycze choć przed ciąża wogóle nie jadałam ale tak, żeby mąż musiał koniecznie do sklepu lecieć po cos to nie, zawsze coś w domu znajdę :) .
  24. Ja też nie mogę się już doczekać listopada. Już bym chciała, żeby maleństwo było z nami :) . Kurcze sroczka smaka mi narobiłaś tymi gołąbkami...
  25. Desoe - dzięki za zdjęcia. Superowy masz ten brzusio, taka łajowa piłeczka i ten pępuszek. Ja nigdy takiego nie będę miała :( Bardzo mi się podoba. thekasia, Agusiaradom, Hanka wysłałam Wam fotki. Co do niani to ja planuję zakup bo mieszkam w domu wiec myślę, że się przyda i sprawdzi. U nas pogoda bez zmian, miało padać a na niebie ni jednej chmurki. Oby dotarły i porządnie lało bo oddychać nie ma czym. Ja też chcę już jesień albo, żeby chociaż chłodniej się zrobiło. Wykańczają mnie te upały. Wogóle mi się z domu wychodzić niechce bo nawet na ogrodzie i w cieniu duchota straszna. Wczoraj miałam odwiedziny teściowej i trochę mi ogródeczek wyplewiała a na jutro się moja mama zapowiedziała z myciem okien tak ze na pomoc nie mogę narzekać bo ją mam. Mój synuś wczoraj kopał cały dzień a dzisiaj tylko rano dał znać, że jest a teraz chyba śpi bo nic nie czuję.
×