Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lucy_in_the_sky

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lucy_in_the_sky

  1. aloha, jej ale dzis szaro buro u nas, mgla niczym w Lądku Daisy, jestes? Dzis rano slyszalam w lokalnym radio ze H. robi duzy nabor, nie wiem czy aplikowalas tam juz?
  2. gdzie wy takich luzakow spotykacie ?? mnie tez rozbawilyscie :) Katrina, a czemu nie chcesz do chlopa? ja z doswiadczen (a mam wiele w tym zakresie) smiem twierdzic ze wole ginow od ginkolozek. sa delikatniejsi w badaniu, maja wiecej cierpliwosci i sa zwyczajnie milsi dla pacjentek niz baby. kobieta to wepchnie po lapy do srodka i jeszcze pogmyra, a potem jak sie skrzywisz to powie ze "jak boli to sie kochana przekonasz przy porodzie, wiec nie narzekac mi tu".
  3. Kazika, rozlozylas mnie na łopaty tekstem --> "basen jest fajny ale łatwo coś złapać... więc jak któraś ma podejrzenia, że jest w ciąży (czytaj wszystkie) " dalej leze i rechotam niczym kermit w spodnicy :D
  4. Daisy, cwicze i jest lepiej. do bogini jeszcze mi co nieco brakuje, hłe, hłe, ale juz ruszam sie praktycznie cala. A Ty dzis w Krk? i tak, zdecyzowanie to dobra wiadomosc, ze za 45 min mija polowa tygodnia :D i polowa dnia roboty za ktora za chiny ludowe mi sie nie chce zabrac
  5. poszukajmy jeszzce testu owu przyda sie killku z nas :)
  6. lucy_in_the_sky

    Szukam 30latek

    wlasnie ...
  7. tralala, no to niezbepieczne przygody mieliscie. dobzre ze wyszliscie z tego z zyciem w takim razie pytam o kregoslup bo mnie pogielo 3 tyg. temu, ale juz zaczelam rehabilitacje. tyle ze ja szyja ...wspolczuje ci, bo wiem kurna co to za bol. i poelcam nie czekac bo samo nie przejdzie a co do ciazy ... latwo powiedziec ciezko zrobic :) to mowie Ci ja z prawie rocznym doswiadczeniem ale podobno pozytywne podejscie to podstawa , hehe
  8. Tralala, to moze basen? nie szkodzi a moze pomoc tyle ze np. ja nie cierpie pasjami basenow ... a co Ci sie z kregoslupem dzieje? jezeli to nie zbyt prywatne pytanie?
  9. lucy_in_the_sky

    Szukam 30latek

    mnie tez sie julia bardzo podoba. tyle ze to najczesciej nadawane imie zenskie jest. fajnie, ja do czasu jak jeszcze myslalam, ze pojdzie nam latwo myslalam, ze tez fajnie byloby miec dziewuszke :) teraz to juz wiadomo, nie ma znaczenia, byle sie udalo zajsc i donosic zdrowo
  10. lucy_in_the_sky

    Szukam 30latek

    oo, bylo juz cos widac? ale fajnie, imie wybieracie albo juz wybraliscie?
  11. 4mala, fajnie ze nastroj masz z tych samych powod dobry :D po duphastonie ja nie tylam, ale nie wiem jak reszta
  12. ale wiecie co jest dobre? ze po ciazy i tak wszystkie polecimy na wadze, karmienie, dziecko duzo ruchu. choc ja i tak sadze ze przesadzacie i ze laski jestesmy wszystkie jak jeden maz albo jedna zona, to po ciazach bedziemy juz mega hiper boginie, do tego dzieciate ;-)
  13. ups, chodzilo mi ze proroczy odnosnie dziecka w ogole a nie choroby ...
  14. Daisy, no nie zly ten sen. oby proroczy ;-) ja dzieki bogu nie miewam takowych, jedyne co to sny przygodowe, rabuje banki, uciekam przed policja, organizuje napady i wlamania. dziwne jest to ze ja zwykle po zlej stronie mocy stoje ;-) a co do diet, to ja nigdy nie bylam typem objadajaco sie tyjacym. w sensie nie lubie tlustego zarla i slodyczy wiec nigdy nie mialam z tym problemow, czesci rzeczy nie moglam jesc bo zwyczajnie moj organizm ich nie przyjmowal albo nie przetwarzal odpowiednio. nie jem zwykle po 20 juz nic, bo o pelnym zoladku nie moge usnac albo spie niespokojnie. jem czasem chrupkie pieczywo bo zwyczjanie lubie nawalic sobie na nie sera i warzyw. nie jem fast food bo mnie odrzuca zwyczajnie. czasem wtrzachne zapiekanke z pieca i to by bylo tyle. jem czesto (4-5 razy dziennie) ale niewiele. inaczej mam problemy trwawienne i to dlatego. wiec wydaje mi sie, ze zalezy kto co uwaza za diete. dla mnie to co robie to styl zycia a nie dieta.
  15. lucy_in_the_sky

    Szukam 30latek

    jest tu kto w ogole? u nas szaro, buro juz tydzien, czlowiekowi nic sie nie chce oprocz spaaaaania
  16. no ja troche nizsza jestem, ale rodzinnie u nas K nadrabia ;-) pewnie potomstwo jak sie narodzi wreszcie to w 3 roku zycia mamusie przerosnie :D:D:D a co do wagi, to ja zawsze wygladalam na mniej niz mialam, w sensie nawet jak ostro chorowalam, jechalam wiec na wielce ostrej diecie wiele miesciecy i lezalam w szpitalu, to wazylam wtedy ok. 51-52 kg, przy wzroscie jakies 168-169. a wygaldalam jak szkapy z TVm, wisialo wszystko na mnie, garderobe wymienialam na rozmary 34-36. a teraz juz od paru lat jak odpukac troche mi minely te sensacje, to waze miedzy 57-59, i niby tez nie wygladam na tyle. dla mnie najfajniesza waga to 55-56 i wtedy sie najlepiej czuje, ale nie chce sie jeszcze katowac dioetami pol zycia na nich z przymusu bylam, wiec jak moge w miare normalnie jesc to sie tym ciesze ;-)
  17. a nie wiem w sumie, jakos tak wyszlo. a one w ogole cos daja? bo w sumie podobno tylko okreslaja kiedy mniej wiecej bedzie owulacja, ale nie dokladnie? i sa drogie chyba, no nie? i jaki typ wybrac?
  18. a ja mam odwrotnie, bo mam tyle objawow owu od soboty ze mysle ze to juz. ale to chyba malo prawdopodobne bym miala w 9 dc ... tyle ze ja nie mierze juz nic bo przy moich wiecznych zapaleniach to chyba nie ma juz sensu. widze po sluzie i ze tak powiem "ochocie" ;-)
  19. tralala, a kiedy Ty masz deadline na @? bo nie ma w tabelce? bo moze sie zalapiesz na to zwolnienie? ;-) Daisy, ja tez dzis pracuje trybem podobnym do Twojego. Czasem dla zmyly napisze maila i wykonam frapujacy telefon badz odbiore ze zloscia szepczac: przeciez pracuje ;-) Madzix, musisz miec fajna tesciowa, moja to by z radosci piala jakby sunusie u niej dlugo siedzieli
  20. albo mialo byc ale mam nowa klawiature i dopiero sie ucze na niej szynbko stukac ;-)
  21. i ja sie dzis witam! pierwszy dzien po ponad 2 tygodniach zwolnienia!!! ciekawa jestem jak to zniose, 8 godzin przed lapem .... widze za laski poszalalyscie z przepisami. jak mi sie kiedys odmieni i bede gotowac albo tez bede zmuszona cos ugotowac to zaraz do Was sie zwroce :))) ja poweekendowo znow bardzo udanie, siwetowalismy urodziny mojego wiec raz ze mialam okazje wreszcie sie odstroic pieknie, dwa ze prezenty zakupione okazaly sie strzalem w 10, a trzy ze spedzilismy calkiem romantyczny wieczor :) Madzix, a kiedy Twoj wraca? wspolczuje Ci, bo ja wiem jak sie mecze siedzac czasem sama w domu jak moj na zajeciach w wekend ... a co dopiero jakby mialo go nie byc jeszcze wieczorami
  22. lucy_in_the_sky

    Szukam 30latek

    Biala a jak tam lekcje? cos uskutecznialas weekendowo? i jak sie udala imprezka? bylas boginia? duzo osob nie wiedzialo o ciazy?czy moze wiedzieli tylko nie chcieli sami sie wychylac? opowiada, opowiadaj Gollumica, a Tobie jak minal weekend? A wrocil bezpiecznie i calo? ten zab juz podgojony? mam nadzieje, ze humor juz u CIebie lepszy. jak cos to wal wszystkie radosci albo smutki na maila. przepraszam ze tym razem ja nie odpisuje, ale wiesz, nie wysiedzialabym tyle godzin przed kompem zeby moc pracowac i jeszcze surfowac od czw. jest duzo lepipej, te cwiczenia ktore wykonuje przynosza juz skutek, nie boli mnie juz tak mocno. dzis jestem 1 dzien w pracy od poand 2 tygodni, zobaczymy jak mi pojdzie spedzenie 8 godzin przed lapem ... Achajka, wrocilas?
  23. lucy_in_the_sky

    Szukam 30latek

    hej, hej, przepraszam ze sie nie odzywalam, ale w czw bylam na rehabilitacji, potem na malych zakupach, zakrecialam sie w domu co nieco, i musialam popracowac, bo 2 tygodnie i nazbieralo mi sie wiele zaleglosci. i potem jakos nie mialam czasu na surfowanie w piatek caly dzien spedzialam na komorkach i lapie "w pracy" bo sie podzialo troche niefajnych rzeczy :( cos mi ten rok nie tylko nie idzie prywatnie ale i zawodowo natomiast w sobote byly urodziny K :D wiec najpierw szukalam prezentow, potem robilam sie na bostwo, bylismy na romantycznej kolacji i w ogole byl super wieczor. a niedziela, rodzinnie, u jednych i drugich rodzicow, ogladalismy czesc zdjec z wakacji i w sumie bylo milo. a sobota tak super mnie nastawila, no i w sumie 2 tygodnie poza biurem, ze bylam na tyle wyluzowana i mila, ze nawet "mamusia" jakos nie dala mi sie we znaki :)))) generalnie bardzo mile dni poza interentem ;-)
×