Polusia86

Ja wcinam czekolade zamiast śniadania :P A co do brzuszka to jeszcze się zdążysz namęczyć jak będzie duuuży :P

Kruszyna myślę rano, bo później chcę iść po zakupki jakieś i potem brać się za raport na uczelnie albo za nauke na egzamin :( Ja to cały czas jestem głodomorek :P Na szczęście Maluszek pochłania wszystko i tylko brzuszek rośnie :P:P:P

Dzień dobry śpiochy :D Madzia spóźnione wszystkiego naj naj naj :) Ja dzisiaj wstałam raniutko i tak myślę nad obiadkiem :)

Hej dziewczyny :) Właśnie próbuję pisać raport na zaliczenie na uczelnie, ale właściwie nie wiem o czym pisać... Przeglądam stare gazety i może coś wymyślę, tyle że o religii w życiu społecznym i politycznym jakoś ostatnio mało słychać :p No cóż coś wymyślę :p Gaga po ślubie niewiele się zmieniło w sumie, a zarazem jest inaczej jakoś ;) Tak czytałam to co pisałaś o lipcówkach i sprawdziłam,że zostało mi jeszcze 68 dni - trochę się boję teraz...

Neta to obie się obijamy ;) Ja wstałam dzisiaj o 7, ale leżałam sobie i czytałam książkę :) Oczywiście zamiast zabrać się za naukę na egzamin albo referacik :P Zbieram się w sobie, bo wczorajsze plany zakupowe nie wypaliły i idziemy dzisiaj :) Mój M. akurat kończy zajęcia na uczelni o 11.30 i pójdziemy wybrać coś dla naszego Maluszka :)

Hej Kasia :) To nie fajny dzień masz :( napij się herbatki gorącej i może mąż kupiłby Ci cytrynkę i soczek malinowy? ja dzisiaj muszę jechać do pracy pozałatwiać zmiany w papierach, bo już 2 tygodnie dzisiaj mijają od naszego ślubu ;) a nie chce mi się jak nie wiem. Jutro wszystko pozamykane, więc pewnie dzisiaj w Galerii będą tłumy rodziców z dzieciakami... No ale co zrobić - akurat dzisiaj managerka jest, więc muszę. Może przy okazji jakieś zakupki dla małego zrobimy? Mieliśmy jechać wczoraj, ale mój M. długo jechał z pracy, bo piątek i korki. No i nie miałam już siły ani ochoty :P

Mnie drażniły nawet perfumy mojego M., a on się dziwił :P Kala ja też nie mam z kim zostawić maluszka, dlatego się zastanawiam. Bo moja mama i teściowa pracuję. Z babć tylko jedna zaoferowała, że się czasem malutkim zajmie. No i siostra, która co drugi weekend się nim zajmie jak będę na uczelni. Ale ona studiuje dziennie, więc nie bardzo ma jak się zająć w tygodniu. A ze żłobkami to wiadomo jak jest.

Kala mi lekarka powiedziała, że do bo potem stres jest nie wskazany. Maternity ja miałam podobnie :P Ale drażnił mnie z kolei zapach smażonego oleju... Nie wspominając o kawie z ekspresu, którą musiałam robić często niestety :P

Ja jestem na L4 od 5 tygodnia, ale pacowałam w KFC. Wiadomo dużo ludzi, cały czas stanie, nieraz po 9-10 godzin, noszenie ciężkich rzeczy. Także lekarz od razu mi dał L4. Ale nie mogę narzekać, bo miałam umowę do kwietnia i przedłużyli mi na 3 lata, mimo że jestem na L4 :) Na macierzyński idę oczywiście cały :) I zastanawiam się nad wychowawczym przynajmniej do obrony magisterki. No ale to się okaże jak będzie. Nie bardzo chcę wracać już do KFC, będę szukała na 100% jakiejś normalniejszej pracy.

Martusia mi dentystka powiedziała, że tak do 7 miesiąca to ze znieczuleniem może zrobić, później już nie. Ale może to zależy od dentysty i gabinetu? Widzę, że wy o ciuchach. Ja tylko w brzuszku przybieram, ale wygodniej mi w spodniach ciążowych jest. MOże właśnie dlatego, że brzuszek rośnie? Zaniosłam L4 do pracy i teraz wcinam pierożki z truskawkami - babcia mi przyniosła :) A po południu wybieramy się z moim M. na małe zakupy - w 5-10-15 do jutra są super promocje i chciałam kupić coś dla naszego małego Łobuziaka :)

Zmykam na razie bo muszę zawieźć L4 do pracy, a nie chce mi się jak nie wiem na tą pogodę wychodzić :( No ale muszę, bo w weekend to nie lubię jeździć do tej Galerii, bo wiadomo tłumy, ludzie mają wolne to zakupy robią. Jak byłyśmy ostatnio z siostrą i kumpelką na zakupach dzidziusiowych to nie mogłyśmy zaparkować normalnie - cały parking zjeździłyśmy i dopiero na którymś z kolei poziomie było miejsce! Poza tym nic nie załatwię wtedy bo żaden z managerów nie ma czasu, bo trzeba pomóc ludzioma na kasie, albo z tyłu no i tak to jest. A chcę od razu z moimi papierami pozałatwiać, bo już 2 tygodnie jutro będą od naszego ślubu,a ja dopiero z dowodem załatwiłam w tym tygodniu :P Suri ta Twoja bratowa to taka jak była żona mojego kuzyna :P Jej też się wydawało, że je się wszystko należy i w ogóle. A to jak się odnosiła do mojej ciotki to po prostu ręce opadały. A oni z wujkiem im tyle pomogli, bo i mieszkanie wyremontowali i dali kasę na otwarcie jej salonu kosmetycznego. A ona taka była. No cóż tak ja Sylwinka pisała - są ludzi i ludziska :P Ufff ale się rozpisałam :P Ale to dlatego, że wczoraj byłam bez lapka, więc nie mogłam nic napisać ;)

O dostępie do łazienki to już wtedy musi zapomnieć :P Mój tata zawsze się śmiał, że on sobie musi zorbić swoją, drugą łazienkę, no ale w kamienicy ciężko :P Tak sobie myślę, że mojej koleżanki tata to dopiero miał - 5 bab w domu, bo 4 córki :P:P:P

Hej dziewczyny :) Nie wiem czy jeszcze mnie pamiętacie - strasznie długo mnie tu nie było... Chyba ostatni raz była przed ślubem, a więć 16 maja. Ale tyle załatiania miałam, że szok. Plus na uczelnie referaty, praca magisterska i w ogóle. 20 maja byłam na USG i już na 1000% wiemy, że to syneczek będzie :) Ważył 1323 g i ułożony jest główkowo. No i wszystko z nim dobrze :) A siły to ma aż za dużo momentami, bo tak kopie czasem, że aż zaboli. Kajunia najważniejsze jest Wasze zdrowie, więc leż, leż, leż! Kala mi lekarz powiedział, że na skurcze brzuszka mam zażywać 3x2 tabletki magnezu Asmag Forte i faktycznie jakby mniej ich było. Chyba, że dużo pochodzę...

No mój Łobuziak już ma tam ciasno, bo tydzień temu już ważył 1323 g i siedzi sobie do góry nóżkami :) A jego ulubioną zabawą jest teraz takie przesuwanie się pod skóra i wciskanie nóżek pod moje żebra.... Wczoraj to aż mnie bolało...

Nie było mnie wczoraj, bo nie miałam laptopka w domu, wchodzę dzisiaj a tu takie smutne wieści :( Dorcia, Novida tak strasznie mi przykro :(:(:(:( Sylwinka Twoje maleństwo nie lubi się pokazywać :P Nie to co mój ekshibicjonista mały :P Choć fakt faktem, że on już od dosyć dawna jest ułożony główkowo.

Kasia śliczny brzuszek :) Ale ty jesteś chudzinka i tylko tak fajnie brzuszek widać :) Grażka to czekam na wiadomości :)

Kasia mój mail to polinka86@buziaczek.pl :) Asia to u mnie się sprawdziło - ma być chłopiec i brzuszek rośnie do przodu, puchną nogi...

A ja kolejny dzień załatwiania miałam :P Dzisiaj była Urzędzie Miasta złożyć wniosek o wymianę dowodu :) Ja póki co to tylko w brzuszku i biuście rosnę :P Także w sumie jest tak, że najpierw idzie brzuszek a potem ja :P Co ciekawe mam dalej talię mimo brzuszka. Chyba dlatego teraz tak cięzko mi się ułożyć do spania i bolą mnie plecy :( Dorcia ja wstawałam o podobnej porze ;) Teraz to wstaję kilka razy w nocy.

Hej dziewczyny :) Wpadam na chwilkę, bo jadę do mamy :) U mnie wszystko dobrze, tylko czasu brak :P Wczoraj mialam dzień sprzataniowo - zakupowy :) A dzisiaj rano badania i potem czekałam u rodziców na paczkę z Avonu mojej siostry, bo nikogo nie było :P Wpadłam na chwilę, zrobiłam obiadek i jadę z powrotem :P A jutro do urzędu miasta złożyć wniosek o dowód nowy :) Dorcia jeszcze raz gratuluję :D

To musimy na nią zaczekać, bo jak się dorwiemy do truskawek to nic nie zostanie dla niej ;P

Impreza owocowa :D Mniam :D

Grażka my powstawałyśmy i od razu na kaffe, a Dorci nie ma :( Ja właśnie wysłałam mojego M. po truskawki, bo ma wolne dzisiaj :)

Sylwinka to myśl o truskawkach nas obudziła :P

Ja też poprawiam STARACZKI: NICK...... .........Termin @...............MIASTO.......WIEK......ILDZ. anna999..............19.05.09..............Lublin ..........26.........0 magda//.............10.05.09..................Kraków.... ..23........0 agi26................. 7/8.06.09..............Londyn..........26........0 Dorka.................21.05.09..............Londyn... ..28........0 TosiaSamosia........20.06.09..............płd Polski....26...........0 ZACIĄŻONE: NICK.................TC......... TERMINPORODU .....WIEK........PŁEĆ Kasia.T21...............30........23/27.07.2009......... ..27.......syn Polusia86...............29............08.08.2009........ ....22.......syn aska.osa................24............06/09/09.......... ....26........??? Sylwinka25.............23..........18.09.2009........ . ...25...... .??? MERY27.................20............8/12.10.2009....... ..27........??? Grażka23...............19...........5/14.10.2009........ ..24........??? S.U.R.I..................17............22.10.2009....... ......30........syn Kruszyna2008.........11............04.12.2009.......... ...23.........??? Novida...................6............31.12.2009........ ......31........???

Dzień dobry śpioszki :) Tosia ja w tym cyklu, w którym sie udało brałam castagnus i wiesiołek. Dorcia jak tam? dla wszystkich