Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polusia86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Polusia86

  1. Dorcia dostałam - śliczności :) Aż mi się łezka w oku zakręciła, bo sobie przypomniałam moje pierwsze USG ;) A jak tam praca? Grażka Aleksowi też ząbki dokuczają :( I coś się nie mogą przebić... Eh biedne te nasze maluszki z ząbkami... Madzia odezwij się!!!
  2. Chyba nasz topik powoli zamiera :( Ja znalazłam sposób na zajęcie przez chwilę mojego marudka :P Dostał do łapki swojego balona-lwa i tak się śmieje, że nie wiem :P
  3. Ja jestem - drugi raz już piszę, bo napisałam przedtem i mi necik się rozłączył i nie chciał się za nic połączyć :/ Mój maruda mały ma fatalny dzień - całe rano marudził. Potem moja babcia wzięła go na spacer i teraz śpi - jeszcze trochę i pewnie się obudzi na obiadek. Mam nadzieję, że po takim spacerze i drzemce będzie w lepszym humorku. Bo rano to ani na rękach, ani leżeć, ani stać. Wszystko źle... O właśnie się obudził - zmykam :)
  4. Hej dziewczyny! Kurcze straszna tragedia :( Tyle osób zginęło :( Ja się nie odzywałam się ostatnio, bo strasznie zalatana byłam. Załatwianie spraw w ych naszych urzędach to mnie kiedyś doprowadzi do białej gorączki :/ Dzisiaj znowu do ZUSu po zaświadczenie o opłacaniu składek muszę jechać - czy te baby by nie mogły mi powiedzieć od razu jakie dokumenty mi są potrzebne do złożenia wnioski :/ A dzisiaj ekspresowy dzień, bo o 15.301 basen mamy. No i pochwalę się, że Aleks próbuje stawiać kroczki przy bokach łóżeczka czy przy wersalce :) Tylko kurcze martwi mnie, że prawą stópkę strasznie krzywi i to nawet jak siedzi :( No nic musimy się wybrać do lekarza i zobaczymy co powie. DORCIA, NOVIDA strasznie się cieszę, że z dzieciaczkami wszystko dobrze :) Dorcia ale Twoja dzidzia już duża :) Novida Twoje maleństwo wstydliwe jest :) Pewnie nie możesz się doczekać USG za 3 tygodnie :)
  5. Hej dziewczyny :) My dzisiaj dopiero w domku :P Całe święta gdzieś byliśmy - w sobotę święcenie u moich rodziców, w niedzielę - śniadanie u teściów, a obiadek u moich rodziców. A poniedziałek tradycyjnie u mojego wujka i cioci na obiadku, bo u nich co roku jest Emaus - tzn. odpust ;) Aleks dostał wiatraczek od chrzestnej i kolorowe rybki do kąpieli od nas :P A wczoraj był odpust na Rękawce,tzn. niedaleko moich rodziców. No i średniowieczni wojowie pod kopcem Krakusa - jak któraś oglądała wczoraj Dzień dobry TVN to pokazywali pogodę właśnie spod kopca :) Aleks już pięknie STAJE w łóżeczku :D:D:D A dzisiaj nawet zrobił kilka kroczków przy wersalce, bo zobaczył swoją zabawkę :D Mój mały łobuziak :P No i 7 ząbek wychodzi :P Kruszyna trzymam kciuki, żeby USG główki wyszło dobrze! Kasia kurcze biedna jesteś z Wiktorkiem :( Musi być jakiś powód, że on tak źle śpi :( Może ząbki go męczą? Dorcia będzie dobrze w pracy :) Super, że brzusio rośnie :D Kurcze strasznie się cieszę i już nie mogę się doczekać na Twojego dzidzia :)
  6. Hej dziewczyny :) Mój łobuz to też taki maminsynek :P Ale najdziwniejsze, że jak zostaje z moją siostrą czy mamą to pięknie si sam bawi. A jak mnie widzi to muszę przy nim być... No i pięknie już siada, ale łobuz sobie to świetnie wykombinował. Nóżki daje pod siebie tak jak przy raczkowaniu i z tej pozycji siada :p Kasia ja Cię normalnie podziwiam - nie wiem jak bym wytrzymała, gdyby Aleks nie spał. Dorcia gratuluję pracy :D I popieram dziewczyny - w Polsce niemożliwe... Mery super, że mały rośnie :) Suri spróbuję może z tym banankiem :) Może takie lekko słodkie zje prędzej? Zmykam sprzątać, bo mały się na razie ładnie bawi :)
  7. Kruszyna to ładnie Hania wcina - Aleks jak zje wieczorem 130 ml kaszki to jest super. Zupki zje tak pół słoiczka, deserek czasem cały. Taki niejadek mały :p No i z wagą też jest poniżej 3 centyla, a nie urodził się wcale mały jakiś. Ja myłam okna, jak Aleksa moja siostra wzięła na spacer :P Bo tak to też cały czas mamę musi mieć na oku. Ostatnio to nawet bawić się nie bardzo chce sam. Eh maminsynuś z niego...
  8. Czasem mu robię zupki, czasem kupuję. Choć zupki prędzej zje słoiczkowe. No ale to tak parę łyżeczek dosłownie. A deserki też chętnie wcina. My żelazo jeszcze 2,5 miesiąca mamy podawać niestety :(
  9. Wróciliśmy od lekarza i jest lepiej - Aleks waży 7110 g :) Także 200 g w 2 tygodnie przybrał :) No, ale nadal jest poniżej 3 centyla... Także jedzonko nadal maksymalnie zagęszczane kleikiem. A pytałam też o zupki i lekarka powiedziała, że jak nie chce jeść to tak z tydzień, dwa nie dawać i potem spróbować znowu. A nuż mu zasmakują :) Kruszyna dobrze, że jest lepiej z bioderkami :) Jeszcze troszkę i będzie miała piękne nóżki ;) Ciekawe jak na zupkę zareaguje :) Aleks na początku wcinał aż mu się uszy trzęsły, a teraz zupka jest be :P No i super, że nocki lepsze :) Powiem Ci, że przy wymagającym dziecku nie ma takiego szoku jak zaczyna biegać po mieszkaniu :P Zmykam wieszać pranie i układać sobie w szafie - Aleks śpi to mam trochę czasu :)
  10. Hej dziewczyny :) Popieram Grażkę - piszcie! My dzisiaj oczywiście basen :) Ale wcześniej obowiązkowo 2 godzinki spaceru - tym razem z moją koleżanką i jej siostrzeńcem. Malutki ma niecałe 2 miesiące - ale mi się Olinek wydał wielki przy nim :P:P:P Jutro idziemy na 10.20 do lekarza na ważenie, a potem idę Aleks umówić do okulisty, bo niestety nadal mi robi zeza :( Eh niestety odziedziczył po rodzicach - ja miałam operację z tego powodu :( Grażka super, że Igorek pije herbatkę :) Suri najgorsze są pierwsze noce, jak mały nie je. Ja odciągałam odrobinkę - tak żeby nie były twarde przez pierwsze dni. Potem już było coraz lepiej :) Teraz jakoś kompletnie nie ma problemu - Aleks dostaje cyca tylko rano i po kolacji. A w ciągu dnia to tylko jak chce :) Asia dobrze, że Wam się nic nie stało! A Tomuś pewnie przez te ząbki nie chce spać. My jakoś teraz lepiej ze spaniem mamy - najlepiej na spacerach się Aleksowi śpi :) Dla reszty dziewczyn :*
  11. Suri na pewno mu się podobało, w końcu ile można leżeć i patrzyć w niebo :P A pogoda rzeczywiście piękna :) My za niedługo idziemy na spacer :)
  12. Dziewczyny co z Wami? Sylwinka, Kasia, Grażka, Suri, Mery, Asia, Madzia gdzie zniknęłyście? Kruszyna mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku z Hanią :( Trzymam mocno kciuki! Dorcia śpij ile tylko możesz, potem może być różnie :P A jak się czujesz? Jak mdłości? Anna super, że mąż i mama pomagają :) Ja mam na co dzień moją babcię :)
  13. Ale się tu zrobiło pusto po weekendzie... My wczoraj byliśmy oczywiście na basenie :) Był Aleks i same dziewczynki :P A jak się wszystkie go niego uśmiechały :P:P:P A jeszcze Wam powiem, że Aleks wczoraj pierwszy raz sam się podniósł do stania i powiedział.............. tata :P Łobuz jeden :p Teraz zbieramy się na spacerek, bo przepiękna pogoda jest :) Aż się nie chce w domu siedzieć :) Dla wszystkich rabatka
  14. Suri moja babcia też mówi, że Aleks śpi jak zając za miedzą :P A to tak jak Asia piszę - chłopaki nie chcą tracić czasu na sen :P Asia ja nawet nie myślę co się będzie działo jak młody zacznie chodzić :P Już rozrabia jak nie wiem... Super, że Tomuś mama mówi i cześć daje :) Ja się nie mogę doczekać pierwszego mama ;) Dorcia ja też miałam lenia strasznego :p Codziennie po południu była obowiązkowa drzemka, bo inaczej byłam nie do zniesienia :P A później mi przeszło i miałam za to mnnóstwo energii :) Kruszyna najlepiej zadzwonić do jakiegoś urzędu i zapytać. Ja się nie bardzo orientuje w tej sprawie :(
  15. Dzień dobry z rana :) Asia faktycznie to musi śmiesznie wyglądać, ale takie wstawanie to nie jest mniej śmieszne. Kurcze a ja się stałam jakąś ścianką wspinaczkową dla Aleksa :P Jak siedzi albo leży na brzuszku koło mnie to kombinuje tak, żeby być jak najbliżej. No i zaczyna się łapać i wspinać do stania ;p Łobuz jeden. Szkoda tylko, że oprócz rączek używa w tym celu ząbków :p No i z nowych umiejętności - robi papa, daje część łapką i przybija piątkę :D Dzień dzisiejszy rozpoczął lepiej i zjadł właśnie misiowy jogurcik jagodowy :) A teraz zmykamy na spacer bo pogoda wiosenna :)
  16. A ja doszłam do wniosku, że małemu dokucza naraz i katar i ząbki. On chyba chce mieć wszystkie mleczaki przed pierwszymi urodzinami :p Anna Daria jest przesłodka :) A te włoski - no po prostu boska :) Kasia to Wiktorek w dzień tak jak Aleks. Tylko, że on usypia mi na jakieś pół godziny i się budzi, więc czasem muszę go po kilka razy usypiać :( A z mlekiem mam ten sam problem. Już jadł ładnie, więc i mleka zaczęło być mniej. A teraz ostatnio jakby więcej cyca chciał no i klops. Muszę spróbować ten cebion jeszcze, bo faktycznie dostawał go jak miał katarek ostatnio i było lepiej. Dorcia powodzenia na rozmowach :) Nie spiesz się za bardzo i nie stresuj czasem! Mery mój Aleks jest ze wzrostem na 3 centylu, a z wagą poniżej a urodzony w terminie. No, ale waży mniej od Maksa jeszcze. Grażka to niedługo Igorek będzie Ci przyprowadzał synowe jak taki podrywacz :P Aleks ostatnio podrywał w przychodni dziewczynkę, która przyszła na bilans dwulatka :P A na basenach w Bukowinie to nawet go jakaś pocałowała w policzek :P
  17. My dzisiaj po udanej nocy - tzn. mały zjadł wieczorem jakieś 130 ml kleiku kukurydzianego i jeszcze z cyca dojadł i spał od 20:30 do 6:00 :) Asia spróbujemy dzisiaj z tymi jarzynkami tak jak mówisz :) Może tak chętnie zje? Skoro chrupki zjada czasem w ten sposób to może jarzynki go przekonają? :) Kasia Aleks jogurty je chętnie - uwielbia szczególnie jagodowy misiowy jogurcik :) A do bułeczki jakoś nie może się przekonać. Jak mu daję do łapki to się aż wzdryga i robi minę jakbym mu coś wstrętnego dała... Ale próbujemy :) Może w końcu coś mu zasmakuje :) Anna jak mała będzie nadal miała wzdęcia spróbuj Espumisan w kropelkach dla niemowląt. Mi położna poleciła dawać kilka kropelek już jak Aleks miał niecałe 2 tygodnie, bo też były takie problemy. Później niestety zaczęły się kolki, ale jak dostał Gripe Water i Debridat to przeszło po kilku dniach :) Zresztą Gripe Water też możesz spróbować - to jest woda koperkowa, więc na bączki super :) Ja miałam dawać 3 razy dziennie pół łyżeczki :)
  18. Spróbuję z ziołami tak jak mówisz :) No i jutro zrobię taki musik owocowy :) Może w końcu coś mu spasuje. No my już 3 i pół butli mamy za sobą i muszę kupić kolejną. Biedne te nasze dzieciaczki.
  19. Kasia jasne, że próbujemy zupki. Zawsze tą łyżeczkę czy dwie zje. Zupki mu się staram już teraz gotować sama, kilka słoiczków. A masz jakieś przepisy na deserki? Bo jakoś nie mam pomysłów specjalnie i na razie je słoiczkowe i misiowe jogurciki plus kleiki. A to żelazo mnie trochę wkurza już, bo bierze je już ponad 4 miesiące i lekka poprawa jest tylko :(
  20. Hej dziewczyny :) My już po wizycie u lekarza.Aleks przybrał leciutko na wadze - 6900 waży. No ale do kontroli za 2 tygodnie do kontroli wagi. A ja już nie wiem co mu dawać jeść. Mówię lekarce, że on zje owoce, kleik kukurydziany, jogurcik, ale zupek nie tknie. A ona mi mówi, żeby dawać to co lubi, ale owoce zagęszczać kleikiem, bo same są mało kaloryczne :( Ale kurcze nie może ciągle jeść owoców! A zupki, ani słoiczkowe ani robione są bleee :( Poza tym w moczu wszystko oki, ale nadal lekka anemia :( Także kolejne 3 miesiące z żelazem nas czekają i teraz 2 razy po 5 ml :( Eh mam teraz zły humor jakiś, bo myślałam, że już będzie lepiej, a tu dupa... Na dodatek wygląda na to, że znowu coś z ząbków będzie bo w nocy się budzi mały i ślini jak nie wiem :( Sorki, że tak dzisiaj nudzę, ale mam zły dzień :(
  21. Anna o to poród miałaś super :)Ja początkowo coś tam sobie krzyczałam, ale później mnie położna musiała wręcz cucić bo odpływałam.. A drugi etap też krótko, bo jakieś 3-4 parcia podobno (tak mi M. powiedział po, bo ja byłam nie do końca przytomna :p). No i u nas w szpitalu nie montują tych samolotów do łóżka - lekarka mi poradziła, że wygodnie będzie mi podtrzymywać sobie nogi i faktycznie było dobrze. A pomoc mamy jest nieoceniona - ja pierwsze tygodnie byłam u rodziców i moja mama miała urlop. I całe szczęście, bo Aleks od drugiego tygodnia miał mega kolki - dopóki nie dostał leków. Wyślij foteczki Darii na maila :) Asia faktycznie Tomuś to aniołeczek mały :) Kurcze jak ja bym chciała, żeby Aleks taki był :P No nie jest aż taki diabełek jak Hania i Wiktorek, ale też daje w kość. Przedwczoraj płakał przez ponad godzinę i kompletnie nie wiedziałam co jest - pielucha sucha, cyca nie chciał, brzuszek miękki... A dzisiejsza noc to pobudki co 2 godziny i płacz - ale cyca nie chciał, więc M. go przytulał, nosił i usypiał... Nie wiem co to było, bo już ładnie śpi od 20 do 6 rano :( Padnięta jestem i nie wiem dziewczyny jak wy dajecie radę. No nic zmykam bo kąpiel zaraz :P
  22. Kasia może być wymęczony Wiktorek po tej gorączce. A na gardełko można jeszcze daćTantum Verde. Dobrze, że już mu ta gorączka przeszła, bo miał bardzo wysoką. Dorosłego by wymęczyło a co dopiero takie maleństwo! A co o ząbków to powiem Ci, że ja nawet nie zauważyłam kiedy Aleksowi wyszły górne dwójki :P Także nie jest wykluczone, że któreś ząbki mu wychodzą. Biedne te maluszki z tymi ząbkami. W sumie nawet możliwe, że kolejne ząbki bo dziąsełka przy dolnych dwójkach opuchnięte. On chyba chce jakiś rekord zrobić i wszystkie mleczaki mieć przed pierwszymi urodzinami :P No nic zmykam do przychodni. Tylko szkoda, że wyniki dopiero we wtorek bo wtedy jest nasza lekarka a nie chcę iść do innej.
  23. Kasia mam nadzieję, że wyniki będą dobre, bo ten brak apetytu i nie przybieranie na wadze może być właśnie spowodowane infekcją dróg moczowych :( Eh poza kolkami do tej pory było oki, a teraz niefajnie :( Niby normalnie się bawi, jest raczej wesoły i w ogóle. Tylko z jedzeniem jest kłopot - nie chce jeść ostatnio nawet swoich ulubionych zupek - o nowościach nie ma w ogóle mowy. Momentami nie mam już siły mu wciskać jedzenia :( A może Wiktorkowi idą kolejne ząbki? Aleks po trzydniówce był trochę marudny, ale głównie przy ząbkach tak było. Poza tym brak spacerów też może mu doskwierać.
  24. Ja wpadam na chwilkę tylko. Eh ciężko jest, bo mały nie przybiera na wadze i kiepsko je :( Wczoraj już ładnie zaczął, a dzisiaj znowu lipa - zjadł całe 2 łyżeczko zupki, jabłuszek też gdzieś tyle, a kleiku rano wcale :( No i nie wiem co jest :( Jutro robimy morfologię i mocz. Zobaczymy co wyjdzie. No i nocki ostatnio różnie przez te ząbki. Niby już 6 wyszło, ale mały cały czas rączki pcha do buziaka, więc nie wiem czy kolejne idą czy jak? Grażka my przesiedliśmy się do spacerówki gdzieś pod koniec stycznia. No, ale już w tym kombinezonie na długość ciasno było :P Bo kombinezon kupiliśmy na 68 rozmiar, ale jest większy rozmiarowo. Anna super, że już w domku jesteście :) Dorcia ja tak jak Grażka nie wytrzymam z ciekawości, jak nie będziecie dowiadywali się płci ;)
×