Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polusia86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Polusia86

  1. Kruszyna strasznie się cieszę, że masz już Hanie w domku :) Herbatka z kopru może pomóc, ale nie wiem czy takie maleństwo już może ją pić? My mamy taką po pierwszym miesiącu. Ale jeśli nie przejdzie jej to zapytaj lekarza o Debridat. Mi pani doktor dała go jak zaczęły się kolki, a teraz Aleksik dostaje go okazjonalnie jak są problemy z kupką. A powiem Ci, ze Aleks codziennie koło 5.30 wędruje do mnie do łóżka na karmienie a potem sobie śpimy razem , bo mój M. do pracy tak idzie :P Wczoraj zrobiłam kolejne świąteczne zakupy :) A wieczorem musiałam sobie sama dać radę z kąpielą, bo M. pracuje chwilowo do 19.30-20 i zanim z Katowic dojedzie to trochę trwa... No ale jakoś dałam radę :P Choć wodę do wanienki nalewałam miednicą, bo nie wolno mi nosić nic ciężkiego przez te wredne kamyki w pęcherzyku... Uff ale ja Wam nudzę :P Dorcia, Asia, Sylwinka, Grażka, Suri, Anna, Magda
  2. Kruszyna to dobrze, że Hania na wadze przybiera - nie wiem jak to jest u Was w szpitalu, ale w tam gdzie ja rodziłam takie maleństwa wypisują (jeśli wszystko jest w porządku) jak osiągną wagę 2500g. Dorcia zgadzam się z dziewczynami - podobny do Ciebie brat. A ty wyglądasz cudnie :) Grażka, Suri, Sylwinka, Anna {kwiat} A ja dalej zakupy robię świąteczne - wczoraj kupilam na allegro leżaczek bujaczek dla małego :) http://allegro.pl/item830739504_fisher_price_lezaczek_bujaczek_l0539_18_kg_kurier.html Teraz myślę nad prezentami dla mamy, taty i siostry :p No i babć i dziadka ;) U mojego M. w rodzince nie kupują prezentów, więc trochę mniej kombinowania mam ;) Kupimy tylko grzańca dla nich :p
  3. Hej dziewczyny :) Coś tu ostatnio pusto... My jesteśmy po basenie. Alekisk śpi, a ja zabieram się za pisanie, bo idzie mi opornie :p Choć jestem niesamowicie zmęczona. Kruszyna cudna Hania jest :) Szkoda, że to synowa Grażki ;) Sylwinka mój malutki też będzie do 18stki cyca doił :p Co prawda soczki i kaszkę wsuwa, ale cycuś jest najlepszy :p Dorcia wybrałabym się z Tobą na zakupy chętnie :)
  4. Hej dziewczyny :) My dzisiaj z rana już :P A obudził nas smsek - Aleksikowi urodził się o 1:28 kuzyn Kubuś :) Równe 4 miesiące różnicy między nimi będzie :P W sumie 2 tygodnie przed terminem. Kruszyna nie zdziwiłoby mnie gdyby pielęgniarki dokarmiały małą - podobno często tak robią. Powiem Ci, że w drugiego wieczora jak podawali mi krew i zabrali małego ( bo ja z rurką podpiętą do ręki :P) to jak po kąpieli mi go przywieźli to też nie chciał w ogóle jeść. No ale przecież wiedzą, że masz przyjść o tej godzinie to mogłyby pomyśleć trochę... A jak już będzie Hania w domku to połóżcie się we dwie do łóżka na cały dzień i karm ją kiedy tylko będzie chciała - to podobno pomaga, gdy jest mniej mleczka :) Moja koleżanka wypróbowała i na nią zadziałało :) Kasia jak tam masaż? Dorcia co dobrego przyszykował chłopak?
  5. Anna strasznie mi się podoba imię Daria - jeśli będziemy mieli córeczkę to będzie Daria albo Marianna :) A tu wrzuciłam filmik z Aleksem ;) http://polusia86.wrzuta.pl/film/2k6FRkLgn00/aleksik_plywak
  6. Dorcia pewnie już nie mozesz się doczekać wieczora ;) A co do prezentów to ja jedyny jaki wybrałam na razie to dla małego. Dokładnie coś takiego http://allegro.pl/item804469576_smoby_fotelik_zabka_siedzisko_do_kapieli_krzesel.html :) Kasia ale Wiktorek rośnie :) A strasznie słodki ten filmik co kiedyś wrzuciłaś :)
  7. Hehe to Aleksik się na tatusia podał i szczuplak z niego :P Ciuszki kupujemy 3-6 miesięcy i jeszcze są długi trochę na niego :p Dzisiaj właśnie byliśmy po pajace do spania dla niego, bo wyrósł ze swoich :) A w Tesco śliczne są :) Asia jak ten czas leci - dopiero oglądałam zdjęcia Tomusia zaraz po urodzeniu a tu już 12 tygodni minęło ;)
  8. Kruszyna cudne wieści :) Strasznie się cieszę :) A jak będziesz Hanie karmić to będzie rosła jak na drożdżach :) Sylwinka to Dominiczka dogoniła Aleksa :P On urósł ostatnio głównie na długość, bo nie bardzo przytył. Zobaczymy 15.12 bo idziemy na szczepienie :) Kasia nie przejmuj się jedzeniem - Aleksik też ostatnio mniej je. Pediatra kazała mi go częściej przystawiać, ale to się kończy marudzeniem z kolei... A soczek jabłkowy mu smakuje :) Dzisiaj wypił koło 20 ml już :) No i jakoś lepiej kupki robi po nim :P Teraz leży na macie i się ślicznie bawi tymi pozawieszanymi zabawkami :) Łapie je, gada do nich :p Dorcia, Suri, Grażka
  9. Kasia a to jest takie w syropie możę? Ferrum coś tam? Dostaliśmy dzisiaj przesyłkę od Nestle - a w środku oprócz masy ulotek Bobofrut jabłkowo-marchewkowy, przecierek z jabłek, kaszka ryżowa z banankami :) A w szpitalu wypełniałam ankietę, którą dostałam razem z "Niebieskim pudełkiem" dla maluszka :)
  10. Anna zdrówka Ci życzę. A jeśli chodzi o maleństwo to mój Aleksik też różnie się kręcił. No i tak jak Kasia pisze, później to było takie przeciąganie, wpychanie pod żebra, itp. Najlepiej to jak tak fajnie rączką czy nóżką przejeżdżał wzdłuż całego brzucha :p Kasia z tym żelazem to jest masakra, my musieliśmy zmniejszyć dawkę do połowy łyżeczki na dzień, bo mały nie mógł kupki zrobić i go bolał brzuszek - tylko 3 dni miał 2 razy po pół łyżeczki. A Wiktorek cudnie się śmieje :) Grażka mam nadzieję, że przejdzie Igorkowi po kropelkach.Ja teraz siedzę i piszę, a moja siostra ze swoją przyszłą szwagierką wzięły Aleksika na spacerek :)
  11. Kasia nie przejmuj się tym, Aleksik ma lekką anemię i dostał żelazo, witaminę B i kwas foliowy. Podobno to normalne u dzieci karmionych piersią. My mamy w styczniu właśnie powtórzyć morfologię u niego. Sylwinka, Dorcia ja jestem zbyt ciekawska :P I nie wytrzymałabym do porodu z taką niewiedzą :P Anna
  12. Kruszyna to super, że z Hanią coraz lepiej :) Jeszcze trochę i będziesz ją miała przy sobie :) Dobrze, że zawozisz jej mleczko - nie ma nic lepszego dla niej :) A do laktatora się przyzwyczaisz. Ja Ci jeszcze polecam herbatkę laktacyjną Hippa ( ja mam taką rozpuszczalną) - jak mam taki dzień, że czuje że mniej mleczka jest to piję i jest od razu lepiej :) Kasia dobrze, że już po szczepieniu i badaniach :) Oj ciężko jest zebrać siuśki - jak musiałam Aleksowi robić badanie to nie mogłam sobie dać rady z przyklejeniem tego woreczka małemu, bo tak się wiercił :P Super, że Wiktorek był dzielny przy pobieraniu krwi - Aleks tak strasznie płakał, że nie wiem. A w styczniu znowu idziemy na kontrolę. Super, że Wikuś zjadł tak ładnie kaszkę :) A soczek ładnie pije?
  13. Kiciuchna gratuluję :) Kruszyna ty to dzielna jesteś! Ale wiem, że to dzięki Hani :) A z M. porozmawiaj, powiedz, że go teraz potrzebujesz. Może on w ten sposób radzi sobie z sytuacją? A mleczko też ściągam laktatorem i nie boli :P A przydaje mi się teraz jak mały przesypia nieraz i całe noce :P Grażka to Ciebie było wczoraj słychać :P Sylwinka to prawda to całe jedzonko to fortunę kosztuje... My w sumie nie robiliśmy typowego obiadku, tylko strogonow był i sałatki, wędlinki, ciasta. No, ale i tak cały gar to duuuużo mięska trzeba.... A chciny mieliśmy fajnie, bo tylko Aleksik był i ksiądz był świetny :D No ale z drugiej strony biedny Aleksik został oblany całą wodą z tego naczynia co ksiądz ma :P No nic zmykamy na spacer, chociaż ja dzisiaj średnio się czuję... Chyba źle na mnie działa lekarstwo uodparniające :/
  14. Hej dziewczyny :) Ja dzisiaj miałam zabiegany dzień :P Najpierw spędziłam ponad 2 godziny w bibliotece kserując - całe szczęście, że moja mama miała wolne (z okazji dnia kolejarza :p) i Aleksik był z babcią :) Przyjechaliśmy do domku o 15 i posprzątałam sobie, bo mały spał i śpi nadal :P Teraz zabieram się za porządkowanie tych kser i pisanie póki śpi łobuz jeden ;) A pływanie super sprawa -polecam ;) Kruszyna cieszę się, że z malutką Hanią wszystko dobrze :) A te wszystkie papiery to załatwiałam tak jak Kasia :) Kasia my zaczynamy od poniedziałku soczek próbować :) Sylwinka, Anna, Dorcia, Grażka
  15. Dzięki :) Już 7 kg mniej niż przed ciążą ważę - Aleksik mnie zjada całą :P Ale coś mało przybiera - dzisiaj byliśmy po recepty na jego witaminki i za miesiąc przybrał tylko 0,5 kg - waży 6,06 kg. No i zobaczymy za 3 tygodnie na szczepieniu jak będzie. Mam go częściej przystawiać do cycusia, a od początku grudnia rozszerzamy dietę :) Ale Tobie faktycznie trudno by było wrócić do pracy po dłuższej przerwie. A poza tym dłużej się nacieszysz maluszkami, jak będą w podobnym wieku :)
  16. Asia super plany :) Super jest mieć rodzeństwo w podobnym wieku, a i w domku weselej jak są maluchy :) My na razie poczekamy aż mój M. rozkręci swoją firmę, bo póki co to ciężko by bylo z dwójką maluszków. Ale chciałabym trójeczkę ;)
  17. Suri nie przejmuj się bioderkiem - Aleks też miał prawe słabiej wykształcone i mieliśmy ćwiczyć, a na drugim USG wyszło wszystko dobrze. A powiem Ci, że dzisiaj mały też marudził, nie spał. A po basenie śpi jak aniołek :) Dorcia ty się pewnie już nie możesz doczekać jak się z rodzicami zobaczysz :)
  18. Hej dziewczyny :) super,że u Kruszyny i Hani wszystko dobrze. Jeszcze trochę i będą we trójkę w domku. A a propo pokarmu to czytałam ostatnio artykuł o tym, że da się na nowo rozbudzić Mlaktację, a nawet adoptując niemowle można je karmić! My dzisiaj mamy marudny dzień, mały od rana nie może usnąć - dopiero jak go w chuście noszę... I tak już godzinkę przysypia. A za godzinkę zbieramy się na basen :D Potem będzie biedny spał jak aniołek :P Dorcia super weekend miałaś :)
  19. Hej dziewczyny :) Ja już dzisiaj mam dostęp do kompika, bo wreszcie mam swój własny laptopek. Na szczęście nie było z zakupem problemu, bo moi rodzice założyli mi dawno temu takie konto, gdzie wpłacali pieniądze i przy okazji byłam ubezpieczona :) Gdyby nie to to pewnie bym nie kupowała, bo teraz wydatków jest mnóstwo przy małym. A pracę trzeba pisać... Kasia może tak być, że mleczko się zrobiło za mało wartościowe dla Wiktorka - moja koleżanka tak miała i od 2 miesiąca karmiła córcię butelka. Asia to mamy tak samo - Aleksowi też wychodzi na dole ząbek i niestety mocno mu dokucza, przez co w ciągu dnia marudzi i ciężko mu usnąć. No, ale jak ma gorszy dzień to przed drzemką smarujemy dziąsełka żelem na ząbkowanie i jest dobrze :) Raz tylko nie zadziałało i tak jak pediatra mi poleciła dostał pół łyżeczki panadolu. Dopiero to mu pomogło. Anna ja dzisiaj też sama jestem, bo M. w pracy i dopiero koło 15 będzie, bo zanim dojedzie z Katowic... Mały śpi, więc ja robie milion rzeczy - pranie, prasowanie, obiadek :p
  20. Kruszyna gratuluję i życzę szybkiego powrotu do domku z Hanią :) I żeby malutka szybko rosła i przybierała na wadze:) A ja znowu mam problemy z laptopem :/ Normalnie mnie coś trafi - chwilowo działam na wyciągniętej klawiaturze, bo inaczej się nie da pisać nic... No i szykuje się kolejny wydatek - bo tego trzeba dać do naprawy,a ja muszę pisać pracę. I dziś albo jutro jadę po laptopa. Oczywiście na raty, ale to dodatkowy wydatek :( A ja od stycznia na wychowawczy przechodzę :( Jakoś to będzie... A teraz o poniedziałkowej wyprawie na basen :) Było super - Aleksowi się podobała taka duża wanna, a w niej inne dzieci :p Pływał ładnie na brzuszku i pleckach ( na pleckach bardziej mu się podobało). Na razie zanurzaliśmy się do szyji, ale babka która prowadzi zajęcia przyzwyczajała maluszki do wody i co chwilę polewała im łepetynki wodą z konewki :) I mały nawet się nie skrzywił jak mu na oczka leciała woda! No ale ona jest solona a nie chlorowana :) Polecam Wam, bo mały potem Przespał całą noc ;)
  21. Kruszyna to już coraz bliżej :) Nie mogę się doczekać jak znikniesz na kilka dni, a potem zobaczymy foteczki Twojej księżniczki :) Asia super ten tekst :) Ja zmykam na uczelnie Mam nadzieję, że Aleksik dzisiaj będzie grzeczniejszy, bo wczoraj dał wszystkim popalić :p
  22. Sylwinka nic takiego nie słyszałam - moja siostra po prostu kupiła szatkę i tyle :)
  23. Dorcia tak mi przykro :( Ale na pewno się uda i będziesz miała piękne maleństwo! Sylwinka mój Aleksik lubi szczególnie herbatkę uspokajającą Hipp. Teraz mam chwilę spokoju, bo siedzi w foteliku i obserwuje swoje nóżki :P
  24. My dzisiaj pierwsze pół nocy mieliśmy super, bo mały usnął o 21 i spał do 2.30, ale potem 4.00, 5.30 i w końcu 7.30 i do tej pory szaleje :p Już nie wiem comu wymyślać, bo tak mu się nudzi. Repertuar piosenek i dziwnych dźwięków się kończy, zabawki też, mata już nudna...
×