doris26

Kati - Hbs-ant - to badanie na antygen wirusowego zapalenia watroby typu B, dawniej to badanie bylo obowiazkowe na poczatku ciazy i pod sam jej koniec - teraz zaleca sie zrobienie tylko raz. Jesli bylas szczepiona na wzw typu B i ten antygen bedziesz miec ujemny to w ogole sie nie masz czym przejmowac. Czesto tez w szpitalach przed porodem zadaja tego wyniku - wiec lepiej go zrobic i trzymac. Sierp - czyli tak jak Ci pisalam ja slyszalam, ze norma po godz jest do 7,8 , wiec nie wiem czemu w laboratorium, w ktrorym robilas jest ta norma inna - moze inna metoda badania? nie wiem. Twoj lekarz na pewno pokieruje CIe dalej i dokladnie wskaze co powinnas i czy powinnas cos z tym dalej robic. Moje wyniki sa na szczescie dobre - wiec znowu sie na zapas nadenerwowalam:) Lekarka kazala mi tylko unikac slodyczy, a poza tym mam jesc na co mam ochote:) Czyli jutro rano znowu wracam na wies:)

Justa - badanie powinno byc przeprowadzone miedzy 24-28tyg.ciazy, moze zadzwon do lekarza i zapytaj czy wystarczy jak zrobisz po 19 maja?

Wlasnie wrocilam do domu - jestem juz po badaniu i po kolejnym piciu tej okropnej glukozy - nawet tym razem lepiej mi to weszlo:) mam nadzieje, ze wyniki tez lepsze... Sierp - wedlug norm, ktore podalas Twoj wynik jest za wysoki. Rozumiem, ze bylo to badanie po 50g glukozy? Na czczo czy po godzinie od wypicia glukozy? Jesli po godzinie to najprawdopodobniej bedziesz musiala zrobic badanie diagnostyczne czyli takie decydujace (to co ja dzis robilam) czyli z 75g glukozy - wtedy oznacza sie cukier we krwi przed badaniem, po godzinie i po dwoch. Przed tym badaniem trzeba byc bezwzglednie na czczo, najlepiej 12 godz. od ostatniego posilku. Dopiero jesli ten ponowny test wyjdzie podwyzszony to wlacza sie diete bez cukrow prostych na 14dni potem sprawdza sie jak sie poziom cukru we krwi zachowuje i dopiero wtedy ewentualnie podejmuje sie dalsze decyzje - czy dieta konieczna, czy wlaczac leki czyli insuline itp. W wiekszosci laboratoriow po godzinie norma jest do 7,8 - tak tez jest w wytycznych diabetologicznych, wiec moze Twoj lekarz stwierdzi, ze ten wynik miesci sie w ogolnie przyjetej normie i ze nic wiecej nie musisz robic - trudno mi powiedziec, pierwszy raz spotkalam sie z taka norma jak podalas. No chyba, ze ten wynik jest na czczo - wtedy na pewno jest za wysoki. Jesli musialabys powtarzac badanie z piciem glukozy - to dzien przed tym badaniem powinno sie uwazac ze slodyczami, sokami bogatymi w cukier i owocami - bo jesli wlasnie dziec przed duzo sie tego zje, to moze to zafalszowac wyniki:( Padlinka - co do zimna to tylko zowirax (acyklowir) - miejscowo stosowany jest bezpieczny w ciazy - chociaz jak juz CIe obsypalo to pewnie bedize malo skuteczny. Niektorzy tez smaruja mascia cynkowa - bo wysusza i podobno szybciej sie goi opryszczka, ale nie ma zlotego srodka i chyba po prostu musisz przeczekac:( Ide w odwiedziny do babci, wieczorkiem sprawdze moje wynki i zajrze do Was, a jutro jesli wyniki dobre wracam na wies:) a jesli beda za wysokie to czeka mnnie wizyta w klinice chorob metabolicznych:(

Wpadlam jeszcze na sekundke - bo juz jestem spakowana i zaraz wyruszam. Co do tych skurczow - to skurcze przepowiadajace oczywiscie moga juz byc, ale ich glowna cecha jest to, ze sa NIEBOLESNE - to powinno byc tylko twardnienie brzucha - jesli pojawia sie bol to niestety najczesciej wynika z rozciagania szyjki - wiec jesli by Wam sie to czesto powtarzalo to lepiej odwiedzic lekarza - zeby fachowo ocenil stan szyjki i ewentualnie w pore podal leki odpowiednie. Plusia - z tym byciem na czczo lub nie zalezy czy bedzesz miec badanie z 50g czy 75g glukozy - ten pierwszy test to test przesiewowy - nie mozna na jego podstawie rozpoznac np. cukrzycy - ma on wylonic kobiety, ktore ewentualnie moga miec problemy z tolerancja cukru - i jesli wyjdzie cukier podwyzszony to trzeba robic test z 75g - czyli test diagnostyczny, wtedy tez az trzykrotnie ocenia sie glukoze - na czczo, po 1godz i po 2godz. i dopiero na tej podstawie mozna postawic pelna diagnoze. Ale wiem, ze w niektorych krajach od razu sie robi ten test z 75g - dlatego nie wiem, ktory bedziesz robic. Jesli ten z 75g to koniecznie trzeba byc na czczo - nie jesc 8-14godz przed tym testem, a jesli ten z 50g to powinno sie byc na czczo, ale ewentualnie dopuszczalne jest male sniadanie i po nim ok 3-4godz, przerwy i potem badanie. Ja sobie wlasnie dzis odebralam wyniki tego testu z 50g i mam niestety troszke cukier po 1godzinie podwyzszony - niestety czeka mnie kolejne picie glukozy w czwartek - musze specjalnie wracac do Krakowa:( Troche sie martwie, zeby to badanie dobrze wyszlo, bo nie wyobrazam sobie diety bezcukrowej, a juz zupelnie gdybym musiala insuline stosowac - koszmar... Pocieszam sie tym, ze wynik mam bardzo malutko podwyzszony, wiec moze ten test diagnostyczny wyjdzie dobrze? Jak co to trzymajcie kciuki, prosze. Kotunia - czytalam ostatnio, ze dziecko podczas kolysania - czyli np. w tancu sie bardzo uspokaja - bo ono z racji tego, ze sobie plywa w wodach plodowych to w czasie Twojego tanca ma super kolyske - i podobno wlasnie w takich chwilach najlatwiej zasypia, wiec obydwoje macie korzysci:) A co do zdjec - to wiecie, ze ja jeszcze nie mam zadnego zdjecia w ciazy? koszmar - jakos nie moge tego mojego chlopa namowic, zeby mi jakies pstryknal - jeszcze do tego nie mamy cyfrowki, wiec juz w ogole przestaje liczyc na to, ze jakies zdjecia miec bede. MOze teraz na wyjezdzie siostra mi jakies porobi:( No dobra koncze, milego weekendu - mam nadzieje, ze pogoda nam sie poprawi! Odezwe sie pewnie w czwartek po badaniu.

A ja zlamalam dzis Swoje glupie przesady i kupilam pierwsze ubranka!!!! Siostra mnie namowila, bo byla duza promocja i ubranka sliczniutkie:) Zaszalalam na rozowo - jak sie urodzi chlopak to bede miala na prezenty dla kolezanek - kilka jest w ciazy i tez maja powiedziane, ze beda dziewczynki - ktoras musi trafic:)

Witam w ten sloneczny dzionek:) Nie bedzie mnie przez caly przyszly tydzien, bo wyjezdzam do chatki na wsi, a tam ledwo zasieg komorki wiec o internecie nie ma co marzyc:( Obrzeki - kiedys byly kryterium zatrucia ciazowego, ale w najnowszych wytycznych zostaly wykasowane - uwaza sie, ze jest to normalny objaw w ciazy i nie swiadczy o zatruciu tylko o namagazynowaniu wody w organizmie i gorszym krazeniu zylnym. Objawy niepokojace to wysokie cisnienie, powyzej 140/90, albo skoki cisnienia, zmiany w moczu - glownie chodzi o obecnosc w nim bialka i objawy ogolne typu nasilone zawroty glowy, silne, czeste bole glowy, zaburzenia widzenia itp. Jesli jedynym objawem sa puchnace nogi to nie ma sie co martwic - po porodzie wszystko ladnie zniknie:) tylko sie do ubikacji chodzi co 10min. Z tym komputerem - to rzeczywiscie chodzi glownie o promieniowanie tylu monitora i do tego glownie tych starszych modeli, nie ma co przesadzac - zyjemy w takich czasach, ze komputer jest codziennoscia i prawie kazdy z niego korzysta. Co do mikrofali to mysle, ze wspolczesne kuchenki sa bardzo dobrze zabezpieczone przed przedostawaniem sie promieniowania na zewnatrz - ale ja osobiscie jak wlaczam to tez wychodze do drugiego pokoju:) A z tym zespolem ciesni nadgarstka - to chodzi nie tyle o krazenie, co o przetrenowanie dloni - dochodzi do ucisku sciegien w obrebie nadgarstka - bo w ciazy dolacza sie opuchniecie i dlatego latwiej tam o ucisk - objawia sie to cierpnieciem palcow, bolami palcow i oslabieniem ich sily. Ale to dosc rzadka przypadlosc, leczy sie ja poprzez glowne odpoczynek rak. Zycze Wam Wszystkim odpoczynku w najblizszych dniach, zapowiada sie piekna pogoda:) oraz kopniaczkow przyjemnych ale nie bolesnych:)

Livmar - to widze, ze przybytkiem wagi idziemy rowno :) a myslalam, ze tylko ja do 10 dobijam :) Plusia - jutro koncze 26 tc, mam 171cm a wage przed ciaza ok. 57kg - nie martwie sie tym tyciem tak bardzo nigdy nie mialam problemow z pozbywaniem sie kilogramow, wiec po ciazy mam nadzieje bedzie podobnie - ale zobaczymy...a teraz nie zamierzam sobie odmawiac drobnych przyjemnosci skoro mam na nie ochote to widocznie i one sa mi potrzebne:) Nie no ale to co napisalas o tej osmioletniej dziewczynce ssacej matke - to lekka przesada - obrzydliwe - skrzywi sie psychike dziecka w ten sposob, a im pozniej sie odstawia dziecko tym trudniej - moim zdaniem do 1,5 roku maksymalnie powinno sie karmic, bo potem dziecko strasznie sie przyzwyczaja. No ale osmioletnie - dajcie spokoj... Padlinka - na zapas sie nie ma co martwic - moze ten propolis naprawde byc wystarczajacy!!!! poczekaj na wyniki!!!! Ja co do aktywnosci dziecka to tylko slyszalam, ze po porodzie w podobnych godzinach bedzie spac i rozrabiac co w brzuszku:)

Padlinka - nie chce polemizowac z Twoim lekarzem, ale to dosc dziwne podejscie do tematu - w ciazy ze wzgledu na duza ilosc progesteronu oba moczowody sa bardzo poszerzone i grozi to przedostawaniem sie bakterii z pecherza moczowego wstecznie do nerek. Dlatego wedlug zalecen nawet bezobjawowe zapalenia pecherza powinno sie w ciazy leczyc, a juz na pewno jak pojawiaja sie leukocyty w moczu:( No moze ten propolis bedzie wystarczajacy - ale jak go skonczysz zazywac to koniecznie powinnas Sobie skontrolowac ten mocz i jesli leukocyty nadal beda podwyzszone to jeszcze raz pogadac z tym lekarzem. Jesetes juz w tak zaawansowanej ciazy, ze antybiotyki dziecku nie zagrazaja, a ewentualne zapalenie nerek zagraza nie tylko dziecku, ale i Tobie - bo to lubi przejsc w stan przewlekly:( Agata - morfologia bez zarzutu:) MCHC - to srednia zawartosc hemoglobiny w krwince czerwonej - jesli ilosc krwinek jest dobra i ogolna hemoglobina tez to sie w ogole nie ma co tym parametrem zajmowac. A krzywej chyba Ci zjadlo wyniki - na czczo jest dobry, ale jakie potem mialas (po godz i 2?) Ja sie wczoraj zwazylam i dobijam juz do 10 kilo - Boze ile ja bede wazyc w sierpniu?????? Witam Wszystkie Nowe Osoby, a Wszystkie Was bardzo serdecznie pozdrawiam.

Jestem, jestem - ale mnie dlugo nie bylo! - to znaczy bylam tylko nic nie moglam napisac, bo mi sie komputer buntowal, a szczegolnie naszego topiku nie lubil - ilekroc cos napisalam to ekran robil sie czarny i komputer sie wieszal - myslalam, ze mnie szlag trafi!!!!! Ale okazalo sie, ze to tylko zasilacz, wymienilismy my i juz chyba bede mogla sie przebic przez ta komputerowa blokade:) Padlinka - co do Twoich wynikow to tych leukocytow w moczu za duzo - czyli masz infekcje drog moczowych, pewnie pecherza moczowego - powinno sie to przeleczyc antybiotykiem, zeby sie przypadkiem nie przenioslo na nerki (bo to juz powazniejsza sprawa), ale pewnie w miedzy czasie juz bylas u lekarza i przepisal co trzeba:) Sierp - a czemu Ty jestes taka strasznie smutna? Najwazniejsze, ze z dzieckiem wszystko dobrze i o nim teraz tylko mysl, nie pozwol zeby ktokolwiek, lub cokolwiek Ci psulo humorek, nie warto! Ja jeszcze jakos zakupow dla dziecka nie robie - nie wiem czemu, ale mam jakis taki glupi lek, ze cos zapesze:( chodze sobie ogladac ciuszki, ale nic nie kupilam:( chyba dopiero w czerwcu zaczne wszystko kompletowac. Mam o tyle latwiej, ze siostra mi doradzi co warto i w jakiej ilosci:) Tym Waszym Slubnym to chyba bardziej o to ssanie chodzi niz o samo mleko ;) Musze mojego zapytac jak on do tematu podchodzi?

Witajcie Kochane! Na nic nie mam ostatnio czasu - a mialam go miec po egzaminie tak duzo :( Co do wagi dzieci - to ona sie bardzo waha! Ja bylam ostatnio na USG w 23tyg4dniu i moje dzieciatko wazylo dopiero ok.514g lekarka powiedziala, ze jest dosc male, ale ze miesci sie w normie, a Wasze jak widze sa duzo ciezsze:( Lekarze ta wage oceniaja szacunkowo na podstawie wymiaru glowki, dlugosci kosci udowej i obwodu brzuszka - moja coreczka zawsze ma jakis taki chudy ten brzuszek - o tydzien spozniony do reszty wymiarow:( ale skoro lekarka mowi, ze tak moze byc wiec staram sie nie martwic. Justynko - pewnie juz za pozno - ale tak jak Dziewczyny pisaly mozesz ten antybiotyk bez obaw lykac:) dziecku nie zagrozi, a angine trzeba wyleczyc - bez antybiotyku sie nie obejdzie. Milego popoludnia zycze

A co do slabszych ruchow - moze ten bol jakos pobudzal dziecko i bylo niespokojne, a teraz wreszcie moze troszke pospac:)

Blondi - ania - jedna tabletka na pewno nie zaszkodzila - nic sie nie martw! Moja mama jak byla ze mna w ciazy to miala straszne migreny -i pomala jej tylko i wylacznie pyralgina - lekarka powiedziala, ze przy silnych bolach lepiej lykac pyralgine niz zeby stresowac dziecko bolem - i moja mama lykala - nie wiem wprawdzie jakim bylabym geniuszem gdyby tej pyralgini nie zazywala, ale raczej mi nie zaszkodzila:) Jesli naprawde bardzo Cie boili to lepiej zazywaj. Milego dnia

Do doris26 -a co to wszystko co nas otacza to matrix? :) Kropek - jesli ciaza jest prawidlowa, zadnych plamien, zagrozen, boli, skurczow itp. to sex jest absolutnie bezpieczny, a nawet wskazany - troszke endorfin dobrze dziecku zrobi. ALe jesli ciaza zagrozona to lepiej sie wstrzymac - jesli masz watpliwosci to zapytaj Swojego ginekologa - ale gdyby byly przeciwwskazania to by napewno powiedzial.

Fiolka - tak, wzrosnie, ale ona zaczyna coraz wolniej rosnac, max. osiaga ok.70-80 dnia po zaplodnieniu i potem zaczyna troszke opadac. Ten poziom bety sie strasznie szybko zmienia (o ok. 70% co drugi dzien - wiec naprawde u Ciebie jest bardzo malo ta norma przekroczona) sa bardzo duze wahania - w zaleznosci od laboratorium i niestety duzo tez w laboratoriach pomylek - wiec nadmiarem sie absolutnie w tym momencie nie martw!!! Lubiaca czytac, Justa - wielkie dzieki:) Emocji wciaz nadmiar - wlasnie wyplakalam sie na ramieniu meza i troszke mi lepiej - troche minie pewnie zanim dojde do siebie calkiem, a na sierpien z jednej strony nie moge sie doczekac, a z drugiej jakos mnie to przeraza, nawet nie sam porod choc o tym czasem tez mysle, ale raczej to co bedzie po, boje sie tego przywiazania do domu, tego ciaglego planowania wszystkiego-bo przeciez przy dziecku juz prawie nic nie moze byc takie spontaniczne - wszystko trzeba przemyslec i juz zawsze trzeba bedzie najpierw myslec o dziecku i jego dobru, a dopiero potem o przyjemnosciach. Dobra nie smece juz, milej, spokojnej nocki zycze i delikatnych kopniaczkow!!!!

ZDALAM - wynik niestety nie rewelacyjny - ale jak na to jaki ten test byl chory to i tak jestem zadowolona:) Dzieki za kciuki i serdeczne myslenie:) Kamila - ja rower jednak odradzam - po pierwsze jest dosc duzo wstrzasow podczas jezdzenia - krawezniki, dziury, kamienie - poza tym czeste przewrotki i niestety urazy wbijanej kierownicy do brzucha - co sama rozumiesz moze byc niebezpieczne. Szczegolne polecam plywanie - rownomiernie napina miesnie, w odciazeniu - w ciazy super! Byc kobieta - mam nadzieje, ze wreszcie sie upewnilas po tym tescie! Przy takim wyniku nie ma najmniejszych szans na ciaze:) Jeszcze raz dziekuje za trzymanie!!!! Pozdrawiam Was serdecznie.

Po pierwsze - zdalam!!!! Wynik nie najlepszy niestety - ale przy takim szczelaniu to wszystko niestety bylo mozliwe:( Fiolka - po pierwsze test PAPP\'A robi sie dopiero od 11-14tygodnia ciazy i tylko w tym przedziale wynik mozna interpretowac!!! Poza tym takie male przekroczenie normy w 8 tygodniu nie jest zadnym problemem - jesli decydujesz sie na ten test to musisz badanie powtorzyc po 11tyg. i dodatkowo USG genetyczne. A jesli bez USG to najlepiej test potrojny 16-19tc - badanie poziomu bety, estriolu i alfa-fetoproteiny, ale jesli nie masz zwiekszonego ryzyka chorob genetycznych to nie wiem czy jest sens te badania robic - a jesli juz to trzeba w dobrym laboratorium - bo jest duzo pomylek w tych wynikach i tylko specjalisci powinni te wyniki oceniac. Co do zagrozonej ciazy to niskie HCG mogloby byc problemem,a wyskoki wynik dobrze rokuje, mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze, pozdrawiam.

Witam Was Wszystkie - i dziekuje za wszystkie kciuki - przepraszam,ze wczoraj nic nie napisalam - ale cale popoludnie i wieczor bylam u moich rodzicow - jakos nie chcialam, ani chwili byc sama:( co moge napisac, egzamin byl troszke chory:( polowa pytan banalna - ze naprawde kazdy napisze, a druga z ksiezyca i wszyscy bez wzgledu na to ile sie uczyli szczelali - moze dzis juz beda wyniki - mam jednak nadzieje, ze wystarczy tych banalnych zebym zdala - moja siostra bardzo zadowolona wyszla i oczywiscie zaczelysmy dyskutowac co i jak napisalysmy i doliczylam sie chyba z 15bledow - a to duzo:( no ale staram sie o tym nie myslec, czekam na wyniki - przeciez juz i tak nic nie zmienie:( Dam znac jak bede wiedziec. ToYaB - be bole lydek to brak magnezu - powinnas Sobie kupic jakis preparat i dodatkowo pozazywac. A co do ulozenia dziecka - to mi lekarz powiedzial, ze moje niedosc ,ze bardzo nisko lezy to jeszcze nie na glowie tylko na pupie:( - oczywiscie jest jeszcze wczesnie i pewnie sie zdazy na czas obrucic tysiac razy - ale mam w zwiazku z tym trzy razy dziennie lykac magnez i duzo lezec z pupa i nogami do gory - zeby pomoc rozkurczyc sie macicy i pomoc przesunac sie wyzej dziecku. Annaa20 - mozesz slabiej odczuwac ruchy dziecka chociazby z tego powodu, ze duzo lezysz - dziecko wtedy spokojniejsze:) To bardzo indywidualna sprawa - ile i kiedy te ruchy sie czuje - mnie nigdy w nocy dziecko nie obudzilo:) Kotunia- no to super, ze juz jestes pewna, ze to ruchy, teraz sie do nich przyzwyczajaj, bo dosc czesto bedziesz to odczuwac:) Z daleka anglia- gratuluje syneczka:) Justynka - raczej jako bardziej wiarygodne co do terminu porodu przyjmuje sie wczesne USG, bo potem dzieci bardzo roznie rosna i te pomiary sa mniej dokladne - a tak poza tym to wazne, zeby dziecko sie dobrze rozwijalo, a czy sie urodzi tydzien wczesniej czy tydzien pozniej to przeciez bez roznicy:) Jeszcze raz Wszystkim bardzo, bardzo dziekuje za mysli pozytywne i za trzymanie dzielne kciukow - pewnie niedlugo sie dowiemy jakie tego efekty... ale juz mi wszystko jedno, teraz musze odpoczywac, odsprzatac mieszkanie i zaczac normalnie zyc!!!! A pogoda piekna, wiec pewnie zalicze dzis jakis spacerek - wreszcie dotlenie to moje dzieciatko:) milego dnia, a ewentualne winko po wynikach:(

Zagladam tu pewnie ostatni raz przed jutrem, przegladam nerwowo wszystkie ksiazki, a wieczorkiem maz i siostra (ktora zreszta zdaje razem ze mna) wyciagaja mnie do kina - na odstresowanie, sama sie waham czy isc, ale przeciez te kilka godzin to i tak juz mi zadnej rozncy w nauce nie zrobi:( - wiem, ze Was nudze, ale jutro musicie sie skupic i telepatycznie mi jakos pomoc!!!! Trzymajcie kciuki, a wieczorkiem to sie chyba na jakies wirtualne \"mleczko\" umowimy:) Pamietajcie - jutro od 11 prosze trzymac za mnie kciuki - nie bede dziekowac, bo to przynosi pecha (podobno)!!! Jak ja te 4 godziny tam wysiedze? Koszmar!!! No to do jutra, pozdrawiam wiosennie i slonecznie, choc ja z tego slonca to jeszcze w ogole nie skorzystalam:(

Pozdrawiam serdecznie Was Wszystkie i dziekuje Wszystkim za cieple slowa!!!! Mam juz serdecznie dosc - zalamanie ze zdenerwowaniem i z jakas taka bezsilnoscia mnie dopadlo - no ale pewnie po egzaminie wroce do normy:) Plusia - jeszcze zdazylam - wszystkiego najlepszego, a szczegolnie jak najmniej smutkow, rozterek a jak najwiecej usmechu:) Agata - jesli tylko bedzie robil USG to na pewno okresli takie parametry jak obwod glowki, srednice glowki, obwod brzuszka i dlugosc kosci udowej - a na tej podstawie mozna obliczyc szacunkowa mase plodu:), wiec niewykluczone, ze ja policzy, a jesli nie to popros zeby to zrobil. Dlugosci dziecka raczej w tak duzej ciazy juz sie nie ocenia - bo dzieci sie zwijaja i strasznie trudno jest to zrobic tak zeby odpowiadalo prawdzie.

Kamila - najlepiej zadzwon i zapytaj - jesli robia rowniez badania odplatnte to na pewno mozesz u Siebie w przychodni i zapytaj tez kiedy bedziesz miec wynik, bo wiem,ze w prywatnych laboratoriach wyniki sa szybko, ale w przychodni to pewnie roznie moze byc - a zeby nie kazali Ci czekac np. tydzien. Pozdrawiam i nadal trzymam kciuki:)

Kamila - jesli zalezy Ci na szybkim upewnieniu sie czy to ciaza czy nie to zrob test z krwi (poziom HCG lub Beta-HCG) - poczytaj na pierwszych stronach moje wypowiedzi na ten temat. Ten test w przeciwienstwie do sikanych daje 100%pewnosci. Wyniki zazwyczaj jeszcze w ten sam dzien, nie trzeba byc na czczo. A jesli wolisz poczekac to do ginekologa jest sens isc 14 dni po terminie spodziewanej miesiaczki - czyli juz niedlugo:) A jesli jestes cierpliwa to rzeczywiscie odczekaj jeszcze pare dni i zrob kolejny test sikany. Pozdrawiam i trzymam kciuki:)

Sierp -czyli zabawa w doktora:) jak za dzieciecych lat:) Kotunia - ja tez mysle,ze to pierwsze ruchy czujesz - z dnia na dzien beda silniejsze, az w pewnym momencie poczujesz juz prawdziwe kopniaki:) A ja juz odliczam dni do soboty - wielki dzien egzaminu, a ja zamiast sie martwic,ze coraz mniej czasu na nauke, to sie ciesze, ze to juz tak niedlugo i marze,zeby to miec za soba... Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i nie zatruwam topiku moimi przezyciami dluzej. Milego dnia.

Roxelka - te wody plodowe byc albo zielonkawe ze wzgledu na oddanie smolki (odruch dziecka na niedotlenienie), albo zdaza sie, ze sa brunatne przy nasilonej hemolizie u dziecka (czyli rozpadowi krwinek czerwonych) - ale jesli do tak masywnej hemolizy dochodzi to musza byc tego jakies przyczyny - np.zrealizowany konflikt serologiczny, infekcja wewnatrzmaciczna, choroby plodu - a na to raczej nie ma wplywu przenoszenie, no chyba, ze chodzi o przetrzymanie kobiety, ktorej odeszly wody plodowe, bez indukcji porodu - wtedy moze dojsc do wstepujacej infekcji wewnatrzmacicznej - ale wtedy nie mozna mowic o zabarwionych wodach, bo one wczesniej odeszly:) Troche namieszalam, ale najczesciej sa \"brudne\" od smolki - to moze byc z przenoszenia - bo lozysko sie z czasem robi niewydolne i moze dojsc do niedotlenienia dziecka - ale po to sie robi czeste KTG, USG zeby do takiej sytuacji nie doposcic. A tak naprawde to dziecko najlepiej wie kiedy dla niego pora i samo decyduje kiedy zaczac porod:)

Z tego co wiem to lozeczko jesli nowe warto jednak kilka dni lub nawet tygodni przed porodem rozlozyc - bo czesto pachnie lakierami, farbami itp - a jak sie go rozlozy to do czasu przyjazdu malenstwa zdazy sie wywietrzec. Roxelka - zoltaczka nie ma nic wspolnego z przenoszeniem:) 80%noworodkow ma zoltaczke - co jest fizjologia. A co do porodow - to ja tez uczestniczylam w wielu i jakos nikomu z \"obslugi\" krzyki nie przeszkadzaly i nikt na nikogo wrzaskunem nie mowil, wielokrotnie kobiety tez przeklinaly swoich mezow, dzieci itp. ale wiadomo, ze to ekstremalna sytuacja i kobieta nie zachowuje sie wtedy tak ja na co dzien:) Najwazniejsze rzeczywiscie sluchac poloznej lub lekarza - w zaleznosci kto porod prowadzi, bo oni w zaleznosci od tego jak dziecko sie w danej chwili uklada, albo na jakiej jest wysokosci wiedza jaka pozycje najlepiej przyjac, jakie oddechy beda skuteczniejsze itp. Rzeczywiscie krzyk meczy bardzo, ale niektore kobiety tego potrzebuja, mniej wtedy czuja bol. A dla dziecka krzyk nie ma takiego duzego znaczenia - najwazniejsze zeby gleboko oddychac pomimo bolu i zmeczenia. I mysle, ze nie ma sie co na zapas nad tym zastanawiac, bo im sie wiecej mysli i im sie gorzej czlowiek nastawia to potem gorzej porod znosi - jakos urodzic musimy, a personel jest od tego zeby nam pomoc a jesli komus przeszkadza, ze krzyczymy to jego sprawa:)

A czesto sie zdaza, ze w ciazy objawy alergii sie nasilaja, ale po ciazy wszystko wraca do normy - wiec sie nie martw na zapas:)