![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/D_member_824479.png)
doris26
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez doris26
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 18
-
Gorcia - najważniejsze to nie jeść za bardzo wzdymających rzeczy - czyli na początek odpadają kalafior, kapusta, groch, fasola itp. uczulające produkty - wszelkie orzeszki, kakao, czekolada, pomidory, cytrusy. Najlepiej jeść lekkostrawne, nie smażone potrawy i po mału co trzy dni wprowadzać coś nowego - aż do całkowitego menu. Ja pamiętam,ze na samym początku jadłam gotowanego indyka, cielęcinę, królika i do tego gotowane warzywa, sok piłam jabłowy od początku, jogurty jadłam naturalne i waniliowe, chleb z delikatną wędliną, ser żółty, mleko piłam od początku itp. A potem po mału surowe owoce, warzywa, mięso duszone, a na koniec już normalne jedzenie. Ala na jedyne co zareagowała negatywnie to świeże śliwki;)
-
A wreszcie moj Grzesiek uruchomił galerię małej - wprawdzie nie do konca aktualna, ale może macie ochotę pooglądać -to zapraszam http://www.dabrow.com/pub/ALICJA
-
Kasiu - wróciłam do pracy - co było mi już bardzo potrzebne - poobracać się między ludzmi i poczuć się znowu jak człowiek a nie jak \"kura domowa\":) Teraz przygotowuję się do kolejnego egzaminu, więc czasu jak na lekarstwo, ale i tak mam wrażenie,że jestem bardziej zorganizowana i czas mi tak nie ucieka między palcami jak wtedy gdy siedziałam z małą w domu;) Ala chyba uwielbia fajerwerki - bo przespała caluteńką noc od 19 do 8 rano bez ani jednej pobódki - a ostatnio budziła sie o 1 w nocy i rozbudzala na tyle, ze nie moglismy jej uspic do 3 nad ranem - a wczoraj jak zaczarowane dziecko:):):) chyba kupię jakieś petardy na posylwestrowych wyprzedazach i bede jej profilaktycznie odpalac:)
-
Też witam:) Jak minął wczorajszy wieczór? Pobudzili Wam maluchy petardami?
-
Ekinio - SUPER:) GRATULACJE
-
To ja też się przypomnę w starym roku:) Przyjmijcie ode mnie najlepsze życzenia i całuski dla Maluszków Aby uśmiech z Waszych twarzy przez cały rok nie schodził i aby marzenia się spełniały:) Niestety nie jestem na bieżąco z czytaniem :( i pewnie długo nie będę, bo zaległości z każdym dniem rosną:( Ale doczytałam się dwóch istotnych informacji: Gorcia - przeogromne gratulacje:) Synuś prześliczny - GRATULACJE Plusia - doczytałam,że będziesz mieć córeczkę - bardzo się cieszę i widzę,że jesteś z tego powodu przeszczęśliwa - a to najważniejsze:):):)
-
Riterka - wielkie dzięki za życzenia - ach jak to szybko minłęło:) i jaki cudowny był ten rok:) Zdjęcia chyba dopiero po weekendzie przygotuję do wysłania, bo musze przeglądnąć kilka plików a wciąż brakuje czasu:(:(:( jutro jedziemy na wesele, wiec weekend tez odpadnie, przepraszam,ze nie wyslalam tak jak obiecalam.
-
Witajcie, wróciłam z krótkiego wyjazdu do znajomych. Bardzo, bardzo dziękuję za życzenia dla Alusi:) Przyjęcie niestety musiałam przełożyć na za dwa tygodnie, bo w ten weekend najpierw byli u nas znajomi a potem my u innych, a w następny jedziemy na wesele mojej przyjaciółki. No ale torcik z jedną świeczką musi Ala mieć więc spóźnione przyjęcie się na pewno odbędzie:) Moniap - moj gg 5276621, mail dorota@dabrow.com - pisz jeśli masz jakieś pytania:) Co do niekapków - to wyraźnie powiedzieli,ze nie wskazane tylko w przypadku nieprawidlowego zgryzu u dzieci i ze jesli wszystko w porządku to dziecko sobie z niekapkiem bez problemu poradzi bez zadnego uszczerbku na zdrowiu. U mnie Ala pije z kubeczka ze słomką,ale ciagle go przechyla tak jak butelkę i nic jej wtedy nie leci:( Co do zębów - to naprawdę kolejność ich wyrzynania się nie ma zadnego znaczenia i wiek wyrzynania się jeśli tylko jest przed 24 miesiącem życia również nie ma znaczenia. W tej kwestii dzieci są bardzo rózne, zresztą nei tylko w tej kwestii:D
-
Proszę się szybciutko dopisywać - co tam u Was?????
-
My już po chrzcie:) udało się super:) tylko Alusia w kościele strasznie płakała - dopiero mój telefon komórkowy ją udobruchał. Jak chcecie to podeślę Wam jakieś fotki. Idę sprzątać, bo prezentów górę przyniosłam i jeszcze resztki tortów i ciast.
-
Wróciłam:) A tutaj urwanie głowy bo w niedzielę chrzcimy Alę - wiec musze dzis upiec chyba z 5 ciast i jeszcze stroje dla Ali i siebie przygotować:) Dla Wszystkich Roczniaków ogromne całusy i życzenia kolejnych tak szczęśliwych lat A dla Natali szczególne życzenia - zdrówka, samych powodów do uśmiechu i w ogóle wszystkiego co najlepsze od cioci i ALi
-
KLUB MAM Z KRAKOWA I OKOLIC
doris26 odpisał KRAKOWIANKA 27 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ala udaje,że rozmawia przez telefon, a jako słuchawki używa - skarpetki piłkarskiej (takiej długiej) Grześka:):):) chyba padnę ze śmiechu przy niej Donn - czy poczęstujesz jutro Alę zupką Aurory? czy mam jej coś zabrać? -
KLUB MAM Z KRAKOWA I OKOLIC
doris26 odpisał KRAKOWIANKA 27 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Niestety dzis nie dam rady, bo zadzwonila kolezanka z Bielska,ze bedize w Krakowie i idzemy sie z nią gdzies spotkać:) a moze jutro na pizze skoczymy???? nie bede musiala obiadu gotowac???? Ali butki są bordowe, a nie rożowe;) Ja danonków nie daję narazie tylko naturalny jogurt Co do basenu to karty oddałam. My już mamy zajęcia w aquaparku zarezerwowane na wrzesień - na pewno będziemy chodzić:) -
Witam po bardzo, bardzo długiej przerwie!!!! Co do egzaminu to był on bardzo dziwny i w zasadzie bez otwierania książek i uczenia się odpowiedziałabym prawdopodobnie tyle samo:( Nie znam jeszcze wyników - będą po 1.07 - mimo,ze to ustny i pewnie było wszystko wiadomo w dzień egzaminu to wszystko jest owiane tajemnicą i oficjalnie ma być ogłoszone dopiero po końcu kwalifikacji. Dam Wam oczywiście znać jak tylko coś będę wiedzieć. Poczytam sobie troszkę wstecz, bo zupełnie nie jestem na bieząco odezwę się pewnie jutro. Dobrej nocy Wszystkim
-
Wróciłyśmy od pediatry - powiedziała,że chlebek to najlepiej mam dać Ali jak skończy 12 miesięcy...chyba trochę przesadza...:( Uaktualniam tabelkę: NICK...IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR...KG/CM AKTUALNE......ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27....Szymon........9..........2900/51........94 00gr/72cm..2 2.Annaa20 ......Wiktoria......9..........3150/51.............9050g/? ...3 3.Gorcia_27....Maciej.........9.......2950g/54cm....... 8100/82cm...4 4.Kotunia.....Aleksander......9......3050g/54cm......10, 3kg/85cm...4 5.Justa29......Patryk..........9.......3470/54cm....... 9400/72cm....4 6.Donn.........Aurora.........9........3190/56cm........ .8400/73cm...6 7.Blondi-ania...Jakub.........9....3460g/59cm........12 ,2 kg/88cm...4 8.Bernatka130......Bruno.....8.......2820/54cm........ 8500/72cm...4 9.Livmar.....Izabelka..........8........3230/53cm...... ...7600/69cm... 10.Justynka307....Igor........8......2800g/50cm.......6 560g/63cm... 11.Agula30.......Martyna......8......3060g/55cm........ 8460/?........2 12.Aga2424......Miłosz.........8......3400/57.......... ....9100/........6 13.Moniap31.....Jaś..........8.......3680g/56cm......ok .9000/70cm... 14.Jagna25......Marta..........8.......3040g/56cm....... ..5700/........ 15.Stokrotka_26 Wojtuś.......8......3460/58 cm........1020/76 cm.. 2 16.Edusia……….Nelly............8....... 3540/53cm..........7000/71cm... 17.Kika27......Natalia..........8.....3300/52cm......... ..7800/71cm..2 18.BE_B.......Michaś........8.......4550g/59cm........9 130g/72cm...2 19.Evvik.........Bartuś........9.......3090/53 cm..........8950/71cm..1 20.Maggiem...Marcelek......8........2260/50cm ............9000/76...2 21.Basia_26....Dominika....9......2750g/52cm............ .7900/70cm.. 22.Diann.........Michaś.......8.......3350g/57cm........ ...8kg/70cm... 23.Zuza29.......Pawełek.... .8......3440g/55cm.........8100/74cm...4 24.Roxelka.....Vanessa..... 8......2730g/48cm.......... 6880/74cm...2 25.Doris........Alicja.........9.......3460g/57cm...... ...8230/74cm...4 26.Katienka...Weronika.....8......3300/56cm.........8620 g /72cm...4 27.Agula-kruszyna...Kasia....8.... 2970g/51cm.........8,5 kg/80cm..2 28.Ali32.........Szymon..........8...................... .......6680/66cm... 29.Tati 30.Kati75...Maximilian......8.....4860g/56cm........1088 0g/75cm....4 31.Joanka...Marcelina........8.......3150g/58cm......... ......4500g... 32.Oliwia13.....Piotr.........8.....3270/59cm........... .7800/72cm...2 33.Plusia....Maximilian........8.......3475g/53cm....... .9080g/71cm... 34.Agulka28....Kacperek.....8...3490g/54cm.........8300 g/71cm....2 35.Kasia 30..Jakub...........8.......4820g/58cm..........8900/...... ..2 36.Kpiotrowicz..Gabrysia....8........4100/58cm........85 00/72cm...2 37.Basia24.....Paulinka.......8.....3400g/56cm....... 9000g/75cm...1 38.ToYaB.........Staś.........7,5......3400g/55cm.....90 00 g/70cm...6 39.marsjanka..Agnieszka.....7......3000g/50cm.......6000 ?............ 40.padlinka.........Emilka......7,5....3260g/59cm...... 7450/68cm....3 41.z daleka A.....Kacperek....8....2940g...............8830........... 4 42.ekinio.........Ksenia........7.....3160g/53cm....... 8800g/74....... 43.Lonta.........Beatka......7......4150g/58cm........ ..8700g......... 44.agajacek......Roksana......7......3200g/54cm.......61 40g/68cm... 45.Sierp.06.....Zuzia.........7......3665/56cm.......... .7000g........... 46.Pati85......Oliwia...........7......3200/55cm........ .....?..../..?..... 47. Milka102...Karolinka.....8.......2950/54cm............6670g/ 72...4 Gorcia - dopiero teraz doczytałam czego Dziewczyny Ci tak strasznie gratulują:) Przyjmij również ode mnie najserdeczniejsze gratulacje - super,ze bedziesz mieć kolejnego maluszka Jeszcze raz bardzo Wszystkim dziekuję za miłe slowa:) Ekinio - teraz już nie ma stopni specjalizacji - to znaczy Ci co idą starym trybem jeszcze muszą zdawać I a potem II, ale ja dopiero co jestem po stazu więc obowiązuje mnie jednostopniowa specjalizacja. Ja zdaję dopiero egzamin wstępny na otwarcie specjalizacji.
-
URODZIŁAM!!!!!!! Dziś rano:):):):) Widocznie wszystkie porody mam przewidziane na trzynastego:) Kamyczek nie taki wielki bo 6x5x3mm ale jak pomyślę,że przecisnął mi się przez moczowod :o :o :o Jutro oddaję go do badania składu i na tej podstawie będą mi wymyślać dietę - aby zapobiec następnym kamykom. Jesteście przekochane - WSZYSTKIE bez wyjątków:) bardzo, bardzo dziękuję za kciuki - bo bylo mi to naprawdę potrzebne - specjalnie dla Was Przepraszam, ze tak krótko i przede wszystkim za to,ze tylko o sobie, ale musze wykorzystać, że Grzesiek zabrał Alę na wycieczkę i mogę się spokojnie pouczyć - a egzamin mam 13 lub 14 czerwca...już się boję...
-
Jestem znowu:) Miło,że Niektóre z Was pytały co u mnie Ostatnio więcej czasu spędzam w szpitalu niż w domu...jednak te wyniki badań, o których Wam pisałam nie były pomyłką a wstępem do porodu...KAMIENIA z dróg moczowych, no cóż Ala się urodziła po terminie to i kamieniowi nie spieszno - już prawie miesiąc nie może zejść:( przemieszcza się i czopuje mi co jakiś czas moczowód i przez to pojawia się zastój moczu w nerce:( - ale jest już bardzo blisko pęcherza moczowego i mam nadzieję,że niedługo mnie opuści. Szkoda,że becikowego nie dostanę:) Trzymajcie kciuki,zeby odbyło sie bez interwencji urologocznej - czyli wyciągania bądz rozkruszania tego kamyka i zeby już sie wreszcie urodził!!!!! bo kolejnego pobytu w szpitalu nie zniosę!!!!! Musialam niestety odstawić Alę od piersi - bo zaczynał mi się robić stan zapalny nerki i musiałam brać antybiotyki i leki przy których karmić nie wolno:( a potem jak mnie przyjeli do szpitala to już w ogole o karmieniu nie było mowy...z dnia na dzień zostawiłam mojego maluszka i przerazonego Grześka samych w domu- za to teraz umie przy małej zrobić wszystko:) i docenił ile to pracy przy dziecku:) Ale co razem przeżyli to lepiej nie pisać... A chrzest Ali niestety został odwołany, bo wylądowałam na nefrologii:( Mam nadzieję, że się zmieści w sukienkę jak zaplanujemy kolejny termin.... Zdradzę Wam jeszcze,że złożyłam podanie na specjalizację i muszę się zacząć poważnie uczyć, bo czeka mnie egzamin kwalifikacyjny - a tu ani nastroju, ani warunków, ani siły do nauki. Nie pisze nic wiecej bo nie chce zapeszyć, ale mam nadzieję,że się dostanę. No to u mnie chyba tyle - wybaczcie ale nie czytam nic wstecz, bo w szpitalu spędziłam praktycznie 3 tygodnie - wiec mam duze zaleglości - na pewno nadrobię w przyszłości
-
Donn - dzięki, ale w Twojej tabelce brakuje Milki i Moni :(
-
Czy Któraś mogłaby podesłać mi listę maili Wszystkich Dizewczyn - najchętniej taką na której jest nick a potem odpowiadający mail???? Bo ja się już pogubiłam, nie wiem co komu wysłałam, komu nic, a komu podwójnie:( i niektóre adresy nie wiem czyje są:( Moj mail - dorota@dabrow.com Bardzo prosze!!!!! Jutro poproszę męża żeby w pracy zeskanował wzory i powysyłam:) Dziękuję za komplementy - ale dla mnie szydelkowanie nie wymaga talentu tylko i wyłącznie cierpliwości:) Ja lubię takie ręczne robótki - wyszywanie, szydełkowanie itp - bardzo mnie to odpręża, nie lubię też tak bezczynnie np.oglądać filmów - no chyba,ze jakieś rewelacyjne...tylko właśnie robię coś równocześnie:)
-
Evik - obiecuję pomodlić się za Twoją Mamę. Biedactwo, tyle ostatnio przeszłaś, czytając jakie masz problemy aż głupio pisać o swoich problemikach Bernatka, Basia26,Ekinio - dziękuję za komplementy stroju chcielnego Ali:) Zrobiłam go własnoręcznie szydełkiem - przynajmniej miałam zajęcie na spacerach z Alą:) Sukienka i buciki mojego projektu, a sweterek i czapeczka według wzoru z \"Bobasa\" Ekinio - jeśli robisz szydełkiem lub ktoś z rodziny to mogę wzór podesłać po zeskanowaniu:) Plusia, Basia24,Padlinka, KPiotrowicz - dzięki za miłe słowa o moim skarbeczku:) Ala przegieła!!!!! Wykupuję karnet na obiady dla Ali u Donn - dzisiaj byłyśmy z Alą odwiedzić Aurusię i Ala dostała na spróbowanie zupy gotowanej przez Donn - i wiecie co otwierała szeroko buzię i zajadała się - mojej zupki nigdy tak chętnie nie zjada, w zasadzie to prawie w ogóle jej nie zjada:( No chyba,że się bała,że jej Aurora zje:D
-
KLUB MAM Z KRAKOWA I OKOLIC
doris26 odpisał KRAKOWIANKA 27 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Donn - co to znaczy 2 razy? Ja wysłalam raz, jeśli coś jest powielone to bez mojej wiedzy:( a dlatego CI przyszły najpierw te w stroju tylko, bo do Ciebie wyslalam wczesniej, a dopiero potem do reszty dziewczyn juz obie wiadomosci i do CIebie wtedy tą druga:) -
Wysłałam Wam zdjęcia mojego skarba z przymiarki stroju do chrztu:) i parę innych. Plusia - Ala do tej pory jadla dodatkowo zupkę, potem deserek(ale zazwyczaj 3/4słoika i na wieczór kaszkę na wodzie z dodatkiem owoców ze słoika - mniej wiecej pół słoiczka), ale ostatnio malutko przybrała i lekarka kazała jeszcze na śniadanie kaszkę na mleku modyfikowanym wprowadzić. Poza tym pierś kiedy ma ochotę - czyli mniej wiecej co 2 godziny a w nocy co 3:( JUtro jej robię badanie moczu na posiew - trzymajcie kciuki,żeby się nic nie wyhodowało i nie trzeba bylo antybiotyku:(
-
Nie no teraz to doprawdy przegięłyście - WSZYSTKIE dzieci są najpiękniejsze i nie ma wyjątków!!!!!!! :P:P:P
-
Do Pomarańczki - czy wiesz co oznacza symbol :)? Trochę dystansu, nie martw się Twoje dziecko też jest najpiękniejsze:)
-
Po pierwsze dziękuję za wszystkie zdjęcia:) Już dawno mówiłam,że \"sierpniowe\" maluszki są najpiękniejsze:) Milka102 - przepraszam,ze się wcześniej nie przywitałam A czy ten zabieg przetykania konieczny, może warto jeszcze zachowawczo powalczyć - pomimo tego co piszecie masaże są bardzo skuteczne, tylko trzeba regularnie i wytrwale je robić...a po zabiegu im mniejsze dziecko tym częstsze nawroty:( Ja bym na Twoim miejscu skonsultowała się jeszcze z innym okulistą i spróbowała maści, masaży i wszystkiego co isntnieje zanim zdecydowałabym się na taki stres jak przetykanie. I oczywiscie żeby nie wiem co wolałabym być z moją Alą gabinecie. Kasiu - dopiero dziś doczytałam, jakie miałaś znowu zdrowotne problemy z Gabrysią:( że też nikt wcześniej nie wpadł,ze to reakcja na szczepionki:( u mnie w przychodni zawsze pytają jak się dziecko po szczepieniach zachowywało i czy nie chorowało...to naprawdę rzadka reakcja, ale jednak zdażają sie takie wrażliwe dzieci i nie wolno ich szczepić!!! Najważniejsze,że wiesz juz w czym rzecz i więcej nie narazisz Swojego maleństwa. A podziwiam Cię za to samo zaparcie do ćwiczeń i biegania - ja poza basenem nie mogę sie do niczego zmusić, a i tak większą część basenu z KIką przegadujemy zamiast spalać nadmierne kilogramy. Plusiu - ja dokładnie wiem co to znaczy wstawać często w nocy , bo u mnie co 3 godziny to norma, a jak Ala jest chora to nawet co pól godziny potrafi się budzić i chce sobie possać. Ale czuję się wtedy jej taka potrzebna i super na mnie działa to jak ona się szybciutko wtedy uspokaja:) takie nastawienie pozwala mi lepiej te wstawania znosić:) Kati -
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 18