Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

doris26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez doris26

  1. Basia - na pewno skrzywdzisz dziecko nie podając mu glutaminianu sodu(główny składnik wegety, większości przypraw i praktycznie wszystkich dań gotowych), przecież to samo zdrowie i jaki ma super na dziecko wpływ...poszukaj w internecie obiektywnych badań...jak my byliśmy mali to nie dodawało się go do do prawie każdego produkty... A co do sponsorowania szefa Gerbera, Hippa czy innych to jeśli jesteś przeciwna to możesz Sama dziecku gotować, tyle,ze bez dodawania przypraw, mąki, śmietany itp. Nie chcę się sprzeczać - to Twoje dziecko i Ty decydujesz. Apeluję tylko o rozsądek - czytanie składu produktów i zastanwoienie się jaki to może mieć wpływ na ROZWIJAJĄCY się organizm. Zalecenia żywieniowe ustala WHO, a to chyba obiektywna organizacja? A podawanie przykładu,ze ja czy mąż jadlam i nic nam nie jest to tak jak podawanie przykladu osoby chorującej na raka pluc a nigdy nie palącej! - Trzeba poatrzeć na ogólne statystyki odnośnie żywienia a one są niestety alarmujące. Co do diety dorosłych - to nie ma co tego porównywać - my mamy już wszystkie tkanki i narządy ukształtowane, nie wzrastamy więc i dieta nie ma takiego dużego znaczenia, to co jemy nie odkłada nam się na zawsze np. w kościach, a przede wszystkim sami dobrowolnie podejmujemy decyzję co jemy licząc się z tym jaki może to mieć na nas wpływ. Jak moje dziecko będzie na tyle duże by samo o sobie decydować - nie będę się wtrącać czy je to czy tamto (oczywiście zakładając,że rozmawiamy o normalnych produktach a nie np.narkotykach czy tp.)
  2. A ja też się na Grecję pisze!!!! co do testu to też mi to przez myśl nie raz przeszło...
  3. Plusia - skoro Ty celowo w nocy budzisz Maxa to znaczy,że on nie jest głodny. A najprostszy sposób, aby zmniejszyć laktację - a nie doprowadzić do zastojów to odciągać małe ilości - tylko tyle aby poczuć ulgę np.10-20ml. Może spróbuj w nocy zamiast budzić Maxa odciągnąć troszkę i wylać, następnego dnia troszkę póżniej, potem znowu poźniej - po kilku dniach powinny się piersi przyzwyczaić,że maluszek ich w nocy nie potrzebuje. To zdanie położnej z poradni laktacyjnej do której chodziłam. U mnie jak Ala przesypia karmienie to odciągam troszkę - nigdy jej sama nie budzę. A co do nocnych karmień to niestety Ala się strasznie często budzi(tak mniej więcej co 3 godziny) i chce tylko cycka, jak ją Grzesiek bierze na ręce to zaczyna wrzeszczeć jeszcze głośniej, smoczka nie chce tylko się do mnie przytulić:O Zasypia u siebie w łózeczku i po każdym karmieniu ją do łóżeczka odnoszę. Zdażyło mi się kilka razy przysnąć przy karmieniu, ale tylko gdy leżała między mną a Grześkiem - więc wiedziałam, że jest bezpieczna i nie spadnie - ale to może ze trzy razy się zdażyło, a tak to ją odnoszę. Czas iść spać, męża nie ma - bo z kolegami mecz w knajpie ogląda, a ja jak głupia siedzę przed komputerem zamiast się wyspać... Dobrej nocy i nie miejcie mi za złe tego co wcześniej napisałam - to z troski o wszystkie nasze dzieci:)
  4. Ja też mam jakieś większe zaufanie do produktów Hipp - choć faktycznie w składzie przecierów owocowych dużo dodatków typu kleik...ale jakoś nie chce mi się wierzyć,że w Gerberze jest100%owoców. Co do tych deserów z jogurtem to nie mam pojęcia czy to krowie czy nie:( Ja narazie nie zamierzam takich cudów wprowadzać. To co zamierzam napisać dalej nie tyczy się żadnych gotowych słoiczków (oczywiście zgodnych z wiekiem dzieci), żółtek, mięska już dozwolonego itp. myślę,że będziecie wiedzieć jakie produkty mam na myśli: Teraz moje zdanie na temat jedzenia maluchów - proszę podejść z dystansem i się nie obrażać:) Ja krowiego mleka Ali nie zamierzam narazie podawać - no może nie do skończenia 3 roku życia bo to wydaje mi się przesadą, ale do 18 miesięcy na pewno.Przede wszystkim nie widze takiej potrzeby - czy naprawdę myślicie,że dziecko siedmiomiesięczne poczuje się pokrzywdzone jak nie dostanie danonka? Jest tyle innych \'form\' którymi można pokazać dziecku,że się je kocha i ze nam na nim zależy niż na siłę wprowadzanie nowości pokarmowych. Naprawdę nie wiem co Niektórymi z Was kieruje - ciekawośc reakcji dziecka na niedozwolone produkty? Po co wprowadzać coś co jest nie zalecane - przecież jest taki wybór produktów dla dzieci gotowych, nie mówiąc już o tym co można samemu przygotować. Przepraszam za taki wywód - ale jak czytam o żurkach, budyniach, ciasteczkach, pomarańczach itp. to mnie takie zastanowienia nachodzą...wiele ludzi mówi,że dawniej dzieci dużo szybciej wszystko jadły i nie było takiego cudowania, ale przecież dawniej zupełnie inne było jedzenie - nie było modyfikowane genetycznie, nie mialo dodawanych hormonów, antybiotyków, witamin itp. Domyślam się,ze każda mama chce dla swojego dziecka jak najlepiej, ale może warto pomyśleć o przyszłości - to że teraz dziecko dobrze toleruje dany pokarm nie znaczy,że w przyszłości nie odbije się to w jakiś sposób na jego zdrowiu. Niektórymi produktami obciążacie nerki swoich pociech, a innymi narażacie na rozwój alergii. Jeśli się na mnie nie obrazicie to prosze wyjaśnijcie mi po co wprowadzacie takie dziwactwa do diety waszych maluszków? Myślicie,że im to jest naprawdę potrzebne?
  5. Donn - ale super Aurusia wygląda:) Nadal oglądam i oglądam i nie mogę się napatrzeć:) Normalnie rewelacja:) Mówiłam CI, że to mała cwaniara rośnie[
  6. Dzięki za filmiki - Ksenia i Paulinka są przesłodkie. Paulinka uroczo woła mama:) A moja Ala się tak samo turla jak Ksenia - tyle,że w obie strony i tak kombinuje,ze do każdej interesującej ją rzeczy się doturla:)
  7. Dopiero teraz widzę jaka moja mała z jedzeniem zapóźniona;) Ja dopiero w zeszłym tygodniu zaczęłam wprowadzać coś poza piersią...a Wasze maluchy już ogórki, mięsko, żóltko, chrupki, budynie itp. Ala się dopiero uczy połykać... A karmić zamierzam co najmniej do roku, a może do 1,5 - zobaczymy.
  8. obcieło moją wypowiedz:( Plusiu - czemu martwiłaś się o wagę Maxa? Teraz dzieci powinny przybierać średnio 500gr na miesiąc. A Twój maluch chyba sobie nie bieduje:) Kika - a co to za podrady od pediatry dla Donn? Prosze się z nami też podzielić:)! Donn - no nie wiem tylko jak na Twoją dietę wpłynął wczorajszy popcorn?????:)
  9. zacznę od aktualizacji tabelki:) NICK...IMIĘ DZIECKA...M-C..KG/CM-UR....KG/CM AKTUALNE...ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.agata_27....Szymon.........6..........2900/51......... 7900G/70cm... 2.annaa20 ......Wiktoria......6..........3150/51..............8110g/? ... 3.gorcia_27....Maciej.........6.......2950g/54cm........ .7100/80cm... 4.Kotunia.....Aleksander.....6......3050g/54cm.......8 800g/80cm..1 5.justa29......Patryk.........6.......3470/54cm....... ..820 0/66cm... 6.Donn.........Aurora..........6......3190/56cm......... .7200/68cm...2 7.Blondi-ania...Jakub..........6.....3460g/59cm...... 9500g/ok74cm..2 8.Bernatka130......Bruno.....6.......2820/54cm....... 7500/68cm...1 9.Livmar.....Izabelka..........6........3230/53cm...... ...7600/69cm... 10.Justynka307....Igor........5......2800g/50cm.......6 560g/63cm... 11.Agula30.......Martyna......6......3060g/55cm........8 460/?........2 12.Aga2424......Miłosz.........4......3400/57.......... ....6600/......... 13.Jagna25......Marta..........4.......3040g/56cm....... ..5700/........ 14.Stokrotka_26 Wojtuś.....4,5......3460/58 cm........8600/76cm...1 15.edusia……….Nelly............4......3 ,540/53cm..........7000/71cm... 16.Kika27......Natalia..........6.....3300/52cm....... ...7000/67cm... 17.BE_B........Michaś........5.......4550g/59cm.......9 130g/72cm...2 18.Evvik.........Bartuś........5.......3090/53 cm..........7880/66cm... 19.Maggiem 20.Basia_26.....Dominika.....5...2750g/52cm..........66 00 g/63cm... 22.Diann.........Michaś.......4.......3350g/57cm........ ...8kg/70cm... 22.zuza29.......Pawełek.... .4......3440g/55cm........7,5kg/70cm...2 23.Roxelka.....Vanessa..... 5......2730g/48cm.......... 6100/74cm...2 24.Doris.........Alicja..........4.......3460g/57cm... ...7150/68cm.. .2 25.Katienka...Weronika.....5,5......300/56cm.......7810 g/67,5cm... 26.agula-kruszyna...Kasia ....5....... 2970g/51cm......7200 kg/68cm 27.ali32.........Szymon..........4...................... .......6100/64cm... 28.Tati78 29.Kati75...Maximilian...5,5....4860g/56cm............9 ,78g/70cm...2 30.joanka...Marcelina........4.......3150g/58cm......... .......4500g... 31.Oliwia13.....Piotr.....4,5.........3270/59cm........6 965g/69cm...332 .Plusia....Maximilian........5.......3475g/53cm....... .8350g/69cm... 33.agulka28....Kacperek.....5,5...3490g/54cm....... 8300 g/71cm..2 34.Kasia 30..Jakub............5,5......4820g/58cm.......8200/ok 74 cm 35.Kpiotrowicz..Gabrysia.....4........4100/58cm........ ...7900/67cm 36.Basia23.....Paulinka.......4,5.....3400g/56cm....... 7500g/69cm... 37.ToYaB.........Staś..........5......3400g/55cm......77 00 g/67cm...2 38.marsjanka..Agnieszka.....5......3000g/50cm.......6000 ?............ 39.padlinka.........Emilka.......4,5.....3260g/59cm..... . 6650/64cm... 40.z daleka A.....Kacperek.....4......2940g........6910g ...41........... 41.ekinio.........Ksenia..........5.....3160g/53cm.... ..... 7000g/68... 42.Lonta.........Beatka......4,5......4150g/58cm....... ........8700g... 43.agajacek......Roksana......4......3200g/54cm.......61 40g/68cm... 44.Sierp.06.....Zuzia.........4,5......3665/56cm........ 7000g........... Nareszcie przebił się ten ząbek - bo marudzenie Ali wychodziło poza skalę, a dziś w nocy karmiłam ją 9 razy - to znaczy pewnie nie karmiłam, bo nie wierzę,że była głodna tylko się chciała pocieszyć, przytulić i podrapać rosnącego ząbka...Moje biedne piersi - teraz mnie będzie dwoma kłuła:) Agula-Kruszyna, Basia23 - też witam Edusia - rzeczywiście taka biegunka może się przedłużyć - mnie mówiono,ze nawet do trzech tygodni, bo przewód pokarmowy dziecka jeszcze nie dojrzały i łatwo go podrażnić:( a śluzówka się nawet do 6 tygodni odbudowuje i stąd zaburzenie trwa dużo dłużej niż sam bodzie działa. Przystawiaj dziecko do piersi częściej niż zazwyczaj to zawsze się troszkę napije - bo to początkowe mleko ma najwiecej wody. Agula30 - ja czytałam,że ogórek od 12miesiąca, ale te wskazania się tak często zmieniają,że może teraz wprowadzić można wcześniej. Bernatka - w szpitalu w którym pracowałam na odpażoną pupę zalecali przede wszystkim jak najszybszą zmianę pieluszek na tetrowe - żadna jednorazowa nie przepuszcza tyle powietrza - tyle,ze trzeba dosłownie co 15 min. sprawdzać czy maluch nie ma mokro i od razu zmieniać, aby nie pogorszyć. Diann - współczuję Ci takiej sytuacji, musi Ci być naprawdę ciężko. Spróbuj się jak najdojrzalej zachować - kłótnie, obrażanie raczej nic nie pomoże...myśl przede wszystkim o Sobie i Michałku - to Wy macie być szczęśliwi:) KPiotrowicz - życzę wytrwałości i jak najszybszego powrotu do zdrowia zarówno dla Gabrysi jak i dla Ciebie. Nie zazdroszczę tego spania na krześle przy dziecku, ale przynajmniej możecie być razem i nadzorować opiekę nad małą:) Ty to chyba nie zaznasz spokoju, ciągle coś Was nęka Basia23 - no cóż, nie ma idelanych facetów - ważne,żeby to były jednorazowe wybryki. Plusia - dobrze,że czujesz się lepiej:) A czemu martwiłaś się o wagę Maxa? Teraz już dużo mniej będą dzieci przybierać. Zasada jest taka, że przez pierwsze 5 miesięcy po średnio 700g a następne 7 miesięcy po 500gr. A Twój Max chyba sobie nie bieduje - a na zdjęciach to już taki duży się wydaje:) Kika- co to za porady dla Donn? Proszę się z nami też podzielić! A jak Natalka zniosła szczepienie? Donn - no nie wiem jak na Twoją dietę wpłynął wczorajszy popcorn:)????
  10. Basia - dokladnie dziecko poniżej pierwszego roku potrzebuje trzech dawek, cena ok. 130/dawkę. Tylko, ze wszędize tych szczepionek brakuje, bo od kiedy głośno o sepsie wszyscy kupują. Ja czytałam w medycznych czasopismach,że częstość sepsy meningokokowej wśród dzieci nie zwiększyła się w stosunku do lat wcześniejszych. Bardziej niepokojące było pojawienie się kiklu przypadków w wojsku (zdrowi, młodzi, silni mężczyźni - teoretycznie z minimalnym ryzykiem wystąpienia tak groźnej choroby). Wśród dzieci sepsa zawsze była - chorują dzieci z osłabioną odpornością, słabsze, źle odżywione. A jeśli naprawdę bardzo zależy Ci na czasie to masz prawo dwa razy w roku zmienić lekarza POZ więc zmień przychodnię na to szczepienie, a potem wróć do swojej przychodni - a może ta nowa CI się bardziej spodoba:)?
  11. Jestem:) i teraz już naprawdę będę:) Piszę od siebie z mieszkania, ze swojego komputera:) Co do 13 - to w ten dzień urodziła się Ala i nikt mi nie wmówi,że to nie najszczęśliwszy dzień na świecie Basia - nie da się zaszczepić przeciwko sepsie...sepsa to obecność bakterii we krwi - to mogą być różne bakterie - dlatego różne szczepionki pośrednio chronią przed sepsą - np. Hiberix, Pneumovax, przeciw meningokokowa itp. Te posocznice(sepsy) które wystąpiły w wojsku to meningokokowe, wiec jesli rozważasz platne - dodatkowe szczepienie to pewnie przeciwko meningokokom najbardziej warto. Plusiu - trzymaj się dzielnie, wszystkie sporo przeszłyśmy i dużo jeszcze przed nami, a emocji coraz więcej - gdizes je trzeba rozladować...odczekaj kilka dni i na spokojnie przemyśl sprawę żłobka. co do mleka i uczulenia to sama dobrze wiesz,że nie mialas na to zadnego wpływu i jakiekolwiek obwinianie się nie ma w ogóle sensu!!!! Agula-kruszyna - moja Ala również kończy dziś pół roczku:) Pozdrawiam jeszcze raz Wszystkie dziewczyny i najukochańsze szkrabiki. Będę się odzywać, ale musicie mi wybaczyć, że zaległości w czytaniu od razu nie nadrobię...
  12. Agatko - wózek ładny i ma parę fajnych opcji, ale przerażająca jest jego waga:( 15,5kg to więcej niż mój - a ja go ledwo dzwigam do bagaznika, ale może Tobie to nie przeszkadza. Dla mnie też cena troszkę za wysoka :( Moim zdaniem w spacerówce trzy rzeczy najważniejsze żeby miał dość duże kółka, bo moja siostra ma dla małego jakiś chicco z małymi kółkami i da się nim tylko po asfalcie jeździć, żeby sie na dość mały składał, a przede wszystkim żeby był lekki. Bardzo mi się podobał ten za 250zeta - ktoś wczoraj czy przedwczoraj podawał link:)
  13. Plusia - a nie przypadkiem od tej piersi ta podwyższona temperatura? Obawiam się,że to możliwe, ja miałam dokładnie tak samo. Spróbuj odciągnąć jak najwięcej - a najlepiej przystaw Maxia, a po karmieniu owiń kapustą lub zamrożonymi torebkami szałwi - to naprawdę działa. Mam nadzieję, że to jednak nie to i że nawał i zastój już minęły - daj znać, bo się zaniepokoiłam - przypomniało mi się wszystko przez co przechodziłam:( Trzymaj się i jeśli potrzebujesz jakiejś porady w tej kwestii to można powiedzieć,że jestem ekspertem:)
  14. Ciekawe, u mnie też ;) Dodałam w stopce link do zdjęcia Ali, narazie jedno, ale mam nadzielę, ż wstawie więcej:)
  15. Katienka - trzymam za słowo:) i czekam na kontakt! zwłaszcza, że z muzyką dawną i lutnią łączy mnie pewien sentyment...(bardzo, bardzo dawny związek z kimś kto się tym pasjonował):)
  16. windsurfingu oczywiście! zazwyczaj czytam i poprawiam zanim wyślę, ale teraz dużo napisałam i mi się nie chcialo ;)
  17. ale się rozpisałyście:) czytalam chyba z pol godziny:) Pogadam dziś z mężem na temat wyjazdu nad morze. My ze względu na naukę pływania na wendsurfingu najczęściej jeździliśmy na półwysep Helski, a tam poruszaliśmy się na rowerach - więc wszystkie miejscowości począwszy od Władysławowa, a skończywszy na Helu sa mi znane:) w zasadzie mi obojętne w które miejsce pojedziemy- a super byłoby gdyby większa grupa się zebrała - zwłaszcza, że nasze maluchy będą w wakacje w takim wieku,ze zaczną się na wzajem zauważać:)) Oliwia - bylam chyba z 5 lat temu na spływie kajakowym właśnie Brdą:) super było:) polecam wszystkim Stokrotka -ale Ty chudzina jesteś - ja mam ten sam wzrost a ważę w tym momencie 14 kg więcej:( Chcialabym wrocic do wagi sprzed ciąży czyli zrzucić 6kg Basia23 - tak, ale chwilowo bezrobotnym:) Katienka - jeśli tylko miałabys czas i ochotę się ze mną i z Alusią spotkać to jesteśmy bardzo chętne:) Nasze maluchy są dokładnie z tego samego dnia:) mój gg 5276621. Nie ma mowy o żadnej samotności!!!! Jeśli masz problem z dojazdem to ja wszędzie dojadę - jak tylko Ala wyzdrowieje. Kasia - jak chodzi o kupki to przy karmieniu piersią norma jest od kilku dziennie do jednej co kilka-kilkanaście dni:) więc ilością się w ogóle nie martw - bardziej kolorem i tym śluzem (może to być objaw alergii, infekcji i wielu innych). Jeśli sprawa się będize przedłużać możesz podać malemu lacidofil - wspomoże bakterie w przewodzie pokarmowym i poprawi jego pracę. Plusia - z tego co piszą w instrukcji do smoczków to nie ma możliwości połknięcia przez dziecko, te dziurki które są zawsze z boków - są właśnie dlatego, aby dziecko się nie udusiło jak wsadzi cały smoczek do buzi - co sie podobno zdaża:( Trzeba wtedy delikatnie smoczek wyjąć. Co do wagi to ja identycznie przytyłam 23 i zostało mi 5-6kg:( Cholera, a ja dostałam od męża pod choinkę telewizor:( Ciekawe czy powinnam się doszukiwać głębszej interpretacji:)? Kasia30 - dokladnie tak jak KPiotrowicz pisze może to być brak witD, może być rozpoczynająca się infekcja, a może wiele innych. Koniecznie lekarz powinien osłuchać serduszko, bo z tego tez może być taki objaw. A może po prostu za cieplo go ubierasz - zrobil się bardziej aktywny i szybciej się zagrzewa. A czy poci się bardizej przy jedzeniu? Jedzenie jest dla dziecka dużym wysilkiem fizycznym i często wtedy większe pocenie. Agulka - u nas basen tańszy - ja zapłacilam za 10 spotkan(też po 30min) 210zł :) Rekasus - teraz jest straszna \"moda\" na skazę białkową i pediatrzy bardzo lubią to rozpoznawać. Lekarze starszej daty podchodzą z dużą rezerwą. Myślę,ze karm Bebilonem pepti jeszcze przez kilka dni, jak się sytuacja po wirusie unormuje to spróbuj przejść na Bebiko. Bo myślę, że to obie sytuacje się nałozyły - wirus i podrażnienie po wprowadzeniu nowego pokarmu. Donn Kika - zacznę dziś męża namawiać na Jastarnię:)
  18. Donn - jeszcze raz sto lat:) I bukiecik dla Ciebie A moje największe szczęście jest chore:( przed chwilką zmierzylam Alusi temperaturę i ma 38,2 i w zasadzie żadnych innych objawów...teraz śpi sobie, a jak wstanie to zrobię jej chłodną kąpiel a jutro idziemy do lekarza:( Choć pewnie niewiele więcej mi powie niż sama wiem... no ale jak to się mówi lekarz swojej rodziny leczyć nie powinien, więc zdam się na obiektywne zdanie specjalisty. Czy któreś z Waszych maluszków już gorączkowały? I ile dni chorowały? Wszyscy mówią, że to przez ten brak zimy tak wszyscy chorują, bo wirusy nie po wymarzały:( Kasiu - ja też myślę o jakimś urlopie, ale wolalabym nad morze pojechać niż Mazury, ale nie wykluczam też takiej opcji. Może któraś z Was planuje wypad nad morze???
  19. No to ja najpierw o ząbkach Vanessy: Vanessa ma juz dwa zęby szybko zacznie jeść otręby potem pasztet i szyneczkę a na deser zje porzeczkę wszystko popije kompotem by głodna nie była potem:) Byłam dziś z Alą na basenie - było super, Ala uśmiechnięta i popiskiwała z radości:) bardzo polecam - super zabawa:) Plusia-bardzo dziękuję za \"utulanie\" - brzmi tysiąc razy lepiej i myślę,ze w pełni oddaje cel i efekt:) stokrotka - ja pracuję w swoim zawodzie:) I też powinnam zmienić nick - w październiku doszedł mi roczek:(
  20. Kasiu - ja już tą metodę z drugim smoczkiem w łapce wypróbowałam - nawet ulepszoną formę - jeden w buzi a w każdej rączce dodatkowy smoczek - ale lipa!!!! I tak ten z buzi wyciągała, a ja nie nadążałam z podawaniem:(((( Potem była próba z rękawiczkami - myślałam, że nie będzie umiała sobie wyjąć i jakoś zaśnie - nic z tego - tak długo wierzgała rączkami, że co chwilkę sobie smoczek wytrącała. Efekt taki, że pozostało wiązanie:( Ja układam pieluszkę rozłożoną w łóżeczku - tak, że jeden rożek jest tam gdzie głowa, drugi tam gdzie nóżki, a dwa po bokach - kładę na pieluszce Alusię i zawijam boki-wiążąc te dwa rogi (tak żeby potem po rozwiązaniu Ala leżała na niezmiętej pieluszce-żeby jej nie ugniatało i żebym nie musiała tego spod niej wyciągać(bo się może obudzić). Może to wiązanie brzmi okropnie, ale u mnie ostatnio to naprawdę jedyna metoda uśpienia malutkiej. Oliwia – ja również mam taki wózek – tylko model starszy (bo po moim siostrzeńcu) – moim jest bardzo fajny, a szczególnie jeśli nie będziesz musiała po schodach go dźwigać. Jest bardzo wytrzymały – bo z tego mojego to już co najmniej trójka dzieci korzystała – a wciąż jest w bardzo dobrym stanie i ładnie wygląda. A dla dziecka bardzo wygodny – szeroki, łatwo można z siedzącego zrobić leżący – jakby maluch na spacerze zasnął. I jeszcze do tego fajnie się składa – mnie się mieści do bagażnika micry:) U mnie budka też się bezszelestnie składa.
  21. Donn, Anaa, Agulka, Oliwia, Kotunia, Gorcia, Kasia, Zdaleka Anglia, Diann, Plusia - Diann - oczywiście, że pamiętam nasze cyckowe problemy - koszmar...ja wciąż karmię i mała dostaje tylko pierś - nawet się boję odciągać i podawać butelką - że znowu mi się jakieś cholerstwo w piersi zrobi:( i w związku z tym Ala jest do mnie przywiązana, bo co trzy godziny karmię i nie bardzo mogę ją na dłużej zostawić komuś:( Ale jak skończy 6 miesięcy to zacznę wprowadzać nowości i sobie odbiję. Donn - to chyba ja tabelke popsułam:( ale wzięłam ostatnią którą znalazłam...przykro mi:( Kasiu - co będę zdjęcia wysyłać - przyjedz i Sama oceń efekty:) Jeśli wybierałabyś się do Krakowa to bardzo serdecznie zapraszam!!! A zdjęcia wyślę,ale z mojego komputera czyli w przyszłym tygodniu - bo tutaj nadal nie mam dostępu do maila - dobrze zrozumiałaś - ja się nadal nie przeprowadziłam...parkiet po lakierowaniu się wietrzy...może po weekendzie się uda... Ala opanowała obrót z pleców na brzuszek, a ponieważ nie umie z brzucha na plecy to od razu wrzask i muszę ją z powrotem na plecki przerzucić i tak co trzy minuty - można zwariować. I jeszcze do tego muszę wiązać jej rączki do zasypiania - bo inaczej wyciąga sobie smoczek i wrzeszczy. Próbuje go z powrotem wsadzić ale zawsze robi to złą stroną i to ją strasznie złośći. Liczyłam - przy jednym zasypianiu może ten manewr powtórzyć 60 razy i tak ją to złości i rozbudza i że potem nie mogę jej uspokoić. A jak zawiążę jej rączki pieluszką to w 5 minut usypia i mogę ją wtedy rozwiązać. Czy jestem wyrodną matka? Dobrej nocy i jak najmniejszej ilości pobudek:)
  22. A jeśli naprawdę boisz się odwodnienia to kontroluj pieluszkę - jeśli dzieciak sika to nie jest odwodniony (bo pierwsza oznaką jest bardzo mało, zagęszczonego - bardziej zóltego moczu - po prostu oszczędzanie wody przez organizm).
  23. Agulka, niektore dzieci wola kubeczek od butelki, moze tak sprobuj. Jesli mialabys taki niekapek, to musisz z niego na początku zrobić zwykły kapek(to znaczy usunąć te wszystkie gumki uszczelniające). Bo na początku maluch musi załapać,że z kubeczka coś cieknie i doprero później uczy się,że samemu trzeba ciągnąć aby leciało. Jeśli będziesz karmić z kubeczka to koniecznie w półsiedzącej pozycji, bo bardzo łatwo się dzieci krztuszą na początku, bo za dużo im do buzi leci i dodatkowo łykają powietrze. A co do odwodnienia to nie martw się, bo ZDROWY organizm nie pozwoli na nie - dziecko sobie nadrobi przy innych karmieniach lub w nocy. O odwodnienie łatwo jak dziecko chore u zdrowego bardzo mało prawdopodobne.
  24. ******************************************************** **** ******************* NICK...IMIĘ DZIECKA....M-C...KG/CM-UR.....KG/CM AKTUALNE...ZĄBKI ******************************************************** *************************** 1.agata_27....Szymon.........5..........2900/51........ 6150g/62cm.... 2.annaa20 ......Wiktoria ......5...........3150/51..........6890g/?.... 3.gorcia_27....Maciej..........5.....2950g/54cm... ...650 0/72 cm.... 4.Kotunia......Aleksander......5.......3050g/54cm...... ..8kg/75cm.... 5.justa29......Patryk..........5.........3470/54cm.. ...7200/ok71cm... 6.Donn.........Aurora..........5......3190/56cm...... ok.7000g/66cm... 7.Blondi-ania...Jakub..........5.......3460g/59cm... .8300g/ok72cm... 8.Bernatka130......Bruno.....5.......2820/54cm.........7 000/66cm.... 9.Livmar 10.Justynka307....Igor.......5 .....2800g/50cm.........6560g/63cm... 11.Agula30 12.Aga2424......Miłosz.........4......3400/57........... .. .6600/....... 13.Jagna25......Marta..........4.......3040g/56cm....... 5 700/... 14.Stokrotka_26 Wojtuś.....4,5......3460/58 cm........8000/72 cm... 15.edusia……….Nelly............4......3 ,540/53cm..........7000/71cm... 16.Kika27......Natalia..........4......3300/52cm........ ..4800/60cm... 17.BE_B.........Michaś..........4......4550g/59cm...... .8230g/68cm... 18.Evvik.........Bartuś..........4.......3090/53 cm........6260/58cm... 19.Maggiem 20.Basia_26.....Dominika.....4,5.....2750g/52cm.......61 00g/61cm... 22.Diann.........Michaś.......4.......3350g/57cm...... ..6100g/65cm... 22.zuza29.......Pawełek.... .4.......3440g/55cm........5900g/61cm... 23.Roxelka......Vanessa......4.......2730g/48cm........5 800/68cm... 24.Doris.........Alicja..........4..... .3460g/57cm..... ..6550/66cm... 25.Katienka...Weronika.......4.......3300/56cm........6 900g/65cm... 26.agula-kruszyna...Kasia ....4....... 2970g/51cm......5640g/62cm... 27.ali32.........Szymon..........4...................... ........6100/64cm.. 28.Tati78 29.Kati75....MAXIMILIAN......4......4860g/56cm.......77 00g/64cm... 30.joanka...Marcelina........4.......3150g/58cm......... .4500g....... 31.Oliwia13 32.Plusia....Maximilian.........4.......3475g/53cm...... .7410g/65cm... 33.agulka28....Kacperek......4.....3490g/54cm........650 0 g/62cm... 34.Kasia 35.Kpiotrowicz..Gabrysia.....4........4100/58cm...... ...5600/?? 36.Basia23.....Paulinka........4.......3400g/56cm...... .6400g/65cm... 37.ToYaB....Staś........4.......3400g/55cm.......7 kg/65cm...1 ząbek 38.marsjanka 39.padlinka.........Emilka.......4......3260g/59cm..... ...5700/61cm... 40.z daleka A.....Kacperek.....4......2940g..................6500.... 41.ekinio.........Ksenia..........4.....3160g/53cm...... .....ok 6000g... 42.Lonta.........Beatka.........4......4150g/58cm.. ......... 43.agajacek......Roksana......4......3200g/54cm.......61 40g/68cm...
×