doris26
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez doris26
-
Hej, ale dłuuugo tutaj nie zaglądałam:( Fajnie,że czasem chociaż ktoś się odzywa. U nas w zasadzie wszystko po staremu - Ala poszła do szkoły, Ania nadal w przedszkolu, ja pracuję tam gdzie wcześniej. Pozdrawiam Was Wszystkie bardzo serdecznie:):):):) Doris26 (no powinno być już trochę więcej niż 26;))
-
To byłam ja - pomyliłam nick z innego forum:)
-
Donn - :D ale w wieku Ani to Ala też była grzeczniutka;) No i Ania się przede wszystkim jeszcze nie przemieszcza - a wtedy to się hardcore zaczyna...jak Ala w przedszkolu to czasu mam aż nadmiar i ucieka mi przez palce - wolę go mieć mniej, bo wtedy się lepiej organizuję i lepiej go wykorzystuję. A jak tam u Ciebie - pewnie ładna dziś zima:)? Wykończyliście już cały dom? Dzieci śpią u siebie? Musimy jakieś spotkanie dziecięce zorganizować!
-
hej:) Fajnie,ze jeszcze Ktoś tutaj coś pisze:) u mnie póki co ok:) Ania jest chyba aniołkiem w pieluszce, albo przy drugim dziecku już człowiek tak spokojnie do wszystkiego podchodzi - pozwala mi naprawdę cieszyć się macierzyństwem - jest grzeczna, spokojna i już się tak fajnie uśmiecha:D A Ala to mały łobuziak pełen energii - od kiedy chodzi do przedszkola strasznie się zrobiła pyskata i musimy ją troszkę ukrócać, ale też jest kochana i pełna pomysłów od rana do wieczora. My na święta mamy tylko upieczone i udekorowane pierniczki i zrobione i pomalowane z masy solnej ozdoby choinkowe. Wigilię jak zwykle spędzamy w dużym rodzinnym gronie u moich rodziców, a w tym roku kupno prezentów wzieli na siebię moi rodzice, więc my pewnie tylko coś dziewczynkom kupimy.
-
W końcu urodziłam - 12 dni po terminie - 6.11.2009. Dopiero dziś wróciłyśmy do domu ze szpitala, bo malutka złapała zapalenie dróg moczowych i musiała być przeleczona antybiotykiem Na szczęście wyniki sie ślicznie unormowały i po ośmiu dniach wypuścili nas do domu. Poród miałam indukowany w 11 dniu po terminie - najpierw założyli mi cewnik z balonikiem do szyjki macicy - pomimo horrorystycznych opowieści zaczytanych w internecie zabieg ten okazał się zupełnie niebolesny i z tym balonikiem chodziłam całą dobę. Następnego dnia rano po wyjęciu balonika okazało się,że mam już 6 cm rozwarcia (nie wiedziałam,że bez ani jednego skurczu i bólu można osiągnąć takie rozwarcie) i wtedy dostałam oksytocynę. Poród był ekspresowy i gdyby nie wymiary mojego MALEŃSTWA (4170g) to pewnie odbyłoby się bez specjalnych obrażeń - a tak to położna zdecydowała się naciąć krocze, bo ryzyko pęknięcia było baaaaardzo duże. Ania, bo tak będzie mieć na imię dostała 10pkt. Ja już prawie doszłam do siebie i taki przedłużony pobyt w szpitalu dał mi czas na nabranie sił do opieki nad dwójką dzieci. Alunia przyjęła malutką bardzo dobrze - powiedziała,że właśnie o takim dzidziusiu marzyła i ciągle ją głaszcze po główce i trzyma za rączkę A ten balonik do preindukcji to naprawdę cudowna sprawa i jeśli jeszcze kiedykolwiek będę rodzić to chyba od razu każę sobie to założyć.
-
Nie urodziłam - przecież ja jak słoń te dzieci noszę po 42 tygodnie;) Oczywiście tym razem tak jak przy Ali nic się nie zapowiada - wszystko szczelnie pozamykane i żadne z metod przyspieszających szeroko omawianych na forach nie działają;) Mam nadzieję tylko,że nie będę mieć indukcji, a raczej preindukcji jakimś balonem o którym duuuużo mi opowiadała ostanio moja lekarka - potem sama poczytałam i strach się bać co mnie być może czeka... Odezwę się po - a póki co trzymajcie kciuki,żeby mała się sama zdecydowała opóścić lokal i łaskawie pojawiła się na świecie - szybko i z minimalnymi bólami (wiem, wiem,że to raczej nie możliwe;)).
-
Ja też bardzo dawno nie zaglądałam:) gratuluje Wszystkim nowo zaciążonym:) Ja już na finiszu i stresuję się bardzo.
-
Przyjmijcie ode mnie dla całych Rodzin najserdeczniejsze życzenia na Święta - oby ten czas był miłym okresem wyciszenia i odpoczynku od codzienności. Chciałam się też pochwalić,że Ala w październiku będzie miała rodzeństwo:) Wczoraj byłam na I USG genetycznym i jak narazie dziecko rozwija się prawidłowo, więc uznałam,że czas zacząć oficjalnie o ciąży mówić:) Całuski dla Wszystkich Dzieciaczków!!!
-
Katekatee - jeśli TSH jest niskie to znaczy,że za dużo leków bierzesz a nie za mało! Musisz wynik skonsultować z lekarzem i dostosować dawkę tyroksyny do poziomu tych hormonów. Nie martw się na zapas!
-
Donn - jeszcze raz wieeeeelkie gratulacje:) Dla Ciebie i Leosia Kika - a myślałam,ze zdążę przed Tobą wygadać ;)
-
Donn - Możemy się wstępnie umówić na poniedziałek jeśli jesteś gotowa na inwazję mieszkania przez Alę;) Jakby co to się jeszcze jutro odezwę:)
-
Ekinio - no to super:D Donn oczywiście ma do mnie numer:) Mnie dzien poki co obojętny - przed południami mam wykłady,ale nie znam szczególów planu, ale nie sadzę żeby do wieczora nas trzymali - a nawet jak to mogę kiedyś ucieć:) Czekam w takim razie na kontakt, a jeśli masz namiary do innych Warszawianek to daj koniecznie im znać, może jakieś większe spotkanie uda nam się zrobić:)
-
Cześć:) Dawno mnie nie było:( Na nic nie mam czasu:( Chciałam powiadomić dziewczyny mieszkające w WARSZAWIE, że przez najbliższe 4 dni będę tam na kursie specjalizacyjnym (jadę dziś wieczorem i wracam do Krakowa w piątek) i jeśli któraś z Was miałaby czas i ochotę się spotkać na kawie, piwie, winie czy chociażby spacerku to ja bardzo chętnie:) Będę sama bez rodziny i niestety bez samochodu:( nie znam Warszawy więc w razie czego potrzebuję ścisłe wskazówki gdzie miałabym się zjawić:) Przepraszam,że tak na ostatni moment, ale moje całe życie ostatnio tak wygląda,że wszystko jest w ostatniej chwili... Mam nadzieję,że macie mój nr komórki (nie zmieniałam nigdy), bo nie chcę tak na ogólnym podawać. Jakby co to mój mail dorota@dabrow.com (mam nadzieję,ze bede miec dostęp do internetu:o ) Jeśli odczytacie to odezwijcie się czy macie ochotę się spotkać? Pozdrawiam serdecznie
-
Ekinio - dzięki,że pamiętasz o moich testach w pracy:) Oczywiście,że pisałam:) - ale dzień wcześniej pisali studenci a my dzień później, więc nie trudno się domyślić,ze zdobyłam pytania:D a nawet fajnie do tego testu podeszli - to znaczy pisalismy go w zasadzie wspólnie, a potem omawialismy tez wspólnie,wiec mozna się bylo czegoś nauczyc i nie bylo stresująco:D A co do prezentu - to Ala ostatnio uwielbia klocki lego duplo - wiem,że drogie jak zbój, ale niezniszczalne i beda potem pasować do zwykłych lego - bo podobno można je łączyć. To jedyna zabawka,którą Ala bawi się nawet do 45 min. a inne to po 30sek. Są różne fajne zestawy z figurkami itp. Ala ma taki ze zwierzątkami domowymi - bawi się,ze ludziki jezdzą konno, albo karmi zwierzęta:) albo po prostu łączy ze sobą różne klocki:) Z daleka anglia - mnie tez zaskakuje jak duzo te nasze maluchy już rozumieją i jak potrafią nas wykorzystywać:D Nie chce pisac jak Ala zachowuje się na spacerach - jak diabel - niegrzeczna, nieznosna i nieusłuchana - jak jej się coś niepodoba (np. to ze biorę ją za rękę bo auto jedzie) to kladzie się na ziemi, kopie nogami i placze - a ja jestem czerwona ze wstydu;) Donn i Kika mogą potwierdzić jak ciężkie są z nią spacery. A najlepsze jest to,że jak idzie na spacer z opiekunką lub moją mamą to grzeczniutko za rękę idzie i nie robi takich cyrków - ehhhhhh..... Ide się przygotowywac do wyjscia, bo zaraz do fryzjera a potem na ślub i wesele:D Pewnie się wybawie i najem pyszności:D
-
Basiu26 - Moja Ala robi absolutnie wszystko lewą ręką - tak ma od urodzenia:) i rysuje i je i bawi się, mój mąż jest leworęczny wiec moża Ala tak samo będzie - wcale mi to nie przeszkadza:) Pediatra do której chodzę z Alą powiedziała,ze jeszcze nic nie przesądzone, choć faktycznie ewidentnie preferuje lewą rękę. Gdzieś czytałam,że wykonuje się taki test: najpierw daje sie dziecku telefon i obserwuje którą ręką i przy którym uchu trzyma, potem daje się kredkę do rysowania a na koniec łyżeczkę - jeśli wszystko wykona lewą ręką to baaaardzo duże prawdopodobieństwo,ze będzie leworeczne (nie bylo tylko napisane czy to u takich maluchów się wykonuje czy u trzylatków np. ) Ekinio - wielgachne GRATULACJE!!! Ja też marzę o drugiej dziewczynce (oczywiście w przyszłości;) )
-
plusiu - przytulam i całuję wirtualnie - życie jest strasznie niesprawiedliwe :(:(:( Całe szczęście jednak,że stan Taty się poprawia - bo to znaczy,że cechy udaru się cofają - a to daje naprawdę nadzieję na pełne wyleczenie!!!! Trzymaj się dzielnie i obyś jak najszybciej ujrzała kruszynkę:)
-
Plusia - ale fajne,ze już tak niedługo będziesz tuliła malutkie, urodzone, cieplutkie dziecko i tak fajnie pachnące:D:D:D ale Ci zazdroszczę tego:) Mój mąż jakiś mecz ogląda a ja wreszcie mam czas zaglądnąć na forum. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie
-
Donn - zaraz wychodzę z pracy i jesli jakiejs masakry w domu nie zastanę to przyjedziemy z Alą:) Mam nadziejęm,ze dzis będzie umiala sie zachować;)
-
KLUB MAM Z KRAKOWA I OKOLIC
doris26 odpisał KRAKOWIANKA 27 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też chcę się spotkac, mimo,ze w przeciwienstwie do Was usiłuję się pozbyc brzucha:D -
Wielkości głowki w tym wieku juz nie porownujemy do innych dzieci, wazne jest w jakim tempie przyrasta główka - czy sie gwaltownie obwod nie zwieksza - tylko to mialoby znaczenie. Moim zdaniem nie ma powodu do zmartwienia, w swoim czasie się zarosnie:)
-
Justa - wszystko wygadałaś:) a tak to może nie wszyscy by zauważyli i by była zabawa w zgadywanki;) A ja na odmianę mam dośc pracy i nie chce juz tam chodzic, buuuuu:(:(:(
-
Donn - tutaj też GRATULUJĘ;) a co:D
-
NICK.....IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR.....KG/CM AKTUALNE..ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27.........Szymon..20.......2900/51........11500 /86.......12. 2.Annaa20 ........Wiktoria..20.......3150/51.......11950/79.........12 . 3.Gorcia_27.........Maciej..20.......2950/54........1150 0 /82........16. 4.Kotunia.......Aleksander..20......3050/54........1200 0/87........12. 5.Justa29...........Patryk..20........3470/54........120 00/80........16. 6.Donn...............Aurora..20........3190/56.......120 00/85.......16. 7.Blondi-ania.........Jakub..20........3460/59......1580 0/86........15. 8.Bernatka130......Bruno..20........2820/54........11000 /81.......18. 9.agnese34...........Lenka..19........3320/55......10700 /80........12. 10.Agula30.......Martynka..19........3060/54.......10000 /...........8. 11.Aga2424.........Miłosz..19........3400/57.......1000 0/............8. 12.Jagna25...........Marta..19........3040/56.......1045 0/...........6. 13.Stokrotka_26 ..Wojtuś..19.......3460/58 ...... 12300/86.........16 14.Edusia…............Nelly..19...... 3540/53........12000............10. 15.Viki_33............Laura..19........3260/56.......100 00/75........4. 16.Kika27...........Natalia..19........3300/52........9 800/76........10. 17.BE_B..............Michaś..19.........4550/59......122 00/79........7. 18.banka26..........Dawid..19........3350/54 ......13 kg /89.........12. 19.Milka102.......Karolinka..19.......2950/54........700 0/73.........6. 20.Evvik..............Bartuś….19........3090/53 .......8950/71.........3. 21.Maggiem.......Marcelek..19........2260/50 ......10000/74-80.....8. 22.Basia_26........Dominika..19.......2750/52......1000 0 /76.......12. 23.Diann............Michaś..19........3350/57.......12 kg/80...........4 24.Zuza29..........Pawełek..19........3440/55.......1070 0 /78.......12. 25.Roxelka........Vanessa..19.......2730/48......1000/86 -92.........18 26.Doris................Alicja..19......3460/57.......11600/87..........16. 27.Katienka.......Weronika..19......3300/56.......10730/ 79.........8. 28.agula-kruszyna....Kasia..19......2970/51........11 kg/ 80.........8. 29.Ali32.............Szymon..19......3140/54.......900 0/74...........8. 30.Kati75.........Maximilian..19......4860/56.......1390 0/87........14. 31.Oliwia13............Piotr..19.......3270/59........78 00/72..........2. 32.Plusia........Maximilian..19.......3475/53......12130 /84,3.......10 33.Kasia 30...........Jakub..19.......4820/58........11120/75........ .7. 34.Kpiotrowicz....Gabrysia..19.......4100/58........1050 0 /82........6. 35.Basia24.........Paulinka..19.......3400/56........12 500/75.......10. 36.Moniap31..............Jaś..19.......3680/56........12 400/80.......8. 37.ToYaB................Staś..19.......3400/55........10 650/76........8. 38.marsjanka.....Agnieszka..19......3000/50........10000 / 75 .......12. 39.padlinka............Emilka..19......3260/59.........9 450/75........8. 40.z daleka A.....Kacperek..19.......2940.............9600.............. 6. 41.ekinio..............Ksenia..19.......3160/53.......11 900/82........12. 42.Lonta..............Beatka..19......4150/58........115 00/............5 Hej Dziewczynki:) Donn - ja też chcę zdjęcia ze Świąt, bo nic mi nie przyszlo:(:(:( A już myślałam,że brzuszek Ci rośnie i ze Aurusia będzie miala rodzeństwo;) nawet zaczęłam Ci zazdrościc zdecydowania się na kolejną ciążę :-P Rozumiem,że wtorek aktualny? Ja wreszcie dotarłam na szczepienie MMR Ali, więc została pomierzona i poważona, więc uzupełniam tabelkę:) Basia25 - jeśli się na pisaniu do dziewczyny kończy to nie masz się o co martwic. Faceci są beznadziejni!!!! Plusia- u mnie Ala już od dawna je sama, bo nakarmic się nikomu nie da, wiec daj synkowi dorosnąc i nie przejmuj się tak tym co z miski wychlapie, bo na pewno więcej wyleje niż zje, ale tak musi byc:D A co do niejedzenia to organizm dziecka jest najmądrzejszy i jak nie chce jeśc to znaczy,że ma ku temu powody i nie ma co dziecka zmuszac - przynajmniej ja tak robię i jakoś Ali jeszcz nie zagłodziłam:) A u mnie w pracy dramat: ponieważ studenci mieli jakiś fakultet i beda w tym tygodniu pisac z niego test zaliczeniowy to moja szefowa stwierdzila,że najmlodsi pracownicy mają pisac razem ze studentami (sic!) i ze porównamy sobie wyniki...brak mi komentarza, normalnie czuję się upodlona kompletnie! Bylam pewna,że starsi, ukladający ten test dadzą nam pytania do niego, ale odmówili!!!!! Normalnie odechciewa mi się tam chodzic, same pretensje tylko i coraz dziwniejsze pomysly!!!! No nic, nie marudzę już weekendowo, bo mieszkanie musze odsprzątac i do testu się pouczyc:D
-
Przyjmijcie ode mnie najserdeczniejsze życzenia dla całych rodzin. Uśmiechu na twarzy, spokoju, zdrowia, fajnych przygód i wyzwań do pokonywania:D Od kiedy zaczęłam pracowac to na nic nie mam czasu i pierwszy raz od chyba 4 miesięcy zaglądnęłam na forum a tu takie niespodzianki ciążowo - maluchowe. ToYab - bardzo, bardzo gratuluję kolejnej pociechy!!!! Donn - czyżbyś się szykowała do kolejnej cesarki??? Czy coś przegapiłam???? nie mam czasu czytac zbyt dokładnie, wiec nie wiem czy dobrze kontekst wyłapałam?????? Dziewczyny - mam pytanie czy któraś z Was wybiera się może na jakieś fajne wakacje za nie największe pieniądze? Napiszcie jeśli znacie jakieś fajne miejsca, albo strony gdize oferty można poczytac.
-
Donn - jak święta minęły? Bo ja mam chyba z 5 kg na plusie a już zaczynałam sylwetkę odzyskiwać ;-)