Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kiedyś

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kiedyś

  1. Kiedyś

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Witajcie!!! Martusiu!!!, wspaniałe wiadomości, cieszę się razem z Tobą, naprawdę fantastycznie!!! Najważniejsze, że Malutkie odwróciło się głowką w dół, może Maleńkiemu smakował wczorajszy deserek i postanowiło zrobić mamie prezent??:)hihi Właśnie, co do polowania:), ja też nie miałam wątpliwości, że Matusia to Martusia:), zobaczyłam ją w \"prześwicie\" bramy i Ona już się uśmiechała promiennie;) NIe było wątpliwości:), sama nie wiem, jak to się stało:) Validosku... ja cały czas trzymam kciuki za te niespodzianki;). NIe mam na myśli tego, że uważam, że wszystkie dziewczyny powinny rodzić równocześnie, ale jeśli tylko któraś dziewczyna pragnie maleństwa, to ja ściskam kciuki z całych sił, żeby mały \"lokator\" zagościł i sprawił niesamowitą radość:) Agitalku:), moje Maleństwo chyba potrafi się konspirować poprostu:) Brzuś malutki (jak na ciążowy hihi), ale ja go już widzę:). Najważniejsze, że mieszka tam malutki brykuś, który rośnie jak na drożdżach:) Agital, chyba nie da się przewidzieć tego, jak będzie się wyglądać w ciąży. Ja spodziewałam się bycia totalnym słonikiem (haha, jeszcze nic nie przesądzone i mogę nim zostać), ale jak na razie najgorzej nie jest, więc nie trać dobrej myśli. Będziesz promienną przyszłą mamą podobnie jak Validosek:) Dziewczyny, buziaki dla Was Trzymam kciuki za udany weekend u wszystkich świeżynek:) Fajny humorek, po wczorajszym spotkaniu nie opuszcza mnie;)
  2. Anulko, to w takim razie wypocznij, uśmiechaj się dużo i uważaj na siebie. Co do ślubu, to będę 4 sierpnia gościem na ślubie, pomyślę wówczas o Tobie też:) Pozdrawiam cieplutko:)
  3. Cześć dziewczynki :) Karolineczko, nie wiem jak to możliwe, ale pzrydarzają nam się pewne sprawy w tym samym czasie. Ja wczoraj też zaliczyłam nieprzewidzianą wizytę u gina i mam teraz zażywać znacznie więcej magnezu. 1x3, a jak się będzie coś działo do do 6 max. U mnie te bóle znów powtórzyły się wczoraj i zaczęłam się niepokoić. Gin mnie przyjął od razu i zrobił usg. Serdusio biło dokładnie w tym samym tempie co ostatnio. Maluszek sporo urósł, ma prawie 13 cm od głowki do pupci i ważył 280 gram, ale okazało się, że mam łożysko umiejscowione na ścianie tylnej, więc maleństwo kobie w scianę przednią znacznie bardziej unerwioną. Stąd czuję tyle ruchów i stąd też po seriach kopniaczków mięśnie się napinają i bolą. Magnez podobno ma wpłynąć na rozluźnienie mięśni i też lekko uspokoić Maluszka. Wieczorem gin kazał mi wziąć 2x magnez i faktycznie spało się dużo lepiej.:) Widzę, że mój gin stosuje podobne rozwiązania do gina Vall (terapia magnezowa). Stąd jeszcze jeden wniosek. Może dziewczynki, które znacznie mniej odczuwają maleństwa mają je tak ustawione, że maluszki kopią w ścianę tylną, stąd mała wyczuwalność?? Matima, zdradź, gdzie masz zamiar rodzić, bo ja też jestem z Kraka i zastanawiam się:) Niki, trzymaj się. To przykre co piszesz, ale myśl o sibie i o maleństwie i niczym innym się nie przejmuj!!!! ariaska............27....12.02.....18tc ....................19.11/23.11......……….. Kielce ssss........21....23.02.....20tc.SYN!! .....................30.11/05.12.2007usg….k/Wawy Marteczka......25....26.02.....21tc Córeczka.........03.12.2007.…........Tarnów Vall.......…28... 03.03 .......20(om)/21(USG).SYN! ...07/02.12.2007..............Kraków Bona111.........34..............18tc..(S?).......08.12.07 (usg 12.12.07)...…….k/Wrocławia aniuladoniula..25...04.03....20/21 SYN!......09 .12.2007/ 3.12 usg............Sztokholm tiki* ...........28................................09.12.07...Wroc ław/Legnica Kasia1313.....33..............19tc(C)...........10.12.20 07...........Cz ęstochowa Nuttelka.........27.... 04.03...13tc...........10.1 2.2007……………Lublin kasia_28_......28.................14tc............10.12. /8 . 12usg..............Gdynia Wania............23.................14tc.............11. 12.2007…………….Pomorze mari123........25………......16tc.... ………......11.12.2007… …………ok.Poznania celixx..........31.....04.03....20tc...........11.12. 2 007..+ 4 kg......podbeskidzie.. Malwinka......21.................10tc..........12 .12.2007. ……………….Chełm Dororka........27………….........11 t c…….....12.12. 2007.. ………………Warszawa Tadziczka.....26.................20tc..........13.12.2 007(usg 19.12) …….Płock. arla............28..................11tc..........14. 1 2.2007… …………….Katowice Swaneta……….28…..07.03.......19 tc………… 14.12.2007……+ 4,5 kg ….Malmo kala_..........21.....07.03.......19tc..........14.12. 2007/10.12 wg usg..śląskie Monia74.....33......15tc.........ok.14.12.2007.........o k. Oświęcimia Vaeronica .....32....12.03.....17tc...........16.12.07r.......podlaski e patrycja22....22....08.03.......19tc.-..+4kg.......15-16 .12. 2007 .....Białystok madziunska.....30....09.03......20tc.........16.12.2007. ......Gdynia nieistniejaca29.....30....10.03....16tc........ .17.12.2007..........Wawa blankaNY…….32…….11.03…... ….20tc……………18.12.2007 …………………Nowy Jork mortonek_82..25...16.03......18tc(?).........20.12.2007 …….. ………..Nowy Jork Gąska .........29....16.03.......11tc.........21.12.2007 (bliźniaki)...... Nowa Sól anulka_28.....28.....15.03 ..........14tc............22.12./31.12.2007usg..k/Wawy aga_25.........26.................10tc...........24.12.2 007... ............k/W-wy karola26.......26.................13t...........24.12.2 0 07…….... ……..ok. Katowic. karolineczka26 .......26..........19tc.........25.12.2007 .......ok. Kalwarii Zebrz. Kiedyś.........25......23.03.....19tc.........29.12. 2007,wg USG 27.12.2007.....Kraków Tagotta........31.................7tc............25.12. 2007 …… ………….dolnoslaskie Refetka........25....13.03.......17tc...........30.12 .2007…………………..k/Kr akowa
  4. Olusia, spokojnie. Trzeba wszystko sprawdzić, ale przyznam, że znałam w życiu tylko dwie kobiety, które chorowały na toksoplazmozę i u obu występował ten sam bardzo przykry objaw. Jedna miała już dzieci, druga nie, ale i jedna i druga przechodziły ciąże praktycznie biochemiczne, albo trwające ok 2 tyg dłużej. Praktycznie kończyło się na pęcherzyku i dalej ciąże się nie rozwijały i następowało poronienie. Olusia, napewno jest dobrze. A co do mężczyzny życzę dużo rozwagi i odwagi Pozdrawiam
  5. Cześć dziewczynki kochane!!!! Kika, baw się dobrze i wypocznij za wszystkie czasy!!!!!:) Pipi, całe szczęście, że wszystko jest OK. Nikomu nie proponuję samoleczenia w ciąży, sama też tego nie stosuję, ale może masz coś podobnego, co mnie się wczoraj przytrafiło. Od kilku dni, od kiedy wyraźnie czuję ruchy maluszka, czułam ruchy, a później taki uciskowy ból brzucha, najpierw myślałam, że macica się rozszerza itd., ale wczoraj mnie to już zaniepokoiło. Zadzwoniłam do gina i przyjął mnie od razu. Sprawdził na USG, czy wszystko dobrze, okazało się, że wszystko OK, ale... podobno najczęściej dzieci ustawiają się nóżkami do ściany tylnej macicy, u mnie jest tam łożysko, więc maleństwo jest ustawione tak, że kopie w ścianę przednią - znacznie bardziej unerwioną, stąd napinają się mięśnie i odczucie dyskomfortu. Lekarz zalecił mi znacznie zwiększoną dawkę magnezu i już po wieczornej czułam się dużo lepiej. A tak przy okazji, ku mojemu zdumieniu - maleństwo okazało się mieć prawie 13 cm od głowki do lędźwi i ważyć 280 gram. Podobno wygląda na tydzień starsze:) Pozdrawiam cieplutko:)
  6. Kiedyś

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Cześć dziewczynki:) Martuś trzymam kciuki za gina. Dziewczyny, po tych kilku dniach \"wojowania\" mojego Maluszka, po tej zwiększonej dawce magnezu zasnęłam niesamowitym snem. Straszny wstyd, bo niedawno wstałam, ale za to sapomoczucie super!!:) Validosku, po pierwsze dziękuję za komplementy w imieniu Marty i moim:), a po drugie idę o zakład, że w ciąży będziesz wyglądać znakomicie, bo najważniejsza jest chyba pogoda ducha:) Można przytyć więcej lub mniej, mieć brzuszek wyżej lub niżej, a i tak najbardziej liczy się uśmiech!!!!:) Alice, Miki, Agital i wszystkie babeczki, uda nam sie kiedyś zorganizować spotkanie \"globalne\" napewno:)
  7. Kiedyś

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Dziewczyny wcześniej coś mi się zacięło i samo się wysyłało, bo miałam włączoną stronkę i jej nie zamknęłam. Przepraszam za zaśmiecenie. Pozdrawiam i dobranoc:)
  8. Kiedyś

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Ja też jestem, też:):):):) Ja również bardzo dziękuję za spotkanie. Naprawdę ogromnie się cieszę, że dzięki temu topikowi mogłam poznać tak wspaniałe osoby jak Wy Validosku i Martusiu:) i nie wątpię, że stopniowo uda nam się poszerzać grono na spotkaniach. Martuś, dzięki jeszcze raz za uroczy upominek, stoi już w stadku:)hihi, chyba się już nawet zaprzyjaźnił:) Bardzo mam fajny nastrój po tym spotkaniu. Niestety jestem melepeta największa i nie wzięłam aparatu, ale nic to, następnym razem zabiorę:):):) Tymczasem dzięki za zdjątka:) Buziaki jeszcze raz!! P.S. A_guuu, bardzo serdecznie gratuluję SYNKA:)
  9. Kiedyś

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Ja też jestem, też:):):):) Ja również bardzo dziękuję za spotkanie. Naprawdę ogromnie się cieszę, że dzięki temu topikowi mogłam poznać tak wspaniałe osoby jak Wy Validosku i Martusiu:) i nie wątpię, że stopniowo uda nam się poszerzać grono na spotkaniach. Martuś, dzięki jeszcze raz za uroczy upominek, stoi już w stadku:)hihi, chyba się już nawet zaprzyjaźnił:) Bardzo mam fajny nastrój po tym spotkaniu. Niestety jestem melepeta największa i nie wzięłam aparatu, ale nic to, następnym razem zabiorę:):):) Tymczasem dzięki za zdjątka:) Buziaki jeszcze raz!! P.S. A_guuu, bardzo serdecznie gratuluję SYNKA:)
  10. Kiedyś

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Ja też jestem, też:):):):) Ja również bardzo dziękuję za spotkanie. Naprawdę ogromnie się cieszę, że dzięki temu topikowi mogłam poznać tak wspaniałe osoby jak Wy Validosku i Martusiu:) i nie wątpię, że stopniowo uda nam się poszerzać grono na spotkaniach. Martuś, dzięki jeszcze raz za uroczy upominek, stoi już w stadku:)hihi, chyba się już nawet zaprzyjaźnił:) Bardzo mam fajny nastrój po tym spotkaniu. Niestety jestem melepeta największa i nie wzięłam aparatu, ale nic to, następnym razem zabiorę:):):) Tymczasem dzięki za zdjątka:) Buziaki jeszcze raz!! P.S. A_guuu, bardzo serdecznie gratuluję SYNKA:)
  11. Kiedyś

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Ja też jestem, też:):):):) Ja również bardzo dziękuję za spotkanie. Naprawdę ogromnie się cieszę, że dzięki temu topikowi mogłam poznać tak wspaniałe osoby jak Wy Validosku i Martusiu:) i nie wątpię, że stopniowo uda nam się poszerzać grono na spotkaniach. Martuś, dzięki jeszcze raz za uroczy upominek, stoi już w stadku:)hihi, chyba się już nawet zaprzyjaźnił:) Bardzo mam fajny nastrój po tym spotkaniu. Niestety jestem melepeta największa i nie wzięłam aparatu, ale nic to, następnym razem zabiorę:):):) Tymczasem dzięki za zdjątka:) Buziaki jeszcze raz!! P.S. A_guuu, bardzo serdecznie gratuluję SYNKA:)
  12. Kiedyś

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Ja też jestem, też:):):):) Ja również bardzo dziękuję za spotkanie. Naprawdę ogromnie się cieszę, że dzięki temu topikowi mogłam poznać tak wspaniałe osoby jak Wy Validosku i Martusiu:) i nie wątpię, że stopniowo uda nam się poszerzać grono na spotkaniach. Martuś, dzięki jeszcze raz za uroczy upominek, stoi już w stadku:)hihi, chyba się już nawet zaprzyjaźnił:) Bardzo mam fajny nastrój po tym spotkaniu. Niestety jestem melepeta największa i nie wzięłam aparatu, ale nic to, następnym razem zabiorę:):):) Tymczasem dzięki za zdjątka:) Buziaki jeszcze raz!! P.S. A_guuu, bardzo serdecznie gratuluję SYNKA:)
  13. Pipi, możesz też pojechać do szpitala. To może być zupełnie niegroźne, ale trzeba to sprawdzić. Pozdrawiam ciepło
  14. Cześć dziewczynki:) Dagmarynko, bardzo wcześnie dowiedziałaś się płci, gratuluję synka;) Madziu:) Również gratuluję Krzysia:):):):):):) Wszystkiego dobrego dla wszystkich AŃ:)To imię nosi moja siostra i bardzo je lubię, więc mały bukiecik dla wszystkich Ań:) Segal:)Nie udało nam się posłuchać, ale wszystko przez tego mojego słodkiego kochanego i cudownego męża. On to Maleństwo coraz bardziej uwielbia i jak tylko przykłada ucho, to zaraz je odrywa i zaczyna całować maluszka (czyli mój brzuch) i nic z tego. Głaszcze, całuje, no poprostu chłopak nie może się skupić:):):):)hihi Przeczytałam też o sprawie ginekologa, który bada tylko poprzez usg. Przyznam, że też się zdziwiłam. Nie powątpiewam w profesjonalizm, tylko nigdy się z tym nie spotkałam. U mnie tylko raz zdarzyło się, że nie miałam normalnie badania ginekologicznego, wtedy gdy maleństwo miało długie usg i badane przepływy. Używane jest tam przez moment badanie dopplerem (dziecko wtedy odczuwa zwiększone ciepło i widać, że troszkę się denerwuje) i lekarz stwierdził, że nie będziemy mu więcej dokuczać. Tak normalnie to badanie ginekologicznie jest zawsze, natomiast na wizycie (chyba w 8 tc) miałam robioną cytologię, test na chlamydię i czystość. Pozdrawiam serdecznie;)
  15. Acha, jeszcze jedno. Też przyłączam się do pytania jak \"załatwić\" sobie położną, kiedy chodzi się do lekarza prywatnie. U mojego lekarza nie ma asysty, więc nie wiem. Może poczekać na szkołę rodzenia?? i później tam w szpitalu kogoś wybrać?? Eulalio, trzymaj się. Trzymam kciuki, żeby okazało się, że jest to jakieś krwawienie powierzchniowe i nic maleństwu nie zagraża . Pozdrawiam
  16. Witajcie dziewczynki!!! Trudno nadgonić wszystkie wpisy:) Wczoraj byłam na bardzo dłuuuuugim spacerku i jakoś na mnie to bardzo pozytywnie podziałało, świetnie mi się spało:) Vall, piszesz o kłopotach z żołądkiem. Pamiętaj, żeby dużo pić, bo w ten sposób organizm szybko się odwadnia. Ja odpukać nie mam problemów z żołądkiem, ale mój mąż ma go delikatnego. Dlaczego o tym mówię. Napisałaś, że jesz dużo nabiału, sprawdź, czy nie łączysz go z wodą, czyli, czy nie popijasz wodą, lub może zbyt szybko ją piszesz po nabiale. U mojego męża właśnie m. in. coś takiego rozregulowuje żołądek. Matima;), dzięki za życzenia, troszkę szybsze:), ale i tak fajnie;) Acha, wszystkim ANIOM wszystkiego najlepszego. Mam siostrę, która nosi to imię, więc jest naprawdę drogie mojemu sercu:):):):) Karolineczko, nie pomyśl, że cieszę się, że Tobie też się coś \"naciąga\" i daje to średnio przyjemne odczucia, ale przyznam, że mi ulżyło. NIe chciałam panikować, ale zawsze lepiej, jak człowiek upewni się, że wszystko jest OK. Na to rozciąganie chyba najlepsze są spacery. Maleństwo bryka sobie, ale jakoś tak spokojniej i jest OK. Mam nadzieję, że u Ciebie też jakoś już lepiej. Dziękuję bardzo za odzew dotyczący KTG. Zauważyłam też, że został poruszony temat rodzajów badania usg, czyli transvaginalne, czy przez powłoki brzuszne. Szczerze mówiąc myślałam, że to zależy od wielkości maluszka:), bo początkowo miałam trans, a od 13 tc (od usg NT) mam robione przez powłoki. Pod tym względem też jak widać pełna dowolność. Pozdrowienia dla wszystkich przyszłych mam i dla maleństw:)
  17. Kiedyś

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Cześć dziewczynki:) Ja nie jestem tak zdyscyplinowana jak Validosek, więc nie napiszę jeszcze w co sie ubiorę dziś popoludniu, bo jeszcze tego nie wiem;) Martuś, strzeż się:):):) Miki, spokojnie, nie bądź czarnowidzem. Z tego co zrozumiałam To badanie glukometrem ma być diagnozujące, jeszcze nic nie jest przesądzone. Nie obwiniaj się też o cokolwiek. NIejednokrotnie dieta naprawdę ma mało wspólnego z metaoblizmem cukrów, a szczególnie w ciąży. Jeśli możesz to napisz skąd wzięły się podejrzenia czegokolwiek?? Z badania glukozy we krwi na czczo, czy z badania tolerancji glukozy?? Tak, w ogóle to pamiętaj, że bardzo Ci kibicujemy i że napewno wszystko będzie dobrze, bo inaczej być poprostu nie może!!!!! Dziewczynki trzymajcie się dziś dzielnie!! Buziaki:) Validosku, powodzenia na spotkaniu z szefem i do zobaczenia:)
  18. Kiedyś

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Ja jestem na Tak:) Validosku urządzamy polowanie na Martę:) 17.00 jutro Malaga:) Super, fajnie, że się zobaczymy:) Mikuś, dzięki za odpowiedź, muszę pogrzebać po wczesniejszych stronach, to poczytam o Waszych pierwszych ruchach:)):)):) Agitalku, trzymam kciuki, żeby albo wszystko przeszło, albo chociaż coś w badaniach wyszło. Buziaki:)
  19. Witajcie kobietki:) Tiki, jesteś jak zdrowie, po pierwsze bardzo bardzo dziękuję za książkę!!!!, a po drugie dzięki za odpowiedź z tym KTG, bo już się zmartwiłam. Może nasi lekarze mają podobną \"politykę\"?? - podobna ilość badań, ten sam rodzaj słuchania dzidziusia... Jeszcze raz Ci dziękuję Niki, pisałaś o ruchach. Mój maluszek, pomimo, że maleńki, ale dał mi wczoraj nieźle w kość, ruszał się cały dzień dosłownie. NIe wiem, czy to jest tak, że Maluchy ruszają się jak leżymy, może wtedy najlepiej czujemy. Mój wczoraj szalał też jak siedziałam. Dzisiaj jest już spokojniej. Vall, dzięki za informacje o tym magnezie..., idę za tydzień do kardio, który zalecił mi magnez i upewnię się o wszystko, bo zainspirowana Twoją wypowiedzią sprawdziłam i na ulotce dawka jest znacznie większa. Może faktycznie za mało tego magnezu zażywam?? Mortonku:), mąż bawiący się wózkiem to cudowny widok:) Też mi się to strasznie podobało:) Piszesz, że nie bardzo wiesz, czy decydować się na gondolę. Jak kupowaliśmy wózeczek, to babka mówiła, że część rodziców kupuje spacerówkę i fotelik. NIe wiem, szczerze mówiąc zdecydowaliśmy się na gondolę, bo uznaliśmy, że maleństwu zimowemu pewno w godnoli cieplej...Sama już nie wiem. Dziewczynki serdecznie Was pozdrawiam:):)):) Buziaki wielkie:)
  20. Hej dziewczynki:) Tiki zaraz zaglądnę do skrzynki:) Dziewczynki Matima i Niki, fajny macie termin, przyznam, że wypada on.... w moje imieniny:):):):) Dziewczynki, jak już tak rozmawiamy o \"szalejących\" dzidziusiach, to jak to jest?? Ja wyaraźnie czuję moje maleństwo dopiero od trzech dni, ale wczoraj to już nie wiedziałam co się dzieje. Szalało sobie o każdej porze dnia. Pomimo, że to lekkie muśnięcia to czułam, że mam jakby \"zmęczona macicę\", wiem, ze to głupio brzmi, ale to było takie dziwne uczucie. Dziś już też ciut brykało, ale nie aż tak:) Dziewczynki, piszecie o usg i wizytach. U mnie jest tak, że też praktycznie na wszystkich wizytach miałam usg, jedynie na wizycie, która poprzedzała o kilka dni usg NT nie miałam usg. Z tym, ze u mnie jest tak, że nie mam robionego KTG. Mój lekarz ma usg, na którym można słuchać bicia serduszka i pokazuje się wykres. Czy jest coś nie tak?? Czy powinnam zapytać go, dlaczego nie mam KTG??, Czy któraś z Was ma podobnie???? Vall, fajne te \"manewry\" magnezowe, lepsze to myślę, niż jakieś dodatkowe leki, choć 10 tabletek, tak jak u Twojej siostry, to już... dość dużo.... Słyszałam, że magnez chroni przed opuchlizną w późnej ciąży, więc widać, że jest bardzo potrzebny pod każdym względem:) Dziewczynki, pozdrawiam serdecznie;)
  21. Kiedyś

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Acha, Agtalku zapomniałam. Z tym zapaleniem to natychmiast: Badanie ogólne moczu i posiewowe i marsz do lekarza. Z \"zaleczonego\", a nie wyleczonego zapalenia, może powstać zapalenie pzrewlekłe, a to jest już koszmar. Nim pójdziesz do lekarza, co polecam jak najszybciej, pij soki żurawinowe, kup żurawinę do mięs i jedz łyżeczką, jest też suszona żurawina w sprzedarzy, zakwaszaj organizm i dostarczaj dużo wit. C. Jedz czarną pożeczkę, kompoty z mirabelek też są dobre. Możesz kupić sobie też np. Urinal. To wszystko jednak jest tylko wspomagające. Często potrzebny jest antybiotyk. Natychmiast do lekarza, nie żartuję. Zapalenie pęcherza to choroba, którą wielu traktuje jak katar, a tymczasem bywa bardzo zdradliwa. Buziaki, pozdrawiam
  22. Kiedyś

    Świeżo Upieczone Mężatki

    Witajcie dziewczynki:) Mikuś, jestem z Tobą, czas jak widać biegnie bardzo szybko i już niedługo będziesz cieszyć się córeńką:) Co do cc i sn, tak jak Marta napisała, wszystko ma swoje plusy i minusy, ale najważniejsze chyba, jak już będzie coś postanowione, to spróbować \"podporządkować\" się temu psychicznie i nie buntować, podobno przy pogodzeniu psychicznym nawet wszystko mniej boli (oby). Mikuś, obiecuję trzymać za Ciebie kciuki z całych sił, tym bardziej, że sama wiem, że wszystko jeszcze przede mną...... Martuś, ja jeszcze nie biegam po sklepach, choć rzeczy są faktycznie cudne;), mamy jeszcze czas. Ku mojej radości, moja mama dostaje syndromu babci:):):):) Mówi do naszego Maleństwa, w ogóle jest super;) Właśnie, doświadczone dziewczynki... mam pytanie. Moje maleństwo od 3 dni zaczęło się bardzo intensywnie ruszać. Wczoraj miałam nawet takie dziwne wrażenie \"zruszania\" tam. Nie był to ból, ale takie dziwne uczucie, jakby zmęczenia mięśnia. Czy Wam też to się przydarzało?? Validosku, Martusiu:)ja jestem za spotkaniem, dajcie dziewczynki znać, czy się decydujecie:) Ach, co do pogody to wczorajszy wieczór i dzień dzisiejszy zaskoczył mnie, ale pozytywnie. Już wolę ciut zimna niż te piekielne upały, choć podobno w piątek powrót upałów.... Zaręczona, kto wie, jak to będzie jeszcze u Ciebie. Test zrobiłaś wcześniej, a cykl tuż po odstawieniu też może ciut wariować, więc jeszcze może się okazać, że dzidziuś w drodze:) Agitalku, trzymam za Ciebie kciuki:):):) Dziewczyny, chyba faktycznie nasz topik powinien mieć w temacie jakieś nawiązanie do macierzyństwa. Jedno Maleństwo jest już na świecie i ma 3 miesiące - Bartuś, planuje się też dzidziuś wrześniowy, październikowy, listopadowy i grudniowy:) i przyznam szczerze, że jestem ciekawa jaki będzie następmny:) Ojejku, strasznie jestem monotematyczna. Mam nadzieję, że jeszcze ze mną wytrzymujecie dziewczynki. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę odpoczynku od upałów;)
  23. Kiniu, bardzo fajny suwaczek. Myślę, że za pół roku będziemy właśnie mieć całe sznureczki malusieńkich ubranek do suszenia:) Segal, mnie lekarz chce chyba wysłać do innego lekarza, na wnikliwe oglądanie dzidziusia, więc chyba będę mieć to badanie nieco później niż Ty. A co do podsłuchiwania to dam znać napewno:), może się nam uda;):):):) Lubię luźne obranka, więc nie jest tak źle z mieszczeniem się. Nagorzej jest ze spódnicami dopasowanymi i wysokimi do talii, w nich się nie mieszczę, ale w końcu Maluszek ma swoje prawa;) Moniko, bardzo serdecznie witamy i gratulujemy:):):)\'Wiem, że USG genetyczne to ogromne przeżycie. Bardzo fajnie, że wszystko dobrze wyszło:) Napisz coś więcej i oczywiście, że jesteś mile widziana:) Pozdrawiam
  24. Hej:) Segal z tą długością to wszystko orientacyjne. Znalazłam i ok. 17 i ok. 18 i ok. 20 cm, więc jak widać każde maleństwo jest inne:):):) Fajne jest to, co wyczytałam, że właśnie w 18 tc dzieciątko staje się niepowtarzalne (tak jakby wcześniej nie było):), ale chodzi o linie papilarne. W tym tygodniu właśnie pojawiają się linie papilarne:) Segal myślałam o USG tym, które część osób nazywa połówkowym, część genetycznym, tym, na którym bardzo dokładnie ogląda się i mierzy wszystkie narządy w celu wykluczenia ewentualnych wad. Napisałaś o kreacji weselnej i o rozmiarach. Ja wcześniej też nosiłam 38-40. Ostatnio dostałam od teściowej żakiet, który kupiła wczesniej dla mnie w rozmiarze 38 i jeszcze półtora tygodnia temu zapięłam się w niego, teraz to już chyba wersja rozpięta zostaje. Z teściową to w ogóle mam tak, że nosimy podobne rozmiary, ale teraz to już chyba przynajmniej chwilowo odchodzi w niepamięć oby chwilowo). Bluzeczki, takie żeby nie były opięte najczęsciej kupowałam M, wczoraj kupiłam L i dałam do zwężenia w biuście, tak, że maluszki i brzuszki rosną:) Ametyst, rozumiem, że dojazdy byłyby bardzo uciążliwe i nieopłacalne, ale akurat w Twojej profesji myślę, że nie będziesz mieć problemów ze znalezieniem pracy, czy to w zwykłej szkole, czy też w szkołach językowych. Będziemy zresztą trzymać kciuki:) A teraz trzymamy za wizytę:) Madzia28, Segal ma rację. Większość poradników o ruchach mówi ok. 20 tc. Pierwsze ruchy w 22 tc to też norma, więc nie ma co się stresować. Ja dziś trzeci dzień czuję regularne ruchy, ale gdyby mój maluszek nie zdecydował się na wyraźniejsze znaki, a dopiero np. za 3 tygodnie to też byłaby norma. Tak, że spokojnie:) Kiniu pozdrawiam {kwiat]
  25. Ja 23. NIe wiem jak to do końca jest z wizytami. Z tego co wiem ciąże mnogie są częściej kontrolowane niż co miesiąc, ewentualnie jeśli dzieje się coś zagrażającego. Jestem bardzo odległa od straszenia Cię czymkolwiek, może Twój lekarz poprostu lubi wszystko monitorować bardzo często. Ja miałam jedną wizytę w odległości chyba 12 dni, ale to było po pierwszej wizycie, kiedy były dwa pęcherzyki i lekarz chciał szybkiej kontroli serduszek. Okazało się, że ten drugi pęcherzyk najprawdopodobniej wchłonął się, natomiast na tej wizycie po niespełna 2 tygodniach serdusio już ślicznie biło. Od tego momentu chodzę mniej więcej co miesiąc. Pozdrawiam:)
×