Kiedyś

Hej dziewczynki:) Tiki, czy ja też mogę uśmiechnąć się o tę książkę?? Mój mail: mariahchristina@poczta.onet.pl Jeśli mogę, to bardzo proszę o tę książeczkę;) Nie martw się tymi badaniami. U mnie też były dwa badania. Badania krwi i moczu +OWA, różyczka, cytomegalia, toxoplazmoza, grupa krwi miałam w maju, po tym jak poszłam na pierwszą wizytę, na której lekarz potwierdził ciążę, a następne badania krwi i moczu, w tym glukozy miałam robione w lipcu, czyli po dwu miesiącach. Czyli chyba podobnie jak Ty Tiki:) Vall, u mnie jest dokładnie tak jak u Marteeeczki. Magnez zażywam też raz dziennie. Vall, może zażywasz inny magnez, który ma mniejsze dawki, albo może badania wykazały niedobór?? Ja miałam badany magnez i potas po wizycie u kardiologa, który twierdził, że na 100% mam niedobory, okazało się, że jest w normie. W Feminatalu jest chyba tylko 26% zalecanej dawki magnezu, stąd to uzupełnienie. Mortonku i Karolineczko, jak już tak rozmawiamy o terminach, przyznam, że jestem ciut zaskoczona, ale może u mnie występuje coś podobnie jak u Ciebie Mortonku. Ja miałam ostatnią @ 23 marca i z kalkulatorów wynika termin 31 grudnia dla 28-dniowego cyklu. Ja generalnie miewałam dłuższe 30-31 dniowe. Tymczasem lekarz wyliczył mi termin na 29 grudnia, na USG NT lekarz ocenił, że termin to 27 grudnia, a na ostatnim usg Maluszek był jeszcze ciut większy o kolejne 2 dni. NIe wiem jak to jest, ale jak widać nasze Maluszki rosną jak chcą:) Pozdrawiam bardzo serdecznie:)

Validosku, jestem za;) Ta knajpka to MALAGA na Rynku. To knajpka na ścianie Rynku między Sienną, a Grodzką. A może jeszcze ktoś się skusi i przyłączy??:) Buziaki:)

ariaska............27....12.02.....18tc ....................19.11/23.11......……….. Kielce ssss........21....23.02.....20tc.SYN!! .....................30.11/05.12.2007usg….k/Wawy Marteczka......25....26.02.....21tc Córeczka.........03.12.2007.…........Tarnów Vall.......…28... 03.03 .......20(om)/21(USG).SYN! ...07/02.12.2007..............Kraków Bona111.........34..............18tc..(S?).......08.12.07 (usg 12.12.07)...…….k/Wrocławia aniuladoniula..25...04.03....20/21 SYN!......09 .12.2007/ 3.12 usg............Sztokholm tiki* ...........28................................09.12.07...Wroc ław/Legnica Kasia1313.....33..............19tc(C)...........10.12.20 07...........Cz ęstochowa Nuttelka.........27.... 04.03...13tc...........10.1 2.2007……………Lublin kasia_28_......28.................14tc............10.12. /8 . 12usg..............Gdynia Wania............23.................14tc.............11. 12.2007…………….Pomorze mari123........25………......16tc.... ………......11.12.2007… …………ok.Poznania celixx..........31.....04.03....16tc...........11.12. 2 007..+ 2 kg......podbeskidzie.. Malwinka......21.................10tc..........12 .12.2007. ……………….Chełm Dororka........27………….........11 t c…….....12.12. 2007.. ………………Warszawa Tadziczka.....26..................19tc..........13.12.2 007(usg 19.12) …….Płock. arla............28..................11tc..........14. 1 2.2007… …………….Katowice Swaneta……….28…..07.03.......19 tc………… 14.12.2007……+ 4,5 kg ….Malmo kala_..........21.....07.03.......19tc..........14.12. 2007/10.12 wg usg..śląskie Monia74.....33......15tc.........ok.14.12.2007.........o k. Oświęcimia Vaeronica .....32....12.03.....17tc...........16.12.07r.......podlaski e patrycja22....22....08.03.......17tc.-..+2kg.......15-16 .12. 2007 .....Białystok madziunska.....30....09.03......18tc.........16.12.2007. ......Gdynia nieistniejaca29.....30....10.03....16tc........ .17.12.2007..........Wawa blankaNY…….32…….11.03…... ….18tc……………18.12.2007 …………………Nowy Jork mortonek_82..25...16.03......18tc(?).........20.12.2007 …….. ………..Nowy Jork Gąska .........29....16.03.......11tc.........21.12.2007 (bliźniaki)...... Nowa Sól anulka_28.....28.....15.03 ..........14tc............22.12./31.12.2007usg..k/Wawy aga_25.........26.................10tc...........24.12.2 007... ............k/W-wy karola26.......26.................13t...........24.12.2 0 07…….... ……..ok. Katowic. karolineczka26 .......26..........19tc.........25.12.2007 .......ok. Kalwarii Zebrz. Kiedyś.........25......23.03.....18tc.........29.12. 2007,wg USG 27.12.2007.....Kraków Tagotta........31.................7tc............25.12. 2007 …… ………….dolnoslaskie Refetka........25....13.03.......17tc...........30.12 .2007…………………..k/Kr akowa

Cześć dziewczynki:) Karolineczko:), zdjęcie super, naprawdę świetnie wyglądasz! Może w takim razie wkleję zdjęcie za niedługo z wesela brata mojego męża, które odbędzie się 4 sierpnia:) Piszecie dziewczynki o lekach. Szczerze mówiąc to zażywam sobie 1x1 Feminatal i 1 x1 Magne B6 i nic więcej. Tadziczko, jeśli możesz to napisz jak to u CIebie było z tym twardnieniem brzuszka, całe szczęście, że już to minęło. Podobno z kłopotami z ukł. moczowym boryka się bardzo wiele kobiet w ciąży, przyznam, że się tego obawiałam, bo miałam wcześniej trochę kłopotów, ale jak na razie odpukać jest OK. Tadziczko, dobrze, że masz b. często badania, bo powiem może banał, ale najgorzej jest coś zaniedbać. Jesli lubisz, to jedz sporo cytrusów, czarnych pożeczek, jagód, jest bardzo smaczna suszona żurawina i żurawinka - konfitura do mięs. Miałam kiedyś ostre zapalenie pęcherza, wykryte we wczesnym stadium, ale i tak leczone kilkoma antybiotykami, w tym b. mocnym Cipronexem. Lekarka, która mnie leczyła i wyleczyła ostrzegała mnie, że takie zapalenia lubią nawracać. Polecam te naturalne rzeczy, które można wprowadzić do diety. Mnie się udało. Nie miałam nawrotu, być może dzięki tym pożeczkom, żurawinkom itp, tak, że polecam. Mortonku, co do prysznica, to witaj w klubie, ja też mam prysznic, nie mam wanny, natomiast z tego co czytałam to podobno w ogóle prysznic jest bardziej higienniczny. Dziewczynki, zauważyłam rosnący brzuszek. Wczoraj byłam w sklepie, mierzyłam bluzeczki, w ogóle ubrałam sukienkę, dawno nie noszoną iii ten brzuś naprawdę rośnie!!! Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowych Maleństw:)

Ametyst, trzymaj się i mam nadzieję, że nie trafisz do szpitala!!! Ja teraz na wakacjach jestem od połowy lipca na L4 i mam zamiar być do końca sierpnia, właśnie po to, by odebrać później urlop, ale od początku ciąży do końca roku szkolnego pracowałam i mam zamiar też właśnie wrócić od września. Ametyściku, jeśli mogę zapytać, to czego uczysz?? U mnie jest trochę inaczej z godzinami, bo w tym roku miałam w jednej szkole 17 godzin, a w drugiej 9 z groszami, teraz z wcześniejszych zapowiedzi zwierzchników ma być więcej, więc trzeba będzie się sprężać, ale jakoś to będzie. Ametyściku, czy jeśli zdrowie pozwoli masz zamiar wrócić po wakacjach, czy już do stycznia na L4?? Pozdrawiam i trzymam kciuki

Cześć dziewczynki:) Kiniu i tak jesteś thebeściak:):):) W ogóle widzę ożywienie u nas, witam wszystkie urlopowiczki i leczące ząbki też (sylwia). Segal, tak się denerwowałaś i jednak okazało się, że wszystko jest w porządku, gratuluję serdecznie!!!! Z tego co wyczytałam to maleństwo, które od głowki do pupci ma 13 cm jest większe z nóżkami niż 16-17. Myślę, że Twoje maleństwo ma ok. 20 cm. Bardzo się cieszę, że taką fajną miałaś wizytę;). Twój sposób, a tak naprawdę sposób Twojego męża z nasłuchiwaniem tętna postaramy się wypróbować. Mój mąż przykłada ucho do brzuszka i mówi do dzidziusia, ale chyba przykłada to uszko za wysoko:). Co do płci Twojego maleństwa było identycznie jak u nas. Też nic nie zapytaliśmy ostatnio, a lekarz też nic nie mówił. Co ciekawe wizytę też mam ok. 10 sierpnia i albo wtedy mam nadzieję czegoś się dowiedzieć, albo na tym usg genetycznym. Segal, powiedz, czy planujesz to badanie?? Segal co do 5 kg to też zależy ile ważyłaś wcześniej, może za mało??:) A co do ruchu, to może wieczorami jak jest już chłodniej wybieraj się na spacerki, zawsze to troszkę ruchu. Ja mam nadal tylko 1 kg na plusie, ale to może dlatego, że mój wzrost minus waga to tylko 103, a nie np. 110, czy więcej. Asiulek, gratuluję ruchów!!!:) Pipi, sprzęt usg fajna sprawa, ale jednak chyba ciut za droga:):):):) Acha dziewczynki, zaskoczył mnie wczoraj brzuś. Jakoś tak cichaczem sobie rósł i nawet tego nie zauważyłam. Wczoraj zauważyłam to w sklepie mierząc bluzeczki. Koniec końców kupiłam jedną fajną, ale żeby było w miarę luźna to kupiłam rozmiar większą i zmniejszam w biuście. Brzuś rośnie;), a co do umiejscowienia to chyba raczej nisko się umiejscowił. Pozdrawiam i życzę dużo chłodku:):):)

Cześć dziewczynki:) Alice, jestem teraz \"na kompie, na którym nie mam zdjęć\", ale później się przeniosę i napewno wyślę;), ja też czekam na zdjątka;) mariahchristina@poczta.onet.pl Dziewczynki, widzę, że oddajecie się fantastycznym podróżom, super i w ogóle fantastycznie się czyta o szczęściu tych najświeżej upieczonych mężatek:)Wszystkiego najlepszego!!! Validosku, ja podobnie jak Marta dostosuję się, jak dla mnie czwartek jest dobry:) Tak w ogóle Validosku fajnie, że zapatrzyłaś się na maleńkiego Huberta;). Jak już tak rozmawiamy o tych dwu kreskach na teście, to dla mnie odczytanie wyniku tego testu było niezwykłym przeżyciem, nawet nie spodziewałam się takiej reakcji, zrobiłam go jakieś 4-5 dni po spodziewanej @, która nie nadeszła i zobaczyłam dwie wyraźne kreski i faktycznie można doznać pozytywnego szoku:) Tak w ogóle dziewczynki, zaczyna już być coś widać i to w niektórych ubrankach całkiem wyraźnie:) Ale nic to, już nie przynudzam. Dziewczynki życzę Wam dużo chłodku:) i pozdrawiam Was serdecznie:)

Acha, Kiniu, nie zauważyłam, że pytałaś, czego uczę. Uczę fortepianu i akompaniuję. To są szkoły I stopnia (czyli podstawowe), ale dzieciaki w różnym wieku, bo do tego typu szkół przyjmowani są uczniowie od 6 roku życia (warunkowo) do 17 lat, więc rozrzut jest potężny. Akompaniuję m. in. chłopakowi, który jest już studentem i tak szczerze mówiąc jest ode mnie 5 lat młodszy:) Chyba jestem wariatem, ale postanowiłam się zmobilizować i rozpocząć studia III stopnia w nieco innej specjalności niż moja. Egzaminy na te studia są w połowie wrześnie, zobaczymy, może się uda:)Ach, w końcu raz się żyje;):)!!! Buziaki

Kiniu, jesteś przekochana. Bardzo Ci dziękuję za troskę. U mnie jest troszkę inaczej w szkole. Pracuję w szkołach muzycznych, więc mam zajęcia indywidualne (nie z klasą), no i nie ma przerw i dyżurów. Są za to występy publiczne, co też nie jest takie proste, poprostu trzeba być w formie. Co do stażu, to w tym roku miałam staż i egzamin na kontraktowego mam już za sobą - był na koniec czerwca. Umowy mam do sierpnia, w obu miejscach \"chcą\" mnie dalej, więc dostanę jakieś umowy, ale jakie, to na razie niewiadoma. Zobaczymy, kłopotem jest to, że ktoś musi przejąć moich uczniów, więc dzieciaki będą miały zmienionego nauczyciela na część roku. Przed końcem roku nie będę wracać, tak przynajmniej chciała jedna z moich pań dyrektor, bo u nas 2 razy do roku są egzaminy. Odbywają się pomiędzy połową maja, a samym początkiem czerwca i faktycznie bez sensu jest wracać robić np. jedną, czy dwie lekcje dziecku przed egzaminem, w momencie kiedy kilka miesięcy było pod opieką kogoś innego. Cóż, będę się starać, chyba tyle mogę zrobić tylko, a końcu Dziecko to nie jest przewinienie w pracy... Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki Kiniu:)

Karolineczko:) Dzięki:) Ja Tobie też serdecznie gratuluję malutkiego brykusia;):):):). To dobrze, że wiesz skąd te bóle krzyża, bo już się zmartwiłam. Mam nadzieję, że nie będą Ci już dokuczać. Faktycznie te ruchy są bardzo fajne:) i miłe;):):) Dziewczyny, życzę Wam miłego dnia:) i cudnych Maleńkich brykusiów:)

Dzięki dziewczynki:) Kiniu, no to widzę, że w podobnym momencie będziemy się przenosić. My czekamy na mieszkanko i podobno ma być oddane na przełomie listopada i grudnia, ale z tego co zrozumiałam już wcześniej będzie można coś tam robić:) Pytałam o to, kiedy zamierzacie \"zawiesić\" chwilowo aktywność zawodową, bo sama się nad tym zastanawiam. Ja mam termin OM na 29 grudnia, z usg na 27 grudnia, więc ok miesiąca wcześniej, ale pracuję w szkole, więc teraz, kiedy mogłabym pracować siłą rzeczy nie pracuję, bo są wakacje. Lekarz sugerował, żeby w ogóle nie wracać po wakacjach, ale szczerze mówiąc pracuję rok, w obu miejscach dyrekcja jest bardzo zadowolona, ale jako stażystka miałam umowę roczną. Teraz też możliwe, że taką dostanę i szczerze mówiąc boję się, że jak nie wrócę w ogóle, to mnie wyrzucą później.... Trudne to wszystko. Dlatego też próbuję wymyślić takie rozwiązanie, żeby wrócić, ale też nie ryzykować zdrowiem swoim i dziecka. Też zastanawiałam się nad pracą właśnie do końca października, wówczas to będzie początek 8 miesiąca,zobaczymy. Pozdrawiam serdecznie:)

Fantazjo:), ruchy maluszka nie są związane z przyborem masy. Ja nie byłam chudzielcem, ale przytyłam tylko kilogram, a maluszkowi niczego nie brakuje. Część poradników jako czas pierwszych ruchów podaje nawet 20, czy 21 tydzień, więc poprostu jest jeszcze czas i niedługo poczujesz ruchy. Co do sprzątania, to podziwiam, bo mnie się nie chce, w ogóle moje ulubione zajęcie ostatnio:)to oglądanie sprzętów do mieszkanka, spacerek i staram się luzować ile się jeszcze da:) Trochę przeraża mnie wizja powrotu do pracy we wrześniu, tym bardziej, że pracuję w dużym wymiarze i w dwu miejscach, ale mam nadzieję, że dam radę:). Nie wiem, ale chyba postaram się wrócić na 2 miesiące i od listopada dam sobie spokój, chyba, że samopoczucie będzie rewelacyjne, to może do połowy listopada. Zobaczymy:) Pozdrawiam i jeśli mogę zapytać. Dziewczynki, jakie macie plany odnoście pracy. Jeśli nic się nie będzie działo, to kiedy zamierzacie kończyć pracę przed porodem??

Własnie, jeszcze jedno. Krwawienie z dziąseł to u mnie niestety codzienność, choć w ogóle wcześniej też miałam delikatne zęby i dziąsła. Stomatolog już wcześniej zalecała mi pastę LACALUT ACTIV, ona jest z mleczanem glinu, który zapobiega temu. Jak na razie daje to efekty tylko zmniejszenia krwawienia. NIemniej polecam tą pastę i płyn do płukania, bo skutkuje. Pozdrawiam ciepło

Cześć dziewczyny!! Cieszę się, że tutaj dobre wieści, bo ten tydzień jeśli chodzi o wypadki naprawdę był czarny... Bona, słuchaj wózeczek jest fajny i super, że jest w nim wszystko. NIe mam absolutnie zamiaru nikomu niczego sugerować, szczególnie,że nie mam doświadczenia, ale jak rozmawiałam z babką, tam gdzie kupiliśmy wózek i zapytałam, bo oni mieli kiedyś wózki Chicco, dlaczego już ich nie ma. Odpowiedziała, że owszem, przestali prowadzić sprzedaż tych wózków, bo podobno mieli sporo kłopotów z dużą ilością reklamacji, więc wyprzedali wózeczki i zakończyli współpracę. Wózeczek wydaje się być bardzo fajny, ale może warto popytać użytkowników o trwałość. Moniu, super, że rodzinka już wie, u mnie jeszcze część nie wie, jedna babcia jeszcze nie wie, ale mamy zamiar niedługo powiedzieć, też będzie mieć niespodziankę:) Karolineczko, widzę, że u nas pewne rzeczy idą \"łeb w łeb\", moje maleństwo się uaktywniło od wczoraj. Czuję sporo ruchów, wczoraj rano i wieczorem, a dziś nawet co chwilę. Faktycznie, wszystko się tam rozruszało jakoś i też się zastanawiałam, czy wszystko OK, ale nie czuję bólu, więc chyba OK. Karolineczko, bóle krzyża są niepokojące, skontaktuj się z ginem i najlepiej odwiedź go dla pewności, że wszystko jest w porządku. Ja czuję takie jakby napięcie trochę w podbrzuszu, ale ani nie są to skurcze,ani nie ból, więc chyba jest to związane z odczuwaniem ruchów. Może bardziej doświadczone dziewczynki coś powiedzą. Terminarz, przychylam się do poprzedniej wypowiedzi, konieczny szybki kontakt z ginem. Pozdrawiam serdecznie

AnaPaula, dzięki:) Widzę, że takie pierwsze sygnały od maluszków, a później chwilowe ucichnięcie, to całkiem typowy \"system działania\". Ametyst, u mnie to też jest takie jakby pukanie śmieszne od środka, takie delikatniutkie, jakby lekko łaskoczące;) Rudi, gratulacje;):):) i trzymam kciuki, za szybki \"kontakt\" u Ciebie z Maluszkiem. Bydziubelko, kto wie, mże Twój maluszek, jest wyjątkowo \"szybki\":) Dziewczyny, piszecie o snach. Ja też miałam takie dwie noce naprawdę mocno dziwacznych snów, ale to chyba normalny etap. Najważniejsze nie przejmować się i nie brać sobie do głowy głupot, które w nich występują, bez względu na to jakie są. Pozdrawiam serdecznie

Aniu, gratulacje;):):) z rozpocząciu 15 tc. Ruchy już niedługo:):)) Buziaki

Cześć dziewczynki:) Widzę, że poruszenie u nas, Maluszki się ruszają, powroty z wakacji, super:) U mnie pierwsze ruchy były wyczuwalne w 16 tc, później wszystko ucichło iiiii Maluszek uaktywnił się od wczoraj. Wczoraj rano i wieczorem i dziś kilka razy rano. Super jest taki \"kontakt\" z Maluszkiem:) Dagmarko, witaj, słuchaj, w dodawaniu tematu nie pomogę, bo sama tego nie stosuję, więc nie będę nic mówić. Pisałaś też o tym, że niedługo masz usg i zastanawiasz się, czy poznasz płeć. Słuchaj nie wiem jak to jest, słyszałam o dziewczynie, która mówiła nawet, że w 12 tc podobno poznała płeć maluszka. Mnie lekarz mówił, że najwcześniej po 16 tc. Miałam usg w 17, ale Maleństwo tak się kręciło i jest jeszcze takie malutkie, że lekarz nic nie mówił na temat płci, a my też nie pytaliśmy. Kolejną wizytę mam ok. 10 sierpnia, później będę mieć to drugie usg bardzo dokładnie i myślę, że wtedy czegoś się dowiemy. Z tego co wiem, często takie wczesne \"prognozy\" są niedokładne, więc może warto poczekać i dowiedzieć się czegoś już bardziej pewnego?? Dziewczynki:), piszecie o ubrankach. Właśnie wczoraj mierzyłam \"kreację\", w której mam zamiar udać się na wesele za 2 tygodnie. Fajnie, że ten welurek jest rozciągliwy, więc wszystko OK:) Oczywiście troszkę sukienka jest opięta na brzuszku (to jest wąska sukienka), ale cóż... takiego brzusia nie trzeba, a może nawet nie należy ukrywać:) hihi:) Elisabetto. Każdy może mieć zły humor, nawet gin, ale myślę, że naprawdę tak zachowywać się nie powinno, szczególnie ten tekst związany z wykluczaniem ewentualnych wad był conajmniej dziwny i tak naprawdę wstrętny!!! Jeśli to jednorazowy wyskok, a ogólnie jest ok, to może warto zostać u tej gin, natomiast jeśli ogólnie nie jesteś zadowolona, to chyba lepiej zmienić. Pozdrawiam serdecznie:)

Cześć dziewczynki!!! Witaj ciociu Moniu:) i gratuluję Świeżynko:):):):) Validosku, Tobie też gratuluję:):):) no i super, że tak wypoczywałaś w weekend:) Dziewczynki co do spotkania, to ja czekam na \"znaki\":) Strasznie jakoś się ostatnimi czasy rozleniwiłam, ale trzeba się zabrać za siebie:). Zaczynamy się powoli rozglądać za rzeczami do mieszkanka, tak, żeby ewentualnie \"monitorować\" ceny i żeby nie wybierać wszystkiego na chybcika. Podobno budynek ma być w całości oddany gdzieś na przełomie listopada i grudnia:). NIe jestem pewna, ale podobno będzie ewentualna możliwość \"wchodzenia\" tam już nieco wcześniej i będzie można zaczynać prace wykończeniowe. Przyznam, że strasznie się tym cieszę, bo będziemy mogli zacząć nowy etap. Zobaczymy jak to będzie;) Pozdrawiam Was dziewczynki:) i życzę miłego dnia. Mam nadzieję też, że ten czarny tydzień, jakim był poprzedni, już się skończył.

Cześć dziewczynki:) Ja też życzę wszystkiego dobrego:):):) na weekend. W Kraku burza coś chciała i chciała przyjść i jakoś nic z tego:( Agitalku, trzymaj się:), gratuluję, że chce Ci się sprzątać. Zaręczona, na większośći testów jest napisane, że wykrywa już 6-dniową ciążę, niemniej najlepiej nie robić testu przed spodziewaną @. Pozdrawiam, buziaki:)

Cześć dziewczynki:) Vall, ja też looknę na stronkę, którą podałaś, poczytam sobie. Dziewczynki piszecie o ruchach swoich maleństw, moje kiedyś dało o sobie znać i teraz nic, ale gin mówił, że to normalne, że ruchy odczuwalne i regularne dopiero przede mną:) Vall, a to usg połówkowe, na które idziesz to będzie też 4D??, czy zwykłe?? Dziewczynki, serdecznie współczuję wymiotów, myślałam, że już wszystkie mamy to za sobą. dla Was. Mortonku, te 14 dni miną błyskawicznie, zobaczysz;) A ja idę na wesele właśnie za dwa tygodnie:):):), mam nadzieję, że nie będzie takich upałów już, bo mam zamiar ubrać się w ciemną sukienkę, no i też chciałabym jakoś to przeżyć hihi, a nie polewając się wodą i marząc o prysznicu:) Piszecie dziewczynki o spaniu. Ja uwielbiam spać na boko-brzuchu:), ale śpię różnie, budzę się też w różnej pozycji, nie stosuję jednak poduszek, żeby nie wylądować na brzuchu. Ten mój brzuszek jeszcze malutki, ale jakiś jest taki \"wrażliwy\", że czuję, jak na nim ląduję i się przekręcam:)i oby tak dalej, choć na brzuchu też lubiłam spać, a teraz to raczej całkiem odpadnie... Pozdrawiam, buziaki:)

Marteczko, myślę, że dobrze to rozumiesz, ja przynajmniej pomuję to podobnie. Podczas badania aparat cały czas nagrywa badanie, dlatego też lekarz ma możliwość w przypadku tej trójwymiarowości zatrzymać i wrócić do jakiegoś fragmentu , \"obrócić\" maluszka, czy wyostrzyć obraz. Najciekawsze fragmenty rejestrowane są na płytę i właśnie ten bajerek to chyba 4D:). Przyznam, że zastanawiam się nad ich szkołą rodzenia, ale jeszcze nie poczytałam o MSWiA, no i muszę pogadać z tym moim ginem, czy jeśli zdecyduję się na inny szpital, niż ten, w którym on pracuje, czy mogę liczyć na jego obecność podczas porodu... co do rowerka, to podobno jest zabroniony tak jak jazda konna. Pozdrawiam :):):)

Hej Mortonku:):):) Marteeeczko, nie jestem ekspertem w dziedzinie najnowocześniejszej ultrasonografii, ale to u nich nazywa się dokładnie USG trójwymiarowe płodu 4D i mają też USG genetyczne płodu. Myślę, że to jest właśnie ta różnica, o której toczyła się tu ostatnio rozmowa na temat usg szarego itd:) Kiedy lekarz robił to usg to przełączał się i pomiary robił na szarym, podobnie obserwacje serduszka, natomiast pokazywał mi wszystko na tym \"żółto - pomarańczowym\" trójwymiarowym:). Lekarz ma poprostu możliwość manipulowania tymi obrazami. Płytkę daje ambulatorium. Wtedy z nagraniem, na którym są fragmenty z tego badania \"żółtego\" płacisz 200 zł. Jeśli masz ochotę więcej poczytać, to podaję stronkę http://www.ambulatorium.ujastek.pl/ Pozdrawiam serdecznie:)

Nakłamałam przed chwilą:) i sprawdziłam w kalendarzu u mnie wizyta wypada na przełomie 20 i 21 tc, więc może gina faktycznie chce żebym zrobiła to badanie tak gdzieś w 22/23 tc. Pozdrawiam

Dzięki:):):) Marteeeczko, byłam tam robiąc NT, to był dokładnie 13 tc, natomiast z tym drugim usg jest chyba większa dowolność. Lekarz na samym początku dał mi taką kartkę sporządzoną przez siebie, gdzie wypisał mi badania, które on uważa za wazne i kiedy najlepiej je robić oraz tam wypisał zagrożenia, stany alarmujące itp. Tam napisał, że usg genetyczne 3D/4D najlepiej między 18, a 22 tc, ale wtedy jak dzwoniłam właśnie do Ujastka i babka mnie rejestrowała, to pytała, czy jestem przed 26 tc, bo podobno po 26 słabiej wychodzi. Czyli chyba jest tolerancja do 26 tc. Na wizytę do gina idę ok. 10 sierpnia, to będzie przełom 21/22 tc i mówił, że po tej wizycie można spokojnie zrobić, więc czasu troszkę jest:) Pozdrawiam

Marteczko:) nie ma problemu. Ambulatorium Ujastek, ul. Ujastek 5B (Nowa Huta, w sumie blisko kombinatu), tel. do rejestracji (012) 680 34 00. Raz dzwoniąc trafiłam na średnio \"kumatą\" panią w rejestracji, za to starała się i była bardzo życzliwa (pasował mi konkretny termin i żaden inny:). Cena to 150 zł, a z nagraniem 200 zł. Pokój, którym robią te badania jest dość ciemny, tak, żeby lekarz bardzo dobrze widział obraz na monitorze (dla pacjentki jest drugi monitor nad leżanką) i choć ten biedny lekarz miał już strasznie zmęczone oczy, to żartował, pokazywał dużo, taki na luzie bez przegięć w żadną stronę. Ja byłam zadowolona. Mój gin mnie tam wysłał, bo stwierdził, że zawsze dobrze, jak dziecko obejrzy jeszcze innym okiem inny lekarz. Pozdrawiam serdecznie:)