Kiedyś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kiedyś
-
Aha, TMM kochana, rzuć maila, bo nie mam zapisanego, a jesli chcesz to i do Ciebie popłyną zdjątka:)
-
Cześć dziewczynki:) Widzę, że tu jakieś niesamowite plany spotkania urosły aż do grona siedmiu osób:) hihi, bardzo fajnie. Jestem jak najbardziej za. Teraz w weekend wybieramy się do teściowej, ale od poniedziałku będę ponownie na miejscu:) Muszę się wziąć za przygotowywanie takiej pewnej prezentacji i jako, że mam niby dużo czasu to ogarnęło mnie przerażające wakacyjne lenistwo:), ale muszę się pozbierać. Dziewczynki pracujące, wspieram Was ze wszystkich sił. Liczę też na wsparcie od września, bo mam zamiar podjąć naprawdę dużo wyzwań...... będąc w 6 miesiącu ciąży:):):) Validosku kochany, dzięki za troskę. NIe mam niestety żadnych jeszcze wyników badań, bo wyniki holtera \"robią się\" ku mojemu zdumieniu 2 tygodnie......, a że pani doktor poszła od dziś na urlop, to wizytę mam 31 lipca i tylko pozostaje mi wierzyć, że będzie wszystko OK. W przyszłym tygodniu idę do gina, z nim też wszystko skonsultuję, więc może nie będzie tak źle...:) Mikuś, co do smsa i kuzynki, wysłałam, ale nic to nie dało. Najwyraźniej nie chce rozmawiać. Rozmawiałam jeszcze z teściową i sama się teraz zastanawiam, tam jest jakiś grubszy problem. Podobno dziewczyna zorientowała się, że jest w ciąży w 7 miesiącu, nie wiem jakim sposobem, ale dopiero wtedy, natomiast jej rodzice martwią się (i ona zapewne też), bo nim się zorientowała dość długo podczas ciąży ciągle brała tabletki anty... NIe wiem, może to jest powód, mają jakieś obawy i dlatego nic nie mowili. NIe mam pojęcia. Poczekamy na jakiś znak ze strony kuzynki, tak chyba najlepiej. Pozdrawiam Was dziewczynki bardzo serdecznie
-
Termin na GRUDZIEń 2007
Kiedyś odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Vall, bardzo ładne zdjęcia i krój sukni też taki, że nic nie widać brzusia:) A Maluszek śliczny:):):) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Kiedyś odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karolieczko gratuluję:):):), fajnie, że sprzedałaś suknię, bo już się nie przyda, ktoś skorzysta a Ty masz odzyskany jakiś grosik. Vall, pamiętam, że jesteś z Krakowa:) W ogóle gratuluję chłopczyka:):):). Próbowałam się zorientować w szpitalach. Wiem, że mój gin pracuje w Koperniku, porozmawiam zresztą z nim. Moja koleżanka niedawno rodziła już drugi raz w SPESie na Woli Justowskiej i była bardzo zadowolona, no ale też opinie bywają różne. Myślałam o Ujastku też. Moja dentystka rodziła na początku 2006 i pamiętam, bo sporo opowiadała (fajna babka, a chodzę do niej 6 lat, więc tematy rozmów też różne:) o klinice w Niepołomicach. Twierdziła, że jest rewelacyjnie. Pójdę porozmawiać z nią jeszcze, ale z tego, co wczoraj znalazłam ta klinika nie ma umowy z NFZ, więc wszystko jest płatne.... Vall, może zdecydujesz się na Kraków, a np. mama przyjedzie tutaj pomóc Ci?:) Bona, widzę, że masz cierpliwość do poszukiwań:). Kolorek jest fajny, zresztą jak wskazuje nazwa jest \"motylkowy\":), przyznam, że wolę coś bardziej jednolitego, ale dobór akurat tych kolorów jest całkiem OK, nie podobają mi się wózki z doborem pomarańczu, granatu, zieleni i innych kolorów równocześnie, ale tu nie ma przesady:) Pozdrawiam -
Termin na GRUDZIEń 2007
Kiedyś odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej:) Przyznam, że troszkę zazdroszczę tych brzuszków... mój jest zmienny, ale w luźniejszym ubraniu raczej jest nadal w konspiracji. U mnie ta waga jest w miarę podobna do pierwotnej, dziś się ważyłam i mam +0,5. Pewno będzie się to jakoś tak ciągle klarować. Zastanawiam się też, czy jakiś wpływ mogą mieć czynniki genetyczne, bo rozmawiałam z mamą i w pierwszej ciąży przytyła 8 kg, a w drugiej 10, może też nie będę mieć dużego przyrostu (czego oczywiście chciałabym:), no ale najważniejsze jest zdrowie Maleństwa. Karolineczko, napiszę jutro odnośnie wskaźników, o które pytasz, ponieważ dziś oddawałam krew i wyniki będę mieć jutro przed 12.00, tak, że dam znać jak odbiorę wyniki. Sama jestem ciekawa co i jak tam. Od niecałych dwu tygodni biorę Feminatal, też zastanawiam się jak działa. Pozdrawiam:) -
Ametyściku, spokojnie, wiem, że 13 to w naszej mentalności skojarzenie z pechem. NIe wiem jak to będzie w naszym życiu, chciałabym, żeby Opatrzność czuwała nad nami i żeby bylo szczęśliwie, ale zdecydowaliśmy się na ślub 13 w niedzielę. Może te 13-stki nie są takie złe??:) Buziaki
-
Madalena, dzięki. Ja odbieram jutro wyniki. To bardzo dobrze, że leukocyty spadają. A wcześniej dostałaś jakieś leki na to Urosept?? Słyszałam też, że przy dużej bardzo ilości leukocytów w moczu jest jakiś antybiotyk, który podaje się w jednej dawce podobno bardzo skuteczny i nieszkodliwy po 12 tygodniu. Pozdrawiam i oby obyło się bez farmaceutyków.
-
Elisabetto:), Nie martw się, pewno wszystko jest OK:). Iza B M pisała, że dziś pierwszy raz ktoś ustąpił jej miejsca ze względu na ciążę, ja mam wrażenie, że jak siedzę to wszyscy patrzą na mnie, żebym to właśnie ja komuś ustąpiła, heh;) Co do brzuszka to mój też jest malutki, rośnie, ale jest malutki i w czymś luźniejszymw ogóle go nie widać. Dziewczyny, czy Wy też tak macie, że czasem te brzuszki są większe i twardsze, a czasem miększe i mniejsze?? Ja coś takiego zauważyłam, ale nie toważyszy temu ból, więc nie wiem, chyba to normalne. Zapytam gina, ale jeśli kóraś z doświadczonych mam coś na ten temat wie, to prosze podzielcie się tą wiedzą. Pozdrawiam serdecznie;)
-
Termin na GRUDZIEń 2007
Kiedyś odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczynki:) Byłam własnie na badankach, wróciłam, zjadłam i zaliczyłam pierwsze w okresie ciąży spotkanie z muszlą... ale nie wiem, może to było jakoś od żołądka, bo nie było mdłości, a teraz czuję się świetnie. Mortonku, bardzo Ci serdecznie gratuluję, my też jesteśmy teraz na etapie radości z budowy, ale nie domku, a naszego mieszkanka w bloku. Bona, Mortonku,Swaneta co do wydarzania się wszystkiego równocześnie. Co prawda jestem już po studiach i nie miałam podczas ich trwania jakichś życiowych wydarzeń szczególnych, ale teraz za to będzie wesoło. Maleństwo ma pojawić się na koniec grudnia, na przełomie roku ma również być oddane nasze mieszkanko, pracuję i podjęłam też decyzję, że chyba nie ma lepszego momentu, żeby rozpocząć studia doktoranckie. Pomyślałam, że ze względu na fakt, że pracuję w szkole, maleństwo pojawi się na koniec grudnia, więc macierzyński wliczając ferie powinien skończyć się w maju. Jak rozmawiałam z szefową, nie ma sensu wracać w maju, lepiej już od nowego roku od września i właśnie myślę, że możnaby jakoś poradzić sobie z tym pierwszym rokiem studiów i z Maluszkiem. Mam nadzieję, że nie \"wybieram się z motyką na księżyc\" jak to mawiają:). Acha, Bona, co do fotelika i tego systemu montażu mogę podesłać link. Pozdrawiam serdecznie;) -
Cześć dziewczynki!! Bydziubelko, życzę zdrówka, trzymaj się i nie dawaj się żadnym choróbskom. Elisabetto, mam nadzieję, że u Ciebie milszy poranek niż u mnie. Co prawda w Krakowie jest piękna pogoda, może wróci jednak lato:), ale... no właśnie. Też dziś byłam na badankach i nawet nie mam krwiaka po pobieraniu krwi (jak to często bywa), bardzo głodna wróciłam do domu, zrobiłam sobie ulubioną zupkę mleczną na śniadanie zjadłam prawie wszystko i nic nie wskazywało na to co nastąpiło zaraz po tym. Mojemu maleństwu pierwszy raz najwyraźniej wyjątkowo nie spodobało się moje śniadanie i zaliczyłam pierwsze w ciąży spotkanie z muszelką... buuu:( Chociaż co dziwne nie towarzyszyły temu żadne mdłości, no i ciekawe jest też to, że pierwszy raz mi się to zdarzyło, a dziś kończę 16 tydzień. U mnie najwyraźniej wszystko jest poprzestawiane. Teraz jest już OK. Dziewczynki, życzę Wam dobrego dnia, fajnego poranka i dobrego samopoczucia:) Buziaki:)
-
Termin na GRUDZIEń 2007
Kiedyś odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny!! Bona, źle mnie zrozumiałaś. Do Quinny buzz wpina się w stelaż te same foteliki co do speedy i faktycznie genialne jest to, że wpina się go w stelaż.Z tego co wiem to chodzi o fotelik Maxi Cosi Cabrio, a z bazą chodzi właśnie o wygodę. Bazy nie wpina się w stelaż. Są dwa rodzaje baz i wpina się je na stałe do samochodu, bo inaczej trzeba wpinać fotelik za pomocą posów, natomiast z bazą niczego nie kombinujesz z pasami i można też wykorzystać wmontowany Isofix w aucie. Podobno system z bazami jest najbezpieczniejszy, stąd się nad tym zastanawiamy. Karolineczko:), bardzo Ci dziękuję za wiadomość z tą szkołą w Żeromskim. Jak byłam na usg w Ujastku to pytałam o szkołę i babka mówiła, że z terminem na koniec grudnia powinnam się zapisywać we wrześniu, zaskoczyłaś mnie, ale dzięki, bo też się nad Żeromskim zastanawiam. Co do przechodzenia ciąży to chyba jest u nas bardzo podobnie. Ja się dobrze czuję, nie wymiotowałam. Miałam jakiś czas mdłości w maju, ale całkiem OK, jeśli tak to można ująć. Miewam nie tyle bóle, co jakieś takie różne rozciągania i naprężania. MIałam taką nieprzyjemną przygodę z ciśnieniem i pulsem, ale miałam badania u kardiologa i czekam teraz na wyniki, zobaczymy. Jutro robię morfologię, a w przyszłym tygodniu do gina, też będę go \"molestować\" o usg:) Boję się tylko co zacznie dziać się z wagą, bo jak na razie jest chyba b. dobrze, bo brzuś się pojawia, a mam niecały 1 kg na plusie i właśnie boję się, że to cisza przed burzą:):):) Nadikaaa:), będziemy się łączyć telepatycznie i w zależności od tego, która wyląduje w szpitalu wcześniej, będziemy się wspierać:):):) Buziaki -
Termin na GRUDZIEń 2007
Kiedyś odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karolineczko, faktycznie możliwe, że spotkamy się na porodówce:) ale tak szczerze to z naszymi terminami nigdy nic nie wiadomo, czy maleństwa będą z grudnia, czy ze stycznia;) Buziaki -
Termin na GRUDZIEń 2007
Kiedyś odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karolineczko, przepraszam, że Cię tak wypytuję, ale jesteś praktycznie na tym samym etapie co ja (ja dziś mam 15 tygodni i 6 dni), na kiedy masz termin?? I jak ogólnie się czujesz?? O Żeromskim też słyszałam dobre opinie, podobno mają super szkołę rodzenia. Jeśli tu zaglądasz, fajnie byłoby móc się konsultować, szczególnie, że i wiek ciąży bardzo podobny i z tego co wnioskuję miasto to samo:) Pozdrawiam serdecznie;) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Kiedyś odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, widzę, że coraz więcej dziewczyn zna płeć Maleństwa. Możeby tak włączyć tę wiadomość do tabelki??:) Aniula, gratuluję chłopczyka:) Ja jeszcze nie wiem jakiej płci jest moje dzieciątko. W przyszłym tygodniu idę do gina, może wtedy się dowiem??:) Pozdrawiam:) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Kiedyś odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karlineczko witaj:) Szczerze mówiąc nie mam pojęcia w jakim szpitalu rodzić, opinie są bardzo różne. Chodzę do lekarza, który akurat pracuje w \"Koperniku\", ale o tym szpitalu jakoś opinie są baaaaaaaardzo różne. Na USG NT byłam w ambulatorium przyszpitalnym Ujastek, tam wydawało się bardzo przyjemnie, ale jeszcze nie wiem. Karlineczko, a Ty masz jakiś typ?? Muszę poczytać co z Blanką, bo nie zauważyłam, czy coś złego?? Co do ruchów, to ja też ostatnio czułam coś nieśmiałego i czekam na dalszy rozwój. Karlinko, który u Ciebie tydzień?? Pozdrawiam -
Termin na GRUDZIEń 2007
Kiedyś odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ssss, nie przepraszaj mnie, no coś Ty:), zresztą najwyraźniej chyba nie napisałam:) Wiecie co, naprawdę biłam się z myślami, szczególnie, że moja mama jakoś \"zasiewała\" we mnie wątpliwości. Kupiliśmy Quinny buzz w kolorze oceanic reflection, taki jak tutaj : http://www.e-maluchy.pl/product_info.php/products_id/2276 Kupiliśmy własnie spacerówkę z gondolką i dostaliśmy do tego śpiworko - ocieplacz. Cena wydawała się b. fajna bo niecałe 1600 zł, a wózeczek bardzo się nam spodobał. Super się składa i do małych rozmiarów, gondolkę ma fajną, ocieplaną. Prowadzi się bardzo lekko, rozkłada się w zasadzie sam, mam nadzieję, że będzie wygodny dla Maluszka. Bałam się trochę przesądów, mój mąż nie:), a że jest to promocja związana z wyprzedażą kolekcji 2006 może już jej za jakiś czas nie być. Zauważyłam, że te promocje też prowadzi część sklepów internetowych. My kupiliśmy w \"stacjonarnym\", jak mówię, przypadkiem:) Wcześniej podobał mi się ten wózeczek, ale dopiero jak go pooglądaliśmy to spodobał się nam jeszcze bardziej. W tym sklepie były dwa kolory jeszcze właśnie niebieski (on jest ciut jaśniejszy niż na zdjęciach) i żółty (nawet ciut tańszy), ale niebardzo nam się podobał i wybraliśmy niebieski:) To chyba tyle:) Pojeździliśmy po mieszkaniu, posprawdzaliśmy, pobawilismy się trochę:), a teraz wózeczek spokojnie leży sobie schowany i czeka na Maluszka;) Pozdrawiam -
Iza, postaraj się nie stresować, wszystko będzie dobrze. A co do badań, lekarze są bardzo różni i ich podejście do badań również. Mój lekarz jest nastawiony na badania diagnozujące Maleństwo. Już na samym początku powiedział, że zaleca usg genetyczne (najpierw NT, a później sprawdzające narządy maluszka ok 20-24tc). Ostatnio byłam u lekarza w 13 tc, później u innego (sam nie miał jeszcze aparatury) robiłam usg NT, ale ten mój już wtedy zapowiadał, że jakoś w 17-18 tygodniu będziemy robić jakieś badania, które dużo mówią, niestety nie pamiętam jakie. W przyszłym tyg właśnie idę na wizytę i zobaczę co powie. To, że lekarz zaleca jakieś badania wcale nie musi wskazywać, że podejrzewa jakiekolwiek nieprawidłowości. Wiadomo, że jeśli chodzi o badania inwazyjne to nie robi się ich profilaktycznie, natomiast badania, które nie ingerują w maleństwo część lekarzy uznaje poprostu jako rozsądną profilaktykę. Uszka do góry:) Buziaki:)
-
Termin na GRUDZIEń 2007
Kiedyś odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ssss, ja się przyznam, że własnie kupiłam jedną rzecz (choć chyba pisałam o tym), trochę biłam się z myślami, czy nie zapeszę, czy nie robię źle, ale trafiliśmy na korzystną promocję Quinny buzz i mąż mnie namówił, w sumie On podjął decyzję, że kupujemy i kupiliśmy. Reszty rzeczy nie kupuję, poczekam spokojnie na miesiące jesienne i zimowe;) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Kiedyś odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aniuladoniula Dzięki:). Pewno masz rację. Ja idac na usg NT też miałam jakieś głupie myśli. Lekarze chyba o tym wiedzą, bo sam lekarz mówił, są dwie rączki, dwie nóżki, nawet policzył paluszki i przyznam, że po tym usg czułam się rewelacyjnie:) Pewno tak jest, że głupiejemy ciągle, bo to poprostu niezwykle ważne sprawy. Ja się cieszę, że nareszcie nieśmiało zaczął się pojawiać brzuszek, ale nadal chodzę jeszcze w zwykłych ubrankach, tylko nieco luźniejsze bluzeczki, bo te najbardziej do ciała i krótsze zrobiły się za krótkie;) Trzymajcie się dziewczynki bardzo ciepło:):):) Buziaki -
Termin na GRUDZIEń 2007
Kiedyś odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasiu, oglądałam kiedyś ten wózeczek w sklepie. NIe było tam modelu 4 - kołowego, oglądaliśmy właśnie ten czarnobiały, z tym, że na podwoziu 3 - kołowym. Całkiem fajny wózeczek, z dużą gondolą:) Pozdrawiam:) Acha, poruszyłyście dziewczynki temat sexu. Może nie jestem na etapie Nadikiii, ale też zanotowałam znaczną poprawę w porównaniu z 1 trymestrem i muszę też przyznać, że zaokrąglający się brzuszek bardzo podoba się mojemu mężowi:):):) Buziaki:) -
Termin na GRUDZIEń 2007
Kiedyś odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczynki :) Dawno mnie u was nie było:) Chciałam Was bardzo serdecznie pozdrowić:):):) Dziewczyny, powiedzcie, jak to u Was jest. Jakoś tak u mnie jest, że po wizycie u gina jestem spokojna, a jak upływa sobie spokojnie czas i zbliża się termin następnej wizyty zaczynam się denerwować, czy wszystko jest w porządku. Chyba zaczynam świrować. Dziewczyny, czy Wy też się przed wizytą martwicie, czy dzieciątko jest zdrowe, czy dobrze się rozwija?? Ech, chyba głupieję... Bona, co do wózeczka, może wybierz się do sklepu gdzieś i pobaw się tym speedy, to jest chyba najlepsza opcja. Mnie wczesniej, po oglądaniu w necie bardzo podobał się wózeczek Bebe Confort na stelażu Air 4 (pomijając cenę:), jakoś tak, chyba dobrze piszę. Jak zobaczyłam go na żywo zmieniłam zdanie, najlepiej chyba pooglądać w rzeczywistości, porozglądać się w różnych miejscach. Acha i jeszcze jedno. Ostatnio zainteresowałam się tym fotelikiem, bo można go też wpinać w stelaż, ale jeśli kupowałabyś komplet z fotelikiem to spróbuj się też dowiedzieć wcześniej od sprzedawcy, czy sprzedaje fotelik z bazą, czy sam. Z tego co wiem różnica jest spora. Sam fotelik to ok. 500 zł, natomiast baza to ok. 600 zł dodatkowo. Pozdrawiam wszystkie dziewczynki bardzo cieplutko:) -
MoniuAniu, niestety też się na tym nie znam, może w necie można znaleźć jakąś interpretację. Ja jutro robię badania, zobaczymy jak to będzie po tych różnych przygodach no i z nowymi witaminami. Ostatnio robiłam badania 2 miesiące temu, wtedy wszystko było dobrze, a teraz zobaczymy. MoniuAniu, jeśli coś Cię bardzo niepokoi, to może warto zmienić termin wizyty, albo wybrać się do lekarza rodzinnego i skonsultować z nim wyniki. Pozdrawiam serdecznie:)
-
Cześć dziewczynki:) Kika, przyznam, że jestem bardzo zaskoczona, że już wiesz i bardzo serdecznie gratuluję. NIe bądź zła, pomyśl, że masz kochanego męża, co by było gdyby kiedyś w okresie prenatalnym okazał się dziewczynką??!! Oczywiście to żart, ale chłopczyk też super;) Przyznam, że ja nie wiem czy chciałabym aby dzieciątko było dziewczynką czy chłopczykiem. Jak na razie to rozmyślam tylko, żeby maleństwo było zdrowe, a jaka płeć się okaże to będę się cieszyć:) Kika, na usg NT byłam też w podobnym okresie jak Ty (dokładnie 13 tygodni) i nic nie było widać, bo tak się złożyło, że pępowina ułożyła się właśnie tak jakby pomiędzy nóżkami:)Pamiętam, że śmiałam się z męża, jak oglądał płytę i nagle pyta, ooo, czy To jest TOOOO???????takie wielkie??:) hihi, ale to nie było to:) Ja też czekam na wizytę w przyszłym tygodniu, może wtedy czegoś się dowiem:) Pozdrawiam bardzo cieplutko:)
-
CZEŚĆ:):):) Dziewczynki kochane, po pierwsze bardzo dziękuję za porady. A_guu, ja myślę podobnie jak Ty o tym praniu mózgu. Wyślę smsa, bo kuzynka nie ma netu w domu, a nie sądzę, aby teraz namiętnie odwiedzała kafejki internetowe. Ogólnie wszystko tu jest dziwne, bo rozmawialiśmy niejednokrotnie z siostrą tej kuzynki i nawet nic nie wspomniała. Poprostu fajnie byłoby jakoś \"unormalnić\" całą sytuację, zobaczymy co się uda, ale nie będę nahalna, bo to przecież nie o to chodzi. Dzięki dziewczyny. Co do kolorów i tapet, to przyznam, że lubię tapety, ostatnio podoba mi się pomysł tapet fakturowanych do malowania. Kiedyś czytałam też chyba o farbach chyba Decoralu, że mają taką linię rozświetlającą. Farba ma w sobie drobinki rozświetlające, które bardzo dyskretnie połyskują i \"powiększają przestrzeń\". A co do kolorów to może jakiś delikatny ciepły kolor, może też jakieś efekty dwu kolorów??:) Agital, zdjęcia doślę, obiecuję:), jeśli jestem paskuda i nie wysłałam zdjęć ślubnych to też nadrobię zaległości:) Martuś, co do zdjęć, to faktycznie robilismy mnóstwo zdjęć, ale my jesteśmy na niewielu:) Validosku, jestem na tak ze spotkaniem, może uda nam się coś zorganizować w większym gronie:):) Dziewczynki, bardzo też dziękuję za opisanie swoich doznań \"maluszkowych\". Ja na jakieś intensywne brykanie maleństwa jeszcze czekam, czasem pojawia się jakieś takie \"przetaczanie\", ale sama nie do końca wiem co to jest. Pewno jak pojawią się kopniaczki, to nie będę mieć wątpliwości:) Pozdrawiam bardzo serdecznie;):):)
-
Cześć dziewczynki:) Ametyst:)to nie tak, że jestem taką wrażliwą osóbką. Kiedyś słyszałam taką mądrość, że podobno każdy ma gdzieś wokół siebie 5 osób, które go kochają (co najmniej 5:). Rezcz jasna nie chodzi o kolejkę amantów, ale o 5 osób, które nie zostawią Cię samej i są gotowe Ci pomóc:), tak, że uszka do góry:), napewno masz przy sobie kogoś( oprócz załóżmy męża i mamy), kto byłby gotów pomóc Ci w trudnej sytuacji i troszczy się o Twój los:):):) Iza gratuluję, że już jesteś po rozmowie z szefową. Ja mam dwie szefowe, też kobiety, obie mają dzieci i też w sumie nie było najgorzej:), trochę musiałam się w jednej z prac poużerać z kwestiami prawno formalnymi, ale to już zupełnie co innego:) Super, że masz już to za sobą. Co do terminu informowania. U mnie było to wczesnie, w 9 tygodniu, bo akurat rozłożyłam się i nie chciałam, żeby przełożeni dowiedzieli się o ciąży ze znaczka B na zwolnieniu. Buziaki i życzę samych smacznych rzeczy. Ja też już po obiadku. Ryż z odrobiną kurczaka z warzywami:) Buziaki:)