Jordan.pl

powiem że chce zaświadczenie zresztą pewnie sam się domyśli że trzeba. Moj gin powiedział że nie można rodzić sn z rozchodzącym spojeniem. Malwiśka, to jego obowiązek wypisać to zaświadczenie.

trzymam kciuki Malwiśka ja też dopiero się wybieram do ortopedy, chciałabym iść jeszcze przed wizytą u gina. Zresztą trzeba jak najszybciej to załatwić bo czas leci a dziecko może w każdej chwili się wprosić na świat

Malwiśka - myślę że jak dobrze to rozegrasz to wypisze zaświadczenie. Nie ma wyjścia musi polegać na Twoich objawach jakie mu opiszesz, nic nie zobaczy sam bo musiałby zrobić zdjęcie a nie może. ja się boje że mi sie to rozeszłoby bardziej po porodzie sn

tzn post wyżej - odp na Twoje pyt Malwiśka;)

mamuli - to taki przeszywający ból centralnie na kości łonowej, promieniuje trochę do pachwin. Czasem jest to takie kłucie. najgorzej jest właśnie w nocy i rano jak się długo leży, wtedy właśnie te zmiany pozycji są bolesne jest to na pewno wskazanie do cc, mój gin mówił żebym poszła do ortopedy po zaświadczenie na piśmie że mam tą dolegliwość. wtedy tylko cesarka bez dyskusji. powiem tak. tu ortopeda prześwietlenia nie zrobi bo w ciąży nie wolno więc musi uwierzyć na słowo że boli... po prostu. no i powinien wypisać to zaświadczenie bez problemu

Mamuli - kurcze nie wiem jak ten adresu usunąć, może spróbuj jak wysyłasz wiadomość, wtedy skasuj adres. Albo pokombinuj w "moim koncie" co do spojenia to nie jest źle, da się funkcjonować. w sumie to boli mnie najbardziej jak zmieniem boki w nocy. ja juz nie wiem nic bo mój lekarz mówił że na pewno się rozchodzi, a położna w niedziele stwierdziła że jak kobiety mają rozejście spojenia to chodzić nie mogą... mam nadzieje ze bede miała tą cesarkę, lekarz mówił że przy porodzie sn może się rozejść całkowicie po czym potrzebna będzie dluga rechabilitacja....

Dziewczyny a co z tymi numerami kom? jak się nimi wymieniamy?

abc.poznan@wp.pl :*

mój będzie przy porodzie w przypadku sn, ale mam nadzieje ze bedzie cc:)

Malwiśka, ja jakieś 2 godz. temu byłam na galerii i zdjęcia były wszystkie

Anka - sporo masz koszul, ja mam na razie 2 z tym że są tak dziwnie uszyte że cycki mi widać, po prostu masakra:) muszę tam wszyć jakieć rzepy albo guziki. Co do noszenia majtek to nic położna nie mówiła. Może zanim urodzisz musisz być bez majtek o później chyba można zakładać te poporodowe właśnie z podpaską bo to wszytsko będzie wylatywać. Ja mam 1 paczkę chyba 12 szt, nie jestem pewna. Najwyżej jeszcze dokupie albo mąż mi dowiezie

forum się Ditta na pewno nie rozpadnie spokojnie:):) wręcz przeciwnie, u nas pełna aktywność:) a o co chodzi z tym numerem tel? też chętnie podam swój - musimy się później porozumiewać jakoś ze szpitala! Anka, z kolacją super pomysł!! trzeba jakoś uczcić ostatnie chwile 2w1:) co do częstotliwości wizyt to ja co 4 tygodnie dotychczas.. teraz jestem w 32 tc. wizytę mam 14 lutego może później kolejna będzie po 2 tygodniach, nic nie mówił na razie. KTG miałam pierwsze 3 dni temu w niedziele, nie wiem kiedy mnie wyśle na kolejne! Myśle ze teraz mi zleci jakieś badania bo dawno nie miałam moczu np. no i muszę zrobić grupę krwi bo nie mam na papierze

Anka - dokładnie też chciałabym mieć zaplanowane. Dodam że też mam następną wizytę 14 lutego:):) Wiosenna mamo - mam nadzieje że teraz w tym szpitalu zrobią wszystko by się taki przypadek nie powtórzył. No i masz racje trzeba się o swoje wykłócić w razie czego! Liczę bardzo na to że będe miała ta planowaną cesarkę wtedy będe umówiona i nie ma dyskusji.

kocyk fajny, różowy w żyrafy najlepszy:] ja mam jak na razie 3 kocyki z polaru cienkie, ale chcę jeszcze kupić grubszy - akrylowy Wiosenna mamo, musiałabym się cofnąć w temacie do Twojego wpisu, tyle tego że nie daje rady wszystkiego czytać:) Ja przypadkiem widziałam program o tym i byłam w wielkim szoku, okazało sie że ojciec dziecka to mój kolega z osiedla, nawet dość dobry kolega z młodszych lat:( 2 dni chodziłam rozbita, bardzo mnie to dotknęło.. Masz rację, położną zwolniono, nie ma się czym martwić na zapas. Kiedy byłam "zwiedzać szpital" położna która nas oprowadzała sama powiedziała żeby nie sugerować się telewizją... choć dosłownie nie powiedziała o co chodzi, ja też nie mówiłam że wiem o tym co się stało. Niestety kobieta uświadomiła nas że może się zdarzyć tak, że oddział będzie pełny i będziemy musieli jechać do innego szpitala (podobno rzadko ale tak bywa) Więc myślę że najlepiej zadzwonić choćby z samochodu czy jest szansa na przyjęcie...

właśnie sobie poczytałam forum lipcówek o którym tak głośno się zrobiło, muszę przyznać że nie spodziewałam się że można być aż tak dwulicowym... Wiosenna mama ma racje, nigdy nie wiadomo kto siedzi po 2 stronie... nie wiem jak wy ale ja nawet nie mam zamiaru czytać postów koleżanek hanio i thelly. Szkoda czasu. Zastanawiam się kiedy zacząć pakować torbę... tak na prawde to nigdy nie wiadomo kiedy się zacznie. W niedziele byłam oglądać szpital w którym na 90% będe rodzić... Wszystko wygląda dobrze, personel bardzo miły ale jest jedno ale: kilka dni temu był reportaż na temat tego właśnie szpitala na tvn24 - dziewczyna straciła dziecko ponieważ nie została przyjęta na porodówkę. Trochę mnie niepokoi to, choć każdy mówi że mam się nie przejmować bo takie rzeczy się zdarzają

Martka mam taką nadzieję :* uciekam, słodkich snów:)

kurcze dziewczyny kochane!!!! dziś się załamałam!! odkryłam że pojawiły się u mnie na brzuchu rozstępy:(:(:(:( jestem załamana a co do linii to też mam przez caluuuutki brzuch do samego dołu.

" x-lander xQ 2010 w zestawie z fotelikiem MC cabrio" ja mam taki sam zestaw tyle że wózek jest z 2009 ta starsza wersja, no i kurcze fotelik mi nie pasuje do stalaża, orientujecie czy są jakieś adaptery do tego?

nikolina to życzę miłego wieczoru w sr! ja mam wskazanie na cesarkę i boje się komplikacji... staram się jak najmniej myśleć ale ciężko:)

kurcze to jest urywek, można gdzień zobaczyć cały odcinek? na youtube nie ma :/

dzięki za linka zaraz sobie zobacze ten odcinek. co do porodu to wierz mi - śni mi się to po nocach... i strasznie chciałabym by czas szybko leciał bym miała to za sobą

nikolina a o czym były dziś rozmowy w toku?

Mamuli - ja też mam rozejscie spojenia dokładnie takie same objawy jak Twoje. ból jest najgorszy kiedy przewracam się z boku na bok... też mi ciężko nogę podnosić np przy wchodzeniu po schodach. lekarz powiedział że to jest wskazanie do cesarki i będe musiała iść do ortopedy po zaświadczenie które będzie podstawą do cięcia. dziewczyny dzisiaj poszalałam i kupiłam sporo rzeczy dla dzidzi na allegro http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=17711672 więc teraz już mam wszystko prawie od wózka i łóżeczka po podkładny poporodowe:). wczoraj kupiłam laktator ręczny i podgrzewacz jeszcze mi brakuje kołderka przewijak i rożek... też już wszystko kupujecie? ja postanowiłam już załatwić zakupy ponieważ ostatnie moje wyjście na miasto źle wspominam... nie mam już po prostu siły.

jakieś imie w końcu będzie trzeba wybrać, najwyżej bedzie spontan;) wózek mamy x-landera z 2009 roku model xq - mam nadzieje ze się sprawni, długo nie mogłam się zdecydować jaki kupić... wygląda solidnie wiec jestem dobrej myśli. ide spać bo już późno, miłych snów:)

tuethe - z imieniem to trudno powiedzieć, z mężem się nie do końca zgadzamy... Jemu sie podoba Klaudia albo Magdalena, mnie sie podoba Oliwia, Malwina... ciężko ciężko:) z wyprawki to mam na razie wózek, dość sporo ciuszków ( na dziewczynkę, ufam że lekarz się nie myli) pościele, kocyki. Łóżeczko będe miała i wanienkę od kuzynki. Musze dokupić wszystkie higieniczne rzeczy, kołderkę, no i proszek żeby wszystkie ciuszki wcześniej przygotować...