Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jordan.pl

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jordan.pl

  1. obojętnie dla siebie czy dla męża ważne żebyś schudła. Musisz tylko ograniczyć jedzenie... to jest tylko jedzenie, wystarczy ustalić sobie pewne zasady i się ich trzymać. Dasz sobie radę :)
  2. heh dobry wynik! no ale ja bym pewnie nie wytrzymała na takim menu
  3. Simit ile kolega schudł na tej diecie/ utrzymuje wage?
  4. Cześć dziewczyny, gratuluje bobasów!!! Niestety mam mało czasu dlatego nie pisałam, z 2 takich maluchów można czasem oszaleć :) moja starsza zrobiła się bardzo absorbująca, muszę mieć ją non stop na oku:) Magdalenka ma już ponad miesiąc rośnie ładnie, karmie ją piersią (tym razem mi się udało). Zalatana jestem strasznie a dla siebie czasu to już nie mam prawie wcale. Teraz zaczynam walkę z kilogramami, trochę ich mam bo 15 do zgubienia. A mówią że karmienie wyciąga, jaaaaaasne.......
  5. spokojnie dasz sobie radę ja po pierwszej ciąży dużo schudłam zaraz po tym kolejna ciąża i wszystko wróciła, na tą chwilę mam 91 kg i na początek 15 kg do stracenia. który to tydzień ciąży?
  6. Hej dziewczyny melduje się w domku. Magdalena ur. 27.09. godz. 22.34 przez cc. 59 cm, 4190 g :)
  7. dziewczyny trzymajcie się ja ide się pakować, małą pakować do dziadka i do szpitala już czas uderzać.
  8. Marla ja wczoraj to samo skurcze co 10 min do 2 w nocy. Poszłam spać, rano nic a koło południa zaczęły się rozkręcać. Ha ha wiecie co, mój mąż przed chwilą pojechał odwieźć auto do mechanika będzie za ponad 2 godziny.... mam nadzieje że nic sie nie bedzie działo złego w tym czasie. Opiekę dla Paulinki już załatwiłam :D
  9. Diana nie bolą bardzo, spina mi się brzuch, twardnieje jak kamień, jestem ciekawa jak to pójdzie, czy będzie tak jak w pierwszej ciąży. Musze puki co pomyśleć gdzie Paulinke zawieziemy po drodze do szpitala w razie czego.
  10. Diana do kąpieli używałam od razu wody z kranu, w szpitalu położne też myły dzieci kranówą :P Mam skurcze od dłuższego czasu co 20 minut w miarę regularnie, czy to możliwe że one na początku są tak rzadko???
  11. miluchnaaa31 weź do szpitala tam może bedzie taki maluch na rozm 50 :) Ide sprzątać bo jakoś tak siedzę od rana i już się źle czuje, trzeba się ruszyć. Gratulacje Agulka!
  12. Ania ja też tak mam już ponad 2 tygodnie, prawie dzień w dzień myślę że to już! Wczoraj to już było konkretnie ale przeszło, dzisiaj też coś tam się dzieje ale nie regularnie. Wkurzające to jest :P
  13. sprawdzają ale ja i tak w to nie wierze, czuje że druga dziewczyna jest z kilo mniejsza od Paulinki. Na usg 17.09 było 4100 :D
  14. no żyje nadzieją że bedzie CC, gin mi powiedział że jak była pierwsza cesarka to na kolejną pacjentka musi się zgodzić. Ja mam rozejście kości łonowej do tego przepukline brzuszną boje się nawet rodzić normalnie. Muszę czekać normalnie na rozpoczęcie akcji porodowej, niestety nie idzie tego u mnie przyspieszyć :/
  15. Mamusia nie zaciskam chce już mieć to za sobą :D może dziś okna umyje, w sumie to się proszą aż! Aleksandra- ja miałam taką sytuacje: zarówno gin jak i doktorek w szpitalu twierdzili że moje dziecko ma ok 5200! Zrobili mi cesarkę, nacięli oczywiście pionowo, okazało się że młoda ważyła kilo mniej bo 4200. Jakaś tam granica błędu pomiaru jednak jest :)
  16. Ania ja też tak czuje, z prawej strony najczęściej wypycha jakby tyłek a po przeciwnej kończyny dolne :D Wczoraj siedziałam do 2 w nocy, skurcze miałam regularnie co 10 minut, wykąpałam się, zrobiłam ze sobą "porządek" poszłam spać i obudziłam się rano jak nowo narodzona :D brzuch miękki więc mam jeszcze troche czasu się okazuje. W pierwszej ciąży tez tak miałam, pojechałam z piątku na sobotę do szpitala ze skurczami co ok 10 minut, po cym one ustały... w niedziele powróciły już te właściwe. Ciekawe jak będzie tym razem. Jak tam dziewczyny rodzące wiadomo już coś ? :)
  17. a ja licze skurcze od 20,30, już mnie to męczy pójdę spać rano bedzie jasne czy to już
  18. Moniś, mnie wysyłał zawsze na odział normalnie na porodówkę. Mam nadzieje że jak tam teraz trafie to ta wredota nie będzie miała dyżuru bo bardzo nieprzyjemna :/
  19. hej dziewczyny! Wyobraźcie sobie, że wczoraj pojechałam do szpitala na ktg tak jak ustaliłam z moim lekarzem ale nie podłączyli mnie!! Jakaś wredna położna powiedziała, że nie może tak robić i trzeba się przyjąć na oddział bla bla bla. Byłam zaskoczona bo w pierwszej ciąży jeździłam tam pod koniec i nie było problemu. Nie wiem czy trafiłam na zły dzień kobiety czy co ale było mi bardzo przykro po tym jak mnie potraktowała. Powiedziała że nic nie wiem, że lakarz nie uprzedzał że ktoś przyjdzie itd... (lekarz zaskoczony sytuacją też nie wie o co chodzi:/)
  20. właśnie musze wyjść do banku koniecznie :( a z tym bólem to jest tak że nawet jak leże to się odzywa..tak mi się wydaje, że to może być jakiś ucis na nerw.
  21. mamusia, nie strasz :D Pamiętam jak się obudziłam na pooperacyjnej i byłam cała szczęśliwa ze już po wszystkim, to było cudowne uczucie mimo bólu. Wiecie, ja mam od wczoraj takie przeszywające bóle pleców, właściwie na całym odcinku kręgosłupa... co to może byc?
  22. cześć dziewczyny ja się boje momentu kiedy traci się czucie. Poprzednim razem to cała się trzęsłam musieli mi ręce pasami przypiąć chyba żebym lekarza nie przetrąciła.
  23. Gratulacje dla świeżych mam!! Agulka odpoczywaj, już tak nie wiele zostało. Ja dzisiaj do lekarza, ciekawa jestem ile młoda urosła! Wiecie jakiś mam wredny nastrój ostatnio, wszystko mnie denerwuje, mąż mnie drażni, do córki brakuje cierpliwości. Czasem marze sobie że jestem w szpitalu i odpoczywam, śpię ile chce, nic nie robie, nie sprzątam achhhh
  24. nata_lie no właśnie nie wiem, może gdybym poszła do innego lekarza to by mi to załatwił. Teraz już za późno żeby to sprawdzić:/ Agulka u mnie też smętnie, za oknem szaro, nic się nie chce. Ciesze się tylko że nic mnie nie boli, ale uwaga uwaga szczęka mi się zablokowała i od wczoraj mogę otworzyć tylko do połowy :D
  25. na gardło cholinex itd jest w ciąży zabronione tak coś mi się wydaje. No właśnie z tą cesarką to mi się wydaje bez sensu czekać, gdyby było zaplanowane to już wszystko na luzie bez nerwów by się toczyło... Agulka a przy tym 2 porodzie to oni podjeli decyzje o próbie sn czy sama chciałaś?
×