Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

extinct

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez extinct

  1. I bez paska będziesz wybitnym bioinformatykiem :D Tak, dokładnie tak powiedz! :D A jeszcze jak powiesz to po niemiecku, to sukces gwarantowany
  2. Bo on nawet nie ma chyba nadziei na ten pasek :P
  3. Należało jej się Ja mam dokładnie to samo! :D Mam jutro kartkówkę, na którą strasznie nie chce mi się uczyć :(. Pewnie skończy się na tym, że wstanę jutro wcześniej i będę się uczyć ;). Już nam zaczęli powoli wystawiać oceny, mam już długopisem 6 z religii :D
  4. O, a u nas jest zdjęcie Kaczyńskich i wywieszona lista ofiar! ;) Oj, to biedny musiał to bardzo przeżyć :(
  5. Oj, to straszna szkoda :(. Bo to zua kobieta jest! :P :D Ja też się miałam dzisiaj uczyć, ale w obliczu takiej tragedii ! :P A tak serio to sprzątam biurko i biorę się za naukę, jakoś się przemęczę te 3 tygodnie :( Biednaś :(. Co Ty tak często chorujesz? Pewnie chodzisz z nerkami na wierzchu! (teksty mojej babci rulez )
  6. I jaki zaszczyt! :D Dziewczyny, mamy żałobę narodową... :O
  7. Haha :D. Najśmieszniejsze jest to, że często zapamiętuje się najbardziej te nic nieznaczące sytuacje ;). Jak byłam malutka, to tato narysował mi kota. Od tamtej pory nie dawałam mu spokoju, wciąż tylko wynajdowałam nowe kartki, żeby mi je rysował :D.A takie fajne były, w spodenkach, koszulkach z guzikami . I własnie moje najwcześniejsze wspomnienie jest takie, że biegnę przez pokój z jakąs kartką w ręku po to, żeby tato narysował mi kota :D No, jakby nie patrzeć, to Twój brat ma rację :D Ta, cienias :P. Tylko że na najtrudniejsze studia się wybierasz! :D To Ty powinnaś mieć pasek :D. Zacytuję zresztą "to Ty mózg jesteś" :D Co nie zmienia faktu, że oceny nie są odbiciem naszej wiedzy. Np. ja mam 5 z chemii, a miałabym problemy z wyrównaniem najprostszej reakcji :P Disseee, strasznie późno! U mnie matury kończą się chyba o 17 czy 17:30. Ja mam na szczęście ang o godz 14, a polski o 10, więc całkiem całkiem :). ATP, dobre z tym winrarem :D:D
  8. Zerówkę też pamiętam :D (skoro już się tak 'prześcigujemy', to moje najwcześniejsze wspomnienie z dzieciństwa sięga okresu, gdy miałam jakieś 2 lata :P). Fajnie tak się spotkać, pamiętam to Twoje! Znaczy, gdy o nim mówiłaś :D. Ale biorąc pod uwagę kontekst polonistyczno - filozoficzny - panta rhei, a my przemijamy :( A, no to super :D. Wzrosła motywacja do nauki do tego paska (trza będzie wstawić słit focię na nk ) :D
  9. Oja, jaka dzielnia :D. Będę musiałam się tam kiedyś przejść i poszukać tego strasznego domu ;). A weź, mi się ostatnio co noc śnią koszmary, już mnie to zaczyna męczyć :O Pocieszam się tym, że coś tam zaczęłam się uczyć, ale niezbyt intensywnie :P. Ale specjalnie nie poszłam dzisiaj do szkoły, żeby się uczyć, więc już spadam
  10. Nie no, odpowiedzialność to wiadomo. Ja bym się bała, bo naprawdę strach, że się coś stanie, ale chyba nie ma kompletnie nieodpowiedzialnej pracy :D. Oj, takie budzenie w nocy to chyba boli najbardziej ;) Śniło mi się, że przyjechałam do Wrocławia i zadzwoniłam do Ciebie, bo miałaś mnie oprowadzać :D. Kazałaś mi dojechać na ul. Szarą (jest taka w ogóle? :D). Dojechałam, ale jak wysiadłam, to musiałam przejść koło takiego wieeelkiego strasznego domu. Weszłam tam (nie wiem, po co :P), a w środku zaczęły mnie gonić jakieś potwory, ogromne diabły, czy co to tam było, przerażające w każdym razie. Wybiegłam stamtąd, a dalej to już nie pamiętam :( A tu na pocieszenie (Boże, jeszcze tylko miesiąc) wakacyjne rytmy und letnie klimaty http://www.youtube.com/watch?v=v3sNARLNu_Y&NR=1
  11. Ale super :D. Nie dość, że pojedziesz na wakacje, to jeszcze zarobisz, gorzej tylko, że trzeba się z dziećmi użerać :P. Ale jako przyszły pedagog mówię Ci: dasz radę Haha, nieźli :D. Ale dobrze, że przynajmniej mili byli, bo moja koleżanka czasem dzwoni i zaprasza na jakieś tam pokazy, to trafia nieraz na jakichś frustratów, którzy wyładowują na niej swój zły humor :O. Napisałam część prezentacji maturalnej! :D
  12. Haha, Ty leniuszku! :D Ja też wolałabym w sumie leżeć w Hiszpanii na plaży, niż roznosić ulotki, lae na wakacje na półwyspie Iberyjskim się raczej nie zanosi Może nie rozumieli, jak do mnie dzwoni jakieś BOK, czy coś innego, to połowy nie rozumiem :D. Jakie wymówki, jakie? Mleko na gazie? :D Widzę, że Twoja spacja dogadałaby się z moją literką t. Ona tez żyje swoim własnym życiem
  13. Eee, morału nie pamiętam :( A ja zawsze sobie chciałam popracować w wakacje, ale rodzice mi nie pozwalali, bo "jeszcze się w życiu napracujesz" . A jak prosiłam o jakieś pieniążki, to "nie masz swoich?" Aha :D. No wiesz, jakbym zaczeła już ankietę, to doprowadziłabym ją do końca, więc może ludzie kierowali się nieświadomością, że jest ona taka długa, a potem szkoda im było przerwać, skoro już poświęcili jej czas :D
  14. Czytałam, ale nie doszłam chyba nawet do połowy :P. W sumie nie pamietam, czemu tego nie doczytałam. Ale bajka taka była :D O rety, to też jakiś nieudany ten temat miałaś :O. Trzeba by było sobie poprzypominać pewnie jakieś fraszki Kochanowskiego :) O, a cóż to za ankiety były, jeśli oczywiście mogę wiedzieć? :D Czyli jednak pracowałaś
  15. No tak, zapomniałam, że Ty rok starsza jesteś :D. Nie pamiętam dokładnie, ale generalnie chodziło o motyw ogrodu. I weź tu wymyśl książkę, w której było coś o ogrodach :O. W końcu cudem mi się przypomniał ogród róż z Małego Księcia, gdyby nie on, to nie wiem, coby z tego było ;). A Wy jaki mieliście temat? :) Trampki są metaforą mojej niedojrzałości i poczucia nastolatkowości (neologizm ). Tak, chciałabym pracować w call center! :D To chyba nie będzie zbyt skomplikowane Wesołych, baranków, zajączków i innych jajeczek! :*
  16. Ja też do tego nie dorosłam i sobie tego nie wyobrażam, ja i praca, to jakiś paradoks . Jak zobaczą moje trampki, to mnie nigdzie nie przyjmą (w sensie, że nie mam zamiaru chodzić w innych butach xD). No ale widocznie czas dorosnąć :( Matko, nie przypominaj mi tego wypracowania! Co za frustrat i dewiant wymyślił wypracowanie o ogrodach?! Pamiętam, że przez 10 minut siedziałam i się zastanawiałam, w jakiej książce był w ogóle jakiś ogród :O. Ale masz rację, to na pewno jest ten wyjątek :D
  17. Beattraax, nie idę na dzienne, bo mi fundusze nie pozwoliły ;). Więc od października na zaoczne i do pracy :P ATP, no właśnie :D. A tym bardziej, że serbski jest chyba podobny do rosyjskiego, którego uczyłam się przez rok, i który bardzo mi się podobał i niemal sam wchodził do głowy :) Mam nadzieję, że Twoja prywatna teoria będzie prawdziwa :D.Zresztą od wiek wieków próbne są trudniejsze od prawdziwych, więc looz
  18. Beattraax, matmy się nie bój, z zamkniętymi sobie na pewno poradzisz, a do otwartych są tablice, dasz radę :). Co i tak nie zmienia faktu, że matura z matmy to poroniony pomysł -.-' . Powiem Ci, że jakbym szła na dzienne, to poszłabym na filologię, jakąkolwiek, nawet nad serbską się swego czasu zastanawiałam :D. Ale niestety, dzienne nie są mi dane, więc zasilę wylęgarnię bezrobotnych A Ty masz tę groteskę, tak? To ja też bym tego nie napisała :P
  19. No moje w sumie też, ale ciii :D. Si, znany i lubiany :D. Na tamie nie byłam, bo nie chciałyśmy się z koleżankami zbytnio oddalać od przystanku, żeby się nie zgubić, a pojechałyśmy tam tylko ze względu na Hurt właśnie :D. Tak więc już mamy pierwszy cel, keidy będziesz mnie oprowadzać (wolno, wolno, zasady są po to, żeby je łamać ) :) Najpierw to trzeba maturę zdać, a jak dalej będę się do niej uczyć tak jak teraz, to średnio ją widzę:D
  20. Okej, już Cię zapisuję, żebyś mi nie uciekła za te 3 lata . Jasne, że możemy :D. Zgrzeszyłybyśmy, gdybyśmy tego nie uczyniły . Zresztą już się kiedyś umawiałyśmy na piwo (dla mnie z sokiem lub redds :D). Mhm, to w takim razie wybaczam, ale następnym razem pamiętaj o mnie! :D A impreza chociaż fajna? :)
  21. Spróbować zawsze możesz :D. Najwyżej przeniesiesz się gdzie indziej, nie martwmy się, życie jest długie . Tak, tech. inf. :) Mam nadzieję, że te podstawy zawężą się do "wpływ kafeterii na ludzie życie" . O! Już mam temat na pracę licencjacką! :D Pedagogika mi się podoba, to całe dorastanie, dojrzewanie, psychika, czad :D. Coś czuję, że nigdy nie spotkamy się na jednej uczelni :( Byłaś na imprezie i nie zabrałaś mnie ze sobą!
  22. Chciałabym mieć do prawdziwej takie samo podejście jak do próbnej ("pójdę, napiszę, looz ") :) Haha, ale to nie byłby głupi pomysł na życie :D. Bioinformatyka, dla mnie brzmi strasznie :D. A co po tym można robić? No i co z medycyną, już całkiem sobie ją odpuszczasz? ;) Ja myślałam nad fil. hiszp. od podstaw - mówiłam, że trudniejsze, bo zaocznie (brak kontaktu z językiem na co dzień, blabalbla). Ale postaram się, nawet jak mi nie wyjdzie, to za rok przeniosę się gdzie indziej, a ten hiszpański zawsze mi się przyda :)
  23. Apple juice, a może to takie chwilowe załamanie? Może jakieś frustrat sprawdzał to kolokwium i dlatego Cię tak nisko ocenił? :( beattraax, to zabijmy się razem, ja nie mam jeszcze nawet bibliografii :D. U mnie też sprawdzian sprawdzianem pogania, aż żyć się odechciewa :O. Nic nie powtarzam, nie chce mi się. A za miesiąc będę kwękać :D I jeszcze znów mam nowy pomysł na życie, inne studia, ja już nie wiem
  24. Myślę, że zaliczę, a do szczęścia niczego więcej mi nie potrzeba :D. Ja miałam obrotowe z tamtym tyg, też myślę, że zaliczę, choć nie jest to mój ulubiony dział ;). Trzymam kciuki :D To dobrze, że Twoja psychika jest cała :d. Myśmy przerabiali kiedyś subkultury na wosie, lae w podręczniku nie było emo :(. Ale byli kibole - nigdy bym nie pomyslała, że to subkultura :P
  25. To bardzo super, gratuluję! :D Obawiam się, że gdybym zrozumiała artykuł, to dzisiaj leżałabym podłączona do jakichś rurek z wyciekającym przez nos mózgiem i wyrazem rozpaczy na twarzy :D Tak, już się dobrze czuję, dziękuję :). Troszkę mnie jeszcze gardło czasami pobolewa, ale działa :D (mleko z miodem rulez ). Byłam dzisiaj w szkole nawet i pisałam cudowny powtórkowy sprawdzian z matmy :O
×