extinct

Haha :D. To ciekawa gra, widzę :D. Królowa, która przysłania mi życie :O. Dzisiaj też siedziałam tylko nad matmą . Moje życie nie ma sensu, idę się pociąć (przyłapałam kiedyś jakąś niemiecką młodzieżową gazetę, w której był artykuł pod tytułem "wir sind emo!". Do dzisiaj nie mogę się po tym pozbierać, całe szczęście, że zrozumiałam tylko tytuł :D)

A ja prawdopodobieństwo nawet toleruję (nie powiem, że lubię, bo w moim słowniku matematycznym nie istnieje takie słowo :P). Miałam z niej 3, więc dobrze ;) bea, Ty zboku :P ATP, jeszcze dzisiaj go przetestuję :) Kiedyś matka wlewała to we mnie, jak byłam przeziębiona, więc może i teraz mi pomoże :D. Ale ono tak długo boli i boli, nie chcę iść do lekarza, nie mam kiedy Ale Ci dobrze! Myśmy chcieli jechać na te targi, ale "trzecioklasiści siedzą w szkole i się uczą, a nie jeżdżą na wycieczki!"

Beattraax, uda się, uda, trza tylko mocno w to wierzyć :D ATP, u nas nie ma żadnego przekrętu, ani przedstawień . Trzymam mocno! :) Ja właśnie walczę z bryłami podobnymi, jak na razie jest 1:0 dla brył :O. A jak tak dalej pójdzie, to mi oderwie gardło, prawie nie mogę mówić :( Amancik, dziękujemy bardzo :D

No :D. Damy radę tugeder und cuzamen Ale wiesz, szczęścia nigdy nie za wiele :D Ja też się leniłam w weekend i własnie spadam się uczyć :(. Mój boski kalendarzyk nakazuje mi się dzisiaj uczyć wosu, ale muszę matmy - nasz nauczyciel chyba uznał, że jego przedmiot jest ważniejszy niż wszystkie inne...

ATP, to prawie jak ja! Będziemy się stresować razem :D Gratuluję tej matury :D. Z 80% będzie jak nic, czuję to Beattraax, ten polski jednego dnia tez mnie miażdży :O. Stracę wenę po podstawie! Ale z drugiej strony napiszemy i będzie za nami :) Trzymam kciuki, żeby Ci się udało wyjść z paskiem! :) A ja bym tak chciała wstawać o 7 czy 8 w dzień wolny, tyyyle czasu! Ale za leniwa jestem :P

Z tej rozpaczy nawet mordki mi się mylą :(

Hinatka, szczęściaro!

Hinatka, dzieki za współczucie . Ja też mam niektóre lekcje takie, że w ogóle nie wiem, po co one jeszcze są :O. Ale i tak ciekawe, ile jeszcze sprawdzianów nam zapowiedza... :O Ja opracowałam jedną lekturę, ale prezentacji jako takiej pisać nie zaczełam ;) Allegropeel, ja też mam niestety inną książkę :(.

No ja właśnie mam ten sam problem! A to sprawdzę, jak jest jakieś słowo po angielsku czy francusku, bo mi się nie chce szukać w normlanym słowniku, a to poszukam czegoś, o czym nie mówiliśmy na lekcji... A po drodze pełno ciekawych rzeczy się nawija i czas leci... :D Nie no, ja to muszę przyznać, że nasi nauczyciele od tych nieważnych przedmiotów trochę przystopowali, więc jest całkiem ok :) ATP, może to i lepiej, ja niestety swojego nie mogę wynieść:D A co, rozchorowałaś się? :( Ej, dobra. Idę robić lekcje i WYŁĄCZAM KOMPUTER :D

Tak, tak, bujać to my, ale nie nas :D:D:D Też swego czasu nad tym rozpaczałam :(. Np. dzisiaj (nie żebym własnie skończyła robić lekcje :O). Ech...

A co tu taka cisza ;>

:D Ja wczoraj czułam taki niemal wiosenny zapach :). Wreszcie zrzuciłam z siebie czapkę :). Mam nadzieję, że mrozy już nie wróca, tym bardziej, że kupiłam sobie buty, które nadają się tylko na suche chodniki :D

Weekend, girls! :D Wyobraźcie sobie, że przeżyłam polski, a moje 'cudowne' wypracowanie nie zostało sprawdzone

Aha, to taki bajer ;). Ja lecę spać, lekcje wykończyły mnie psychicznie :O

Hinatka, moja koleżanka też się nim fascynuje :D. Własnie dzięki niej znam Pray for plagues, aczkolwiek nie przepadam za darciem buzi ;)

To super, cieszę cię :). Pozdro dla kuzynki :D Ale Ci dobrze :D. Ja będę miała weekend, jak przeżyję jutrzejsze dwie pierwsze lekcje. Bo potem to już lajt :)

O rety, sorry, pomyliłam im z Avenged sevenfold :D

Aha, z tego. Ja mam głęboką nadzieję, że nie zostanie mi to sprawdzone, gdyż aspiruję, by na koniec utrzymać moją piąteczkę z polskiego, a obawiam się, że to na piątkę nie zasługuje :D Nie wiem, która to Dulce :D. A powtórki kiedy? Bo odkąd nie ma Brzyduli, to mi tak pusto w życiu Żółwik na dyskotece Apple, to super :D. Powodzenia w nauce :). I chętnie posłucham, jak tylko skończę z Sum41 :D

Apple, plusz też miałam i też był zielony, ale tigera też miałam :D. I tiger był lepszy, przynajmniej jak dla mnie :). Hehe, to chyba warto odnowić z nimi znajomość :D

Bluzgatora? :D RBD nie oglądałam, a na piosenkę wpadłam przypadkiem :). Este corazon :D Ha, no to piona Ja nie miałam z nich kartkówki, ale zgadzam się, że byli durni :O.

Hinatka :D:D. Rozumiem Twój ból, ja najpierw muszę 15 minut poleżeć i 10 posiedzieć na łóżku, żeby w ogóle wstać :O. I w sumie mam na odwrót - szkołę całkiem lubię, ale jak przychodzi do nauki, to mnie mdli :O. No chyba, że to polski, angielski, ewentualnie wos :). Weź, te wiersze mi jeszcze jakoś poszły, ale Ci bezdomni... :O Haha, dobra, już szykujmy sobie jakieś wyrafinowane przekleństwa na maj! RBD, mają fajną jedną pisoenkę :D

Apple juice (smaczny nick :D). Ale że jak to jest, jak nie poprawisz matury, to Cię wywalą ze studiów? ;) Czy chcesz zmienić kierunek? Ja sama próbuję znaleźć jakąś motywację, ale słabo mi to przychodzi.I już wiem, że w kwietniu będę przeklinać sama siebie, dlaczego się wcześniej nie uczyłam :O. Ale mamy jeszcze 2,5 miesiąca, ucząc się codziennie można naprawdę wiele zdziałać! Chyba jesteś już po sesji, więc możesz się wziąć za te przedmioty, które chcesz poprawić :)

Dziękuję :D. Tematy takie, co były w tamtym roku na próbnej, porównanie dwóch wierszy o postawie człowieka wobec Boga, a drugi o fabrykach z Ludzi bezdomnych ;) Ach, Ty buntowniczko! Ja lubię mieć porządek, ale rzadko udaje mi się go utrzymać :D. No, chyba, że akurat muszę się uczyć czegoś, czego nie lubię . Tak, przed maturą to chyba nawet sobie pokój odmaluję! :D

Ale ta Tusza jest obrzydliwa, po bo w ogóle takie coś malować? :D:D

Omg, sprawdzian z religii, jaka porażka :D. Żartujesz z tą prezentacją? Wow, gratuluję! :D Ja mam zamiar wykorzysywać do jej pisania nudne lekcje . W ogóle to się wkurzyłam, że nie mogę znaleźć jakiejś sensownej trzeciej książki i chyba sobie walnę jakiś wiersz, przynajmniej nie bd musiała tyle czytać. O ile znajdę. :) Beattraax, ja miałam ambitny plan, żeby się przez ferie uczyć, ale zrobiłam tylko mniejszą częśc tego, co zaplanowałam ;). Więc życzę Ci wyrwania w postanowieniu :D